72 odpowiedzi na ten temat

[Tawotnica]

Nie oglądałem TGA, więc się obudziłem do newsa o nowym Bravely. Świetnie, że do soundtracku wraca Revo zamiast Supercell.

[Schrodinger]

TAAAAAAAAAAAAAAAAAK

[Texz]

O, normal map na trawie. Na Switchu lol. 

 

A tak serio to niech będzie to trochę ciekawsze niż dwie poprzednie produkcje, które nawet nie skończyłem. 

[Kaxi]

Ej, BD nie miało już sequela przypadkiem?

[Tawotnica]

Square i nazwenictwo ich gier od dawna nie robi sensu. Bravely Default -> Bravely Second -> Bravely Default II

[Kaxi]

Niech się skumają z MS:

 

Xbox -> Xbox 360 -> Xbox One -> Xbox One X -> Xbox Series X

[burnstein]

To mi przypomina, że powinienem dokończyć pierwszą część

[Tawotnica]

demko będzie grane dzisiaj.

[mic]

Pobiera się właśnie ????

[Tawotnica]

Melduję, że w demku nie widać żeby cokolwiek spieprzyli, to po prostu więcej Bravely Default, więc jest pięknie

 

Wprawdzie brakuje suwaka do encounterów, ale teraz stworki są widoczne na mapie i można je ciachać mieczem. Trawę i krzewy na modłę Zeldy też można ścinać i czasem wypadnie jakiś item. 

 

Po trailerach obawiałem się nieco o art style. Fanem estetyki super-deformed nigdy nie byłem, a plastelinowy wygląd sprawiał wrażenie dużo bardziej sterylne niż rysowana grafika na 3DSie. Całe szczęście to jedna z tych gier, które w ruchu na żywo wyglądają dużo lepiej niż na zwiastunach. Do modeli postaci i przeciwników szybko się przyzwyczaiłem. Oświetlenie momentami robi wrażenie, np. strój black mage się błyszczy jakby co najmniej był z lateksu  

 

Walki się nie zmieniły. Trochę mnie tylko irytowało, że po zatwierdzeniu akcji daną postacią i przejścia do następnej nie można się cofnąć/anulować wszystkich ataków (albo nie znalazłem gdzie to się robi, mashowanie B nie działa ). O ile dobrze pamiętam w poprzednich Bravely to nie było problemem. Łatwo o missclick w takim układzie.

 

Wraz z wyfarmieniem wszystkich profesji i ukrytym bossem demko starcza na ca. 3 - 4h. Level cap to 20. 

[Tawotnica]

Nowe demko wyszło! Już ostatnie przed premierą:

 

https://www.nintendo...II-1698006.html

[Schrodinger]

wywalone na demka, kiedy premiera? 

[Tawotnica]

26.02.2021

[Spuczan]

A ja chętnie sprawdzę jak ktoś mi wyśle Switcha.

[Kaxi]

Ja wciąż nie odpaliłem pierwszego demka...

 

Nawet w demkach mam backlog.

Ten post był edytowany przez Kaxi dnia: 18 grudnia 2020 - 21:23

[Tawotnica]

buuu... demko jest ograniczone do 5 godzin gameplayu, po czym trzeba zaczynać je od nowa

  

[Kaxi]

Niektóre płatne gry są ograniczone do 5 godzin gameplayu...

[BeSOS]

Design postaci okropny. Wigole pod kątem oprawy OT >>>>> to.

[Spuczan]

So true


https://youtu.be/Hv2Zvj49Y2g

[Schrodinger]

Czytam recki to aż mi się ślina skończyła. Mobki łatwe, bossowie za trudni, hatfu! O to właśnie chodzi, grindujesz w chuj aż widzisz że lvl nie idzie w górę, wtedy wiesz że jesteś gotowy na bossa i jazda

[burnstein]

Nie ma easy? To raczej nie skończysz.

[Aki]

znając życie, to ktoś za chwilę wynajdzie jakieś uber-combo, które sprawi, że gra stanie się łatwa (tak było np w Bravely Default z Valkyrie Jump team)

[Schrodinger]

jedynka nie była specjalnie trudna, wystarczyło grindować

[lukaszSA]

Grindować to ja mogę w Tony Hawku

[Tawotnica]

dotarłem do pustynnego miasta z demka po prologu. Stare, dobre Bravely. Speed x4 i jazda! Nawet nie trzeba defaultować na początku. Jestem pewien, że da się jakoś dziadka wykorzystać do rozwalenia super-bossów z pierwszego regionu, ale nie chciało mi się tyle grindować. Próbowałem ekipą 4x white mage, gdzie po ~nastu turach mi się skończyła mana. Może gdybym był uzbrojony w zestawy po 99 itemków bym coś więcej ugrał.  

 

Nie ma mapek w dungeonach, co pewnie będzie mnie jeszcze doprowadzać do szału, jak labirynty będą coraz bardziej zawiłe. No i brak jakiegoś porządnego quest loga do zadań pobocznych mnie dziwi. Sidequesty są numerowane, więc przydałaby się jakaś tabelka w której mógłbym sprawdzić czy któregoś nie pominąłem (a NPC w tej części lubią się chować w overworldzie za kamieniami).

[Schrodinger]

Brak mapek w dungeonach dziwne, najbardziej mi się podobał patent w FF IV DS gdzie był procent za odkrycie mapki poziomu i coś tam się dostawało za 100%

[Tawotnica]

za to te wyprawy statkiem w sleep mode spoko pomysł. Zachęca do nie wyłączania gry.

No i pierwsza rzecz, którą zauważyłem że można nadużywać to Forage. Mam Adelkę wymaksowaną w klasie Freelancer i
przy śmieciowych walkach zawsze farmię itemy. Często wypada sporo dobrzego szitu, np. te kulki dające exp/JP.

[Schrodinger]

Właśnie użyłem tych kulek, i Setha maksuje na freelancera, potem pewnie wszystkich się przyda bo widzę że mają jp 1.7

[Tawotnica]

niektóre potwory powodują niezłe WTF

 

Drzewo (było już w demku, ale w pełnej wersji jest jeszcze straszniejsze):

 

 

Metal Slime Kiwi: 

 

 

a takie coś spotkałem wbiegając w niedźwiedzia: 

 

Spoiler

 

 

aha, no i ten koleś, co wygląda jak stały bywalec nikogoforum: 

 

Spoiler

 

 

 

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 28 lutego 2021 - 09:30

[Tawotnica]

Dotarłem do czwartego regionu, brakuje mi w tym wszystkim paru drobiazgów QoL. Takie rzeczy jak przycisk "unequip all", bo lubię sobie sam dobrać ekwipunek albo szybki reset/load gry jak wbiegnę w jakiegoś bosska ze źle dobranymi sub-klasami czy akurat zaczynając levelować którąś profesję. 

 

Poza tym BD2 chce być poważniejsze niż poprzednie części przez co traci sporo uroku. Nowi bohaterowie są ok, ale daleko mają do dynamiki Edea (<3) x Ringabel. Plus rozumiem trochę na co w reckach narzekano względem tego jak bezpieczny to jest sequel. Pustynia, las, zima. Wszystko to już było w pierdyliardzie gier i oczywiście w poprzednich Bravely. 

 

Gdzie to jest narzekanie na wysokim poziomie, bo większość elementów wyróżniających Bravely została zachowana. Uwielbiam foreshadowing w tej serii i jak oczywiste są niektóre asteriksy. Tak samo tempo gry, czyli wrzucanie bossa za bossem to coś pięknego. No i dobry loot ze skrzyń! To jest coś o czym większość nowoczesnych jRPGów zapomina. 

 

System walki i możliwość mieszania profesji = śmietanka gatunku. Monk z 10% boostem ataku po brave'ach Beastmastera i bodyslam bez kosztu BP z puli umiejętności malarza Dodajcie do tego kogoś z Vanguardem jako BP tank + healera i czwarta postać może sobie farmić itemki, grzebiąc w ziemi w 90% walk