Godna mini-gierka, której pierwsze przejście spokojnie pęknie na jedno posiedzenie. Każdy z 8 leveli przejdziecie w +/- 10 minut, w zależności od tego z jakiś rozgałęzień korzystacie i czy będziecie ginęli. Do wyboru są dwa poziomy trudności: veteran i casual, które nie blokują się wraz z pierwszym wyborem - na ekranie wyboru stanu zapisu możecie zawsze zmienić, jeśli gra wydaje się za łatwa/za trudna. Tryb dla każuali przede wszystkim daje nieskończoną ilość żyć, więc nie ma sytuacji 'game over', która cofa na początek danego poziomu.
Mechanicznie to neo-retro done right. Gra jak stare Castlevanie, ale bez wszechobecnej toporności. Chociaż twórcy świadomie zostawili parę 'tanich' elementów jak brak możliwości anulowania skoku czy knockback po odniesieniu obrażeń. Będziecie ginęli od żab, nietoperzy i innego tego typu miału, bo was strąci w przepaść
(casual wyłącza odrzucanie).
Postacie mają oczywiście swoje unikatowe umiejętności jak wyższe skakanie czy zamiana w nietoperza oraz (poza Alucardem) własny zestaw sub-broni. Liczne rozgałęzienia wymagają użycia odpowiedniego bohatera, żeby sobie skrócić drogę albo dojść do ukrytej znajdźki np. zwiększającej pasek życia. Jeśli jedna postać zginie, gra cofa się do ostatniego check-pointu i kontynuuje się pozostałymi bohaterami. Zmienić postać można w dowolnym momencie, więc macie do dyspozycji cztery paski energii.
Replay value Curse of the Moon ma ogromny. Po pierwszym przejściu odblokowuje się tryb 'Nightmare' w którym dopiero się zaczyna zabawa
Ponadto jak na dobry hołd Dracula's Curse przystało jest wiele endingów, w zależności od tego z jakimi bohaterami się przeszło grę.
.
Nie muszę chyba nic pisać o oprawie A/V, już po trailerach widać że jest dobrze. Jedynie można by zadać pytanie czy trzymanie się ograniczonej palety kolorów było potrzebne. Świetne sprity bossków wyglądałyby jeszcze lepiej. Tak a propos bossków - uwaga! (delikatny spoiler)
.
Udana niespodzianka od Igarashiego i Inti. Ode mnie kciuk w górę. Jeśli macie sentyment do starych -vanii będzie wam się podobało.