Endless Ocean 1 & 2 (teraz z sequelem)
Rozpoczęte przez
Kaxi
, 04 07 2007 10:01
41 odpowiedzi na ten temat
#1 Napisany 04 lipca 2007 - 10:01
Taka tam niepozorna gra o nurkowaniu, a nowe screeny i informacje wydają się interesujące. Przede wsyztskim graficzka wygląda porządnie. Po drugie będzie można eksplorować dowolnie całkiem porządną połać oceanu. Po trzecie zabawa będzie polegała na robieniu zdjęć, poszukiwaniu skarbów i przeszukiwaniu ruin. Po czwrate będzie można popływać z kumplem poprzez Wi Fi. Po piąte będzie można tak jak w Excite Truck podrzucić swoje mptrójki. W Japonii premiera na początku sierpnia, oby gra trafiła i do nas. A teraz screeny:
#2 Napisany 04 lipca 2007 - 15:33
Ja pierdykam, uwielbiam takie gry. Nie moge sie juz doczekac, az to wpadnie w moje lapki. Wizualnie naprawde nie ma sie czego tu wstydzic, choc wstrzymam sie z ferowaniem wyrokow, gdy to tylko skriny;). Ale wolna eksploracja, otwarty charakter rozgrywki (o ile na stowe takowy bedzie), stawiaja te pozycje w szregu najbardziej przeze mnie oczekiwanych. Na Wii, oczywiscie.
#3 Napisany 04 lipca 2007 - 20:33
Poprzednie części (nie wydawane przez nintendo) miały trochę RPG-owy system rozwoju postaci. Za pewne w Forever Blue będzie podobnie. Jak dla mnie troszkę to zbyt niszowe, ale kto wie - może wyjdzie z tego coś ciekawego.
#4 Napisany 04 lipca 2007 - 23:18
Poprzednie części (nie wydawane przez nintendo) miały trochę RPG-owy system rozwoju postaci.
No wlasnie cos kojarzylem z ta seria, ale nie bylem pewien, czy to na pewno to, czy jakas inna, podobna produkcja. Co nie zmienia faktu, iz gra ta nadal moze byc calkiem przyjemna, oby nie tak slaba jak Pokemon Snap, bardzo podobne w zalozeniu;).
#5 Gość__* Napisany 05 lipca 2007 - 07:17
Patrzę na screeny i mam nieodparte skojarzenie z Ecco the Dolphin.
To gra już ma plusa.Po trzecie zabawa będzie polegała na robieniu zdjęć,
#6 Napisany 11 lipca 2007 - 21:46
Trailer jest świetny! Wspaniała muzyka w trailerze i pierwszoligowa grafika. Choc gra niszowa strasznie i powolna, taka relaksująca. W USA bedzie to Endless Ocean.
#7 Napisany 12 lipca 2007 - 07:39
Trailer jest doprawdy intrygujący. Bardzo odpowiada mi taki klimat Bezkresnego Oceanu. Postać ładnie unosi się w wodzie, gdzie jak widać pełno jest różnorodnych form życia.
Plus do tego ciekawa muzyka... Dobre... Myślę, że może z tego być coś ciekawego
PS- wypada do tego zmienić topic na Endless Ocean. Chyba że w EU będą to sprzedawali jako Forever Blue ?
Plus do tego ciekawa muzyka... Dobre... Myślę, że może z tego być coś ciekawego
PS- wypada do tego zmienić topic na Endless Ocean. Chyba że w EU będą to sprzedawali jako Forever Blue ?
#8 Napisany 17 lipca 2007 - 16:08
No właśnie- może ktoś wie czy ta muza powstała dla tej gierki czy istnieje i tylko została zapożyczona do tego trailera?? Może ktoś zna tytuł i wykonawcę tej piosenki??Wspaniała muzyka w trailerze
#9 Napisany 19 lipca 2007 - 19:37
#10 Napisany 26 lipca 2007 - 23:05
Jestem nieźle zaskoczony, ale to fakt- Endless Ocean okazuje się być cichym hitem na Wii. Dziennikarze naszego ulubionego Famitsu przyznali tej niepozornej, zdawałoby się niszowej grze imponujący wynik 35/40 (noty - 10,8,9,8 ), chwaląc między innymi eksplorację wielkiego oceanu, wolność i skalę rozgrywki a także klimatyczną muzykę i bardzo ładną oprawę graficzną.
No no... przyznaję, że nie doceniałem tego tytułu, choć od początku jawił się jako intrygująca alternatywa dla przepakowanych krwią i przemocą tytułów. Ale wystarczy obejrzeć parę filmików by dostrzec tkwiący w niej potencjał. No i nie zapominajmy o- jak się zdaje- naprawdę dużym terenie do spenetrowania przez dzielnego nurka, co zawsze jest dużym plusem. Wygląda na to, że trzeba posypać głowę popiołem i uwzględnić EO na liście zakupów !
No no... przyznaję, że nie doceniałem tego tytułu, choć od początku jawił się jako intrygująca alternatywa dla przepakowanych krwią i przemocą tytułów. Ale wystarczy obejrzeć parę filmików by dostrzec tkwiący w niej potencjał. No i nie zapominajmy o- jak się zdaje- naprawdę dużym terenie do spenetrowania przez dzielnego nurka, co zawsze jest dużym plusem. Wygląda na to, że trzeba posypać głowę popiołem i uwzględnić EO na liście zakupów !
#11 Napisany 08 sierpnia 2007 - 23:21
Aż dziwne. Poczekam jak grę ocenią Amerykanie i Europejczycy, bo coś mi się wierzyć nie chce, żeby chilloutowa gra o niczym była aż tak dobrze oceniona.
#12 Napisany 01 listopada 2007 - 23:51
gadu gadu o wielkich hitach a tym czasem po cichutku zbliża się premiera Endless Ocean - w Europie już 9 listopada! Na szczęście ocknąłem się we właściwym momencie, obejrzałem dostępne materiały i z marszu zmieniłem swoje zakupowe priorytety na najbliższe dni.
Wiem, że w sercach i portfelach większości graczy nie ma szans z nowym Marianem ale mi wystarczyło, że tylko usłyszałem trailer i już wiedziałem, że od tego nie ucieknę Na dodatek będzie można skorzystać z własnych MP3 z karty SD - dyskografia Enyi już na to czeka
Co do piosenki z trailera to śpiewa ją ta pani - http://en.wikipedia....Hayley_Westenra
trailer wszyscy znają ale może filmik z gameplaya ktoś przegapił więc...
Wiem, że w sercach i portfelach większości graczy nie ma szans z nowym Marianem ale mi wystarczyło, że tylko usłyszałem trailer i już wiedziałem, że od tego nie ucieknę Na dodatek będzie można skorzystać z własnych MP3 z karty SD - dyskografia Enyi już na to czeka
Co do piosenki z trailera to śpiewa ją ta pani - http://en.wikipedia....Hayley_Westenra
trailer wszyscy znają ale może filmik z gameplaya ktoś przegapił więc...
#13 Napisany 09 listopada 2007 - 17:25
Jeśli ktoś, podobnie jak ja, zrobił preorder w Ultimie to mógł przeżyć mały zawał dzisiaj gdy na stronie sklepu data premiery z 09.11 zmieniła się na "grudzień 2007". Na szczęście w rozmowie telefonicznej dowiedziałem się, że to była przedwczesna zmiana z ich strony, gra już do nich jedzie i powinna być rozsyłana na początku przyszłego tygodnia
#14 Napisany 09 listopada 2007 - 17:27
No właśnie ta data grudniowa wpadła na stronę jakiś czas temu. Sam gry nie zamawiam, ale jestem nią trochę zainteresowany, więc daj cynk czy daje radę i czym to się w ogóle je.
#15 Napisany 09 listopada 2007 - 22:02
Na pewno dam, jak tylko dorwę ją w swoje ręce i trochę pogram
w międzyczasie recenzja:
http://computerandvi...e.php?id=171854
w międzyczasie recenzja:
http://computerandvi...e.php?id=171854
Buy it. Your therapist will thank us for it some day (...) The world's most relaxing and beautiful game. It makes us want a holiday immediately
#16 Napisany 16 listopada 2007 - 15:15
Voo, dostałeś już? Bo w Ultimie Endless Ocean leży od kilku dni (przynajmniej wczoraj leżał). Koniecznie napisz co i jak, bo to konkurent z RE:UC do mojego portfela
#17 Napisany 16 listopada 2007 - 16:04
Wysyłka nastąpiła dopiero dzisiaj a miałem preorder więc chyba jednak gry nie mieli. Były jakieś problemy z jej dostępnością i chyba Ultima troszkę kręciła w tym temacie. Teraz zmieniono dostępność na 7-14 dni.
Co ciekawe to trudno znaleźć recenzję zachodniej wersji, tak jakby wszędzie były jakieś opóżnienia.
Grę będę miał w poniedziałek i na pewno późnym wieczorem zrobię solidny wpis
Co ciekawe to trudno znaleźć recenzję zachodniej wersji, tak jakby wszędzie były jakieś opóżnienia.
Grę będę miał w poniedziałek i na pewno późnym wieczorem zrobię solidny wpis
#18 Napisany 17 listopada 2007 - 00:06
Ups, spore zaskoczenie bo grę dostałem jednak dzisiaj i to wieczorem. Tak późno jeszcze przesyłki nie odbierałem. Czyli Ultima musiała wysłać jeszcze wczoraj. Ale do rzeczy...
Na powierzchni jest średnio atrakcyjnie. Gra w tym momencie przezentuje poziom przeciętnej produkcji z PS2. Jacht, błękit nieba, błękit morza, pani oceanolog (?) - nasz przewodnik i nauczyciel i kierowany przez nas nurek. Dialogi są w formie napisów - ubogie to dla mnie trochę, choć gadania jest niewiele i są to tylko monologi pani naukowiec. Odbieramy maile z zadaniami, kierujemy jacht w inne punkty mapy, przeglądamy książkę ze zbadanymi gatunkami i nurkujemy - tyle zbadałem przez godzinkę z kawałkiem. Wiem, że potem będzie jeszcze łapanie ryb i zakładanie akwarium oraz tresowanie delfina, który będzie nam towarzyszył w wyprawach. Jest też rozgrywka (zabawa? spotkanie?) online, oczywiście z wykorzystaniem FC. Ciekawe czy kiedykolwiek z kimś zagram.
O ile na powierzchi nie ma szału to wystarczy wskoczyć do wody, żeby usmiech się rozszerzył a przechodzący w pobliżu TV domownicy przystaneli i zapatrzyli w ekran Jest ładnie, bez szaleństw, ale naprawdę ładnie. Mnóstwo rybek, przebłyski promieni slonecznych, charakterystyczny dźwięk oddychania, odgłos bąbelków i nastrojowa muzyczka. Nurek porusza się bardzo realistycznie, sterowanie jest wygodne i banalnie proste. Każdą rybkę można obejrzeć, poczochrać, pokarmić, sfotografować. Dzisiaj znalazłem kilkanaście gatunków, z największą mantą na czele Nie wiem jakie będą zadania, dzisiaj zaliczyłem tylko jedno "zapoznawcze" nurkowanie w najbliższej okolicy jachtu, znalazłem jakąś podwodną jaskinię. Takie znaleziska nanoszą się automatycznie na mapę. Z poradnika w grze dowiedziałem się, że warto w różnych miejscach nurkować w dzien i w nocy, bo wtedy napotyka się różne gatunki.
Jedno mnie rozczarowało trochę - napisałem, że muzyka jest nastrojowa, ale niestety przepiekny motyw znany z trailera jest słyszany tylko w menu. W grze mamy syntezatorowe, "czilałtowe" plumkanie w stylu płyt z muzyką relaksacyjną kupowanych z kosza w hipermarkecie. Nie jest męcząca ta muzyka ale spodziewałem się pieknego spiewu zamiast muzyczki z organków Casio. Odpowiedniej muzy mam w domu sporo, muszę się tylko zaopatrzyć w kartę SD, ale myślałem, że odpalę ją dopiero jak mi się znudzi ta z gry.
Generalnie za wcześnie na jakieś oceny. Mi się podoba i to bardzo, moja lepsza niegrająca na codzień połowa też była pod wrażeniem. Jest to jednak tak niesamowicie specyficzny i niszowy tytuł, że nikomu z czystym sumieniem nie mógł bym go polecić z obawy przed nietrafieniem w gust.
Na powierzchni jest średnio atrakcyjnie. Gra w tym momencie przezentuje poziom przeciętnej produkcji z PS2. Jacht, błękit nieba, błękit morza, pani oceanolog (?) - nasz przewodnik i nauczyciel i kierowany przez nas nurek. Dialogi są w formie napisów - ubogie to dla mnie trochę, choć gadania jest niewiele i są to tylko monologi pani naukowiec. Odbieramy maile z zadaniami, kierujemy jacht w inne punkty mapy, przeglądamy książkę ze zbadanymi gatunkami i nurkujemy - tyle zbadałem przez godzinkę z kawałkiem. Wiem, że potem będzie jeszcze łapanie ryb i zakładanie akwarium oraz tresowanie delfina, który będzie nam towarzyszył w wyprawach. Jest też rozgrywka (zabawa? spotkanie?) online, oczywiście z wykorzystaniem FC. Ciekawe czy kiedykolwiek z kimś zagram.
O ile na powierzchi nie ma szału to wystarczy wskoczyć do wody, żeby usmiech się rozszerzył a przechodzący w pobliżu TV domownicy przystaneli i zapatrzyli w ekran Jest ładnie, bez szaleństw, ale naprawdę ładnie. Mnóstwo rybek, przebłyski promieni slonecznych, charakterystyczny dźwięk oddychania, odgłos bąbelków i nastrojowa muzyczka. Nurek porusza się bardzo realistycznie, sterowanie jest wygodne i banalnie proste. Każdą rybkę można obejrzeć, poczochrać, pokarmić, sfotografować. Dzisiaj znalazłem kilkanaście gatunków, z największą mantą na czele Nie wiem jakie będą zadania, dzisiaj zaliczyłem tylko jedno "zapoznawcze" nurkowanie w najbliższej okolicy jachtu, znalazłem jakąś podwodną jaskinię. Takie znaleziska nanoszą się automatycznie na mapę. Z poradnika w grze dowiedziałem się, że warto w różnych miejscach nurkować w dzien i w nocy, bo wtedy napotyka się różne gatunki.
Jedno mnie rozczarowało trochę - napisałem, że muzyka jest nastrojowa, ale niestety przepiekny motyw znany z trailera jest słyszany tylko w menu. W grze mamy syntezatorowe, "czilałtowe" plumkanie w stylu płyt z muzyką relaksacyjną kupowanych z kosza w hipermarkecie. Nie jest męcząca ta muzyka ale spodziewałem się pieknego spiewu zamiast muzyczki z organków Casio. Odpowiedniej muzy mam w domu sporo, muszę się tylko zaopatrzyć w kartę SD, ale myślałem, że odpalę ją dopiero jak mi się znudzi ta z gry.
Generalnie za wcześnie na jakieś oceny. Mi się podoba i to bardzo, moja lepsza niegrająca na codzień połowa też była pod wrażeniem. Jest to jednak tak niesamowicie specyficzny i niszowy tytuł, że nikomu z czystym sumieniem nie mógł bym go polecić z obawy przed nietrafieniem w gust.
#19 Napisany 17 listopada 2007 - 10:42
Przecież można włączyć muzyke z menu w czasie nurkowania. Jak się gra wczytuje, masz do wyboru utwory (ja obecnie tylko dwa), z których jeden to ten z menu.
A co do online, to moze się zgadać
A co do online, to moze się zgadać
#20 Napisany 19 listopada 2007 - 21:21
zwracam grze honor w sprawie muzyki (częściowo). Faktycznie wraz z postępem gry przybywa utworów, które wybieramy gdy rozpoczynamy nurkowanie. Niestety, albo jeszcze czegoś nie opanowałem, albo w trakcie nurkowania trzeba słuchać jednego wybranego utworu. Trwają one po kilka minut, więc mogą zmęczyć jesli pluskamy się długo.
I tu chciałbym coś polecić na SD Card, w sam raz... co ja gadam - utwór wprost stworzony do tej gry. Suita Waiting for Cousteau Jarre'a z płyty o takim samym tytule. Kawałek trwa 46 minut, w sam raz na długie nurkowanie. Tytuł mówi wszystko, inspirowany był własnie nurkowaniem i podwodnym światem
EDIT: czy nie warto zmienić tytuł tematu? Dla nas to jednak Endless Ocean
I tu chciałbym coś polecić na SD Card, w sam raz... co ja gadam - utwór wprost stworzony do tej gry. Suita Waiting for Cousteau Jarre'a z płyty o takim samym tytule. Kawałek trwa 46 minut, w sam raz na długie nurkowanie. Tytuł mówi wszystko, inspirowany był własnie nurkowaniem i podwodnym światem
EDIT: czy nie warto zmienić tytuł tematu? Dla nas to jednak Endless Ocean
#21 Napisany 21 listopada 2007 - 18:03
W Game.co.uk nówka kosztuje 117 zł (już z wysyłką), więc jak ktoś szuka tanio, to chyba taniej się nie da
#22 Napisany 23 listopada 2007 - 23:28
Pierwsze spotkania z humbakiem albo z łagodnymi manatami - bezcenne. Muzyka - prześliczna. Wyobraźcie sobie taką scenę - eksploruję (trudne słowo ) system podziemnych jaskin połączonych z oceanem. Płynę wąskim tunelem i nagle wpływam do pięknie oświetlonej jaskini o białych ścianach(White Room) a w tle rozlega się pieśń River of Dreams. Skąd ja znam tę melodię? To L'inverno: Largo Vivaldiego, z Czterech pór roku Wymiękam w jednej sekundzie...
Może to trochę kiczowate ale jednocześnie zupełnie unikalne przezycia jeśli chodzi o gry.
posłuchajcie sami:
Może to trochę kiczowate ale jednocześnie zupełnie unikalne przezycia jeśli chodzi o gry.
posłuchajcie sami:
#23 Napisany 12 grudnia 2007 - 19:46
Done.EDIT: czy nie warto zmienić tytuł tematu? Dla nas to jednak Endless Ocean
Nieźle. Z tego co czytam gra nie zawodzi A to jedna z niewielu interesujących mnie pozycji na Wii. Bardzo chciałbym ją obadać.
#24 Gość__* Napisany 12 grudnia 2007 - 22:55
Gral juz w to ktos? Ja chcialbym cos o klimacie "Manta Demonstration" z PSXa O co w tej grze wogole chodzi?
#25 Napisany 22 grudnia 2007 - 20:20
Główny wątek, bo o dziwo jest tutaj takowy, skończony Zajęło mi to 18 godzin nurkowania i pewnie jeszcze ze 2 h na powierzchni. Napisy końcowe pojawiły się po odkryciu całego dostępnego obszaru i odnalezieniu pewnego tajemniczego morskiego stworzenia
Co ciekawe to gra jako taka wcale się nie skonczyła. Dostałem maile z gratulacjami od poznanych wcześniej naukowców i ...kolejne zlecenia na fotki podmorskich zwierząt i robienie za przewodnika. Gdy przeglądam książkę gatunków to stwierdzam, że odkryłem może troche więcej niż połowę z dostępnych w grze! Podobnie znaleziska i skarby - znalazłem może z połowę. Mimo, że grałem dość uważnie. Do większości obszarów nie chciało mi się na razie wracać nocą, stąd pewnie luki w odkryciach gatunków. Teraz pojawił się jakiś wątek z wrakiem statku ...więc, cóż, gra toczy się dalej.
Mam trzy delfiny różnych gatunków (nadałem im imiona Tidus, Wakka i Auron ). Przydają się, bo jeśli zabierzemy któregoś na nurkowanie to będzie za nas buszował przy dnie i szukał znalezisk. Jak znajdzie to zacznie popiskiwać tak długo aż podpłyniemy i zobaczymy co znalazł.
Czyli w zasadzie skonczyłem grę i zarazem nie skończyłem. Być może generuje ona zlecenia w nieskonczoność i można sobie grać tak długo aż się kompletnie znudzi
Co ciekawe to gra jako taka wcale się nie skonczyła. Dostałem maile z gratulacjami od poznanych wcześniej naukowców i ...kolejne zlecenia na fotki podmorskich zwierząt i robienie za przewodnika. Gdy przeglądam książkę gatunków to stwierdzam, że odkryłem może troche więcej niż połowę z dostępnych w grze! Podobnie znaleziska i skarby - znalazłem może z połowę. Mimo, że grałem dość uważnie. Do większości obszarów nie chciało mi się na razie wracać nocą, stąd pewnie luki w odkryciach gatunków. Teraz pojawił się jakiś wątek z wrakiem statku ...więc, cóż, gra toczy się dalej.
Mam trzy delfiny różnych gatunków (nadałem im imiona Tidus, Wakka i Auron ). Przydają się, bo jeśli zabierzemy któregoś na nurkowanie to będzie za nas buszował przy dnie i szukał znalezisk. Jak znajdzie to zacznie popiskiwać tak długo aż podpłyniemy i zobaczymy co znalazł.
Czyli w zasadzie skonczyłem grę i zarazem nie skończyłem. Być może generuje ona zlecenia w nieskonczoność i można sobie grać tak długo aż się kompletnie znudzi
#26 Napisany 22 grudnia 2007 - 20:23
Można jeszcze popływać ze znajomymi
Jak tylko zechce mi sie ruszyc dupę i sprawdzić mój FC, to wrzucę go do odpowiedniego działu.
EDIT: Done.
Jak tylko zechce mi sie ruszyc dupę i sprawdzić mój FC, to wrzucę go do odpowiedniego działu.
EDIT: Done.
#27 Gość_jachu2_* Napisany 29 grudnia 2007 - 16:10
Mnie jest bardzo przykro, że gra wyszła tylko na Wii, bo jestem szczęśliwym posiadaczem pierwszej części serii czyli Everblue na PS2. Uwielbiam wirtualnie nurkowanie i eksplorację głębin. Najbardziej pociąga przeszukiwanie wraków na dnie morskiej otchłani. Takie gry to sama przyjemność i relaks. Niestety nie jest i nie będzie mi dane zagrać w Endless Ocean, czego żałuję. Ten exclusiv to jak nóż w plecy.
#28 Napisany 04 lutego 2008 - 11:16
czyli napisy końcowe przelecą i można grać dalej ?? włąsnie wczoraj zakupiłem tę grę , super jest i mam pierwszego delfinkaCo ciekawe to gra jako taka wcale się nie skonczyła
#29 Napisany 04 lutego 2008 - 16:36
tak, można sobie grać po napisach koncowych, nawet pojawiają się nowe zlecenia
#30 Napisany 09 lutego 2008 - 13:57
mam takie pytańko , a w tych ruinach to co tam czeba zrobić , wszystko zwiedziłem ,ale ona się pyta czy jeszcze bym tam nie poszperał ?? , a tak to gra jest super , wogle hull relaxtak, można sobie grać po napisach koncowych, nawet pojawiają się nowe zlecenia