Też mi się podoba aczkolwiek za bardzo pachnie Dead Space. Z jednej strony to plus, bo dwie pierwsze części są mega dobrymi horrorami i od razu czuć, że za CP odpowiada ten sam typek, z drugiej jednak chyba liczyłem na nieco więcej świeżości, a tutaj znowu to samo: gostek w jakimś futurystycznym szkielecie, strzelanie do wykrzywionych ryjów, główna lokacja, nawet elementy HUDa podczas walki i rozczłonkowywanie ciał ciężkim buciorem są skopiowane. Raczej nie będzie zbyt strasznie, bo gra będzie operować oklepanymi i doskonale znanymi motywami typu: "cisza, dalej cisza, jeszcze więcej ciszy, po chwili jakiś niepokojący dźwięk, coś poruszającego się w szybie wentylacyjnym i nagle JEB, dziki ryk i szarżujący na nas mutant" i tak przez około 15 godzin gry aż do napisów końcowych. Same stwory wydają się o wiele mniej przerażające od nekromorfów Pewnie mimo wszystko będzie przy tym kupa frajdy, ale sam nie wiem, chyba liczyłem na coś... bardziej ambitnego? A tu szykuje się zwyczajnie kolejny bardzo bezpieczny sequel Dead Space, jeno zakamuflowany pod nową nazwą. Nie zdziwię się jeżeli EA posądzi ich o plagiat
Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 10 czerwca 2022 - 14:49