328 odpowiedzi na ten temat

[Schrodinger]

Nie takie było pytanie

[oranje]

Ja czekam na wersję VR i przy okazji pluję na pcmr.

[Pawlik]

Wyszła już Jakas wersja ze można grać cała grę w trybie tpp? Bo w fpp sie trochę cykam

No wyszła, jak masz ten nowy dodatek to możesz grać podstawek w tpp.

[Nyjacz]

Po co mu odpowiadasz? Najpierw dostał odpowiedź, potem zapytał, a na końcu potwierdzenie.

[Schrodinger]

Dzieki Pawlik, widać kto się zna na temacie a kto udaje

[Pico]

Podobała mi się czwóreczka. Siódemka była spoko.

Village mam, jeszcze nie włączyłem... i wolę na pewno bardziej TPP niż FPP. I teraz pytanie - warto kupić rozszerzenie nie głównie dla dodatku, a właśnie dla trybu TPP głównej historii?

[Nyjacz]

Tryb TPP jest dobrze zrobiony, zdecydowanie lepiej, płynniej i naturalniej się gra w tę grę w ten sposób. Czy warto kupić inną kamerę za 90zł? Na to musisz sobie sam odpowiedzieć. Jeśli FPP ma być dla Ciebie mało grywalne w porównaniu do TPP, to wiadomix. Jeśli siódemka w FPP była spoko, to whatever. Mogę tylko zachęcić mówiąc, że Shadows of Rose oceniłem dość surowo, ale to spoko DLC, no i jest kontynuacją ósemki.

[Pawlik]

Skończyłem dodatek. Był bardzo spoko, mnie się podobało. Generalnie historia rodziny Wintersów mnie podeszła. 

[Pico]

Gram sobie w TPP, aczkolwiek oskryptowane sceny i tak są w FPP, więc tak trochę lol.

Giereczka jest bardzo klimatyczna, bardzo ładna - zamek robi robotę. Wampirzyce bardzo pasują, dźwięki/muzyka wbijają w fotel, gdy Lady D. grasuje za graczem - no i w sumie jest tak stworzona, że masturbacja do niej to nic niezwykłego.

Właśnie skończyłem zamek. Cała lokacja bardzo równa, ciekawa, kilku miejsc nie wyczyściłem bo chyba byłem ślepy i zapewne nie zauważyłem jakichś kryształków. Mam niedosyt trochę, bo

Spoiler

nie ma już Lady D.

, mam nadzieję, że dalej będzie równe dobrze jak w zamku i ciekawie się to wszystko rozwinie.

[Pico]

Skończyłem.

Bardzo, bardzo dobry Resident - troszkę słabsze klimaty na koniec, ale z absolutnie większym sensem i jakością niż w siódemce.

Cała gra miała momenty dobre, bardzo dobre i niemal genialne. Albo mieliśmy do czynienia z super miejscówką jeśli chodzi o wygląd, przestrzenie i głównych złych. Albo o coś zagadkowego, klaustrofobicznego, zarazem ocierającego się oniryczność doznań... i zwyczajnie strasznego.
Albo miejsce gdzie trzeba przetrwać, połapać się w budowie lokacji i wytrzymać duszne przestrzenie.

No i finał - mocno Residentowy, wyjaśniający wiele, momentami przesadny, niemal niedorzeczny - ale jak się złoży wszystko w całość, to naprawdę dobrze złożony do kupy.

Gejmplejowo wysoka jakość - przyjemne strzelanie, fajni przeciwnicy, design bossów i większych maszkar na duży plus. Może gra na domyślnym, średnim poziomie jest trochę za łatwa i amunicji jest aż nadto - jeśli przeczesuje się poboczne ścieżki.

I co do pobocznych ścieżek - jest co robić, co jest bardzo przyjemne. Niby gra dość korytarzowa, ale daje chwile na czyszczenie mapki, piszę zwłaszcza o tytułowej wiosce.

Przyjemny szpil, z super klimatycznym strasznym motywem, co rzadko się w Residentach zdarza - mocne 8,5 na 10 za całość.

[Schrodinger]

Tpp to bez dodatku tak? Dodali w aktualizacji? Będzie grane w grudniu

[Pico]

TPP masz dostępne wtedy gdy kupisz całe rozszerzenie. A rozszerzenie zawiera właśnie tryb TPP a także dodatek z grywalną Rose.

[Nyjacz]

Szrot troluje, dostawał już odpowiedzi ze sto razy.

[Kazuo]

Albo troll, albo wylew spermy do mózgu. Jego avatar sugeruje to drugie. 

[Schrodinger]

Chciałbym trollować, pamiętam że pytałem ale nie pamiętam odpowiedzi. TO jeszcze dodatek muszę kupić, ehhh mam nadzieję że on z 70 zł kosztuje

[Pico]

Polecam zagrać w dodatek - fajne klimaty, a oświetleniowo chyba ciemniej niż w podstawce. Wraca znów znany z podstawki dom, gdzie naprawdę jest klimacik i super elementy ucieczkowo-skradankowe. No i motyw "Majkela" jest naprawdę udany - ładnie to zamyka opowieść zawartą w podstawce.

Aż jestem ciekaw co zaproponuje RE9.

[Nyjacz]

Majkel to oczywistość od początku, a skradankowy moment to czasy najgorszych oskryptowanych skradankowych momentów z PS2.

Ale dodatek spoczko, szczególnie moment z manekinami

[Schrodinger]

Gram w 8 w fpp, nie jest tak strasznie jak się obawiałem po próbach grania w 7, a wręcz nie jest w ogóle strasznie póki co. Fajnie się eksploruje, fajnie się strzela, fabułą to jacyś Avengersi musze gdzieś filmik z lore znaleźć z całej serii mordy wyglądają średnio, ale otoczenie i udźwiękowienie to jest cudo

[Woroq]

Gram w 8 w fpp, nie jest tak strasznie jak się obawiałem po próbach grania w 7, a wręcz nie jest w ogóle strasznie póki co. Fajnie się eksploruje, fajnie się strzela, fabułą to jacyś Avengersi musze gdzieś filmik z lore znaleźć z całej serii mordy wyglądają średnio, ale otoczenie i udźwiękowienie to jest cudo

Strasznie to będzie w trzecim rozdziale

[Schrodinger]

ej kurwa nie strasz

[Woroq]

ej kurwa nie strasz

To będzie najlepsza cześć tej gry, jakby to nie był RE ale nic nie pisze już

Ten post był edytowany przez Woroq dnia: 11 lutego 2023 - 15:47

[Kazuo]

 

 

To będzie najlepsza cześć tej gry, jakby to nie był RE ale nic nie pisze już

Właśnie dlatego to jest najgorsza część gry. Klimacik ma (Taikun pewnie się posika ze strachu), ale gameplayowo to jakiś niedorozwinięty kuzyn Outlasta, nie ma startu do hasania po wiosce czy zamku. Dobrze, że to tylko krótki epizod. 

[Schrodinger]

Potwierdzam to co napisał Kazuo e każdym punkcie

Powrót do wioski z zamku genialny moment jak więcej możesz odblokować sobie

Płód paskudny lol

Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 12 lutego 2023 - 13:20

[Kazuo]

Powrót do wioski z zamku genialny moment jak więcej możesz odblokować sobie
 

Taa, to jest spoko, że możesz trochę pobiegać po wiosce, zdobyć jakieś opcjonalne fanty, a nawet powalczyć z sekretnymi bossami. Niby w Residentach wolę liniową rozgrywkę, ale ta mała dawka swobody w Village mocno podbijała walory gejplejowe. Ciekawe jak daleko pójdą z tym w RE4 remake. 

[Schrodinger]

właśnie ta wioska nie zaburza liniowości i dynamiki rozgrywki, a jednocześnie fajnie dodaje swobody i urozmaica zabawę

pozytywna okejka

 

[Schrodinger]

Fabryka ogarnięta, solidna szpila, ale fabularnie to jest jakiś kabaret

[Kazuo]

 

 

Nie no, mimo wszystko w poprzednich częściach jeszcze jako-tako się to trzymało kupy. A tutaj? Wampiry, mlekołaki, nawiedzone lalki i Magneto... kogoś mocno poniosła wyobraźnia. 

[Danteusz]

Szacun dla scenarzystow że w ogóle było w stanie zrobić z takiego miksu jakąś historię

[oranje]

Beneviento w VR to jest na co liczyłem xD Laleczki, płacze dziecka, płody ganiające za Ethanem  

W końcu jakiś moment, w którym czuć ciągły niepokój.