1347 odpowiedzi na ten temat

[Kradziej]

gry gry gry gry gry gry gry gry 78 zeta to niewygórowana cena za takie wypasy

[Marbel]

Tak, za punkty warte około 500 zł. To przykładanie ręki do oszustwa. Jak możecie się na to godzić?? Na logikę wychodzi, że śmierdzi na kilometr!
Na Polygamii był artykuł o punktach w ogóle i m.in. o tym zjawisku.

Dalej nie rozumiem jakim cudem MS nie ukraca tego procederu? Przecież te konta i tak są banowane po chwili...
BTW po RODzie nie ma szans na odzyskanie tego co się kupiło w ten sposób.

[FoXeR]

Microsoft nie ukraca procederu bo nic na tym nie traci, to nie punkty są kradzione tylko karty kredytowe z których są one kupowane.

[Wezyr]

Kiedy Rayman: Origins, kufa?

Greg wspiera złodziei.

[BeSOS]

greg zawsze był piratem, wielkie mi zdziwko

[MahDee]

FoXeR, moze jakies szczegoly? bez powtarzania domysłów?

[FoXeR]

Fakt, to tylko domysły ale z linka którego podał Marbel wynika że zdrapki są legalne, więc przyczyną ich niskiej ceny najprawdopodobniej jest nielegalna kasa Kumpel kupił jakiś czas temu te punkty i gadał ze sprzedawcą, ten odpowiedział że sprzedaje je od 3 miesięcy i żadnych banów na razie nie było.

[Godot]

No cóż, nie jest udowodnione przez nikogo, że kody są kradzione, czy ze skradzionych kart kredytowych. A, z tego co wiem, obowiązuje domniemanie niewinności, a nie winy. Więc...

[Marbel]

Na logikę rzecz biorąc, jeśli ceny w MSP są takie a nie inne, a zdrapki z MSP kosztują odpowiednio 1600 MSP -70 zł, 4000 - ok150 zł (USA - z takich korzystam), a z przelicznika na $ wynika jakoś, że 400 MSP = 5$. Tutaj 10000 MSP 70 zł kosztuje, jakoś 6 razy taniej. Doskonale to wygląda porównując z PSN, gdzie ceny wyrażone są po prostu w walutach, przelicznik który podałem powyżej się mniej więcej zgadza, w przypadku zakupu zdrapek. Nie w przypadku procederu który ma miejsce wyżej - tanie konta z punktami.
Drugie "ale" - Dlaczego są sprzedawane konta a nie same punkty - zdrapki? To jest sposób nabywania punktów (ew. płatność kartą), jednak na własne konto.
Trzecie "ale" - dlaczego te konta są banowane po 24h?? Bo są legalne? No chyba nie.

Logika. Jak coś jest zbyt tanie, zapytaj się: dlaczego?

FoXeR nieważne, że nie traci MS. Ktoś traci. Komuś zwinięto kartę/dane karty kredytowej i temu komuś ktoś kradnie kasę z konta bankowego. Czyli złodziej upuszcza pieniądze wprost na punkty doładowując lipne konta silver.

[Godot]

Ja jednak sądzę, że to nie są punkty kupione kradzionymi kartami. Na logikę rzecz biorąc są "ciekawsze" rzeczy do roboty ze skradzionymi kartami kredytowymi niż kupowanie za nie MSP i sprzedawanie za grosze. Raczej ktoś złamał algorytm i wie jak tworzyc wirtualne konta graczy razem z punktami już

[piterekd]

Raczej ktoś złamał algorytm i wie jak tworzyc wirtualne konta graczy razem z punktami już

Czyli okrada Microsoft

[Godot]

Frankly my dear, I don`t give a damn

[117]

Limbo ROX!! Kapitalnie pomysly na zagadki, swietnie umiejscowione pulapki... z drugiej strony gra IMO na jeden raz.

[Kurzy]

chyba skorzystam z tych punktów za 40 zł =>4 tys. Za bardzo kuszące

BTW po RODzie nie ma szans na odzyskanie tego co się kupiło w ten sposób.

Haha jednak zmieniłem zdanie. Mój xbox jest bliski wyzionięcia ducha ;]

[donmatheo]

chyba skorzystam z tych punktów za 40 zł =>4 tys. Za bardzo kuszące

BTW po RODzie nie ma szans na odzyskanie tego co się kupiło w ten sposób.

Haha jednak zmieniłem zdanie. Mój xbox jest bliski wyzionięcia ducha ;]

Zawsze zostaje te konto, które nie znika

[Kurzy]

czyli moje ;]

[Marbel]

Kurzy, nie daj się pokusom ciemnej strony mocy. I właśnie wszystko możesz stracić

[MahDee]

Ale na tym kupionym koncie te rzeczy chyba nie znikna, nie?
I czy w ogóle te problemy po RRODzie są pewne?

[Marbel]

Tak, bo to konto z tymi tanimi punktami jest banowane po jakimś czasie. 7 dni? Podobno ktoś tam oferuje pewne konta, ale akurat mało prawdopodobne. A zbanowanego konta nie odzyskasz po RODzie. A to ono ma prawo do tych DLC itp.

[vagrant3]

Tak, bo to konto z tymi tanimi punktami jest banowane po jakimś czasie. 7 dni? Podobno ktoś tam oferuje pewne konta, ale akurat mało prawdopodobne. A zbanowanego konta nie odzyskasz po RODzie. A to ono ma prawo do tych DLC itp.

dokładnie. bedziesz miał te rzeczy sciągniete na dysku, ale niewidoczne dla głównego konta.

[cybercotlet]

Do tego czasu i tak pewnie większość(jak nie wszystkie) gier zdąży mu się przejść i przejeść tak, że nie będzie pewnie miał ochoty do niektórych wracać.

[vagrant3]

byc moze, poza tym strata finansowa to zadna. tylko pisał, ze konsola mu zdycha...

[Marbel]

Do tego czasu i tak pewnie większość(jak nie wszystkie) gier zdąży mu się przejść i przejeść tak, że nie będzie pewnie miał ochoty do niektórych wracać.

Do którego czasu? Wiesz kiedy dostanie RRODa? Może dziś kupić, jutro go dostać. I kasę w błoto wyrzuci. Ludzie nie obchodźcie systemu. To najzwyklejsza kradzież. Chcecie przykładać do tego rękę? Developer kasę dostaje za gierki czy content, ale nie z waszej kieszeni, ale kogoś, kto może nawet na oczy Xboxa nie widział. Wg mnie to to samo co piractwo. Kuszą gierki taniej, ale czy kupujecie gierki na targu jeszcze wypalone na Verbatimach? Ja wiem, że to walka z wiatrakami, ale przez to, że będziecie kupować te konta, to za chwilę zwykłych zdrapek na Allegro już wcale nie będzie - już jest ich mało. MS jest też chciwe, bo osoby korzystające z tych kont powinny mieć banowane konsole. Wtedy by nie było tego procederu. Ale skoro kasa na konto MS wpływa to nie robią z tym wiele.
Ja zamierzam kupić zdrapkę 4000MSP jak trochę kasy mi przybędzie, za 150zł, może taniej jak się trafi. Czy jestem naiwny, bo za tą kwotę pewnie bym mógł mieć 16000 czy 20000? Jestem uczciwy i chcę mieć czyste sumienie.

[Marbel]

Widzę, że zakończyłem dyskusję

Wracając do głównego tematu, to ostatnio gry ważą dużo za dużo. Chciałem ściągnąć triala Lary Croft oraz Shanka i każdy po 2GB! Dość, że mam wolnego miejsca zaledwie 5 GB to jeszcze na moim łączu to by się ściągało wieki. 2GB to już jest zdecydowane przegięcie. 1GB to już dużo (Dead Rising) i mnie odrzuca samo sprawdzenie. Przesada. Gierki powinny zajmować max 1GB, przecież do dystrybucja cyfrowa a nie Games on Demand.

[Kurzy]

Czekamy na polskiego LIVE i będziemy mogli kupować nasze oryginalne zdrapki. Trochę wyżej ale będziemy wspierać MS Polska :] Ciekawe co z biznesikiem na allegro się stanie(o zdrapki na gold).

[Blizzard Beast]

Póki nie będzie przenoszenia kont - nic.

[MonsieurWoland]

Wracajac do tych pakietow po 10k punktow - nawet moglbym skorzystac gdyby brak mozliwosci przenoszenia licencji pomiedzy gamertagami.

[Marbel]

Póki nie będzie przenoszenia kont - nic.

Dokładnie. Ja mam konto na USA i potrzebuje MSP z tego regionu. Choć ostatnio 4200 EU opłaca się bardziej kupić niż 4000 USA - w takiej samej cenie, a ostatnio nawet jest jedna aukcja 4200 za 140 zł...

[Godot]

Dwie godzinki z Limbo za mną. Powiem Wam szczerze, że nigdy nie grałem jeszcze w tak absolutnie poważną i depresyjną grę. Przez bite dwie godziny nie uśmiechnąłem się ani razu, nie zezłościłem się ani razu. Klimat jest przerażający. Wszędzie walają się trupy, muchy. Sytuacja w której czekamy, aż oszalały z bólu koleś po drugiej stronie jeziora rzuci się do wody, utonie, abyśmy skacząc po jego ciele przeszli na drugą stronę po prostu mną wstrząsnęła. Ale zaraz, to nie koniec. Bierzemy później tego trupa, ciągniemy go ze sobą i wrzucając na linę powodujemy, że spada na niego ogromny kawał żelastwa. Platformówka? OMG! Każdą rozwiązaną zagadkę wita się z poczuciem ulgi, każdą śmierc (a śmierc w tej grze jest bardzo częsta, bardzo bolesna i widowiskowa) z przygnębieniem. Gameplayowo porównałbym gierkę z Another World. Można biec na pałę i w momencie w którym zginiemy wiemy, czego unikac. Albo można iśc ostrożnie rozglądając się. Unikniemy większości pułapek, ale o pozostałych dowiemy się gdy utną nam głowę. Albo ręce. Albo zmiażdżą. Albo utoniemy. Albo... Jest trochę kombinowania, jest trochę zadań na zręcznośc. Wyważenie dobre. Graficznie jest... no mrocznie. Każdy widział screeny, więc wie o co chodzi. Miejscówki są, wbrew pozorom, zróżnicowane. Brak jakiejkolwiek muzyki pogłębia depresję gracza. Ciężko mi Limbo ocenic, czy polecic. Gameplayowo jest ok, ale bez jakiejś szczególnej rewelacji. Jak ktoś chce się podołowac to niech w Limbo zagra. Ja skończę, ale już chyba do niego nie wrócę.

[Kurzy]

Mnie strasznie jarają Limbo i Lara Croft. Może jak oszczędzę pieniądze na "głupie" wydatki to się bym skusił w tym miechu już na jakieś punkciki. No takiej gry jak Limbo nei było. Screeny przyciągają do tej gry bo to coś totalnei nowego i widać że klimat kosi. Po za tym ja lubię depresyjne klimaty ;]

Co do tych punktów mam jakieś opory. Kusi...ale jakoś wolę zapłacić normalnie i mieć na sowim koncie na zawsze to niż 10 tysięcy za 70 zł i nakupować wszystko co się da...hmmm

Tyle że też kiedyś zrobiłem błąd że kupiłem na konto brata bo taniej były na USA...więc tż tego nie będe miał...hmmmm...no generalnei to te punkty jak za grosze. Idę pooglądać co na tym rynku jest;]

Czy jest przypadek jakiegoś bana na konsole i live'a za korzystanie z takiego konta?