4747 odpowiedzi na ten temat

[KoBik]

Dokładnie, większych farmazonów to nie czytałem od dłuższego czasu.

[Texz]

Dokładnie, niektórzy powinni skończyć granie w gierki i wyjść trochę na dwór. 

[KoBik]

Idź się napierd*ol - to jest ciekawsze.

[Otacon]

ale tylko coroną- piwko dla prawdziwych facetów

[KoBik]

Pij i ćwicz dalej na tych swoich krzesłach, zamknięte koło - to jest twój aczwiment.

[plp78]

Napisałem wczoraj tego posta i spróbowałem znowu. I znowu to samo - no fun at all. Po dwóch godzinach byłem już tak niezadowolony, że wyrzuciłem tę grę z napędu i zacząłem grać w opluwany Duke Nukem Forever. I dzień zakończyłem z uśmiechem na ustach; tej grze miodu z pewnością nie brakuje. GTA IV sucks (niestety), DNF rocks.

[torq314]

dokup koniecznie aliens: colonial marines. Zownujesz tę generację.

[terra]

Ja pierdyle, stwierdzenie, że GTA IV < DNF to bullshit tego roku.

[Nyjacz]

Ja też wolę Duke'a, OLO. Przede wszystkim dlatego, że w GTA IV nie da się grać (przynajmniej na konsoli).

[Texz]

Ilość hejtu w temacie przekroczyła normy. 

[Nyjacz]

Ale ja mówię poważnie, bez żadnego hejtu, już nie raz to tłumaczyłem. Każdy ma inne poczucie *czegoś*, ale ja przez *to* nie czerpałem funu z grania w GTA IV.

[plp78]

Ależ ja bym bardzo chciał dobrze się bawić przy tej grze. Nie po to wydaję 150 zł, żeby potem móc w necie po słynnym blockbusterze jeździć. Wcześniej przeszedłem cztery części tej serii (w tym jedną na 100%) i k***wsko dużo radości mi te gry dały. Byłem przekonany, że tak samo będzie z GTA IV. No, ale tak nie jest, i cóż ja biedny mogę na to poradzić. Chyba tylko próbować grać dalej, może w końcu coś "zaskoczy". Zresztą taki właśnie mam plan na dzisiejszą noc. Poprzeglądałem sobię grubaśny poradnik Bradygames i znów mam ochotę spróbować. A co do A: CM, to właśnie mi chodziło po głowie, że jeśli rzeczywiście jest taka "kiepska" jak DNF, to trzeba będzie poważnie zastanowić się nad zakupem.

[Hellmans]

Wpisz kody na łeponsy i bij policje na 6 gwiazdek, a nie zrzędzisz jak stara baba.

[twilitekid]

Ja pierdyle, stwierdzenie, że GTA IV < DNF to bullshit tego roku.

Jestes z Podkarpacia?

[terra]

Ja pierdyle, stwierdzenie, że GTA IV < DNF to bullshit tego roku.

Jestes z Podkarpacia?

Odpalenie mojego profilu Cię przerosło?

[Nexus]

No to współczujemy braku funu z gry. Mi np. model jazdy bardzo się podobał a misje wcale nie nudziły. Fakt że czasem sterowanie było kłopotliwe ale i tak plusy dodatnie przeważały zdecydowanie nad plusami ujemnymi.

[cwany-lis]

mnie tyż gra ulalała do snu

[Texz]

Ależ ja bym bardzo chciał dobrze się bawić przy tej grze. Nie po to wydaję 150 zł, żeby potem móc w necie po słynnym blockbusterze jeździć. Wcześniej przeszedłem cztery części tej serii (w tym jedną na 100%) i k***wsko dużo radości mi te gry dały. Byłem przekonany, że tak samo będzie z GTA IV. No, ale tak nie jest, i cóż ja biedny mogę na to poradzić. Chyba tylko próbować grać dalej, może w końcu coś "zaskoczy". Zresztą taki właśnie mam plan na dzisiejszą noc. Poprzeglądałem sobię grubaśny poradnik Bradygames i znów mam ochotę spróbować. A co do A: CM, to właśnie mi chodziło po głowie, że jeśli rzeczywiście jest taka "kiepska" jak DNF, to trzeba będzie poważnie zastanowić się nad zakupem.

Gdzieś ty kupił GTA IV za 150 zł? Mam pomysła. Wsiądź do taksówki jako pasażer (przytrzymaj przycisk odp. za wsiadanie) i woź się po mieście like a boss. Wczuj się w klimat włączając LCHC. 

To samo gdy sam prowadzisz. Nie pędź na pałę tylko rób wszystko, żeby nie powodować kolizji. Jedź w miarę przepisowo, a nauczysz się mechaniki jazdy. Gdy już załapiesz jak się jeździ możesz zacząć siać śmierć i zniszczenie... spychaj przechodniów samochodem ze schodów. 

[twilitekid]

 

Ja pierdyle, stwierdzenie, że GTA IV < DNF to bullshit tego roku.

Jestes z Podkarpacia?

Odpalenie mojego profilu Cię przerosło?

 

W wersji mobilnej forum nie pokazuje miejscowości.

 

 

 

Parafrazując słowa któregoś z forumowych doktorów: trzeba być nudnym człowiekiem, żeby się w GTA IV nudzić. Przecież samą euphorią to można sie bawić kilkanaście godzin kręcąc kosmiczne akcje. Ja bym dał te dwie stówki za samo miasto i mechanikę. Misje i fabuła nie byłyby mi potrzebne - sam bym sobie znalazł własne cele, tyle LC daje możliwości.

Ten post był edytowany przez twilitekid dnia: 11 maja 2013 - 13:21

[Nyjacz]

Ależ ja bym bardzo chciał dobrze się bawić przy tej grze. Nie po to wydaję 150 zł, żeby potem móc w necie po słynnym blockbusterze jeździć. Wcześniej przeszedłem cztery części tej serii (w tym jedną na 100%) i k***wsko dużo radości mi te gry dały. Byłem przekonany, że tak samo będzie z GTA IV. No, ale tak nie jest, i cóż ja biedny mogę na to poradzić. Chyba tylko próbować grać dalej, może w końcu coś "zaskoczy". Zresztą taki właśnie mam plan na dzisiejszą noc. Poprzeglądałem sobię grubaśny poradnik Bradygames i znów mam ochotę spróbować. A co do A: CM, to właśnie mi chodziło po głowie, że jeśli rzeczywiście jest taka "kiepska" jak DNF, to trzeba będzie poważnie zastanowić się nad zakupem.

Gdzieś ty kupił GTA IV za 150 zł? Mam pomysła. Wsiądź do taksówki jako pasażer (przytrzymaj przycisk odp. za wsiadanie) i woź się po mieście like a boss. Wczuj się w klimat włączając LCHC. 

To samo gdy sam prowadzisz. Nie pędź na pałę tylko rób wszystko, żeby nie powodować kolizji. Jedź w miarę przepisowo, a nauczysz się mechaniki jazdy. Gdy już załapiesz jak się jeździ możesz zacząć siać śmierć i zniszczenie... spychaj przechodniów samochodem ze schodów. 

Kurde, aż bym sobie GTA IV sprawił .

[Nexus]

Ja masę czasu spędziłem po prostu jeżdżąc po mieście i słuchając stacji radiowych.

[Texz]

A ja na testowaniu Euphorii, jak chyba z 90% graczy. 

[twilitekid]

Ja masę czasu spędziłem po prostu jeżdżąc po mieście i słuchając stacji radiowych.

 

Też. Noc, deszcz, Coltrane na saksofonie, a ja podziwiam sobie architekturę miasta z okna w taxi.

[plp78]

Spędziłem minioną noc w Liberty City, i bawiłem się całkiem, całkiem. Rzekłbym, że zdecydowanie najlepiej do tej pory. Może w końcu coś "zaskoczyło". Dzisiaj gram dalej. A co do ceny, to pisałem, że to "kompletna edycja" (GTA IV + oba dodatki); tyle kosztuje.

[Texz]

Posłuchaj co przechodnie mają do powiedzenia. W końcu Cockstar zatrudniło prawie 1000 osób, aby było różnorodnie. Ciekawe jak będzie to wyglądało w GTA V. 

[lukaszSA]

Z przechodniami to dziwna sprawa, bo chyba tylko raz trafiłem na polaka, a grę kończyłem jakieś 5,6 razy

[twilitekid]

Ja nigdy nie trafiłem na Polaka, a przegrałem ze 100h

[Cr0ss2500]

a dokładnie polka bo tylko ją kilka razy słyszałem

[Chewie]

Ja ją słyszałem z milion razy. Jeszcze do vladiostock fm dzwonił ktoś z polski.

[cwany-lis]

też w pierwszych godzinach grania słyszałem polkę w radiu jak i na ulicy - ale byłem wyczulony bo czytałem o tym w prasie branżówej