Skocz do zawartości

Zdjęcie

Elden Ring

GOTY 2022 From Software Bandai Namco XSX XONE PS5 PS4 PC

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
1308 odpowiedzi na ten temat

#1231 Woroq Napisany 28 lutego 2023 - 09:39

Woroq

    The Ukulele Man

  • Reformatorzy
  • 5 790 Postów:



there it is!

Przepraszam, potrzebuję pampersa :cry:

Ten post był edytowany przez Woroq dnia: 28 lutego 2023 - 09:39

  • 1

#1232 Kazuo Napisany 28 lutego 2023 - 09:54

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Ja chyba podziękuję. Fajnie się grało w podstawkę, ale jednak te 150 dosyć schematycznego gameplayu (w dodatku siedzącego w czasach 7 generacji konsol) wymęczyło mnie wystarczająco. Na najbliższe kilka lat mam dosyć soulslikeów. 


  • 0

#1233 Nyjacz Napisany 28 lutego 2023 - 10:36

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 12 011 Postów:
Elden Ring sprzedał się jakoś cztery razy lepiej od Sekiro, więc niestety openworldolizacja soulsow będzie trwała w najlepsze (casualizacja też, bo ER jest też jakoś 4 razy łatwiejsze). Czekamy na Elden Ring: Tears od the Kingdom!
  • 0

#1234 burnstein Napisany 28 lutego 2023 - 10:41

burnstein

    ostatni król forumka

  • Reformatorzy
  • 51 130 Postów:

Elden Ring sprzedał się jakoś cztery razy lepiej od Sekiro (...)

 

I dobrze, ER to świetna gra, a Sekiro to crapiasty boss rush.


  • 0

#1235 Nyjacz Napisany 28 lutego 2023 - 10:44

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 12 011 Postów:
I źle, Sekiro to świetna gra, a ER to niezła gra.
  • 0

#1236 Kazuo Napisany 28 lutego 2023 - 10:44

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Tyle lat minęło, a burn dalej straumatyzowany przez giereczkę. 


  • 0

#1237 burnstein Napisany 28 lutego 2023 - 10:46

burnstein

    ostatni król forumka

  • Reformatorzy
  • 51 130 Postów:

Przynajmniej przeszedłem zabijając wszystko co się da zabić w jednym plejtru, a jak tam Dead Cells?


  • 0

#1238 Nyjacz Napisany 28 lutego 2023 - 10:59

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 12 011 Postów:
A Dead Cells to rogalik
  • 0

#1239 Woroq Napisany 28 lutego 2023 - 11:03

Woroq

    The Ukulele Man

  • Reformatorzy
  • 5 790 Postów:

Elden Ring sprzedał się jakoś cztery razy lepiej od Sekiro, więc niestety openworldolizacja soulsow będzie trwała w najlepsze (casualizacja też, bo ER jest też jakoś 4 razy łatwiejsze). Czekamy na Elden Ring: Tears od the Kingdom!

Eldenik łatwy? A jak tam Malenia? ;)
  • 0

#1240 Kazuo Napisany 28 lutego 2023 - 11:04

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Przynajmniej przeszedłem zabijając wszystko co się da zabić w jednym plejtru, a jak tam Dead Cells?

W tym samym miejscu co wszystkie rogale: spuszczony w kiblu. 


  • 0

#1241 Mateo Napisany 28 lutego 2023 - 11:04

Mateo

    Demigod

  • Forumowicze
  • 7 123 Postów:

I źle, Sekiro to świetna gra, a ER to niezła gra.

Zwłaszcza epicki finał w Sekiro. :banderas:
  • 0

#1242 Hellmans Napisany 28 lutego 2023 - 12:15

Hellmans

  • Forumowicze
  • 13 013 Postów:

Pewnie kupię, chociaż mam wrażenie że widziałem 50% podstawki.


  • 0

#1243 burnstein Napisany 28 lutego 2023 - 12:25

burnstein

    ostatni król forumka

  • Reformatorzy
  • 51 130 Postów:

 

Przynajmniej przeszedłem zabijając wszystko co się da zabić w jednym plejtru, a jak tam Dead Cells?

W tym samym miejscu co wszystkie rogale: spuszczony w kiblu. 

 

 

To dopiero jest trauma.


  • 0

#1244 Pico Napisany 28 lutego 2023 - 20:57

Pico

  • Forumowicze
  • 10 684 Postów:
No i fajnie, że będzie dodatek, ale dość szybko mi opadł po przejściu gry - bo była świetna ale i nadmieeerna. Nawet nie chciało mi się zbierać wszystkich itemków, wg planu.
No a teraz mnie Sifu przeżuło, więc na spokojnie czekam na ten dodatek.
Na pewno zagram, przejdę od A do Z, ale tak bez hajpu do jego premiery.

Ten post był edytowany przez Pico dnia: 14 marca 2023 - 09:50

  • 0

#1245 Hellmans Napisany 28 lutego 2023 - 21:47

Hellmans

  • Forumowicze
  • 13 013 Postów:

Tylko nie zapomnij mapki wrzucić żeby popsuć wszystkim fun.


  • 0

#1246 Pico Napisany 28 lutego 2023 - 22:07

Pico

  • Forumowicze
  • 10 684 Postów:

Helmik już tam sobie wyssij jad skądkolwiek ci się sączy, bo na całe forum się wylewa - ot, nie wrzuciłem mapki w spoiler. Fin.


  • 0

#1247 Spuczan Napisany 14 marca 2023 - 09:36

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 13 054 Postów:
https://youtu.be/CuzX4IgzhFY
  • 1

#1248 Woroq Napisany 14 marca 2023 - 12:19

Woroq

    The Ukulele Man

  • Reformatorzy
  • 5 790 Postów:
Walka walką, ale ten strój ;) :lol2:
th5pm2zqhwp71.jpg
  • 0

#1249 Spuczan Napisany 14 marca 2023 - 12:44

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 13 054 Postów:
W filmie chodziło mi głównie o pokazanie mojego zajebistego ciosu zza grobu. Wszak ubiłem Margotta leżąc bez tchu na ziemi. Przewiewne ciuszki które używam nie są najważniejszym bohaterem tegoż filmidła.
  • 0

#1250 Woroq Napisany 14 marca 2023 - 12:46

Woroq

    The Ukulele Man

  • Reformatorzy
  • 5 790 Postów:

W filmie chodziło mi głównie o pokazanie mojego zajebistego ciosu zza grobu. Wszak ubiłem Margotta leżąc bez tchu na ziemi. Przewiewne ciuszki które używam nie są najważniejszym bohaterem tegoż filmidła.

Rozumiem, obejrzałem film dwa razy. Miałem pare razy podobne sytuacje, z reguły nie zaliczało mi bossa :lol:

Ale ciuszki i tak fajniejsze ;)
  • 0

#1251 burnstein Napisany 14 marca 2023 - 12:46

burnstein

    ostatni król forumka

  • Reformatorzy
  • 51 130 Postów:

Pewnie po śmierci twoje truchło uwolniło gazy i to zabiło biednego Morgota. To, albo wyrzuty sumienia.


  • 0

#1252 Spuczan Napisany 14 marca 2023 - 13:10

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 13 054 Postów:
Kobiety nie pierdzą burn.
  • 0

#1253 Sotaku Napisany 28 czerwca 2023 - 09:05

Sotaku

    JJ

  • Forumowicze
  • 41 684 Postów:
Mam 43 lvl i coraz pewniej czuję się w tej krainie, choć początkowo było ciężko, nadmieniam, że to moja pierwsza gra od From ????. Z tego co widziałem z gry kuzynka w Dark Souls to tu jest więcej przestrzeni i to wpływa na poziom trudności. ER jest do tego gra ładną czego o wcześniejszych produkcjach nie można było powiedzieć. Klimat gry jest ciężki co bardzo mi się podoba. Może dzięki niej potem wrócę do Bloodborne'a w którym nie umiałem wyjść za daleko poza pierwszą lokację ????
  • 0

#1254 Sotaku Napisany 13 lipca 2023 - 15:25

Sotaku

    JJ

  • Forumowicze
  • 41 684 Postów:
Poszedł pierwszy smoczek i pierwszy Boss fabularny, był nadspodziewanie prosty. Teraz chodzę sobie po zamku i zwiedzam. Patrząc na to że kuzynek ma 138 lvl i jeszcze nie skończył jestem w jakiejś 1/4 ????.
  • 0

#1255 Woroq Napisany 13 lipca 2023 - 16:16

Woroq

    The Ukulele Man

  • Reformatorzy
  • 5 790 Postów:

Poszedł pierwszy smoczek i pierwszy Boss fabularny, był nadspodziewanie prosty. Teraz chodzę sobie po zamku i zwiedzam. Patrząc na to że kuzynek ma 138 lvl i jeszcze nie skończył jestem w jakiejś 1/4 ????.

Nie jesteś w 1/4 :D Postęp w levelach spowalnia w miarę progresu eksploracji. Liznąłeś dopiero mapę :)
Tyle dobrego przed Tobą, zazdro ;)
  • 2

#1256 oranje Napisany 13 lipca 2023 - 23:39

oranje

    15-2-0

  • Forumowicze
  • 14 114 Postów:
Elden ring jest ładną grą? XD przecież to jest potworek graficzny
  • 0

#1257 Pico Napisany 14 lipca 2023 - 04:06

Pico

  • Forumowicze
  • 10 684 Postów:
Chyba potworków graficznych nie widziałeś. W ujęciu jak rozległy jest to tytuł i jaki ma klimat, to design graficzny jest bardzo dobry, można ująć, że "ładna" to gra.
  • 0

#1258 drAKul Napisany 09 października 2023 - 11:49

drAKul

    Sephiroth

  • Forumowicze
  • 1 904 Postów:

Posłuchałem się Woroqa - kupiłem Elden Ring. Demons Souls był dla mnie w pytkę,Dark Souls był tylko okejowaty.

 

Najpierw, odpaliłem na chwilę żeby sobie coś pociachać - olewając intro, informację itp. - Ponieważ, w Demons grałem magiem, a w DS rycerzem z tarczą - tu chciałem popróbować zabawę w koziołka matołka i dex - więc wziąłem samuraja) zdziwienie że w zasadzie od razu jest starcie kończące się obowiązkową śmiercią. OK - ja chciałem sobie tylko pociachać kilka zombiaków i wrócić do gry za kilka dni bo jeszcze mulę inną gierunię, którą najpierw chcę ukończyć - dobra biegnę przez jakąś kryptę - omijam jamę tutorialową, biorę winda, otwarcie drzwi i shit toż to Breath of the Wild - ale ok ja nadal chcę tylko sobie chwilę pociachać i rzucić grę w kąt - mijam npc i biegnę przed siebie , kurde tyle grania i nie ma jakiś mobków, już powinienem z 15 zabić - patrzę w dali kolo na koniku - no kurde wiem że to DS, ale chyba najpierw ze dwa zombie będą przed jakimś mocarniejszym adwersarzem -  podchodzę do gościa na koniu - myślę wygląda groźnie, ale to pewnie jakiś NPC - oczywiście jak mnie zauważa to od razu na mnie biegnie, biorę nogi za pas, ciacha mnie raz ale starcza mi energii na ucieczkę.

 

Hak idę w drugą stronę -  tu można skakać - o widzę w końcu jakieś nosferatu nietoperze - lecę do nich z obawą, że to nie są przeciwnicy na początek - wiadomo latające trudniej trafić mieczem ale zaciachałem ze trzy - myślę ok ten kolo na koniu to było takie ostrzeżenie nie idź tędy (powtarzam że wszystkie messages olałem bo chciałem tylko poczuć nową gierkę - nie wiem czy ktoś też tak robi - ja prawie zawsze odpalam grę na chwilę jak ją kupię - tak żeby z 10-15 minut coś porobić, a potem musi czekać na swoją kolej) widzę jakieś jaja ala alien w wodzie podbiegam i ciacham - o to może tu można wyczuć ataki choć ta walka z nietoprzami-nosferatu to dziwna tak na start, ale ok w końcu to DS. Nagle ziemia się trzesię, włącza się muzyka i pojawia się wielki smok - Holy guacamolee chciałem sobie tylko trochę pociachać mięso armatnie ale co tam  fuck that shit - Leeroy Jenkins!!!! robię i trulając się niczym pangolin na kokainie - ciacham go kilka razy - wiadomo- trochę ognia i jedno przydepnięcie i adios you died i te sprawy.

 

Dobra ale mi nie to chodziło - więc znów startuje w lochu - bieg - powierzchnia, tym razem idę w kierunku (chyba) pomiędzy jeźdźcem a jesem netoperek i po paru chwilach widzę żołnierza z pochodnią - wygląda na npc więc oczywiście podchodzę, ale pojawia się autolock czyli wiem że będzie walka, unik i ciachu ciachu i jest kill - ooooo o to mi chodziło. ale patrzę kolejna pochodnia i krzaczory, idę w kucki i zabijam od tylca 2-3 żołnierzy i dochodzę do obozu -uuuuu Far Cry 3 - nice no to infiltruje obóz - zachodzę od tylca jednego co stał na warcie - a ten się odwraca i ma tarczę - shit nie wiem jak to ugryźć, bo mag rzuca czary mary i ma w dupie tarczy, rycerzem z tarczą bym zrobił parry i klingę w brzuch, kręcę się, unikam ciosów w końcu patrzę na pasek stamina czy jak się tam w Soulsach nazywa i zaczynam napieprzać w tarczę, po 3 ciosie się odsłania, więc wjeżdżam w niego jak gorący nóź w masło - feels good man. Widzę w oddali że kolejny stoi przy ognisku lecę na niego zaczyna się walka i nagle drugi wyskakuje i mnie rozpieprzają. Ok czuję się na razie kontent.

 

Ale muszę przyznać, że podoba mi się kolorystyka i design świata, więc sobie myślę - zobaczę jak by to wyglądało jakbym na poważnie zagrał.  Tym razem oglądam intro itp - oho ciężko coś skumać co, kto o co kaman - czyli niestety bardziej Dark Souls niż Demon's Souls pod tym względem. Znów samuraj - tym razem po śmierci wskakuje do tutorialowej przepaści - w końcu są jakieś mobki i nawet mini-boss - fajnie mogłem tak od razu. Ale wychodzę na powierzchnię, gadka szmatka z NPC i mam iść w stronę zamku - ale to jest w stronę rycerza na koniu. OK - to DS - trolling musi być - więc omijam go i trafiam do kaplicy -npc bla bla - ruszam dalej dotykam jakąś statuę grim reapera, która wskazuje mi światłem drogę o  są fajne mobki z pochodniami - ciachu, ciachu die scum :) czyli to tak jest dla początkujących - ok zaraz obok mobków jakieś katakumby - o pewnie zaraz spotkam tu npc od levelowania - kilkaset dusz/rune czy jak to tam się teraz zwie mam to może level lub dwa wbiję.

 

Przez otwartość i momenty bez żadnej walki nie jestem w DS mode - czyli czujny i uważny. Schodzę widzę puste pomieszczenie - ok rozejrzę się - a tu z boku sjakiś yoda ninja lata po całej krypcie, ogarniam się i pomimo sporej straty życia, udaje mi się go powalić, wchodzę głębiej, a tu drugi rach ciach i you died - fuck moje rune. No to wkurw - tym razem gotowy jestem i idę odzyskać moją walutę. Oczywiście, tym razem robię błąd podczas walki z pierwszym i drugi się dołącza - you died  :gwizdek:  Uzbierane rune poszło w cholerę (wiem, że to pewnie jakieś grosze, ale jednak moje pierwsze) Pieprzę to, muszę chociaż odzyskać tyle co miałem wcześniej . Zabijam tych dwóch w końcu i idę dalej - tu jakiś dwóch z łuku masakruje - i schodzę do sali z ogniem, który bucha co kilka chwil -ok muszę się rozejrzeć i pewnie dobrze wyczuć kiedy podbiec - nagle energia mi gwałtownie spada, kolejny ninja yoda - zanim się ogranąłem - you died :[  Oż Ty teraz dopiero mi weszła na ambicję, powtórka rzezi, tym razem jestem ostrożny i wchodzę do pomieszczenia i widzę gada - na ścianie wisi - sukinkot - zabijam go, odzyskuje swoją duszę i rune'y i wracam do ogniska czy jak się tam zwie zasejwować i skończyć na dziś. Teraz cały dzień siedzę i planuję gdzie dalej iść. Wyjdę z katakumb i pójdę w drugą stronę - muszę trochę sie podpakować. Na razie ku memu zaskoczeniu podoba mi się. I to bardzo.


  • 2

#1259 nole Napisany 10 października 2023 - 19:23

nole

    Mr ZURKON is here to KILL

  • Forumowicze
  • 6 730 Postów:


  • 1

#1260 drAKul Napisany 17 października 2023 - 15:31

drAKul

    Sephiroth

  • Forumowicze
  • 1 904 Postów:

10 hours in - nie czuję mesjasza i GOTY, ale bawię się przednio i chcę więcej. Parę luźnych spostrzeżeń:

 

- Bardzo dziwnie mi się gra ze skokami trudności. Gra potrafi na jednym obszarze mieć mega trudne walki, a zaraz obok jakiś leszczy na jeden słaby atak. Mimo, wszystko oczekiwałem coś w stylu na tym obszarze jest odpowiednio dla poziomu powiedzmy 15, ale może być jaskinia albo ewentualnie pojedynczy przeciwnik na później. Tak czy siak gra szanuje mój czas - save pointy są często i gęsto, więc nie traci się godzinę progresu przez głupią śmierć, a ta zdarza się w różnych dziwnych miejscach jak to w grach souls.

 

- Fabuły jak nie było tak nie ma  :( Postacie NPC mówię może ze 2 zdania. Gdzie ten Martin???

 

- Na razie kończę zwiedzać Limegrave, jeszcze została mi (chyba) jedna ścieżka co ją widziałem z góry koło jeziora, gdzie walczyłem ze smokiem --> potem planuję ruszyć na górę, którą trafiłem wcześniej z piorunami i wielkimi ogrami/trollami z maczugą, a potem ruszam na zamek. Czy fabuła coś ruszy?

 

- Walki jak to walki w soulsach - czasem są super, czasem do dupy, bo coś randomo się wydarzy albo kamera nawali, postać się ssunie itp itd., ale ze względu na wspomniane savepointy nie jest to tak wkurzające - do tego wszędzie można potem dostać się na skuśki -więc często najpierw dokładnie badam jamę/pieczarę/kopalnię/obóz, a jak zostaje mi tylko boss to później już lecę do niego. Wydaje mi się, że pasek energii jest jakiś dłuższy, albo ciosy wrogów mniej energii zabierają, bo w kilku miejsach miałem wrażenie że w D'sS oraz w DS już dawno bym nie żył. Narazie mi najwięcej krwi napsuł Miś gigant, który pojawił się jak zabiłem zombie. Raz go mialem na deskach, ale mi nagle kolo na koniu w plecy wjechał i you died. Sporo się umęczyłem też z jakąś dziwaczną statuą kota. Smoka udało mi się zarżnąć - generalnie walka na koniu na zasadzie bij i odbiegnij jest nadzwyczaj skuteczna.

 

- O ile kawałek z ekranu startowego to kraszer, tak ogólnie to ambientowe plumkanie mało mnie kręci i muzyka z bossami słaba - D'sS tu na razie zdecydowanie stawiam wyżej

 

- Fajnie się gra samurajem - bardzo często jestem agresywny - a nie jakiś cios, tarcza i mdły taniec albo walka na dystans. Aż Bloodborne mi się zamarzył - Souls z agresywnym systemem walki może być naprawdę klawy. Mogliby go w końcu wydać na inną platformę/zrobić remake.


Ten post był edytowany przez drAKul dnia: 17 października 2023 - 15:33

  • 1



Inne z tagami: