72 odpowiedzi na ten temat

[Schrodinger]

czwarty region? ja dopiero pustynie mam i 8h  

[Schrodinger]

W końcu miałem problem z bossem, pierwsze podejście zaorał mnie pod koniec, bo trochę za mocno szarżowałem, podszedłem drugi razem i poszedł prosto. Ale wymaksowałem sobie na głównym freelancera i mam 1.7x JP więc będę sobie na nim zbieral skille dwie walki i już 3 job lvl.

 

Odnośnie postaci, faktycznie w jedynce to było lepiej prowadzone, postaci wydawały się bardziej żywe, jeszcze ta latająca dziwka robiła robotę, nie gram tego dla fabuły bo mi starcza system jobów i four warriors of light bo mam flashbacki z FFV. W BD1 te twisty i przebijanie czwartej ściany to była bardzo fajna akcja, ale bez tego też byłby świetny JRPG. 

[Tawotnica]

wreszcie jakaś minigierka! Karcianka w BDII jest bardzo spoko: 

 

 

takie mini Othello/Go, czyli zajmowanie terenu na planszy + korzystanie ze specjalnych umiejętności kart. Bardziej angażujące niż Chompcraft z Second. 

[Schrodinger]

Gra mi się zajebiście ale teraz mam ostatniego bossa w piasku to to kurwa jakiś pojeb

[Tawotnica]

Mi właśnie pierwszy raz creditsy poleciały: 

 

 

Walki z bosskami w tej grze (w tej serii) są obłędne Główkowanie nad odpowiednim setupem czasem zajmuje więcej czasu niż sama walka i strasznie mi się podoba, że działają najpodlejsze strategie jak zatruwanie i przedefaultowanie/curagowanie całych starć albo eksploatowanie tendencji bossów do leczenia się z ujemnych statusów, żeby zabierać im tury. 

 

Brakuje mi jeszcze jednego Asteriksa i potem zaczynam GRIND  

 

Gdzie cały czas mnie mierzi ten brak quest loga. Nie chce mi się sprawdzać każdego pomieszczenia oddzielonego loading screenem w dzień i w nocy, przez co czasem wracam do którejś miejscówki i trafia się śmiecio-quest 008 "zbierz 3 kwiatki" albo "zabij mrówkie", który bym z przyjemnością skończył jak miałem 5lvl, bo w nagrodę dostaję broń czy small JP orb. Zaznaczanie max. 3 questów na mapie to też jakaś kpina, Ten cały travelogue ssie mocno.

 

No i powiedzcie mi, o co chodzi z soundtrackiem tej gry? Chyba całą kasę z budżetu wywalili na voice acting, bo to są trzy kawałki na krzyż. Fajne kawałki, owszem, ale twórcy mogli się pokusić o trochę więcej różnorodności niż tylko muzyczki w miastach.  

[Schrodinger]

Oooooook gra jest pojebana

Na

Spoiler

castora

zadziałało kradniecie MP do tego obniżanie mu ataku skillami od vanguarda i śpiew barda na zwiększenie obrony i większy atak i poszedł z palcem w dupie, nawet połowy ataków nie wyprowadził bo nie miał MP

A odnośnie grindu jobow to przeczytałem że

Spoiler

po 12 jest jeszcze do 15 lvl i liczy się to co nabijasz już po wymaksowaniu Joba, masz już to? Kiedy to się odblokuje?

[Tawotnica]

A odnośnie grindu jobow to przeczytałem że

Spoiler

po 12 jest jeszcze do 15 lvl i liczy się to co nabijasz już po wymaksowaniu Joba, masz już to? Kiedy to się odblokuje?

 

Ta, mam już.

 

Spoiler

Trzeba odblokować dla każdego joba osobno. Pierwszy jest freelancer po "skończeniu" gry. .

Nie zauważyłem żeby się jakiekolwiek JP nabiły, .ale chyba nie używałem freelancera jako main joba po wymaksowaniu 12lvl.

  

 

Tak teraz do mnie dotarło, że bardzo mało używałem wymaksowanych już jobów. Gierka bardzo dobrze płynie, tj. prawie każda nowa profesja jest przydatna i z odpowiednim subem można gładko levelować, brnąc przez fabułę. Poprzednie Bravely mam w pamięci jako gorzej wyważone pod tym względem. 

[Schrodinger]

Ja po 15h się dowiedziałem że można scinac trawę i czasami coś tam leży ????

[Tawotnica]

 

True ending zdobyty! Pod koniec gierka robi się bravely-zajebista

 

Teraz mnie czeka dofarmianie expa, bo od niektórych opcjonalnych bossów ciągle dostaję srogi łomot. Będę sobie grindował powoli i wymyślał strategie. 

 

No i jeszcze tę karciankę bym kiedyś ogarnął, bo jest naprawdę dobra. 

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 10 marca 2021 - 22:12

[Schrodinger]

Dwa pytania
Ile h tru ending
Czy na koniec jest bravely pojebana fabuła?

[Tawotnica]

1. Miałem 73h na liczniku jak kończyłem, ale w to wchodzi zrobienie wszystkich sidequestów jakie znalazłem i parę godzin grania w karciankę.
2. Nie tak bardzo jak w poprzednich Bravely, ale ma swoje momenty.

[Schrodinger]

mało grałem, ale jestem na drugim bossie, drugiego świata i jak dla mnie beastmaster jest tak bardzo OP to że aż piękne jeszcze z tym skillem że z autotmatu jest 30% szans że złapiesz bestie po jej pokonaniu, jeszcze żeby było mało, jedna z postaci w teamie to miała ale nie miałą już joba, a druga postać joba ma ale nie ma skilla zalożonego bo jeszcze nie odblokowałem i jej nazbierały się poksy  

 

a do tego jeszcze to MP Saver na beastmasterze jak wjedzie na black/white mage to jest zajebiście 

[Aki]

Gram i ja.

Mam trochę ponad 10h, dotarłem na pustynię i biegam sobie dzielnie po niej (zaraz idę bić tego typa od kasyna), ale na razie chcę porobić sobie zadanka poboczne i nabić trochę expa/jp, bo mnie niektórzy bossowie (czy też semi-bossowie) mocno klepią.

[Schrodinger]

Wróciłem do gierki bo rzuciłem na początku lodowej krainy i chwyciło bo w sumie póki co najlepszy wątek teraz jest

 

Spoiler

Adela się okazuje fairy więc w końcu jakieś odniesienie do jedynki, w ogóle z całej ekipy to najlepsza postać jest, reszta to banda pizd, więc ciągle słabo w porównaniu do jedynki. Ale ogólnie wątek z tym poświęcaniem ludzi w imie jakiegoś wymyślonego boga dobre w końcu bo te poprzednie lokacje i np ta dziewczynka co malowała krwią to słabe bardzo

 

joby też teraz powypadały jakby ciekawsze bo ten malarz to jest kurwa dramat 

 

no ale główny szefek z tej krainy mnie rozjebał na koniec jak zaczął rzucać we wszystki 3x fireballe po 2k  

 

 

Jedynka to to nie jest, Octo też, ale po przerwie gra się całkiem spokko

 

[Aki]

Ja mam już 50h...

miałem nieco przerwy bo gra potrafi trochę przynudzić, jedynka to to niestety nie jest...

 

Ja zwiedziłem już cały świat i nie pozostało mi nic innego jak zabrać się za swój smutny obowiązek ratowania świata.

Zastanawiam się czy teraz nie zrobić sobie przerwy na wymaksowanie wszystkich jobów i podpakowanie ekipy by zrobić ten cholerny side quest 062

 

Spoiler

Co do poświęcania ludzi to myślałem, że jednak smok się ruszy z tej swojej jaskini i uświadomi ich, a nie że Adelle okaże się wróżką, ale cóż... przynajmniej próbują jakoś nawiązywać do jedynki.

 

malarz bodaj ma jednego fajnego passiva - obniża o 1 BP umiejętności z sub-joba, w moim przypadku oznacza to 4x Body Slam od Freelancera, co ogółem robi mi dość dobrą robotę na prawie każdym - chociaż pewnie nie jest to najbardziej przegięte zestawienie

 

Spoiler

Ojej... to aż nie chcę wiedzieć jak się poczujesz jak później trafisz na Adama

 

Octo u mnie stoi na półce i czeka... ale po BD2 pewnie będę chciał mocno zmienić klimat i gatunek na jakiś czas.

[Aki]

skończyłem.

na liczniku 66h, bo już nie chciało mi się powtarzać walk odblokowujących poziom by wydropować itemy z tamtych postaci

 

Spoiler

btw. gra mi się "popsuła" od kiedy wyszło mi combo na Body Slamach -> praktycznie od 1 rozdziału jesteśmy dzięki niemu naprawdę silni, a od 3 wmiatamy i nic nie jest nam w stanie stanąć na drodze

 

 

[Schrodinger]

wiecej o spoilu napisz

 

ja mam dwóch na tej klasie rycerzy chyba gdzie masz przekazywanie BP i tam jest atak double cut czy coś takiego, to + ranger ze strzelaniem w human i zadaje 10k dmg na turę do tego bard z podbijaniem obrony i ataku, white mag + spiritmaster chyba i dafang na zbijanie ataku przeciwnikowi i jadę wszystkich równo teraz

[Aki]

no ok, to takie combo które "złamało" mi grę wykminiłem:

Spoiler

uwaga to psuje grę!

 

ogólna koncepcja:

Spoiler

Nawalać ile wlezie Body Slam, bo to atak który ignoruje odporności i wrażliwości, na początku kosztuje 1BP więc postać może to odpalić maksymalnie 2 razy ale od zdobycia umiejętności Pictomancera, obniżającej o 1BP koszt umiejątności z sub-joba jest za darmo co oznacza atak x4.

 

Do tego passives chroniące przed statusami (Berserker) i kontrami (Ranger) oraz ogólnie poprawiające przeżywalność (Vanguard).

 

Przed zdobyciem Bravebearera można tam sobie wrzucić np. Fast Hands - Shieldmaster (by być szybszym) albo Spearhead - Beasmaster jak biegamy z włócznią.

 

Solar-Powered/Lunar-Powered też daje nieźle radę zamiast MP Regen, tylko trzeba pamiętać by dungeony atakować w ciągu dnia lub nocy

 

to jest mój end-game zestaw klas postaci i umiejętności, ekwipunek to najlepsze na co pozwalał udźwig postaci w tym Dragonskin Headscraft + ew. bonusy do celności

Spoiler

Seth i Adelle:

Main: Bravebearer

Sub: Freelancer

 

Passives:

- Unshakable Will (Berserker)

- Counter-Savvy (Ranger)

- Sub-Job BP Saver (Pictomacer)

- Sub-Job Speciality 2 (Bravebearer)

- Defensive Ofensive (Vanguard)

 

Gloria:

Main: Bard

Sub: White Mage

 

Passives:

- Unshakable Will (Berserker)

- Counter-Savvy (Ranger)

- Sub-Job Speciality 1 (Spiritmaster)

- MP Saver (Beastmaster)

- MP Regen (Arcanist)

 

Elvis:

Main: Spiritmaster

Sub: White Mage

 

Passives:

- Unshakable Will (Berserker)

- Counter-Savvy (Ranger)

- Sub-Job Speciality 1 (Spiritmaster)

- MP Saver (Beastmaster)

- MP Regen (Arcanist)

 

jak tym grać:

Spoiler

Seth i Adelle nawalają po 4x Body Slam - ten atak ignoruje odporności celu (wrażliwości też), a dzięki Sub-Job BP Saver nie kosztuje ono już 1 BP, mając wysoką szybkość potrafią odpalić się po 2-3 razy zanim przeciwnik dojdzie do głosu, często czyszcząc całą walkę zanim się jeszcze zaczęła

Gloria jako bard rzuca różne buffy (i awaryjnie podnosi Elvisa lub innych padłych członków zespołu)

Elvis to główny leczący. W sumie zbiera BP'ki i większość czasu stoi na "Default".

 

Gloria i Elvis czasem dobijają przeciwników dlatego mają umkę wpływającą na kontrowanie.

 

 

ostrzegałem

[Tawotnica]

polecam zamiast Body Slam używanie Godspeed Strike w późniejszej fazie gry, gdzie MP i odnawianie MP nie stanowi problemu. Z odpowiednim Speed-Buildem jest jeszcze bardziej OP.  

[Schrodinger]

Odnawianie MP tylko z 12 lvl malarza czy inny patent?

[Tawotnica]

Odnawianie MP tylko z 12 lvl malarza czy inny patent?

Pasywny MP Saver (20%) Beastmastera i używanie Steal Spirit w razie czego, wspomaganie się Treat (Freelancer, za 20 MP leczy 10% całego MP).

Przy dłuższych walkach zawsze miałem Spiritmastera w drużynie, który odnawiał co trzeba.

Plus pamiętaj o nadużywaniu Forage freelancera. Ja po Wiswald miałem nafarmione tyle elixirów, że je wrzucałem jak cukierki, bo szkoda mi było tracić czas na wracanie się do miasta i leczenie MP.

[Schrodinger]

ja elixyru kupuje bo i tak nie mam co za kasę kupować MP saver to wiem, steal spirit to nie mam na każdym złodzieja a mi nie pasuje do tego co mam

 

teraz mam malarza na bardziej, więc jak zacznę na BP odpalać cztery boosty do ataku to wychodzi jakieś 100% więcej dla całego teamu na fizyczne, vanguard z tym ostatnim atakiem fizycznym co zabiera około 50 MP zadaje dwa ciosy po jakieś 5-6k a w crit więcej nawet a mam takich dwóch w teamie 

 

walczyłem teraz z tym bossem co się trzy wskrzesza jakby z coraz mniejszą ilością życia to nawet nie wiem kiedy to się skończyło

[Aki]

Solar Polwered/Lunar Poweder od White/Black mage zależnie od pory dnia, a potem jeszcze jest MP Regen, regenerujące 5% MP co turę

a do tego jeszcze u Black Mage jest pasyw co odnawia MP za każdy atak

[Schrodinger]

Właśnie skończyłem 4 chapter

 

Spoiler

Adam rozjebany na dwie tury, Adele i Seth walące Neo Cross Slash zbuffowane przez barda na 65% zadające po jakieś 30k na turę

 

teraz sobie chyba trochę pogrinduje żeby fajne buildy zbudować z odzyskiwaniem HP od ataku dam Adeli z white maga itp. Octo to to nie jest, Bravely jedynka tym bardziej ale jest spoko

Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 17 kwietnia 2021 - 00:30

[Schrodinger]

Spoiler

Edna

 

mnie lała na sam koniec, próbowałem różnymi układami ale bylem za slaby, to teraz sobie grinduje zeby ja rozjebać tak że się zeiszcza

 

odblokowanie tego max dmg + ostatni skill vanguarda + jeden atak zlodzieja i bedzie kwiczeć  

[Schrodinger]

Zrobiłem pierwsze zakończenie, cała kasa na OST poszła chyba na ostatnią piosenką

 

No i teraz już wiem co miałeś na myśli mówiąc że po zakończeniu robi się BDtowo

 

no ale Seth na Vanguardzie zadaje po odblokowaniu dmg powyżej 9999 jakieś 100k dmg na 4 tury więc dawać mi bossów opcjonalnych teraz

Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 20 kwietnia 2021 - 00:41

[Schrodinger]

Dobra kurwa, czy ja dobrze widzę że żeby mieć true ending trzeba grindować granie w karty żeby zgarnąć wszystkie joby? to i grindować sporo tego gówna widze muszę żeby mieć A range i wtedy pokonać babke? 

[Tawotnica]

Żeby odblokować samą możliwość zagrania z Shirley, z tego co pamiętam wystarczy pogadać z Orpheusem i pokonać staruszkę przy wejściu oraz ziomka przy stoliku pod Shirley.

Grindować raczej musisz trochę (ale nie do rangi A), bo z podstawowym deckiem kart za wiele nie ugrasz.

[Aki]

tam gadanie, ja ją zrobiłem z podstawowymi kartami (pykło już za 2 razem, trzeba mieć tylko nieco szczęścia)

 

i dokładnie, by dobrać się do Shirley, wystarczy przejść z nią "tutorial", pogadać z Orpeusem i rozegrać 2 gry z tym całym kasynie tak jak pisze Tawotnica

[Schrodinger]

kurde to może z kimś nie pogadałem