Ha, też mnie ta mrówka zabiła! Znaczy, nie wiem czy konkretnie ta sama, ale wiem o którym miejscu mówisz.
Będzie więcej tego typu upierdliwych przeciwników. Później pojawiają się np. duszki, które leczą wszystkich przeciwników i jak się trafią trzy na raz, to nawet jednego ciężko zabić normalnymi atakami.
Gdzie gra absolutnie nie jest trudna. Dżemik odnawiający manę, plomba z kuli ognia w ryj i praktycznie każdy przeciwnik pada na dwa hity. Po prostu czasem jakiś nowy potwór albo konfiguracja potworów potrafi zaskoczyć, np. jeśłi nie potrafimy blokować dobrze ich ataków.
Ja się uśmiechnąłem jak gra na początku tłumaczy, że blok i bonusowe obrażenia są opcjonalne i się nie trzeba tym przejmować, kiedy w starciach z szefkami jest to w 100% wymagane, żeby niektóre tarcze rozbić, co już było ewidentne w demku.
Co gra za to dobrze wytłumaczyła, że nie trzeba walczyć ze wszystkim co się rusza. Sea of Stars to nie jest RPG w którym się ekspi. Po 12h jestem na 10 levelu. Doświadczenia wpada tak mało, że omijanie przeciwników, kiedy ma się niewiele many to jak najbardziej dobra strategia. Nieomijalne encountery i tak wyfarmią drużynę na odpowiedni poziom do bossa.
Walki z bossami potrafią być świetne, ale mają ten sam problem co mrówka opisana przez torqa. Mi się jeden zapętlił i przez jakieś 6 tur używał tego samego ciosu (tracza: 4x podstawowa broń, 4x magia -> boss wykonuje AoE zjeżdżający mojej drużynie HP do czerwonego paska -> musze się uleczyć przez combo -> powtórka z rozrywki).
Fabularnie się dość wolno zaczyna, ale po ca. 8h robi się grubo. Fajny zwrot akcji i gra się mocno otwiera.
Podoba mi się pomysł twórców na umieszczenie imion/ksywek backerów z kickstartera w grze.
No i oprawa audiowizualna jest piękna. Efekt mgły rozchodzącej się między postaciami, tunele kryształowe, muzyka w walkach dostosowana do klimatu miejscówki. Miód. W połączeniu z lekkim platformingiem i prostymi zagadkami świetnie się po prostu brnie przed siebie.
Gdzie nie rozumiem jeszcze skąd aż tak wysokie noty. Na tę chwilę dla mnie solidne 8/10. Urocza gra, ale ciut za prosta i przez opisane wyżej problemy z niektórymi starciami raczej bez szału jeśli chodzi o system walki (który po demie zapowiadał się duuużo lepiej - do Mario & Luigi nie ma startu).
Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 31 sierpnia 2023 - 07:48