Było to jakieś kilkanaście lat temu...przywieźli świerzutkie coin-up-y do kasyna wojskowego...ludzie ile to ja kasy (żetonów) w Burning Fight wrzuciłem.
Kradłem nawet z portfela, żeby tylko zagrać...
Byłem dzieciakiem i ta giera robiła wtedy namnie olbrzymie wrażenie...
Potem przyjechał koleś od automatów i podkręcił energię dla przeciwników, bo już wszyscy za długo grali na jednum żetonie.
TO BYŁY CZASY.............................................................................
W jaki automat wrzuciłeś najwięcej żetonów...???
Rozpoczęte przez
simian raticus
, 04 05 2004 08:29
210 odpowiedzi na ten temat
#1 Napisany 04 maja 2004 - 08:29
#2 Gość__* Napisany 04 maja 2004 - 12:11
Najwięcej żetonów?
Chyba w Soul Edga
Chyba w Soul Edga
#3 Gość__* Napisany 04 maja 2004 - 13:40
Ja na automatach najbardziej lubię grać w chodzone mordobicia. Najwięcej kasy poszło chyba na Captain Commando (grałem tym czubem z nożami), można było grać w czterech to była dopiero rzeźnia.
Pamiętam też jedną super gierkę, z którą zetknąłem tylko raz w salonie w jakimś pierdziszewie dolnym. Przewaliłem całą kasę jaką miałem przy sobie. To była strzelanka na dwa guny, tylko że jechało się samochodem. Jeden z graczy oprócz nawalania do wszystkiego co się rusza prowadził furę (była kierownica i pedały). Jedna z najlepszych gier arcade w jakie grałem.
Pamiętam też jedną super gierkę, z którą zetknąłem tylko raz w salonie w jakimś pierdziszewie dolnym. Przewaliłem całą kasę jaką miałem przy sobie. To była strzelanka na dwa guny, tylko że jechało się samochodem. Jeden z graczy oprócz nawalania do wszystkiego co się rusza prowadził furę (była kierownica i pedały). Jedna z najlepszych gier arcade w jakie grałem.
#4 Gość__* Napisany 04 maja 2004 - 14:33
nawiecej zetonow polecialo do niesamowitego automatu Night Slashers - chodzona mordoklepka+zombiaki+piekna grafa 2D+sweet postaci=cudenko :). Nie marnowalem kasy na serie Samurai Shodown, KoF i Metal Slug (grajac w dwojeczke tracilem zetony hurtowo, po 15 na jedno przejscie calej gry). Hoho, przypomniala mi sie jeszcze jedna pozeraczka blaszakow - Alligator Hunt - cudowna strzelanina z dzieciakami na deskorolkach w rolach glownych, w ktora szpilalem ostro majac jakies 10 lat (mamusia daje pieniedze na buleczke synusiowi, a ten po szkole, glodny leci po raz n-ty przechodzic AH ;)). Cudowne czasy...
#5 Gość__* Napisany 04 maja 2004 - 15:19
hmmm. dużo tego było. chba najwięcej wrzuciłem do maszynek ze street fighterem i outrunem. raz to nawet gałkę rozwaliłem . pamiętam, że tata był bardzo zły bo musiał płacić za moją szkodę. uff. tego się nie zapomina
#6 Gość__* Napisany 05 maja 2004 - 14:19
The Punisher od capcomu i star trek pin ball czy jak to sie zwie.
#7 Napisany 05 maja 2004 - 14:30
heh, fajny temat
mi najwięcej kasy zeżarł Metal Slug i Soul Edge... było cudnie (automaty ownz)
mi najwięcej kasy zeżarł Metal Slug i Soul Edge... było cudnie (automaty ownz)
#8 Napisany 05 maja 2004 - 15:25
Mooortal!!! Kommmbaaat 3 AAAA!!! -kilem Franek kilem dawaj mu Fatalita w dupę! ,
tekken 2!! tekken1!!. -Jeziusia Maryja jak on to robi:( Nie!!! to nie uczciwe. Mój drążek jest za bardzo POLUZOWANY Łeeeee....!
Metal Slug: -Jeje.. już jestem u kosmitów.. ale jazda.. ile jeszcze żetonów nam zostało Marian? -E... jesteśmy 12 w dupę stary. - O żesz!.
Mortal Kombat 4 - A masz ty wredna k%%%o!! Aaaahahaha.. - Pierwszy raz w to grasz? - Nie. - To musisz mi odstraszać klientów?!! -#%#!
Coś takiego Scrollowanedo w SPACE stateczkiem: bum bum bum gińcie kurw@ jebane kosmitery, nie KURW@!!! MAĆ!!! - Syneczku nie wiedziałam że znasz takie brzydkie słowa. -#%%@%
Flipper na realu (czytaktosiepisze?): Boing boing boing bum pyk pyk prrrreleleele game over. -Ja pierdziele: 3 kule w minutę @#%#@
tekken 2!! tekken1!!. -Jeziusia Maryja jak on to robi:( Nie!!! to nie uczciwe. Mój drążek jest za bardzo POLUZOWANY Łeeeee....!
Metal Slug: -Jeje.. już jestem u kosmitów.. ale jazda.. ile jeszcze żetonów nam zostało Marian? -E... jesteśmy 12 w dupę stary. - O żesz!.
Mortal Kombat 4 - A masz ty wredna k%%%o!! Aaaahahaha.. - Pierwszy raz w to grasz? - Nie. - To musisz mi odstraszać klientów?!! -#%#!
Coś takiego Scrollowanedo w SPACE stateczkiem: bum bum bum gińcie kurw@ jebane kosmitery, nie KURW@!!! MAĆ!!! - Syneczku nie wiedziałam że znasz takie brzydkie słowa. -#%%@%
Flipper na realu (czytaktosiepisze?): Boing boing boing bum pyk pyk prrrreleleele game over. -Ja pierdziele: 3 kule w minutę @#%#@
#9 Napisany 05 maja 2004 - 20:20
Metal Slug i Tekken 2 tam najwiecej poszlo ............Gdyby wtedy byly maty do tanczenia pewno by na to poszlo
#10 Gość__* Napisany 05 maja 2004 - 21:33
Najwiecej kasy wrzuciłem do automatów z chodzonymi mordoklepkami - bodajże najbardziej popularny wówczas gatunek .
Cadilacs & Dinosaurs - nie ma chyba bywalca salonów, któryby nie znał tej giery. Czesto wrzucałem jednego żetona i grałem z zamiarem przejścia jak najdalej - takie bicie rekordu. Pamiętam ze najdalej na jednym żetonie dochodziłem do 5 planszy i wtapiałem na bossie - a konkretnie jego drugiej formie. Gre oczywiście skończyłem
Three Wonders - a konkretnie Midnight Wanders. Tytuł ten bardzo mnie fascynował swoim surrealistycznym klimatem (późniejsze levele). Trole biegające z nozami, jednookie nietoperze, demoniczne pajace. Natomiast bossowie to mistrzostwo świata - szczególenie ogromne poskręcane drzewo dudniące głebokim basem. No i lewel w chmurach - klimat jak na obrazach Salvadora Dali.
Cadilacs & Dinosaurs - nie ma chyba bywalca salonów, któryby nie znał tej giery. Czesto wrzucałem jednego żetona i grałem z zamiarem przejścia jak najdalej - takie bicie rekordu. Pamiętam ze najdalej na jednym żetonie dochodziłem do 5 planszy i wtapiałem na bossie - a konkretnie jego drugiej formie. Gre oczywiście skończyłem
Three Wonders - a konkretnie Midnight Wanders. Tytuł ten bardzo mnie fascynował swoim surrealistycznym klimatem (późniejsze levele). Trole biegające z nozami, jednookie nietoperze, demoniczne pajace. Natomiast bossowie to mistrzostwo świata - szczególenie ogromne poskręcane drzewo dudniące głebokim basem. No i lewel w chmurach - klimat jak na obrazach Salvadora Dali.
#11 Gość__* Napisany 05 maja 2004 - 21:57
Super Street Fighter 2 turbo or sth.
#12 Gość__* Napisany 06 maja 2004 - 09:19
Najprawdopodobniej był to Metal Slug 1 później miałem na PSX'a a później na emulatorze Neo Geo MS1 i 2 i X 8)
#13 Gość__* Napisany 06 maja 2004 - 14:37
Nigdy nie jechalem ostro na automatach...ale duzo kasy poszlo mi na pierwsza czesc House of the dead...dobra i wciagajaca gra, choc teraz wyglada koszmarnie...chlip !
#14 Napisany 06 maja 2004 - 14:43
Na wszytkie 'chodzone mordoklepki' jakie byly w salonie.
Kupowalem od 10-15 zetonow i gralem jak opetany, az do momentu kiedy musialem stwierdzic, ze zetony sie skonczyly a w portfelu mam debet.
Kupowalem od 10-15 zetonow i gralem jak opetany, az do momentu kiedy musialem stwierdzic, ze zetony sie skonczyly a w portfelu mam debet.
#15 Napisany 06 maja 2004 - 17:54
Hua, za dużo na automatach w życiu nie ciąłem, ale dobrze pamiętam ten dzień kiedy na wakacjach 97 w Międzyzdrojach ujrzałem automat z Tekken 3. Nie jest to moja ukochana gra, ale opadła mi całkowicie kopara. Aż sobie zdjęcie walnąłem Co ciekawe w tym samym salonie (na molo) był też automat Virtua Fighter 3, która swoim cudownym wyglądem zabijała, a ja i tak zamiast się nią zachwycić traciłem kasę grając w Soul Blade. Cóż to za magiczne miejsce było
(i tak mi pewnie nie wierzycie, że to było aż SIEDEM lat temu Jednak jestem pewien co do roku, bo we Wrocku w tym czasie szalała powódź i nie mogłem wrócić do domu razem z resztą kolonii ... ekhm ... obozu survivalowego się znaczy oczywiście ... ).
(i tak mi pewnie nie wierzycie, że to było aż SIEDEM lat temu Jednak jestem pewien co do roku, bo we Wrocku w tym czasie szalała powódź i nie mogłem wrócić do domu razem z resztą kolonii ... ekhm ... obozu survivalowego się znaczy oczywiście ... ).
#16 Napisany 06 maja 2004 - 18:35
No jak to na co? Na Shadow Dancer + Ghouls'n'Goblins.
Od czasu do czasu Pit Fighter a ostatnio HOTD 1, 3 (tak, tak - dwie strzelby rox!) plus Time Crisis II.
No i Cadillacs & Punisher, plus może jeszcze Asterix. I Zero Team. I Captain Commando. I... i... i...
Kupa kasy na to poszła!
...dopisane...
A SF: The Movie?
Od czasu do czasu Pit Fighter a ostatnio HOTD 1, 3 (tak, tak - dwie strzelby rox!) plus Time Crisis II.
No i Cadillacs & Punisher, plus może jeszcze Asterix. I Zero Team. I Captain Commando. I... i... i...
Kupa kasy na to poszła!
...dopisane...
A SF: The Movie?
#17 Gość__* Napisany 06 maja 2004 - 20:09
SF: The Movie to IMO kicha - niby to samo ale grało mi sie o wiele, wiele gorzej. Paradoksalnie - mniej szczegółów, gorsza grafa i ruchy postaci. Kompletnie mi nie podpasiła ta gra - wole SF2/SF3.
#18 Napisany 08 maja 2004 - 15:23
W automat do kawy na mojej uczelni... A z gropwych to chyba VF2:D I house of Dead 2
#19 Gość__* Napisany 09 maja 2004 - 12:39
Oj straciło się trochę tej kaski na automatach Ja głównie oblegałem wszelkiego rodzaju chodzone bijatyki (Final Fight, Punisher itp.) no i jeszcze niezapomniany Metal Slug który wciągnął mnie na bardzo długi okres. Jednak moją ulubioną grą była Crazy Taxi!! Kierownica i głośniki w fotelu to najlepszy klimat.
#20 Gość__* Napisany 25 maja 2004 - 17:41
Pamiętam była taka bijatyka, bodajże Killer Instinct, przez nikogo jeszcze niewspomniana. A przecież grało się na prawdę super! Poza tym oczywiście Metal Slug-mogłem grać godzinami bez znużenia!!!
#21 Napisany 30 maja 2004 - 19:58
Niejedno kieszonkowe "poszło" na wszelkiej maści chodzone fightery,od Cadillacs&Dinosaurs, poprzez Punisher, Die Hard:Arcade, Alien vs Predator,itp. Sporo kasy przpuściłem na "celowniczki" 8) , Virtua CopI & II, House of the dead I & II, Lost World i masa innych. Natomiast zazwyczaj unikałem typowych mordobić 1 na 1(wyjątek Soul Edge i TTT), po prostu bezsensem wydaje mi się wrzucanie worka żetonów, tylko po to, aby dostawać w tyłek, tudzież nawalać dwoma technikami na krzyż, a o waleniu w klawisze jak perkusista nie wspomnę.
#22 Napisany 31 maja 2004 - 11:32
Przede wszystkim kasa szła na METAL SLUGa, ach co to były za czasy (teraz mam go na emulatorze MAME).Dla mnie METAL to gra genialna, nieporównywalna z żadną inną (boże ile czasu straciłem na poznanie sekretów a i tak pewnie wszystkich nie poznałem). Cadilacs & Dinosaurs też się katowało tygodniami a teraz to już tylko emulator MAME. Choć ostatnio zagrywam się w Virtua Striker ( ach te kańciaste postacie zawodników ).
#23 Gość__* Napisany 03 czerwca 2004 - 17:49
Mnie również wielce jarały automaty ze spluwami! Zabijanie zombiaków czy celowanie ze snajpery do gościa w motorówca naprawdę daje dużą frajdę. I to "na żywca" !Sporo kasy przpuściłem na "celowniczki" 8) , Virtua CopI & II, House of the dead I & II, Lost World i masa innych.
#24 Gość__* Napisany 03 czerwca 2004 - 20:10
Metal Slug, Daytona, Virtua Fighter
#25 Gość__* Napisany 04 czerwca 2004 - 15:15
Mało grałem na automatach, ale jeśli jakaś gra zeżarła mi dużo forsy to... cymbergaj:D a na serio to METAL SLUG (all) wydałem jakieś 30 zł na niego...
#26 Gość__* Napisany 23 czerwca 2004 - 17:34
Słyszałem ostatnio o takim cacku jak minikonsola połączona z dżojstickiem zawierająca "w sobie" na stałe jedną grę. Kosztuje niewiele ponad stówę i oczywiście podłączane bezpośrednio do telewizorka. Fajna sprawa, tylko wie ktoś gdzie to kupić??
#27 Napisany 13 lipca 2004 - 08:15
Nigdy w zyciu nie przewalilem takiej kasy na automatach co na starenkim Fatal Fury 3 postacie do wyboru, grafika szokowala (stare neo-geo to bylo, rok 1995) i kolejne zetony uszczuplaly moja i tak pusta kieszen Ale przynajmniej nikt ze znajomych nie mogl sie poszczycic rozwaleniem tej gry w pojedynke
#28 Napisany 13 lipca 2004 - 10:52
Jee co to byly za czasy najwiecej starcilem na hmm
Final Fight, "Kadilak" , Snow Bros, Areo Fighters 2, Street Hoops, Metal Slug, Mortal 1, Street Fighter 2, i masa fliperow
Final Fight, "Kadilak" , Snow Bros, Areo Fighters 2, Street Hoops, Metal Slug, Mortal 1, Street Fighter 2, i masa fliperow
#29 Gość__* Napisany 14 lipca 2004 - 16:17
Marvel Super Heroes ( codziennie po szkole ). Pozatym metal slugi .
#30 Gość__* Napisany 23 lipca 2004 - 15:45
.Najprawdopodobniej był to Metal Slug 1 później miałem na PSX'a a później na emulatorze Neo Geo MS1 i 2 i X 8)
na Xbox i na Ps2 gram codzennie:D.a ty??