62 odpowiedzi na ten temat

[Kazuo]

Taka stylistyka, a gra 18+ z mocno ciętym żartem, byłoby spoko.

 

Jak Conker? Graubym. 

[bartezoo]

Wygląda jak przyjemna gierka na 6 czyli coś jak Darksiders. W sezonie ogórkowym za 20zl można nabyć.

[vagrant3]

Jak Conker? Graubym.

duch conkera może dodać z 1,5 pkt do oceny

[Mateo]

duch Blinxa?!

[burnstein]

[Kazuo]

Design rewelka, ale walki wyglądają jak w sloł mołszyn, postacie ruszają się jak muchy w smole. Przy takiej dynamice kiepsko to widzę. 

[ACZ]

[Pawlik]

jestem bardzo ciekaw tej gry, jak mocno nie zbombi to na bank sprawdzę, spodziewam się fajnej gierki dla wybranych. 

[BeSOS]

Chyba zerzneli z Zeldy wspinanie

[Tawotnica]

Nowy trailer:

 

 

i trochę rozgrywki:

 

 

 

 

[Shinigami]

Można sobie dostosować słodziaka, świat wygląda jak z Niera, a gameplay jest przyjemny. Najs.

[Schrodinger]

ten hangar i trawa to mi jakoś tak dziwnie przypomina Surge fajny crapik będzie do wyrwania na promocji 

[BeSOS]

Wygląda bardzo źle, mam nadzieję że to jakaś pre-alpha.

Ten post był edytowany przez Jedyn dnia: 21 sierpnia 2018 - 13:23

[bartezoo]

to nawet nie nadaje się na perełke z plusa

[ACZ]

Szykuje się fajna gra, różnorodna i z ciekawymi motywami.

Trochę przypomina Star Fox Adventures.

Ten post był edytowany przez ACZ dnia: 21 sierpnia 2018 - 19:38

[nole]

Również momentalnie mi się ze Star Fox Adventures skojarzyło, czyli najlepszą gierką z tego badziewiastego uniwesum .

[Tawotnica]

mają trochę czasu, żeby doszlifować - obsuwa na lato 2019:

 

[nole]

No nareszcie! BOTW 2 już może nie wychodzić   .

 

https://youtu.be/QwfyPRzuMkY

 

[Mateo]

Nole błagam cię, tylko bez takich podtekstów. Gdyby to napisał burn, to jeszcze bym zrozumiał. Graliście w BotW? No właśnie..

[ACZ]

 

Graliście w BotW? No właśnie..

Nie graliśmy, bo woleliśmy poczekać na lepszą szpilę, na Biomutanta.

Ten post był edytowany przez ACZ dnia: 25 czerwca 2020 - 00:02

[Mateo]

"Nie graliśmy, bo jesteśmy hejterami Nintendo" To miałeś ACZ na myśli.  Teraz to i tak musztarda po obiedzie. To jak groch o ścianę. 

[Shinigami]

Fajnie widzieć, że gra żyje i ma się dobrze.

[nole]

[Shinigami]

Miło.

[ACZ]

[nole]

https://youtu.be/Kypjxnj4C6E

[ACZ]

[ACZ]

[ACZ]

Ponad 60%.

[Kazuo]

 

 

Zdanie na temat tej gry zmieniało mi się dosyć często i po 30 godzinach szarpania miałem jej już trochę dosyć, ale generalnie stwierdzam, że to fajna giereczka, nawet biorąc pod uwagę, że to produkcja wybitnie Ubirakowa. Bardzo ładna oprawa, ciekawy design stworków, absolutnie genialnie polskie tłumaczenie (przedmioty naszego domowego użytku w tej grze nazywają się kompletnie inaczej i np. zamiast kibla mamy elegancko brzmiący spłukotron ), fajny crafting i przede wszystkim dynamiczny, naprawdę przyjemny system walki. Niestety Biomutant traci tym bardziej, im dłużej w niego gramy, bo dopiero po kilkunastu - kilkudziesięciu wychodzą najgorsze babole typu: strasznie powtarzalne questy, wykonane na jedno kopyto łamigłówki czy stopniowo zmniejszający się poziom trudności. Z grymasem na ryju zarejestrowałem fakt, że przeciwnicy na bieżąco skalują się do naszego poziomu (nienawidzę tego motywu w erpegach), jeszcze większy grymas miałem, kiedy odkryłem, że nawet mimo tego skalowania poziom trudności drastycznie spada (nawet jeżeli gramy na very hard), bo twórcy zwyczajnie przesadzili z ilością rozsianych wszędzie apteczek, przedmiotów ulepszających nasze statsy czy nawet najsilniejszych broni - dosyć powiedzieć, że po niecałych 10 godzinach miałem już w łapach najmocniejszą broń palną w grze... i nawet nie była ona jakoś specjalnie ukryta. Przedstawiony świat jest ogromny i prześliczny (wiadomo, to nie nowy Ratchet, ale oprawa wizualna i tak potrafi ująć), ale z drugiej strony brakuje mu większego zróżnicowania, a lokacji do obczajenia i zlootowania jest po prostu tak dużo (głównie jakieś zdemolowane budynki, ścieki lub opuszczone fabryki), że z czasem już nimi rzygamy i zaczynamy omijać dosłownie walające nam się pod nogami skrzynki z przedmiotami. Cóż, twórcy muszą się jeszcze trochę nauczyć odnośnie projektowania gry z otwartym światem.

 

 

 

Niemniej jeżeli skupić się tylko na głównym wątku fabularnym i tylko od czasu do czasu "skoczyć w bok" w celu pozwiedzania to Biomutant wypada całkiem przyzwoicie i potrafi mocno wciągnąć (powiedzmy na te 15 godzin). Jeżeli tylko pojawi się w jakiejś fajnej promce (albo wleci do Plusa / Game Passa), to polecam atakować śmiało 

Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 01 lipca 2021 - 20:23