Skocz do zawartości

Zdjęcie

Baten Kaitos I & II HD Remaster

Monolith Soft Bandai Namco GCN Switch

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
5 odpowiedzi na ten temat

#1 Malutki Napisany 15 lipca 2010 - 09:19

Malutki

    Master Chief

  • Forumowicze
  • 2 508 Postów:

Mam okazję kupić ten unikacik w związku z tym chciałbym dowiedzieć się co nieco na jej temat od osób ,które miały przyjemność zagrania w tą grę.Czy warta jest wydania ponad 190 złotych ??


Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 22 września 2023 - 14:55

  • 0

#2 Razel Napisany 15 lipca 2010 - 10:34

Razel

    Błędny rycerz

  • Forumowicze
  • 11 412 Postów:
Hmm śledzę regularnie aukcje gier n NGC i chyba 190zł to trochę dużo. Nie że gra jest jakoś często czy coś, ale zdaje mi się, że to za duża kwota - no chyba, że zależy Ci na tej grze :)
  • 0

#3 me&myself Napisany 15 lipca 2010 - 13:33

me&myself

    Rikimaru

  • Forumowicze
  • 518 Postów:
190 zł to IMO cena mocno zawyżona (nawet jak na nówkę, o używce nie mówiąc). Fakt nie jest to pozycja pojawiająca się jakoś mega często, ale z drugiej strony jakiś wielki unikat to też nie jest. Co mogę napisać o samej grze? Jak to w jrpg zawiła wielowątkowa fabuła pełna patosu, niespodziewanych zwrotów akcji (miejscami scenarzyści ostro poprzeginali) i długaśnych dialogów ;), ale na prawdę wciąga. Bardzo ładne renderowane lokacje, zdecydowanie mniej ładne tła podczas walk. Muzyka bardzo przyjemna, choć nie podzielam zachwytów nad tą warstwą gry. System karciany bardzo fajny, same walki o wiele bardziej emocjonujące niż w "klasycznym" systemie turowym. Gra jest dość długa i posiada sporo sidequestów i kolekcjonerstwa. Podsumowując samą grę jak najbardziej polecam, jest to dość niesztampowy jrpg, cena IMO wzięta z d*py, ale: Decyzja należy do Ciebie ;)
  • 0

#4 Mateo Napisany 21 sierpnia 2023 - 13:20

Mateo

    Demigod

  • Forumowicze
  • 7 123 Postów:
Premiera niebawem. Day One :)
  • 0

#5 Tawotnica Napisany 22 września 2023 - 15:21

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 116 Postów:

Pograłem w remaster z 8h, jestem po szefku wodnym po tym jak się zdobywa Gibariego do drużyny.

 

Na oledziku bardzo ładnie wygląda, jest przystosowana do 16:9, jedynie widok w sklepiku ma ramkę. Ze względów licencyjnych nie ma angielskiego VA, a dodane "boostery" to możliwość przyspieszenia gry, wyłączenia random encounterów i zabijania wszystkiego na 1 hita. Biorąc pod uwagę karciany system walki, ilość backtrackingu i niejasne rozgałęzienia, wynikające z perspektywy na prerenderowanych tłach jest to dość duże usprawnienie gierki. 

 

Ale już przechodząc do samej gry, to te karciane walki zapamiętałem jako gorsze. Tak, są dość powolne i ekran wyniku po każdym ciosie trochę męczy, ale sam setup walk, możliwość dobierania kombosów przez różne kombinacje numerycznej wartości kart i faza defensywna, na którą trzeba zareagować szybko mimo przypadkowego dobierania kart są (jeszcze) bezproblemowo do ogarnięcia.

Za to zarządzanie przedmiotami jak w każdej grze Monolith ssie.

 

Głownego bohatera, Kalasa z kolei zapamiętałem lepiej. Co za niesympatyczny buc. Nie chcę być jego aniołem stróżem :olo:  


  • 2

#6 ndl Napisany 22 września 2023 - 23:14

ndl

    Pikachu

  • Narybek
  • 74 Postów:

Mnie trochę defensywne tury męczyły pamiętam na GC, chociaż i tak uzbierałem wszystkie gwiazdozbiory, uwielbiam tła w tej grze, są cudowne. Za to napalony jestem na Origins, czyli tę dwójkę, z pewnych źródeł wiem, że to jest już majstersztyk (chociażby przez usunięcie z tego co mi wiadomo właśnie tur defensywnych), pokończę to co napocząłem na innych systemach i wjeżdżam w dwójeczkę.


  • 0



Inne z tagami: