Brak odpowiedzi na ten temat
#1 Napisany 10 grudnia 2021 - 10:22
:arrow: https://www.nintendo...le-2082665.html
:arrow: https://www.xbox.com...le/9p3mgm8zcs5d
:arrow: https://store.steamp...96360/Archvale/
Takiego indyka na eShopie ostatnio znalazłem. Archvale to połączenie bullet hellowego twin-stick shootera i RPGa - no nie trzeba mnie było dwa razy zapraszać, żeby sprawdzić.
Strzela się wybornie, a może raczej powinienem napisać strzela, ciacha, czaruje albo rzuca, bo broni w Archvale jest od zarąbania i każdym rodzajem trochę inaczej się gra.
Moim ulubionym orężem były wszelkiego rodzaju różdżki. Mimo, że nie tak mocne jak miecze albo niektóre łuki, to wygrywały zasięgiem i częstotliwością zadawania obrażeń (imo najważniejszy czynnik w takiej giereczce) plus w wypadku magicznych broni z wrogów wypadają gwiazdki, które tymczasowo boostują atak. Do tego jakaś lanca albo kosa, żeby z bliska łoić i może shotgun na drobnice i lecimy :good: a pasek służący do szybkiego przełączania ma aż osiem slotów, rzadko korzystałem z więcej niż 3-4.
Oprócz dostosowania eq (bardzo podstawowego: hełm, pancerz i pierścień) można się jeszcze pobawić w montowanie odznak dających perki typu "z przeciwników częściej wypada serduszko jak masz mało życia", "magia zadaje 20% więcej obrażeń", "lata dookoła ciebie wróżka zmniejszająca DEF przeciwników" itd. Sloty na kolejne odznaki wykupuje się w miasteczkach, w których też można craftować nowe bronie.
Materiałów i gówno-broni wypada od cholery, co prowadzi do największej wady gierki: Nie można sprzedawać itemów. Like, wtf? Dlaczego? Bardzo dziwna decyzja, zmuszająca gracza do częstego czyszczenia inwentarza ze śmieci. Ponadto do niektórych, lepszych broni wymagana jest podstawa (typu zwykła kosa + materiał 1 + materiał 2 = lepsza kosa), a ekran craftowania nie jest zbyt czytelny i łatwo się w ten sposób coś przeoczyć.
Konstrukcja świata to takie lajtowe adventure na modłę starej Zeldy. Piszę "lajtowe", bo nacisk cały czas jest na napierdalando i miliard pocisków, nie ma żadnych zagadek czy specjalnego itemu w dungeonie. Co za to jest to element zręcznościowy, korzystający z dashów. O taki:
z tego co widziałem w internetach, to ludzie kurwują na to, a mi się bardzo podobało.
Dungeonów jest w sumie siedem i overworld jest tak skonstruowany, że mamy sporą dowolność w kolejności w jakiej chcemy je przejść. Sejw pointów między którymi można się teleportować jest aż za dużo na mój gust, ale to czyni Archavel bardzo przystępne jako tytuł "pick-up and play" na krótkie (ale intensywne!) sesyjki. Składa się to w sumie na ok. 7h zabawy.
Solidne 7/10, któremu dałbym oczko więcej, gdyby oprawa była trochę lepsza (muzyka mocno ssie, do tego stopnia że grałem bez).