Skocz do zawartości

Zdjęcie

gry z Playstation Store


  • Zaloguj się by odpowiedzieć
265 odpowiedzi na ten temat

#151 ACZ Napisany 23 grudnia 2009 - 11:32

ACZ

    Samiec Alfa

  • Reformatorzy
  • 36 214 Postów:
Zadzwoniłem pod ten numer i baba gada, że jest nieosiągalny, lipa.

Poza tym na europejskim miała być też obniżka Trine, a jakoś jej nie widzę u nas, SCEP trochę nawala. Warhawka chyba wezmę, bo naprawdę tanio.
  • 0

#152 Kradziej Napisany 23 grudnia 2009 - 11:36

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:
Obniżka Trine dopiero 24. Czysiu ;)
  • 0

#153 kamionek Napisany 23 grudnia 2009 - 11:38

kamionek

    zloty forumowicz; wzór

  • Forumowicze
  • 3 411 Postów:
czekam na obniżkę pj shootera i może flower (ostatnio był na amerykańskim za 5$, zapomniałem kupić ech)
  • 0

#154 Texz Napisany 23 grudnia 2009 - 15:48

Texz

    1985 AI Bot

  • Forumowicze
  • 29 557 Postów:

ktoś w to jeszcze gra?

Masa ludu.
  • 0

#155 Shinigami Napisany 23 grudnia 2009 - 15:55

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 404 Postów:
Jak dla mnie Warhawk nie jest wart kupna.
  • 0

#156 Texz Napisany 23 grudnia 2009 - 18:04

Texz

    1985 AI Bot

  • Forumowicze
  • 29 557 Postów:
Pograłem trochę i powiem szczerze, że ta gra w 2009 roku wygląda dobrze, a nawet bardzo dobrze. Nie zestarzała się ta gra ani trochę (może to zasługa pacza, ale tekstury są ostre jak żyleta, efekty specjalne zasługują na oklaski, a otwarte, ogromne plansze są jednymi z lepszych w tego rodzaju grach, Battlefield 1943 może się tylko wstydzić swoimi małymi wysepkami). Co się tyczy rozgrywek to warto sprawdzić choćby darmowy trial, żeby przekonać się jak wygląda prawdziwy hardcore jaki robią ludzie, którzy opanowali tą grę do perfekcji w ponad 2 lata dzielące nas od premiery. W Team Deathmatch jeszcze tego nie widać, bo na małych arenach gra przypomina normalną strzelaninę, ale przy większych potyczkach w CTF gdy taki siądzie za sterami Warhawka sieje spustoszenie, że nieraz po respawnie nie da się z bunkra wyjść. Sami kiedy siądziemy za sterami Warhawka z rzeczy pojawiających się przed ekranem restartu pamiętamy tylko migotanie HUDa na czerwono, wybuch i nasze zwłoki lecące bezwładnie gdzieś w cholerę.
To chyba nawet w Modern Warfare dostaje się mniejszy wpierdziel niż tu. Fajaja giera, ale chyba bardziej wolę Battlefielda. Może jak lepiej będzie mi szło w Warhawku, zmienię zdanie. Ja na razie latanie/ jazda pojazdami/ obsługiwanie wieżyczek odpada. Zbyt szybko przenosimy się do wirtualnego nieba. Tylko na piechotę. Szkoda, bo latanie Warhawkiem jest bardzo przyjemne. Coś tam próbowałem powalczyć w dogfightach powietrznych, ale skurczybyki są po prostu nie do tknięcia. Klasyfikacja, którą pamiętam, wyglądała tak: 3 drani na niebiesko po 30 killów, drużyna na czerwono, każdy po 2 kille. Ciężko ocenić czy giera mi się podoba. Muszę jeszcze trochę pograć.
  • 0

#157 Kradziej Napisany 23 grudnia 2009 - 18:14

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:
Tak to niestety jest jak się zaczyna grać w sieciówkę dużo czasu po premierze :/
  • 0

#158 Texz Napisany 23 grudnia 2009 - 22:51

Texz

    1985 AI Bot

  • Forumowicze
  • 29 557 Postów:
Ech, chyba się nie przekonam do tej gry. Dziwny lag na sterowaniu i sam sposób prowadzenia ognia kompletnie mi nie podchodzi. Wracam do BF'a.
  • 0

#159 Gość_Zero_* Napisany 24 grudnia 2009 - 00:27

Gość_Zero_*
  • Goście
sciągnąłem CoD Classic i co ? i gniecie jaja!!!

czułem się tak jak za dawnych lat gdy przechodziłem singla CoDa na piecu, ofkoz jako że jeszcze pół roku - rok temu ostro naparzałem po multi w jedynke na lapku odpaliłem tryb veteran (jest jeszcze jakiś wyżej) i nie jest wcale tak trudno :) heady ładnie wchodzą. Nawet grafika nie przeszkadza :) jedyne co mnie drażni to dziwne sterowanie ... strzelanie na R2, a zoom na L2 ? wtf!? :/ ale idzie się przyzwyczaić
  • 0

#160 Kradziej Napisany 24 grudnia 2009 - 10:53

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:
Oho, pięknie, widać, z jakim zapałem portowali gierkę - nawet sterowania nie zmienili i zostawili takie, jakie jest na 360 :/ A celuje się jak, wygodnie? Bo na veteranie to podstawa.
  • 0

#161 Gość_Zero_* Napisany 24 grudnia 2009 - 13:59

Gość_Zero_*
  • Goście
Jak zwiększyłem czujność gałek z 5 na 7 to celuje sie bardzo dobrze :)
  • 0

#162 Kradziej Napisany 24 grudnia 2009 - 15:18

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:
OK ludaski, zbliżam się do calaka w BF1943, a po nim raczej grę zostawię, więc wypadałoby jakoś pograć no :( I jestem jeszcze ciekaw trofeum za altanie 10 minut samolotem - czy to ma być JEDEN lot czy suma wszystkich naszych pobytów w tych maszynach? I jeśli to pierwsze, to czy da się to zrobić zakładając private game czy coś?
  • 0

#163 olfeusz Napisany 24 grudnia 2009 - 15:20

olfeusz

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 3 529 Postów:
To łączny czas, nie da się założyć private game. Jak Ci ciężko załapać się na samolot w zwykłym trybie to w menu ostatnia pozycja to walka na samoloty. Polatasz sobie i wpadnie. No i tak szybko calaka nie zrobisz bo 100 rozegranych gier to wcale nie tak mało.
  • 0

#164 Kradziej Napisany 24 grudnia 2009 - 15:24

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:
No fakt, nie mam nawet trzydziestu, ale to jedna z tych rzeczy, które wpadają z czasem - nawet jakbym grał jeden meczyk dziennie to w końcu wpadnie ;)
A, wie ktoś coś konkretnego o tych Wormsach na które jest teraz promocja (29 zł)? Bo nie chce mi się researchować zbytnio, a nie wiem, jak dużo łermsów w tych łermsach. A dobre robale nigdy nie są złe :)
  • 0

#165 Gość_Zero_* Napisany 24 grudnia 2009 - 15:26

Gość_Zero_*
  • Goście
Też się nad ich kupnem zastanawiam ... multi tam jest ? no i która to część, bo chyba pisze tylko WORMS
  • 0

#166 Texz Napisany 24 grudnia 2009 - 15:55

Texz

    1985 AI Bot

  • Forumowicze
  • 29 557 Postów:
Nie kupujcie tych robaków, szkoda kasy. Nie ma tam kampanii jak w Wormsach na PC, tylko zwykła bitwa na losowo generowanych planszach. Dla mnie poracha. Jeżeli chcecie pograć w normalne Wormsy, odpalcie na PC Worms Armageddon i zapomnijcie o tej szmirze w PSS.

Kradziej, lamisz w BFie niemiłosiernie. Pograłbym dłużej, ale wczoraj siedziałem do pierwszej, a dziś pokazywałem tylko bratu jak się nie lami w BFa.
  • 0

#167 Kradziej Napisany 24 grudnia 2009 - 18:52

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:

Nie kupujcie tych robaków, szkoda kasy. Nie ma tam kampanii jak w Wormsach na PC, tylko zwykła bitwa na losowo generowanych planszach. Dla mnie poracha. Jeżeli chcecie pograć w normalne Wormsy, odpalcie na PC Worms Armageddon i zapomnijcie o tej szmirze w PSS.

No to szkoda. Już liczyłęm na to, że pogram se w Wormsy jak za starych, dobrych ( ;) ) czasów, ale tym razem nie zgarbiony przed kompem, lecz rozwalony przed TiVikiem. Tak, wiem, że robale były już na PSXie.

Kradziej, lamisz w BFie niemiłosiernie. Pograłbym dłużej, ale wczoraj siedziałem do pierwszej, a dziś pokazywałem tylko bratu jak się nie lami w BFa.

Ja jeszcze jestem na takim etapie grania w BFa, że jedną partyjkę mam genialną, a następną beznadziejną - ty natknąłes się akurat na tę beznadziejną ;) Ale musze przyznać, że koksisz srogo. Ja w ogóle nie radzę sobie ze snajperkami, samolotów też jeszcze nie ogarnąłem, ale z bazooką jestem coraz bardziej sprawny.
  • 0

#168 Texz Napisany 24 grudnia 2009 - 21:31

Texz

    1985 AI Bot

  • Forumowicze
  • 29 557 Postów:
W BFie najlepiej śmigać ze standardowym Rifflem. Da się przy jego pomocy zdejmować na piksele gości oddalonych nawet kilkaset metrów od nas, a także w miarę szybko zdejmować tych, którzy podchodzą w miarę blisko. Do tego jest granat przyczepiany do broni, którym da się likwidować czołgi oraz piechotę ukrywającą się za ścianami. Snajper to prawdziwy hardcore. Trzeba mieć dobrze zgraną ekipę, żeby trzymała przeciwników na dystans. Dobrze jest też zaznajomić się z ładunkami wybuchowymi. Dobrze obstawiona droga może zlikwidować jadący na pałę czołg. Z kolei ostatnia klasa, bodajże inżynier to najsłabsza z postaci. W ogóle nią nie gram.
Dziś udało mi się zrobić nalot - pierwszy raz od kiedy gram w BFa. 4 przeciwników poszło do piachu i wpadły jakieś 2 odznaki, których jeszcze nie miałem. Skończyłem Tour of Duty za 30 meczy i teraz dobijam do setki. To tylko kwestia czasu bo gra mnie wciągnęła jak żadna inna sieciówka. Za 29 złotych to grzech nie kupić
  • 0

#169 Kradziej Napisany 24 grudnia 2009 - 22:50

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:

W BFie najlepiej śmigać ze standardowym Rifflem. Da się przy jego pomocy zdejmować na piksele gości oddalonych nawet kilkaset metrów od nas, a także w miarę szybko zdejmować tych, którzy podchodzą w miarę blisko. Do tego jest granat przyczepiany do broni, którym da się likwidować czołgi oraz piechotę ukrywającą się za ścianami.

Próbowałem trochę grać riflemanem, ale niestety - nie mam wystarczające skilla w machaniu gałą, aby używać tego typu spluwki. Dlatego gram infantry, który wale nie jest taki zły. Bazooka jest lepsza niż granat przyczepiony do broni i świetnie spisuje się zarówno na pojazdy jak i na ludzi kampiących w domkach. Satysfakcja z zastawienia zasadzki na wrogi czołg i rozwalenia go pięknym strzałem w dupsko jest nieziemska. Prawdę mówiąc to w każdym Battlefieldzie, w jakiego grałem, korzystałem właśnie z inżyniera ;)
Znalazłem tez swoje przeznaczenie BFowe - czołgi. Świetnie mi sie nimi jeździ. A najlepiej jest zajsc niestrzeżony przez wroga punkt (możliwe głównie na Wake Island), wsiąść do stojącego tam czołgu, wciągnąć na maszt swoja flagę i zacząć ofensywę na środkowe punkty mapki. Dobra taktyka :)

Dziś udało mi się zrobić nalot - pierwszy raz od kiedy gram w BFa. 4 przeciwników poszło do piachu i wpadły jakieś 2 odznaki, których jeszcze nie miałem.

No mi też, tyle, że ostro sfailowałem i nie zabiłem nikogo :lol: Ale teraz już wiem z jakim przyspieszeniem trzeba zrzucac bombki, następny nalot będzie jak najbardziej successful :tak:

Skończyłem Tour of Duty za 30 meczy i teraz dobijam do setki. To tylko kwestia czasu bo gra mnie wciągnęła jak żadna inna sieciówka. Za 29 złotych to grzech nie kupić

Szkoda, że gra nie ma żadnych statystyk poza tymi znaczkami - chciałbym wiedzieć, ile meczyków zostało mi do Tour of Duty I. I tak jak ty polecam grę - trzy mapki to niby mało, ale hej, to tylko 29 zyli. A mapki duże i całkiem niezłe - ale w pamięć, jak Fuel Dump z ET czy Viaduct z TF2 nie zapadają. W ogóle to nie obraziłbym się na dodatek/zupełnie nową grę (Battlefield: Europe), w której zremake'owano by tą zachodnią część BF1942 - z pepeszy i stena nie strzelałem chyba od CoD2 :(
  • 0

#170 Wredna Napisany 25 grudnia 2009 - 00:10

Wredna

    Suck my left one

  • Forumowicze
  • 2 509 Postów:
Łormy nie są takie złe na PSS. Ubaw jest z kampanią czy bez.
  • 0

#171 Kradziej Napisany 25 grudnia 2009 - 00:15

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:
Ubaw to jest jak można wszystko modyfikować do gry - tu można? :)
  • 0

#172 olfeusz Napisany 25 grudnia 2009 - 16:41

olfeusz

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 3 529 Postów:
Tzn. co masz na myśli? Sam grałem w stare Wormsy na PC i gdy dawno już kupiłem to wydanie na X360, a później na PS3 to nie byłem zawiedziony.

A BF1943 faktycznie wymiata. :) Pierwsza klasa IMO jest najlepsza, granatnik jest kozacki, szybka zmiana celny strzał i ziomek pada. Snajperem też fajnie się gra. Tylko trzeba dobrze kampić przy pozycjach, które wróg próbuje zdobyć. No i trzeba strzelać z właściwym wyprzedzeniem. Czasami trafiają się świetne rundy po ponad 10 killi snajpą, a czasami szybko wracam do M1 Garant.

Samoloty są fajne, ale nikogo nie potrafię z nich ubić, zazwyczaj to ja szybko zostaję strącony. Dlatego zazwyczaj wsiadam do takiego lecę do bazy w której nic się nie dzieje, szybki skok na spadochronie i wpada 30 pkt.
  • 0

#173 Sotaku Napisany 25 grudnia 2009 - 19:19

Sotaku

    JJ

  • Forumowicze
  • 41 704 Postów:
dla mnie wormsy skończyły się na amidze, potem kiedy zrobili te animki z robali to już nie było to...
  • 0

#174 ACZ Napisany 25 grudnia 2009 - 20:45

ACZ

    Samiec Alfa

  • Reformatorzy
  • 36 214 Postów:
Trine za 36 zł, wow. Biorę, do tego Fat Princess i Numblast za 10 zł. Łącznie w te święta na PSS wydałem 409 zł, mocno przesadziłem, ale trudno.
Warhawka już nie biorę, ale go kiedys sprawdzę, kupię na płycie używkę.
  • 0

#175 keogh Napisany 25 grudnia 2009 - 21:08

keogh

    aoa

  • Forumowicze
  • 12 581 Postów:
przed chwilą kupiłem burn zombie, odpaliłem tutoriala i ręce mi opadły... nie wiem czy jeszcze w to zagram...
raczej gniotek
  • 0

#176 Danteusz Napisany 25 grudnia 2009 - 21:11

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 903 Postów:
Kupiłem BFa, w wolnej chwili pogram, choć pewnie na dłużej dopiero po Nowym Roku
  • 0

#177 Kradziej Napisany 25 grudnia 2009 - 21:44

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:

Tzn. co masz na myśli? Sam grałem w stare Wormsy na PC i gdy dawno już kupiłem to wydanie na X360, a później na PS3 to nie byłem zawiedziony.

No ja np. z kumplami sobie robiłem mapki takie "tunelowe" jakby, dzieliliśmy je potem na trzy/cztery części, troszkę modyfikowaliśmy i voila - każdy miał swoją bazę ze swoimi robalami w niej (opcja, dzięki której każdy ustawia swój team) i odwalaliśmy wymiany typu "dam ci ten kawałek bazy za skrzynke z bronia"). Normalnie Wormsy zmieniały się w Civa ;) Albo chociażby mozliwośc ustalenia, ile paczek będzie spadać i modyfikowanie początkowych ilości do broni. No, takie zabawy odchodziły przy robalach :)

A jeśli chodzi o BFa to muszę sie zgodzić, że rifleman jest najmocniejszą klasą - już umiem nawalać z jego karabinu, wiec gram nim. A granatnik to przegięcie, kosi gosci w wieżyczkach czołgów, roznosi na strzępy ludzi w pomieszczeniach, no bonanza no. A jaki irytujacy potrafi być :/ Tylko z samymi czołgami sobie średnio radzi, ale wiadomo - na "zdrowy" czołg piechotą to najlepiej kupą!

edit: zapomniałem napisać, że mi już też zostało do zrobienia ostatnie osiagnięcie i jest nim oczywiście "Tour of Duty II". no to se pogramy!
  • 0

#178 olfeusz Napisany 26 grudnia 2009 - 15:43

olfeusz

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 3 529 Postów:
Zdecydowanie M1 nie jest wyważony w porównaniu do Thompsona czy jego odpowiednika po stronie Japońców. Z czołgiem nie podoba mi się jedna sprawa. Jeden strzał z bazooki w tył powinien go spokojnie załatwić, niestety tak nie jest. No i o ile samolotem latać potrafię to już zabić kogoś nim nie mogę, a da się bo inni wymiatają aż miło. No i wczoraj na Wake Island ze snajperki ściągnąłem gości w czołgu strzelającego z CKMu. Nie byłoby w tym nic specjalnego gdyby nie to, że czołg był na drugim brzegu za drzewem. Wycelowałem na oko i bam, headshot. :)

Co do Wormsów. Budować map się nie da, ale swoje zestawy broni tak, ilość min, paczek też. Ogólnie to nijak nie ma się to do Wormsów na PC gdzie choćby na linie można odwalać niesamowite rzeczy. Broni też jest dużo mniej, ale ogólnie i tak gra się fajnie na konsoli.
  • 0

#179 Texz Napisany 26 grudnia 2009 - 20:02

Texz

    1985 AI Bot

  • Forumowicze
  • 29 557 Postów:

No i wczoraj na Wake Island ze snajperki ściągnąłem gości w czołgu strzelającego z CKMu. Nie byłoby w tym nic specjalnego gdyby nie to, że czołg był na drugim brzegu za drzewem. Wycelowałem na oko i bam, headshot. :)

Co do Wormsów. Budować map się nie da, ale swoje zestawy broni tak, ilość min, paczek też. Ogólnie to nijak nie ma się to do Wormsów na PC gdzie choćby na linie można odwalać niesamowite rzeczy. Broni też jest dużo mniej, ale ogólnie i tak gra się fajnie na konsoli.

Ho ho ho, miałem podobną akcję ze zwykłego Riffle Guna. Amunicja jest nieograniczona więc można z kilometra próbować szczęścia. Kiedyś z 3 minuty zdejmowałem tym sposobem typa z wieżyczki. W końcu padł.
  • 0

#180 Kradziej Napisany 28 grudnia 2009 - 23:41

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:
ŁOHOHO PANOWIE ALE AKCJĘ MIAŁEM WŁAŚNIE! Guadalcanal (najgorsza mapka akurat), zachodzę punkt, przy którym jest samolocik imały pas startowy, od plaży. Wybiegam, patrzę, a tu samolot startuje. No to szybko zmieniam broń na bazookę (akurat grałem infantry) i oddaję strzał z leciutkim wyprzedzeniem. KABOOM, rozwaliłem startujący, już odklejający się od ziemi samolot. Za takie akcje kochamy Battlefieldy, huh? :)
Dzisiaj rano też grałem i wyjątkowo dobrze szło mi snajpowanie - ba, seryjnie kosiłem gościi. Podstawa dla początkującego snajpera? Strzelaj do... innych snajperów :)
  • 0