Ty naprawdę jesteś dziwny.Silent Hill? Że też ludziom jeszcze się te stare śmieci nie znudziły.
#31 Napisany 03 sierpnia 2019 - 15:54
#32 Napisany 15 sierpnia 2019 - 07:20
Nowy materiał, krótki ale w 4K.
#33 Napisany 16 sierpnia 2019 - 13:46
#34 Napisany 16 sierpnia 2019 - 13:57
Można prosić o jakiegoś easter egga z Raikohem?
#35 Napisany 16 sierpnia 2019 - 14:55
Jest ukryty w tym video:
https://youtu.be/o6MdKP9fMkc
#36 Napisany 20 sierpnia 2019 - 15:37
Szalony trailer
https://youtu.be/7vUcNAx847k
#37 Napisany 20 sierpnia 2019 - 15:58
Na Kotaku piszą, że ta gra wcale nie straszy. No masz ci horror.
#38 Napisany 20 sierpnia 2019 - 16:27
Na Kotaku piszą różne dziwne rzeczy.
#39 Napisany 20 sierpnia 2019 - 18:06
Możliwe, że ludziom już się po prostu znudziły oklepane motywy straszące w stylu Layers of Fear, Slendermana, Amnesii i pierdyliona identycznych gier.
#40 Napisany 20 sierpnia 2019 - 18:54
Spoiler: nie ma ani jednej strasznej giereczki wideo dla dzieci.
#41 Napisany 20 sierpnia 2019 - 19:27
Ja się bałem PT i RE7.
#42 Napisany 29 sierpnia 2019 - 14:57
Za chwilę pierwsze 11 minut gry na IGN:
https://youtu.be/ulSSDuRR4Dw
#43 Napisany 30 sierpnia 2019 - 19:19
#44 Napisany 01 września 2019 - 23:11
Ja mam ok 2h za sobą.
Pierwsza i na razie jedyna negatywna sprawa - klatki. Ta gra dość tnie, szczególnie jak się obraca w bok. Na XBOX X. Będzie jakiś paczyk? Bo u mnie bardziej tnie niż na tym filmiku z pierwszych 11 minut gry.
Gra na początku zalatuje AW - pierwsza scena, gdzie jedziemy furą chyba identyczną, jak Alan na początku swojej przygody, ale dość szybko gra pokazuje, że jednak jest inna. Podoba mi się główny bohater, może nie jest superoryginalny, ale zżywam się z nim i zdecydowanie chcę poznać jego historię do końca, skąd
Na razie tu doszedłem, ale zaraz jeszcze trochę pocisnę.
Sam gameplay też spoko, piesek fajny i dobrze, że jest z nami, kamera też jest ciekawym patentem, jak i rozmowy z ludźmi przez krótkofalówkę i telefon. A na telefonie na modłę starej Nokii oczywiście Wąż Pierdoła, ale cieszy.
Jak na razie jestem podjarany i jak się klimat utrzyma, to będzie spoko gierka!
Ten post był edytowany przez Daddy dnia: 01 września 2019 - 23:13
#45 Napisany 07 września 2019 - 10:32
Skończyłem. Długą gra nie jest, jakieś 5h będzie. Ale to dobrze, uważam, że na tę przygodę to odpowiednia długość.
Ogólnie - jestem zadowolony. Tak jak pisałem w poprzednim poście, najlepszy jest dla mnie klimat. Nawet nie tyle chodzenia po lesie - czy to w dzień, czy to w nocy - tylko tego, co się dzieje
Co mi się z kolei trochę nie podobało, to
Technicznie z jednej strony jest słabo, jakieś 20-25 FPSów w FullHD - włączyłem zaraz po skończeniu Gears 5... - no ale rozumiem, że to inne studia, niemniej jednak liczba klatek trochę boli Natomiast ładnie są zrealizowane sceny
Bullet - czyli nasz pies - to też fajny motyw i szybko (nawet jak na tak krótką grę) można się z nim zżyć. Inne elementy gameplayu, jak np. kamera czy latarka
są fajnie wprowadzone i nieprzekombinowane,
A co z byciem horrorem? Przestraszyłem się raz - dobrze posadzony jumpscare, choć jest ich trochę, to tylko jeden mnie ruszył. Natomiast jak pisałem, klimat potrafi być ciężki i tu zdecydowanie należą się brawa. Pewnie są lepsze horrory, ale klimat tej gry potrafi trzymać za jajca.
Podsumowując - mimo wspomnianych wad, ogólnie to naprawdę fajna przygoda. Idealna na Game Passa Nie żałuję ani minuty z nią spędzonej i życzę powodzenia przy kolejnych produkcjach
7.6/10
Ten post był edytowany przez Daddy dnia: 07 września 2019 - 10:39
#46 Napisany 08 września 2019 - 11:25
Patche poprawiające performance już są w certyfikacji.
#47 Napisany 19 listopada 2019 - 15:13
https://youtu.be/lWRXbKCtGAQ
Można przenieść do dział
#48 Napisany 19 listopada 2019 - 15:15
Przeniesione
#49 Napisany 03 grudnia 2019 - 19:55
https://youtu.be/Ipcc-R3kEcA
Na premierę PS4 zrobiliśmy taki całkiem zgrabny trailerek.
#50 Napisany 04 grudnia 2019 - 09:55
W tagach tematu brakuje PS4.
#51 Napisany 28 listopada 2020 - 23:49
PS. Konczylem, bo gralismy z dziewczyno.
#52 Napisany 29 listopada 2020 - 14:20
No zapuściliśmy sobie giereczkę z dziewczyną, bo wieczór horrorów jest fajniejszy na konsoli niż na Netflixie. W Amnezję grało się nam spoczko. Zacznę od plusów.
Giereczka od początku do końca ma naprawdę solidny klimat. Objawia się on przez wiele czynników: muzykę, grafikę, taśmy, lokacje, dialogi czy projekcje. Wczutę można złapać w moment i jest to najbardziej błyszczący element tej chujowej produkcji. Kolejnym mocnym plusem, który jest warty odnotowania, jest kilka robiących wrażenie i podnoszących klimat pomysłów. Po pierwsze - taśmy zmieniające rzeczywistość. Same w sobie są creepy, a wrażenie to jest spotęgowane przy przewijaniu i pauzowaniu, zupełnie jak w filmach, no ciary można zaliczyć. Po drugie - zabawa z graczem. Zaskakująco dużo razy bohater powiedział to, co ja chwilę wcześniej miałem na myśli i nie mówię tu o banałach w stylu "muszę znaleźć przedmiot x". Nie będę spoilerował, bo każda niespodzianka jest spoczko. Ostateczny plus produkcji to przedstawienie zaburzeń psychicznych, IMO dobra robota.
No to lecimy.
Tymi plusami możemy się nacieszyć przez dość wątpliwy procent czasu spędzony przy giereczce. Z immersji i uczucia niepokoju wyrzucają nas brutalnie co chwilę owe czynniki powodujące frustrację:
- Typowe podejście "im ciemniej, tym straszniej". Kurwa mać, grałem w to nocą, ustawiłem na maksa jasność w grze i dosłownie musiałem tak wytężać (bardzo dobry) wzrok i skupienie, że po 15-stu minutach gry byłem zmęczony. W grze gówno widać, latarka ledwo zipie i oświetla za mały obszar, w domu na końcu nie wiedziałem, w których drzwiach byłem, w których nie, a o lesie nawet nie chcę wspominać. Mimo dobrej orientacji w przestrzeni po prostu ni chuja, idziesz na ślepo aż wpadniesz cudem na jakiś przedmiot.
- Gra to techniczny koszmar. RE7 - gra ładniejsza, na większą skalę, w której wszystko widać, która jest normalną grą z mechanikami - 60 klatek. Blair Witch - 4 w polotach do 8 FPS. Nie tylko gra działa skrajnie niepłynnie, to przy ruchu kamerą obraz jakby rwie. W ogóle rusza się tu tak okropnie, że czasem ciężko znaleźć psa, który jest metr obok nas, zapewne ma to też coś wspólnego z jasnością gry. No i bugi, któe psują sens zagadek... Bo po pierwszej zamulonej godzinie musiałem spojrzeć do neta i oczywiście BUG, trzeba strestartować gierkę. Postać zacinająca się w małej dziurze w podłodze. Niewidzialne ściany. Teraz dodajcie do tego pierwszy wymieniony minus i macie coś, czego nie warto tknąć kijem mimo mega potencjału.
- Fabularna klisza. Dobrze przedstawiona, ale za grosz tu zaskoczenia, bo po 1,5h wiemy o co chodzi, a resztę gry, tylko rozbudowujemy życiorys bohatera. "Super" zabawa : P
Na brak mechanik nie będę narzekał. Wiedziałem, że to gra przygodowa, czyli walking sim z zagadkami. Niemniej dlatego nie lubię takich gier, bo marnują potencjał, który ofiarują settingiem i klimatem, ale brakuje w nich głębi, która by sprawiła, że przestają być przewidywalne po pierwszych 2h na rzecz bycia viralową gierką dla jutuberów. Nie dziwię się jednak twórcom, bo normalne horrory się nie sprzedają (np. Evil Within). Wpakuje się w to kasę, czas, ogarnia się... cóż, gameplay, a potem grają w to tylko hardkorowi gracze pamiętający czasy Silent Hilla. A w te immersive simy grają wszyscy, bo YouTuber/streamer liczy hajs, bo ludzie mają na kogo patrzeć, jak się drze przy jump scare'ach, a ludzie to oglądają... bo lubią się śmiać z tych, którzy się drą.
No ale to była dygresja. Wiedziałem, w co będę grał, więc to nie minus. Ale Amnezja czy Outlast wszystko, po prostu wszystko robią lepiej od Blair Witch. A nie uważam ich za arcydzieła.
#53 Napisany 29 listopada 2020 - 15:39
Z gier Bloobsa mi się naora dr podobała jedynka LoF - żaden geniusz ale solidne 7, fajny klimat. Na observerze odpadłem w połowie, męczyły mnie właśnie te ciemne korytarze i te drace mordę głośniki, nie ogarniam po co ktoś tam to dał, głowa mnie tak bolała podczas jednej misji w połowie że grę odinstalowałem...spróbuję może Reduxa, oby było to zaadresowane...w LoF2 nie grałem, sądząc po rękach nic nie straciłem a BW s tego samego powodu odpuszczam, brzmi jak coś co nie zaskoczy i zabierze mi 5h życia, no thanks.
Cirkawe jak wyjdzie Medium bo jednak zrobienie gry z 3ciej osoby to inna szkoła jazdy jak FPP. Oby chociaż była technicznie dopracowana i story nie posysalo, postać Bakera brzmi spoko więc liczę na przyjemna grę na 7 choć obawiam że się będzie mało oryginalna i będzie kopiować SH bez tego "czegoś"...tak w tej chwili to trochę wygląda.
#54 Napisany 29 listopada 2020 - 15:58
#55 Napisany 29 listopada 2020 - 19:51
Nyjacz, na czym grałeś?