Skocz do zawartości

Zdjęcie

Darksiders Genesis

Airship Syndicate THQ Nordic Switch PS4 XONE PC

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
42 odpowiedzi na ten temat

#31 Pawlik Napisany 15 lutego 2020 - 11:41

Pawlik

    Łubudubu

  • Forumowicze
  • 14 769 Postów:

dlatego D3 i to kupiłem na premierę, trzeba wspierać!


  • 2

#32 Tynio Napisany 15 lutego 2020 - 12:16

Tynio

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 4 416 Postów:

Warto kupić, jak się jest fanem gier Diablo podobnych? 

 


  • 0

#33 keogh Napisany 15 lutego 2020 - 12:25

keogh

    aoa

  • Forumowicze
  • 12 581 Postów:
Nie masz lootu, nie robisz buildow, , masz zręcznościowy combat, platforming puzzlowy, diabły i szatany.

Decyduj.
  • 0

#34 Pawlik Napisany 15 lutego 2020 - 20:36

Pawlik

    Łubudubu

  • Forumowicze
  • 14 769 Postów:
Z diablo masz wspólny rzut izometryczny, cała reszta to Darki. Ale warto.
  • 1

#35 burnstein Napisany 17 lutego 2020 - 11:32

burnstein

    ostatni król forumka

  • Reformatorzy
  • 51 072 Postów:

Obejrzałem jakąś recke i kilkanaście minut gejpleju, rzeczywiście wygląda to na klasyczne Darksajderki tylko ze zmienioną kamerą, wezmę jak będzie za 8 dyszek. Co sie rzuca w oczy z negatywów, to czeste zasłanianie bohatera i wrogów przez elementy otoczenia i o ile protagonista przebija jako kolorowa plama, to wrogów nie widać i sie napierdala w ciemno, trochę kiepsko.


  • 0

#36 Pawlik Napisany 17 lutego 2020 - 11:40

Pawlik

    Łubudubu

  • Forumowicze
  • 14 769 Postów:

to i przez izometryczny rzut kamery ciężko wyczuć elementy platformowe, niby tragedii nie ma, ale nieraz skacze się w ciemno.

 

A poza tym super giereczka  :zakochany:


  • 0

#37 keogh Napisany 17 lutego 2020 - 22:30

keogh

    aoa

  • Forumowicze
  • 12 581 Postów:
Wrogowie też podświetleni, pewnie przed paczowe paczyles.
Jestem po piątym lvl i jest coraz lepiej, gdyby nie jutrzejszy vanq, to bym popłynął.

Od siebie luzno dodam, że gierka ma najlepszych i najbardziej uroczych mobkuf w historii, aż żal je ciosać. Ogólnie tytuł jest ciut mniej poważny i weselszy, ale taka jest już chyba zasada izometrycznych spinoffuf, nie przeszkadza to wcale. Z subiektywnego czepialstwa - nie podoba mi dialogowy art Samaela.
I marzy mi się gra w której byłby grywalną postacią, najlepiej cała jemu dedykowana - ciary po dwójce wryte na zawsze, przechlodny typ.
  • 0

#38 BeSOS Napisany 18 lutego 2020 - 14:54

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Czyli to jest nadal Darksiders w izometryce a nie Diablo 3, right?

W trójkę nie dałem rady grać, wydawała się na maksa arcahiczna ale może kiedyś 4 sprawdzę za 5 dyszek. Znając życie będzie to niebawem bo seria szczęścia nie ma :cf:
  • 0

#39 Pawlik Napisany 18 lutego 2020 - 15:08

Pawlik

    Łubudubu

  • Forumowicze
  • 14 769 Postów:

Tak.

 

W trójkę grałeś jak w Soulsy czy ustawiłeś slashera? Bo to drastycznie zmienia obraz gry. Genesis to właśnie taki typowe Darki jak 1 czy 2, czyli można powiedzieć, że archaiczne bo schemat gry to etap walk, potem chwila wytchnienia na eksploracje, jakieś proste zagadki i znów walka. Ja tam takie giereczki lubię.


  • 0

#40 BeSOS Napisany 19 lutego 2020 - 08:01

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Ja też.
W D3 grałem godzinę jak w slashera. Nie podobało mi się że gra jest trudna bo to nie Darki żebym chciał się meczyc.
  • 0

#41 Tawotnica Napisany 19 lutego 2020 - 08:30

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 073 Postów:

@Pawlik, a miałeś może okazję co-opa sprawdzić? Głównie o split-screen pytam. Jeśli to ma ręce i nogi i nie przeszkadza za bardzo, to pewnie sprawdzę giereczkę, mimo że estetyka Darksiders mi w ogóle nie leży. 


  • 0

#42 Pawlik Napisany 19 lutego 2020 - 09:37

Pawlik

    Łubudubu

  • Forumowicze
  • 14 769 Postów:
Nie mam teraz takiej możliwości :(
  • 0

#43 Tawotnica Napisany 31 marca 2020 - 20:12

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 073 Postów:
Przeszedłem na Switchu mimo, że to najgorsza wersja i niemały potworek techniczny: rozsynchronizowane głosy z tekstem, glitche typu przechodzenie przez ściany, bugi powodujące potrzebę restartu levelu (np. po kill roomie to zapieczętowane przejście nie zmieniało koloru), no i ze trzy razy mi się gra zawiesiła. Smakuje lepiej, eeh? Gdybym wiedział, że przez koronawirus zostanę w domu cały marzec, to bym kupił na inną platformę :ftopa:

Do rzeczy, jak lubicie niewymagające izometryczne ciachanko z lajtową eksploracją to wyciśniecie z tego spin-offa Darków trochę funu. Kampania jest dość długa jak na tego typu grę. Przez paręnaście rozdziałów i garstkę bossków będziecie się tłuc z 15h.

Tłuc to dobre hasło, bo Genesis bardziej walką stoi niż wszystkim innym dookoła. Grając solo można płynnie zmieniać postacie. Wolniejszy i silniejszy War ma mocarne wjazdy i świetny specjal AOE. Strife z kolei na modłę dobrego twin-stick shootera wali z dystansu. Bardzo miodnie, że skillset bohaterów tak mocno się od siebie różni, wraz z progresem w grze coraz wyraźniej, bo można za nafarmioną kaskę oczywiście kupować nowe ciosy.

Miałem trochę bekę z tego farmienia, bo początkowo Genesis sprawiało wrażenie taniej szmiry ze smarftonów: dwie waluty, trzy sklepy, miliard questów które nikogo i ten system orbów ulepszających staty: nazbieraj ze 20 z przeciwników, żeby ulepszyć HP o 1% :yao:
Szybko się jednak okazało, że gierka loot dobrze skaluje. Na parę rozdziałow przed końcem miałem prawie wszystko, co ważne wykupione, a nie starałem się wszystkiego zbierać, więc o grindzie nie ma mowy.

Czemu wszystkiego nie zbierałem? A bo mapka i level design są średniackie. Zacznijmy od tego, że koncept metroidvaniowego backtrackingu tak średnio na jeża się sprawdza bez połączonego ze sobą świata (tak jak wyżej wspomniałem, gra jest podzielona na rozdziały). Fabularnie nie ma po co się wracać, a jedynie po znajdźki? Meh. Mapa jest do niczego, bo nawet nie zaznacza gdzie obecnie się znajdujemy i różnice wysokości są słabo widoczne. Niby nie jest to jakiś ogromny problem, bo miejscówki nie są duże, ale jak chce się wyczyścić znajdźki to się robi męczące. Nie pomaga szaro-szary dizajn, tj. copypasta assetów i bardzo podobnie wyglądający cały level. Fanem estetyki Darksiders nigdy nie byłem i Genesis pod tym względem też mnie nie przekonało. Poziom 11 chyba, ten z trucizną. Porażka. Tak nieczytelny, że aż jasność na zniczu podkręciłem na maksa, żeby zobaczyć kątem oka jakiś grapple point czy platformę pod mgłą.

Aha, no i to. May I present you: Darksiders Genesis!

Spoiler


i to nie, że ja specjalnie tego typu momenty wyszukiwałem, to jest nagminne w praktycznie każdym levelu poza bosskami.

Do szefków też mam małe ale. Może się mylę, ale sprawiali na mnie wrażenie jakby im pasek HP nierówno schodził. Bardzo szybko w pierwszej fazie, w ostatniej jak krew z nosa. Ciężko się planowało przez to np. odpalanie specjalnych ataków (transformacji).

Na sam koniec mnie dobiło, że
Spoiler
. Tradycja anty-climaxu widzę zachowana :ftopa:

Nawet licznik czasu gry na Switchu nie działa dobrze:

Spoiler


pewnie sleep mode liczyło.

Na konsoli Nintendo 5/10, na innych sprzętach pewnie można dodać jedno oczko.
  • 1



Inne z tagami: