49 odpowiedzi na ten temat

[Danteusz]

To Obsidian, jak coś ma zawieść to tylko testerzy

Nie tylko, patrz Dungeon Siege 3 i Alpha Protocol

[Stan]

A co zawiodło w AP oprócz bugów i nędznych animacji? 

[Danteusz]

Nie grałem, ale pamiętam narzekania na walkę. Niskie oceny nie wzięły się znikąd.

[Stan]

Nie grałem, ale pamiętam narzekania na walkę. Niskie oceny nie wzięły się znikąd.

No to skończyliśmy rozmowę.

[Danteusz]

Sorry, nie wmówisz mi że gra z 64 na meta jest wybitna. Sam od razu wymieniłeś dwie poważne wady. Może i ma pewne wartości których w innych grach brakuje,  a co sprawia że warto zagrać, ale nie jest wielkim dziełem. Jak szukasz studiów od RPG które nie wydają słabych gier polecam Bethestę i Bioware, nawet krytykowany Dragon Age 2 ma znacznie wyższe oceny niż AP czy DS3

Ten post był edytowany przez Danteusz dnia: 15 lutego 2015 - 13:03

[Stan]

Znowu powiem, nie grałeś, nie ma co gadać. Z reszta nigdzie nie stwierdziłem, że jest wybitna, ale oceny na meta itp. sa imo krzywdzące.  

 

Wiem, że sam robie podśmiechujki z Destiny bo 7/10, ale na serio nie oceniam tej gry, bo nie grałem. 

[Danteusz]

Rozumiem że idąc do sklepu kupujesz wszystkie gry jak leci, bo nie można nic oceniać bez zagrania?

[Stan]

Nie, ale nie oceniam tych w które nie grałem. 

[Danteusz]

Skąd wiesz które gry kupić, skoro w nie jeszcze nie grałes?

[Schrodinger]

Dante jak to mówią w pewnych kręgach "japsko w kapsko". DA2 to nawet koło AP nie stało. Gdyby AP dostało więcej kasy i wyszło jako gierka na licencji ME2 to byłaby średnia powyżej 90/100 i klasyk w gejmingu jak KotOR

[Danteusz]

Dante jak to mówią w pewnych kręgach "japsko w kapsko". DA2 to nawet koło AP nie stało. Gdyby AP dostało więcej kasy i wyszło jako gierka na licencji ME2 to byłaby średnia powyżej 90/100 i klasyk w gejmingu jak KotOR

Gdyby babka miała wąsy to byłaby dziadkiem. Jednak nie ma, wyszła zabudowana gra której brakuje budżetu, choć posiadająca wiele fajnych patentów. Zgadza się?

[Stan]

Skąd wiesz które gry kupić, skoro w nie jeszcze nie grałes?

Z zapowiedzi, z poprzednich gier danego studia, z powodu zainteresowania danym uniwersum... dużo opcji jest, którymi kieruje sie przy zakupie. Oceny tez, ale gdybym sie nimi tylko(w głównej mierze) kierował, byłbym jak Greg i nie ograł paru fajnych tytułów jak np. AP. 

 

Mieszasz ocenianie z kupnem Dante, bo koniecznie chcesz wyjść na swoje i udowodnić mi osobie grajacej w AP w przeciwieństwie do ciebie, że nie było warto, było. 

[Danteusz]

Skąd wiesz które gry kupić, skoro w nie jeszcze nie grałes?

Z zapowiedzi, z poprzednich gier danego studia, z powodu zainteresowania danym uniwersum... dużo opcji jest, którymi kieruje sie przy zakupie. Oceny tez, ale gdybym sie nimi tylko(w głównej mierze) kierował, byłbym jak Greg i nie ograł paru fajnych tytułów jak np. AP.

Mieszasz ocenianie z kupnem Dante, bo koniecznie chcesz wyjść na swoje i udowodnić mi osobie grajacej w AP w przeciwieństwie do ciebie, że nie było warto, było.

Nic takiego nie mówiłem, jedyne co twierdzę to że Obsidian nie jest gwarancją hitu.

Dla Twojej informacji: kupiłem AP, tylko jeszcze nie ograłem

[Schrodinger]

Raczej nie pamiętam specjalny bugów w gierce, bardziej że grafika była słaba, a strzelaniu bardziej bliżej było ME1 niż ME2 i to tyle. Tylko że ta gierka posiadała tak genialny system dialogów, fakt że nasze wybory w trakcie gry miały kolosalne znaczenie i chyba w żądnej innej gierce nie widziałem pod tym względem tylu możliwości, nawet dziś, chyba jedynie Heavy Rain + bardzo dobra fabuła i spoko bohaterowie, ale dla Ciebie to krapik mimo że nie grałeś

[Danteusz]

Gdzie napisałem że to crap?

[Kradziej]

Stan, ale Dante też nie ocenia sam, tylko wnioskuje na bazie opinii innych. I bardzo słusznie, bo walki w Alpha Protocol były drętwe jak... no napisałbym, że twoja stara, ale to byłoby nieładne

[Stan]

Stan, ale Dante też nie ocenia sam, tylko wnioskuje na bazie opinii innych. I bardzo słusznie, bo walki w Alpha Protocol były drętwe jak... no napisałbym, że twoja stara, ale to byłoby nieładne

Jeszcze gorzej. Walki były i tyle. 

[Kradziej]

A, zapomniałem, że jesteś wyrocznią obiektywności, faktów i opinii.

Ja się np. z tym co napisał Dante zgadzam - walki były drętwe jak chuj. I co teraz mamy? Bo ja w Alpha Protocol grałem dwa razy i tę grę uwielbiam. Ile razy ty grałeś? Na ile to jest ważne przy ocenie?

[Stan]

ja zapomniałem, ze ty zawsze wiesz lepiej... no ta. 

 

Dwa razy przeszedłem. No były, ale czy to oznacza, że PoE bedzie chujowe? Pierdolicie z Dante od rzeczy obaj. 

[Danteusz]

ja zapomniałem, ze ty zawsze wiesz lepiej... no ta.

Dwa razy przeszedłem. No były, ale czy to oznacza, że PoE bedzie chujowe? Pierdolicie z Dante od rzeczy obaj.

Nikt tego nie napisał

[fingus]

Pozwoliłem sobie utworzyć nowy wątek, bo nadeszły ostatnio takie czasy, gdy człowiek juz nie wie, czy ocenkom można jeszcze w jakimkolwiek stopniu ufać. Przecnione średniaki, niedocenieni mesjasze - każdy pewnie znajdzie niejeden przykład. Lepiej kierować się bezduszną średnią, czy zaufaną opinią? Ale czyjej opinii ufać? Nie każdy ma taki dar, by rozpoznać hita po pierwszych screenach. Nie każdego też stać, by sprawdzać wszystko jak leci.

Ten post był edytowany przez fingus dnia: 15 lutego 2015 - 18:43

[burnstein]

Nie wierzę w oceny odkąd Suikoden II dostał 7 w Neło Plus Do dziś boli mnie od tego dupsko

[Schrodinger]

który patałach tyle wystawił !?

[burnstein]

Banan!

[funditto]

Ja nie ufam odkąd albo w Neo albo u konkurencji podobnie jak drugiego Suikodena skrzywdzili Xenogears, nie mówiąc już o Super Smash Bros Melee (przez co poznałem ten tytuł dopiero po latach)

[Sotaku]

Na pewno lepiej było wierzyć Neo, niż odpowiedziom w temacie o tym w co zagrać. Wydaje mi się, że tam zawsze znajdzie się banda która zjedzie każdą propozycję
Niekiedy myślę, że są osoby, które zamiast się dobrze bawić szukają bugów w grach.

[oranje]

Ja nie wierzę ocenom od kiedy Valkyria chronicles w N+ dostało 6/10

[lukaszSA]

Najlepiej zaufać mi, bo jestem graczem obiektywnym.

 

A jeśli ktoś z jakiegoś powodu nie chce tego robić, to powinien sobie znaleźć jakiegoś recenzenta, do którego mu najbliżej i sugerować się jego opiniami. W skrajnych przypadkach, jeśli ktoś czekał na jakąś grę jak na zbawienie, a po premierze okazało się, że średnia ledwo przekracza 50%, to może warto jest zaryzykować i samemu sprawdzić.

[Kradziej]

ja zapomniałem, ze ty zawsze wiesz lepiej... no ta.

Miałem napisać coś w stylu "ależ nie!", ale w sumie to w rozmowach z tobą: owszem, z reguły wiem lepiej. A przynajmniej takie wrażenie sprawiam, bo uzasadniam swoje opinie zamiast pisać "nie" i na tym kończyć dialog

Dwa razy przeszedłem. No były, ale czy to oznacza, że PoE bedzie chu***e? pier**licie z Dante od rzeczy obaj.

To o czym w ogóle ta rozmowa, skoro zgadzasz się ze mną, że walki były drętwe? Bo ani Dante ani ja nie napisaliśmy, że PoE będzie chujowe - no litości, to jedna z najbardziej przeze mnie wyczekiwanych gier Najbardziej od rzeczy to pierdolisz ty - Dante coś wspomniał o tym, że bardzo często spotykanym w sieci poglądem jest jakoby walki w AP ciągnęły dupsko, a ty z tego wywnioskowałeś, że jego zdaniem PoE zapowiada się na kraponga, a jeszcze przerobiłeś to wszystko w taką rozmowę na o ocenach i metacriticach, że fingus z tego założył nowy temat

[Stan]

Ego Ci wybujało na studiach. Czytałeś ty w ogóle o czym rozmowa była, Kradziej