Skocz do zawartości

Zdjęcie

TRIANGLE STRATEGY

Artdink Square Enix Switch

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
56 odpowiedzi na ten temat

#31 cybercotlet Napisany 03 marca 2022 - 13:05

cybercotlet

    Official Fullblox Master

  • Forumowicze
  • 8 576 Postów:

Ja chyba odpuszczę - poraża mnie liczba tych monotonnych dialogów. Przewijam scenkę przechodzę dalej do menu i uruchamia się następna scena z dialogami. Wiem, że to rpg/strategia ale minęło może z pół godziny i mnie znużyły strasznie te dialogi.


  • 0

#32 Tawotnica Napisany 03 marca 2022 - 15:56

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 069 Postów:

Recki, jakby kogoś:

 

https://opencritic.c...iangle-strategy

 

ja już swoją kopię gry dostałem, więc dzisiaj będzie grane.


  • 1

#33 Kaxi Napisany 03 marca 2022 - 22:03

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 142 Postów:

Z powodu wojny zabrakło mi kasy na zakup day one, ale kupuję, jak tylko przyjdą pieniążki.

 

Po demie jestem pewien mistrzostwa.


  • 0

#34 Tawotnica Napisany 07 marca 2022 - 12:53

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 069 Postów:

Jestem dopiero po siódmym rozdziale, czyli niedaleko po demku, bo Elden Ring, ale OMFG co tu się już dzieje :uff:

Plus podoba mi się różnorodność postaci. Dostałem ziomka, co pułapki zastawia, healera na kuniu i kozackiego maga z atakiem powietrznym, który obraca wrogów do niego plecami.


Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 07 marca 2022 - 12:56

  • 0

#35 Tawotnica Napisany 24 kwietnia 2022 - 12:18

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 069 Postów:

Powoli kończę, jakieś ~30h na liczniku. Pod względem fabularnym to najlepszy tRPG od czasów Tactics Ogre. Jeśli was nie razi perspektywa czytania ścian tekstu (udźwiękowionych, ale wciąż ścian tekstu), co na czuja stanowi jakieś 3/4 gry to dostaniecie historię pełną intryg, głębokich relacji między głównymi bohaterami i niełatwych wyborów moralnych. 

 

Największy problem jaki mam z grą to jej ekonomia. Ciężko zmienić setup swojej głównej drużyny ~10 - 12 ludków bez ogromnej ilości grindu na zbyt małej ilości opcjonalnych plansz. Za mało jest itemów pozwalających podnieść rangę broni czy klasę postaci, więc jeśli w połowie gry stwierdzicie, że taki Benedict jest gorszy jako buffer niż Julio jako TP-tank, to musicie czekać na NG+ albo pogodzić się z tym, że zastępca nie będzie podpakowany na poziomie reszty teamu. Bez wiedzy kiedy w danym rozdziale pojawi się sklepik ciężko sobie wyfarmić kasę na potrzebne do ulepszeń przedmioty. 

 

Oprócz tego cała gra jest oparta na garstce głównych bohaterów. Tych bohaterów dogłębnie poznajemy zarówno przez fabularne jak i opcjonalne scenki. Poboczną obsadę niestety potraktowano po łebkach. To nie Fire Emblem, gdzie możecie sobie wybrać swoich faworytów.
Np. bardzo lubię dziadka Archibalda, jako OP łucznik jest nieoceniony, ale jego integracja w story pozostawia wiele do życzenia. 

 

Druga rzecz to kamera. Na polach bitwy jeszcze jakoś przeżyję, że mi się mieszają kierunki ruchu i jak przeciwnik ma turę to mi zawsze namiesza w ustawieniach. Jednak podczas eksploracji mnie szlag trafia, że jak nie zawinę kamerą w odpowiedni sposób to mnie ominie jakiś kluczowy item, akcesorium lub postać dająca info, pozwalające zmienić zdanie któregoś z członków drużyny podczas wyboru moralnego. 

 

Za to oprawa jest cudowna. Gdyby Miiverse jeszcze istniał, to kałuże wody zasłużyłyby na osobny post od gościa "nice water". Muzyka mogła by być bardziej różnorodna, ale główny motyw Triangle Strategy tak bardzo robi, że nadużywanie jego wariacji nie przeszkadza.

 

No i jeszcze raz, główna obsada to :bowdown: Serenoa, uprzejmy i skromny chłopaczek stanowi świetny self-insert dla gracza, bo jest otoczony postaciami ze skrajnie różnymi opiniami. Radykalny momentami Benedict (nie lubiłem go z początku, ale to prze-postać), empatyczna Frederica (super przykład na rozwój charakteru btw.), emocjonalny Roland. Wywieranie na nich wpływu podczas wyborów nie sprowadza się do wybierania odblokowanych podczas eksploracji opcji, ale do znajomości relacji z nimi i ich punktu widzenia. 

 

TS to ambitna pod wieloma względami gra, której proporcjonowanie rozgrywki przeszkadza w byciu grą wielką jak wspomniane Tactics Ogre.  

 

 

 

 


  • 1

#36 Kaxi Napisany 24 kwietnia 2022 - 20:32

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 142 Postów:

Mnie jaranko grą nie przeszło i chyba w końcu jutro odbiorę swój egzemplarz.


  • 0

#37 Kaxi Napisany 25 kwietnia 2022 - 11:22

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 142 Postów:
No i zamówione. Nareszcie ????
Może HD market dostarczy do paczkomatu na wieczór
  • 0

#38 Kaxi Napisany 27 kwietnia 2022 - 08:32

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 142 Postów:
Co za cygańskie centrum hujozy. InPost z Wrocławia do Wrocławia już dwa dni idzie
  • 0

#39 burnstein Napisany 27 kwietnia 2022 - 09:57

burnstein

    ostatni król forumka

  • Reformatorzy
  • 51 072 Postów:

Bo może z Wrocławia do Wrocławia, ale przez sortownię pod Białymstokiem :cf:


  • 1

#40 Schrodinger Napisany 27 kwietnia 2022 - 10:38

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 953 Postów:

A nie mogłeś do sklepu iść jak człowiek? 


  • 0

#41 cybercotlet Napisany 27 kwietnia 2022 - 10:56

cybercotlet

    Official Fullblox Master

  • Forumowicze
  • 8 576 Postów:

Ko1yQco.png


  • 2

#42 Kaxi Napisany 27 kwietnia 2022 - 15:55

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 142 Postów:
Lubię memy o sobie ????
No myślałem że tak będzie szybciej, może nawet tego samego dnia, bo HD market otwarty w godzinach nie dla ludzi z moim obłożeniem.
  • 0

#43 Tawotnica Napisany 27 kwietnia 2022 - 19:02

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 069 Postów:
Ja przed chwilą skończyłem: 
 
Spoiler


i mi smutno :<

Late-midgame i endgame były bardzo wciągające, głównie przez to jak mocno już byłem zżyty z drużyną.
Biorąc pod uwagę, że jedno przejście zajmuje tylko trzydzieści-parę godzin, to replay value w celu obczajenia innych wyborów zdaje się być całkiem syty.
  • 0

#44 Kaxi Napisany 03 maja 2022 - 20:29

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 142 Postów:

Mam 15 godzin i ależ to jest dobre. Wciągnąłem się na maksa.

 

W ogóle trochę czasu zajęło mi pozbycie się przyzwyczajeń z Fire Emblem. Siłą przyzwyczajenia staram się nie tracić jednostek, co nie zawsze jest najlepszą taktyką, bo tu nie ma permadeatha. Ogólnie gra się inaczej, bo nawet zwykłych mobków trudno zabić podczas jednej tury. Tu jest dużo ataków podjazdowych, wycofywania się i leczenia.

 

Ale postacie są świetne, klasy nietypowe, ataki specjalne również. System walki to ogólnie dla mnie duży powiew świeżości.


  • 0

#45 Schrodinger Napisany 04 lipca 2022 - 11:33

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 953 Postów:

Walka to wygląda jak FF na sterydach, albo dopasowany do dzisiejszych standardów trochę. Podoba mi się że nie ma many, tylko czeka się turę / kilka aż odnowi się czar. Póki co dopiero drugi rozdział więc dwie walki fabularne i jedna od barmana (?). W ogóle te skirmishe jest sens grać? Widzę że materiały wpadają, lvl chyba też. W ogóle długo się opierałęm bo to podobno dużo pierdolenia a mało samej gry.

 

Ale póki co pierdolenie mnie wciągnęło mocno, dialogi mają sens bez tych JRPGowych bredni póki co, a walka to truskawka na torcie, a jeszcze gówno widziałem. Jakieś porady od Tawota bo chyba tylko on gra? Co tu jest OP :cf: 


  • 0

#46 Kaxi Napisany 04 lipca 2022 - 11:58

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 142 Postów:

Bez tych skirmishi jest potem ciężko IMO, bo z samych fabularnych misji nie dobijesz do rekomendowanego levelu kolejnej misji.

Drugi sposób to przegrywanie walk fabularnych - bo zdobyty exp zostaje i każde kolejne podejście jest ciut prostsze.


  • 1

#47 Schrodinger Napisany 04 lipca 2022 - 12:01

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 953 Postów:

O proszę, to po przegranej misji fabularnej, exp zostaje i można walczyć ponownie. Dobrze wiedzieć, a gear czy te paczki co się je zbiera po mapce? 


  • 0

#48 Kaxi Napisany 04 lipca 2022 - 12:12

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 142 Postów:

Zebrane itemy niet. Zużyte itemy... nie pamiętam, ale na pewno jest to opisane w opcjach.


  • 0

#49 Tawotnica Napisany 05 lipca 2022 - 08:47

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 069 Postów:

W ogóle te skirmishe jest sens grać? Widzę że materiały wpadają, lvl chyba też. W ogóle długo się opierałęm bo to podobno dużo pierdolenia a mało samej gry.

 

Ale póki co pierdolenie mnie wciągnęło mocno, dialogi mają sens bez tych JRPGowych bredni póki co, a walka to truskawka na torcie, a jeszcze gówno widziałem. Jakieś porady od Tawota bo chyba tylko on gra? Co tu jest OP :cf:

 

Nie wiem jak daleko jesteś, ale skirmishe dają punkciki, które u dziada wymieniasz np. na itemki potrzebne do ulepszania klasy postaci. Tego jest ograniczona ilość, więc zastanów się w kogo chcesz pakować (również w kontekście fabularnym).

 

Ponadto po użyciu x-razy danego bohatera w walce odblokowują się dodatkowe scenki z jego udziałem i (czego nie jestem do końca pewien) nowi bohaterowie (pewnie jest to wymieszane z twoim alignment).

 

Co do grindowania levelu, to nie ma tu sensu wychodzenia ponad rekomendowany danej mapki.

Nawet mocno zaniedbaną postać można szybko do takiego podbić podczas walki. Praktycznie 1 lvl na atak wpada. 

 

Jeśli chodzi o OP strategię, to ja lubiłem się Eradorem wpierdzielać w środek przeciwnika, ściągając aggro i snajpować głupców ulubioną magią, trzymając w zanadrzu jedną postać jako CP tank.

 

Anna jest najlepsza, zobaczysz dlaczego.

 

No i trzymaj Benedicta. Gość jest chujem, ale jego buffy później stają się nieocenione. 

 

 

Gdzie fabularne mapki są na tyle zróżnicowane (i czasem wrzucające posiłki z dupy), że i tak będziesz musiał często improwizować. 


  • 0

#50 Kaxi Napisany 05 lipca 2022 - 10:30

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 142 Postów:

A, i nie zapominaj używać Quietusów. Na początku się w nie nie wgryzałem. Ale po czasie, zwłaszcza z dalszymi buffami Benedicta, pozwalają robić mocarne kombosy.


  • 0

#51 Schrodinger Napisany 05 lipca 2022 - 11:51

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 953 Postów:

Anna mi się podoba bo mi rzuca truciznę i może atakować dwa razy (o ile to ona), Benedict właśnie miałem olać bo chuja daje prócz buffow, dzięki za tipa. Widziałem w necie jakieś akcje że tą łuczniczką się wpierdalają na wysokie punkty gdzie przeciwnik nie sięga i zdejmuje sobie przeciwników. 

 

Dopiero zacząłem, 3 misja fabularna teraz będzie i 5-4 lvl postaci mam bo się bawiłem na tych dwóch skirmiszach 3 lvl 


  • 0

#52 Schrodinger Napisany 30 lipca 2022 - 00:50

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 953 Postów:
Anna ????????????

Powiedzcie ze ona nie ginie, mocno OP i zajebista postać fabularnie, właśnie zrobiła chłodnego kilka :ass:
  • 0

#53 Tawotnica Napisany 30 lipca 2022 - 08:40

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 069 Postów:

Anna jest najlepsza


i dziadek łucznik też jest mocno OP.
  • 0

#54 Schrodinger Napisany 30 lipca 2022 - 09:12

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 953 Postów:
Taaa tez go już mam, ogólnie coś czytam ze na true wnding trzeba na ng+ cisnąć zeby wymaksowac wszystkich ludkow, póki co na normalu jest dość łatwo i przyjemnie, chyba jedna fabularna walka była taka ze tezy razy do niej podchodziłem.
  • 0

#55 Schrodinger Napisany 07 sierpnia 2022 - 00:33

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 953 Postów:

Do ostatniej walki podchodziłem trzy razy, ale pykło, całkiem fajna szpila. Jednak te przerwy między walkami i dialogi zdecydowanie za długie. Jasne wielowątkowa fabuła niby jest, masa postaci, zmiany stron konfliktu to były chyba z 8 razy lol, ale koniec końców są trzy zakończenie, ja wybrałem (i się udało na głosowaniu) zrobić Federice, całkiem spoko i epickie gówno z różowowłosymi żydami. Jak nie będę kiedyś miał w co grać to odpalę NG+ i pocisnę na true ending na jakimś easy bo grindowanie i walka są mega satysfakcjonuje. 37h na liczniku

 

Spoiler

 

O Tawot miał to samo zakończenie ... i teraz czytam że tam można aż 30 postaci wziąć do drużyny i z tego co widzę to kurwa takie postaci że :doge: trzeba będzie ograć 
 
DvsEBPK.jpg


Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 07 sierpnia 2022 - 00:35

  • 2

#56 Kaxi Napisany 07 sierpnia 2022 - 09:47

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 142 Postów:
Akurat też wczoraj w końcu skończyłem i wybrałem to samo zakończenie ????

nG+ zapowiada się wyśmienicie
  • 0

#57 drAKul Napisany 08 listopada 2023 - 12:30

drAKul

    Sephiroth

  • Forumowicze
  • 1 904 Postów:

Fantastyczna gra - cholerne mocne 9.

Rewelacyjne połączenie Fire Emblem wraz z Tactics Ogre/Final Fantasy Tactics. Gdyby wybór w 17 rozdziale był bardziej sensowny

Spoiler
to by była 10 jak się patrzy.

 

Ale i tak jestem mega zadowolony - są trudne decyzje, przynoszące coraz bardziej opłakane skutki, są śmierci, nagłe zwroty i nieoczekiwane alianse - do tego postacie i narody mają motywację, zalety i wady (nawet Glenbrook nie jest taką idyllą gdy okazuje się, że

Spoiler
. Są pozytywne i negatywne osoby po wszystkich stronach barykady. Coś pięknego - bardzo mocna fabularnie gra (wiadomo czasem jest zbyt anime, albo za dużo zerżnięto z Martina - ale bez jaj - nie czepiajmy się na siłę).

 

Graficznie też jest bardzo fajnie - choć Switch czasem nie wydala - bywają mocne dropy płynności (można się pośmiać że to zgodnie z tradycją gatunku - czary w FFT się kłaniają). Muzyka też nie ma się do czego przyczepić - parę motywów zapada w pamięci.

 

Natomiast samo mięsko czyli warstwa taktyczna wypadło prima sorte. Brak perma death oraz zachowanie exp/itemów przy porażce o dziwo nie spłyciło gry - a wręcz je ulepszyło - nie masz poczucia straty czasu, a nawet ze sromotnej porażki zawsze coś zostaje silniejsza postać lub możliwość jej ulepszenia - do tego gra jest bardzo friendly dla szybkiego podlevelowania postaci - gdy jest duża dysproporcja pomiędzy poziomami to jednostka słabsza co chwilę zyskuje lvl - znów bomba - zachęca to do eksperymentowania postaciami oraz pomysłami - a nie powolne i mozolne skradanie się, albo reset gdy AI akurat weźmie się za jedną konkretną jednostkę. Do tego posiłki przeciwnika, które potrafiły mocno napsuć krwi np. nieoczekiwanie pojawiająć się z tyłu i zabijając nieoczekiwanie jakąś postać. A satysfakcja z pomyślnego przejścia planszy na ostatniej postaci z minimalną ilością życia - bezcenne. Dodatkowo, bardzo fajnie sprawdza się system turowy podzielony na postacie - a nie jak w tego typu grach tury przeznaczone wyłącznie dla jednej frakcjei - trzeba myśleć jak ustawiać drużynę i nagle buffy takie jak przerzucenie tury po kimś stają się super ważne. Tak samo zamiana many na punkty , które się wyczerpują znów uwypukla znaczenie buffów i debuffów. Krótko - jest swietnie. Aaaaa i kasy i itemów do podnoszenia umiejęstności zawsze jest za mało co czyni grę ciekawszą. 

 

Wady - same pierdoły wymienione wcześniej. 

 

Konkludując - jeśli podobały Ci się FE, FFT lub Tactics Ogre, ewentualnie lubisz Martinowskie klimaty - to nie myśl długo - zagraj. Naprawdę warto.


Ten post był edytowany przez drAKul dnia: 08 listopada 2023 - 12:32

  • 1



Inne z tagami: