104 odpowiedzi na ten temat

[Sylvan Wielki]

BlazBlue Continuum Shift II nadciąga. Już 4tego listopada będzie okazja pograć. Niestety wygląda jak typowy nabijacz kasy. Kupiłem do CS wszystkie postaci, a teraz chcą mi je dać w pudełkowej wersji + nowe tryby. Szkoda, liczyłem na kontynuację z prawdziwego zdarzenia.

[Wezyr]

Może zrobią coś na wzór nowego SF IV, gdzie albo bierzesz wersję pudełkową albo dokupujesz za niższa cenę z MarketPlace/PlayStationStore.

[ACZ]

to sie chyba bedzie zwalo BlazBlue: Continuum Shift Extend (zresztą nie ważne) i faktycznie beda 3 nowe postacie, te z DLC do DLC. W nowe tryby nie ma co wierzyc.

Arc System Works biją chyba Capcom na głowę w dojeniu forsy z graczy. Juz nie wspominam o kilku częściach tego samegp BlazBlue na handheldy (PSP, 3DS, Vita).
ja na pewno nie kupie, te 3 postacie widzialem jak walczą, gdy sie z nimi tlukłem online. najfajniejsza postac z dlc to ta taka czarodziejka z księżyca.

[Sylvan Wielki]

Extend, to ta wersja na PSV, która faktycznie ma być na duże konsole przeniesiona (ja widziałem japoński zwiastun z logo CS II).
Nie ma co, kto nie miał, to będzie najlepszy BlazBlue jaki może sobie sprawić. Kto ma jak ja na półce: CT i CS wraz z wszystkimi postaciami z DLC, może spokojnie sobie ten produkt odpuścić.

[ACZ]

W końcu mam pada i jednak zdecydowałem się nie kupować po raz kolejny Mad Catza, a wziąłem pada do bitek od PDP i to był strzał w dziesiątkę. Ten pad nie tak dawno wyszedł.
Najpierw wyszedł pad tylko do X360 z grafiką na licencji MvsC, a potem wyszedł do PS3 i X360, ale już bez grafiki.
Czym się pad wyróźnia na tle innych tego typu padów? A no tym, że d-pad jest na mikrostiki z charakterystycznymi "klikami", czyli tak jak gałka w arcade stickach. To chyba pierwszy tego typu pad na rynku. Przed chwilą go wypróbowalem w BB i mówię wam, poezja. D-pad z pada od Mad Catz nie ma startu. Już po samych "klikach" wie się, czy dobrze weszła ćwiartka czy półokrąg. Wystarczy kciukiem zrobić 2 mm w bok i już wchodzi kierunek.
Pad ma również przedłużone lewe ramię dla lepszego trzymania (pad jest leciutki), aby można grać tak, aby prawą ręką klepać przyciski z góry jak na automatach. Ja gram jednak normalnie. Pad jest mniejszy od Mad Catza, nie tak bulwiasty.
Pada kupiłem na amerykanskim ebayu, z przesyłką mnie wyszedł 170 zl, czyli cena podobna do tego od Mad Catz. Pad PDP jednak nie jest bezprzewodowy, jest na kablu, więc coś za coś, ale mówię, d-pad to POEZJA, normalnie zachwyt.

Moją Noelką będę jeszcze lepiej wymiatał

[Ney]

Kupiłbym bo teraz zaczynam przygodę z KoF 13 (coś pięknego), ale ten pad drogi jest i na kablu więc już na tym od Mad Catz z grafiką ze SF4 się "pomęcze" (dałem za niego 90pln).

[ACZ]

ja wczesniej ponownie zamawialme mad catza z thehut, bo z grafiką bodaj zangiefa byl w sporej promocji, ale thehut mnie po prostu olał i nie zrealizowal zamowienia (oczywiscie kasy nie sciagnal z karty), a czekalem miesiac. w koncu anulowalem zamowienie.
no i w sumie dobrze sie stalo. ;]

[Sylvan Wielki]

Skubany. Jak BlazBlue głównie leżakował mi na półce, pad mu działał. Jak poćwiczyłem z dwie godziny i rozegrałem kilkaset walk on line, pad mu szlag trafił. Nie gram już grubo ponad 4 tygodnie, pad przyszedł.
Pisałem, jakbym miał czekać taki szmat czasu na kontroler, to bym swoimi pieniędzmi wzbogacił konkurencje. Dobrze zrobiłeś.

Mam nadzieję, że trzymasz dalej wysoką formę jak te półtora miesiąca temu. Nie chce mi się ślęczeć znowu nad poszczególnymi kombinacjami. Coś tam podczas gry się rozegram.
Jak masz czas (chęci zapewne nie brak, wszak joy pad przyszedł, choć to dziwne, że nie AS), to pogramy w niedzielę. O której tam mniej więcej pasuje.
Dziś bunga - bunga. Więc będę odsypiał do południa. Później jakieś sprawy pozałatwiam. Chcę wybrać się na Immortals, a wieczorem powtórka z udowadniania kto jest królem parkiety, zatem ątpliwe bym czas znalazł na granie (choć trzeba z platynami oran'owi odskoczyć ). Od razu, Acz, z grubej rury, weź Vermilionkę.

[Sylvan Wielki]

Cóż za pech. Miałem dziesięć osób na liście skorych grać w (S)SF4. Czyli dziesięć % obecnych. Stłukłem niemal każdego z jednym wyjątkiem. Wspaniała gra. Jednak BlazBlue > SF 4. Tak jakoś to widzę.
Niestety, pechowo w Continuum Shift nikt nie grał. Stąd skończyło się na takich sobie próbach kilku walk on line, przechodzeniu arcade, i w zasadzie tyle. Taka szkoda. Taki tytuł. Aż, ACz, który na listę moja zawitał, tchnął ducha w tę jakże magiczną pozycję. To tchnięcie, to rzeź jakiej jego Vermilionka się dopuściła na mym Ragnie. Nie można było tego tak zostawić. Kupiłem Calamity Trigger, dopuścilem się wymagającej platywy, wprost kapitanie czas spędzilem na walkach on line i byłem gotów do rewanżu.

Pech chciał, że mu pad szlag trafił. I, że nowy dochodził bite sześc tygodni. Mój spadek formy zauważalny. Pocieszałem się, że jego także Ale udało się, tuż przed wyjazdem na "Immortals" (polecam, gorąco).
Czasu było ok 40 minut, aż tu .... kolega mnie odwiedził. Liczyłem na "Cześć Sylvan. Pożyczę sobie jakaś grę" i będzie po wszystkim (wszak już 4 walki rozegrane, a apetyt na kolejnych kilkanaście rośnie), ale nie, on musiał wyżalić się, jaka to jego dziewczyna jest zła i, że go plecy bolą....

Udało się jednak odegrać (tym razem 4-0 dla mnie). ACz ma dalej morderczą Noel (będzie spokojnie trzecim najlepszym graczem na mojej liście). Bardzo zręczny, skilowy gracz. Liczę na to, że jego umiejętności w (S)SF IV są na takim samym poziomie, a i w UM vs C III także się spisze.

Mój Kisaragi strasznie osłabł. Jin jest równie mocny co tani, ale gdzieś te setupy i customy uciekły i pozostała morderczo skuteczna technika z wymagającego "score". Ale mniejsza o niego. I tak potęga jest Hakumen. Przypomina Akirę. Nie ma taniej masówki, przegiętych zagrań. Brak pocisków horyzontalnych lecących przez cały ekran, czy też szybkości, jaką Bashi może się pochwalić. Wystarczy spojrzeć na jego podstawową pięść. Ciężko o poking. Niemniej, w wprawnych dłoniach, i przy wsparciu wysokiej klasy AS, jest mordercą. Trzeba skupić się na defensywie, ale jak już zacznie ciachać swym orężem, z paska energii przeciwnika ochłapy zostają.

Także, gdy tylko uporam się z Dark Souls, to liczę, że wspólnego obcowania z BlazBlue nie będzie niemal końca. ACZ to godny rywal i mam nadzieję, że do tego czasu jego pad nowy będzie trzymał się dobrze.

[ACZ]

Liczę na to, że jego umiejętności w (S)SF IV są na takim samym poziomie

Są na zerowym poziomie i SF4 w ogole jako bitka mi się nie spodobal, zbyt wolny i ślamazarny. dlatego tez gre sprzedalem jakis czas temu. UMvsC mi sie spodoba, bo jest o wiele szybsze od strita.

Udało się jednak odegrać (tym razem 4-0 dla mnie). ACz ma dalej morderczą Noel (będzie spokojnie trzecim najlepszym graczem na mojej liście). Bardzo zręczny, skilowy gracz. Liczę na to, że jego umiejętności w (S)SF IV są na takim samym poziomie, a i w UM vs C III także się spisze.

Mój Kisaragi strasznie osłabł. Jin jest równie mocny co tani, ale gdzieś te setupy i customy uciekły i pozostała morderczo skuteczna technika z wymagającego "score". Ale mniejsza o niego. I tak potęga jest Hakumen. Przypomina Akirę. Nie ma taniej masówki, przegiętych zagrań. Brak pocisków horyzontalnych lecących przez cały ekran, czy też szybkości, jaką Bashi może się pochwalić. Wystarczy spojrzeć na jego podstawową pięść. Ciężko o poking. Niemniej, w wprawnych dłoniach, i przy wsparciu wysokiej klasy AS, jest mordercą. Trzeba skupić się na defensywie, ale jak już zacznie ciachać swym orężem, z paska energii przeciwnika ochłapy zostają.
Także, gdy tylko uporam się z Dark Souls, to liczę, że wspólnego obcowania z BlazBlue nie będzie niemal końca. ACZ to godny rywal i mam nadzieję, że do tego czasu jego pad nowy będzie trzymał się dobrze.

Muszę dużo zmienić w prowadzeniu Noel, aby wygrywać. Kończenie comba tym "kręciołkiem" pistoletami jest zgubne, bo po nim Noel sklada rece i przez dorbną chwilę nic nie robi i wtedy przeciwnik moze wyprowadzic ostrą kontrę. Taki np. Hakumen może skroić nieźle energię, a wiadomo, że nawet jego zwykłe ciosy żrą ostro pasek.
Po tym jak skończyliśmy grać to grałem jeszcze trochę online i miałem walkę Noel vs Noel i gościu obie rundy ze mną delikatnie wygrał, praktycznie nie stosując kręciołka.
Chcę też poćwiczyć granie jeszcze dwiema postaciami, aby nie grać tylko Noel. Na pewno będę trenował też Arakune, a trzecią postać to jeszcze nie zdecydowałem.

ps. Jin nieźle potrafi spamować ekran tym swoim lodem. ;]

[Sylvan Wielki]

Tak. Kaplica na całego. Dlatego jest nim relatywnie łatwo w niesłychanie ciężkim "score". Łatwo, czyli i tak ciężko, ale nie tak, jak Taokaką - IT też jest świetny do tego trybu. Hakumen także. Polecam jego zaliczenie.

Początkowo grałem Ragną. Taki mocny, chłodny zawodnik. Przypomina mi Dante i Kazuyę. No Shishigami. Efektowny, szybki, niezła loteria, bardzo dobra gra na każdej płaszczyźnie. Na Jin'a przerzuciłem się ponieważ przypomina mi postaci z Castlevani i potrafi dać łupnia ice car/ice stab.

Nie ma jak maszować, gdyż dobry przeciwnik miazgę z takiego spamu zrobi. Trzeba z rozwagą używać danej kombinacji, znać przewagi w klatkach i gdzie można się wciąć.

Jeszcze gorzej ma Haku. Mocny, fakt. Ale beztrosko nie można machać kataną, ponieważ źle się to kończy. W zasadzie dużo gorzej mi nim szło, niż Kisaragim, ale to taki Hwoarang. Jego prowadzenie/wygrane dają ogrom satysfakcji, ponieważ swoje trzeba odbębnić. Na obecną chwilę gram w zasadzie tylko nim. Już nawet avatary głównej i dodatkowej postaci zamieniły się w jego twarz.

[Sylvan Wielki]

Jak już ktoś ma najnowszą wersję, to instalować i gramy.

[ACZ]

a po co kupowales nowa wersje skoro w continuum shift miales kupione dlc z postaciami? sa jakies jeszcze dodatkowe postacie w extend?

[Sylvan Wielki]

Jest Relius Clover, są i nowe tryby. Jeśli komuś podoba się BlazBlue, może pozostać przy jednej wersji (nawet jeśli ma to być CT - ta pierwsza, najuboższa, przyp. SW), ja jednak uważam, iż to jedna z najlepszych gier tej generacji, dlatego chce mieć wszystkie czy wersje na półce, nawet pomimo tego, że znacząco się nie różnią (szczególnie dwie ostatnie).

[ACZ]

nadchodzi nowa edycja. no wstydu nie mają. dodadzą 3 nowe postacie i pierdoly.

bb: calamity trigger
bb: continuum shift
bb: continuum shift extend
a najnowsza to BB: Chrono Phantasma

pobili capcom.

trailer: