Wszystko zależy co się kryje za tymi mikro i jaki to jest typ gry. P2W w grach single mi nie przeszkadza, bo ludzie którzy z tego korzystają psują zabawę tylko i wyłącznie sobie, gorzej gdyby mowa była o jakimś multiku online. Akurat płatne edytowanie postaci to chamówa i to uczciwie przyznałem, tak samo jak gnoiłem ng+ za prawdziwy hajs w Like a Dragon.
#31 Napisany 22 marca 2024 - 09:39
#32 Napisany 22 marca 2024 - 09:59
Olo, i jeszcze te wszystkie wypowiedzi gamedirectora, jak to w ogóle jest przeciwnikiem fast travel i gra to powinna być wspaniała PODRÓŻ... No ale za pinionszki to już inna sprawa
Ten post był edytowany przez nole dnia: 22 marca 2024 - 10:05
#33 Napisany 22 marca 2024 - 10:22
Będzie, że znowu ich bronię, ale naprawdę sądzę że wizja Itsuno oraz skurwieli od excela, którzy wymuszają mikrotransakcje, to dwie zupełnie różne rzeczy.
#34 Napisany 22 marca 2024 - 11:23
#35 Napisany 22 marca 2024 - 11:51
#36 Napisany 22 marca 2024 - 14:02
No i optymalizacja ponoć leży i kwiczy, zarówno na PS5 jak i na PC.
#37 Napisany 23 marca 2024 - 11:33
#38 Napisany 23 marca 2024 - 13:22
Ha ha.
#39 Napisany 23 marca 2024 - 13:27
#40 Napisany 23 marca 2024 - 13:49
Śmieję się bo to tak samo jak Mateo z Zerda TOTK.
#41 Napisany 23 marca 2024 - 14:00
#42 Napisany 23 marca 2024 - 16:45
Ja słyszałem, że jakiś Czesio co ma 4 subskrybentów na YT wyłączył FFVII Rebirth po 20 minutach. Beka w CHUJ xD
#43 Napisany 23 marca 2024 - 18:42
Szkoda. Liczyłem, że pogram w giereczkę
#44 Napisany 26 marca 2024 - 12:13
Niestety panie, panowie i panxy: fałszywy mesjasz
25 godzinek w grze, więc co nieco już zdążyłem liznąć. Stwierdzam, że mikrotransakcje to akurat najmniejszy problem z tym tytułem (notabene mocno rozdmuchany przez youtuberów, którzy nie ogarnęli na czym te mikro w ogóle polegają), gorzej że tutaj base game mocno kuleje przez masę niedoróbek i nieprzemyślanych mechanik. Eksploracja jest zwyczajnie nudna, lokacje niezbyt zachęcają do ich przeczesywania (niekończące się lasy i pola), w dodatku jedyne co oferują to miliard skrzynek z gówno-lootem rozsianych dosłownie wszędzie i mało rozbudowane, zrobione w jeden deseń dungeony. W eksplorowaniu nie pomaga też fakt, że przeciwnicy atakują non stop, z każdej strony, w każdej konfiguracji. Czasem nie da się zrobić dwóch kroków, żeby coś nas nie zaatakowało, co bywa bardzo uciążliwe, kiedy trzeba biegać całe hektary do celu. Jeszcze gorzej, kiedy podróżując wozem (taki fast travel) nagle zaatakuje coś większego rozwalając nasz rydwan w drobny mak, wtedy pozostaje już tylko tuptańsko... a po drodze kolejny milion random encounterów.
Walka nie wypada dużo lepiej. Ja rozumiem, że to nie DMC, ale czy postacie muszą ruszać się aż tak ślamazarnie? I dlaczego można założyć tylko cztery skille na raz, skoro do odblokowania jest co najmniej 3x tyle? Przez to zamiast testować jakieś fajne combosy, to w kółko klepiemy te same schematy ataków. Jeszcze gorzej, że z większością przeciwników walczy się podobnie, co przez częstotliwość starć staje się szybko widoczne. Ok, niby można wspiąć się na cyklopa, żeby dostać się do głowy i zadać większy damage albo uciąć jaszczurom ogon i tym samym zabić ich szybciej, ale wszystko ginie tak szybko, że nie ma to większego sensu. Najlepsza taktyka to i tak ognisty buff na miecz, który bez problemu radzi sobie z każdym typem wroga i głupawe klepanie w "kwadrat" na padzie. A gdzie jacyś fajni bossowie fabularni? Przeszedłem już dosyć spory kawałek i poza stworem z tutoriala nie trafiłem na nic godnego uwagi.
Questy typu "prznieś, podaj, zbierz grzybki", to już nawet w FFVII Rebirth trafiały się bardziej pomysłowe zadania. Brak jakichkolwiek minigier, a przecież mogli wzorem Wieśka wrzucić do gry chociaz jakąś karciankę. Grafa ok, ale po RE Engine spodziewałem się więcej. Ten silnik chyba nie nadaje się do tak dużych, otwartych przestrzeni. Framerate przemilczę, bo nie chcę kopać leżącego. Fabuła póki co nie istnieje. Ech...
Recenzenci ładnie popłynęli ze swoimi ocenami, a prawda jest taka, że nie jest to ani pierwsza liga wśród erpegów, ani tym bardziej wśród gier Capcomu. Takie 7=/10 można dać i nic więcej. Ale jeszcze trochę pogram, może się rozkręci
#45 Napisany 26 marca 2024 - 12:17
Miłej platynki!
#46 Napisany 26 marca 2024 - 12:25
Przeczytałem, ale nie czuję się przekonany, bardziej ufam opinii totalnych randomów z internetu niż Kazuła.
#47 Napisany 26 marca 2024 - 12:31
Miłej platynki!
Dzięki. Wbiłem w Hogwart's Legacy, to tutaj też dam radę.
#48 Napisany 26 marca 2024 - 12:35
Platyna w Hogwarcie? Uff, niezły masochizm
#49 Napisany 18 kwietnia 2024 - 21:57
Dobra, olałem Finala i wziąłem się za Dogmę. Zacząłem magiem, mój główny pionek jest rangerem, a tanków sobie dobieram z hojnej puli 0RC Capcomu (M.Bison, serio? ).
Dobry wybór profesji na start, bo chociaż nie mogę się wspinać na grzbiety cyklopów, to czar-tarcza (Palladium), niwelujący do trzech ciosów na ryj jest ultra-OP. Pętla wołania do siebie swoich żłobów, nakładania im tarczy, nasyłania ich na przeciwnika i nadupiania piorunami daje sporo frajdy.
Pisałem to chyba miliard lat temu w temacie DD, ale uczucie znalezienia jaskini, odpalenia latarni i ruszenia w nieznane - miód. Taki eldenringowo-zeldowy "emergent gameplay" teraz w modzie, więc nie dziwią mnie wysokie oceny (gdzie jakoś przy pierwszej Dogmie mało pismaków na to zwracało uwagę ).
Framerate można sobie zabetonować do 30FPS albo żyć z dropami i yyyy upami? Szczerze, ta druga opcja lepsza, bo jakkolwiek gra chrupie w miastach i otwartych terenach tak w dungeonach się wyraźnie upłynnia, a to jest mięsko gry.
Mapka mogłaby być lepsza, bo często gubię z oczu market swojej postaci (biały marker na białych tłach to zawsze wspaniały pomysł).
AI żłobów zdaje się być mocno poprawione. Nie zacinają się tak często na skałach i przede wszystkim nie pierdolą od rzeczy tak jak w pierwszej części tylko dają nawet przydatne komentarze typu "gdzieś w pobliżu jest ognicho / wiem gdzie jest jaskinia, zaprowadzić cię?". Wduszając strzałkę w górę można podążać za żłobem, niczym za kulą z MHW.
Gdzie jestem pewien, że będę później znowu na nich klął, żeby zamknęli japę doczyszczając mapkę.
Ogólnie rzecz biorąc to po prostu więcej Dragon's Dogma, ale po mega schematycznym Finalu jestem wdzięczny za odrobinę dreszczyku emocji i prawdziwej przygody.
edit:
MIĘSO
i moja ekipka:
(było grać rangerem...)
Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 18 kwietnia 2024 - 22:01
Inne z tagami:
Giereczki wideo dla dzieci →
Oldschool →
In The HuntRozpoczęte przez Tawotnica , 20 kwi 2024 Irem, Arcade, Saturn, PS1, PS4 i 2 więcej... |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
SteamWorld Heist 2Rozpoczęte przez ACZ , 17 kwi 2024 Image & Form, PS5, PS4, XSX, XSS i 3 więcej... |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
Kingdom Come: Deliverance 2Rozpoczęte przez ACZ , 12 kwi 2024 Warhorse, PS5, XSX, XSS, PC |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
The Rogue Prince of PersiaRozpoczęte przez ACZ , 11 kwi 2024 Ubisoft, Evil Empire, PS5, XSX i 3 więcej... |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
HolstinRozpoczęte przez ACZ , 24 mar 2024 Sonka, PS5, XSX, XSS, Switch, PC |
|
|