Skocz do zawartości

Zdjęcie

Kingdoms Of Amalur: Re-Reckoning

38 Studios Big Huge Games EA PS3 X360 PC PS4 XONE

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
166 odpowiedzi na ten temat

#91 fingus Napisany 17 lutego 2012 - 01:28

fingus

    proud gaymer

  • Moderatorzy
  • 35 908 Postów:
To naprawdę bez znaczenia - na krawędziach czy nie na krawędziach, kątem oka czy nie kątem oka - musisz angażować percepcję. W dodatku akcja przestaje mieć znaczenie - i to jest najgorsze, bo psuje przyjemność z grania. Zrozumiałeś, że QTE jest słabe, za jakiś czas zgodzisz się ze mną, że ZAWSZE jest słabe, nie da się tego naprawić, ani uratować, trzeba całkiem porzucić. Sam pomysł QTE polega na zaprzeczeniu tego, na czym polegają gry video: obserwuję akcję na ekranie, na tej podstawie podejmuję decyzję o działaniu i wykonuję ją. Tutaj akcja jest bez znaczenia, decyzji nie ma, nie wiem nawet jak zadziałam. Tylko naciskam przycisk. To nie jest granie.
  • 0

#92 ACZ Napisany 17 lutego 2012 - 11:24

ACZ

    Samiec Alfa

  • Reformatorzy
  • 36 186 Postów:
nie no, golnie sie zgadzam, lepiej żeby QTE wcale nie bylo, bo mi sie tez juz znudzilo, ale jesli jakis producent na sile je chce to niech to zrobi jak w GoW3.
  • 0

#93 Danteusz Napisany 17 lutego 2012 - 18:44

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 888 Postów:

Sam pomysł QTE polega na zaprzeczeniu tego, na czym polegają gry video: obserwuję akcję na ekranie, na tej podstawie podejmuję decyzję o działaniu i wykonuję ją.

Nieprawda, w grach jest masa elementów które wymagają jednej, z góry określonej reakcji na konkretną sytuację. Przykładowo, gdy boss robi atak trzeba zrobić unik w prawo, w każdym innym wypadku się obrywa. QTE jedynie pokazuje który przycisk należy wcisnąć.
  • 0

#94 Kradziej Napisany 17 lutego 2012 - 18:53

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:
Tego, no, recenzja moja: http://www.niezgrani...oning-recenzja/
  • 0

#95 fingus Napisany 17 lutego 2012 - 23:06

fingus

    proud gaymer

  • Moderatorzy
  • 35 908 Postów:

Nieprawda, w grach jest masa elementów które wymagają jednej, z góry określonej reakcji na konkretną sytuację. Przykładowo, gdy boss robi atak trzeba zrobić unik w prawo, w każdym innym wypadku się obrywa. QTE jedynie pokazuje który przycisk należy wcisnąć.

Jest zdecydowana różnica. W tym pierwszym przypadku gram w "pokonywanie bossa": widzę że boss wykonuje ruch, zgaduję więc, że zaatakuje z prawej, postanawiam zrobić unik w lewo, potem tłumaczę to na naciśnięcie odpowiedniego przycisku i go naciskam. To TAK działa, nawet jeśli zajmuje ułamki sekund. W drugim wypadku gram w "naciśnij przycisk, który pojawi się na ekranie". Takie są reguły tej gry. Widzę symbol, rozpoznaję go, wybieram na padzie, naciskam. Ok, niech będzie - to też jest gra. W końcu monopol czy ruletka to też gry, nic że koszmarnie nudne i nie wymagające myślenia. Ale nie jest to gra, w którą chcę grać. Wolę gry w pokonywanie bossów. Wolę decydować o tym, czy zrobić unik, czy blok, a nie o tym, czy nacisnąć niebieski czy czerwony symbol. Wolę, by gra wymagała ode mnie rozpoznawania ruchu postaci, a nie kolorów i liter. Nie jestem przedszkolakiem.

Jestem świeżo po obu Soulsach - tam tak to właśnie działa: widzę, że wróg zamachuje się toporem i reaguję na jego akcję. Unik, blok, atak - co zechcę. Uważasz, że byłoby równie fajnie, gdyby po prostu wyświetlał mi się przycisk, który powinienem nacisnąć? Gdyby zamienić grę w guitar hero?

I nie jest tak jak piszesz - QTE to nie podpowiedzi, bo przyciski nie mają żadnego stałego przypisania, nawet jeśli sekwencja nie jest losowa, to nijak się ma do tego, co za chwilę zrobi postać. W ogóle nie da się tu zgadywać co zrobimy, ani co chcielibyśmy zrobić. Naciskam "X", a bohater robi jakieś cuda o których nie miałem pojęcia. To zrywa więź z postacią, przecina sznurki marionetki. A to zawsze uważam za złą rzecz w grach - odbieranie kontroli nad postacią.
  • 0

#96 Danteusz Napisany 18 lutego 2012 - 18:21

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 888 Postów:
Już Ci to kiedyś z Ryanem tłumaczyliśmy: można przypisać do przycisków na padzie określoną, niewielką ilość czynności jakie może wykonać bohater. Nie możesz wykonywać dowolnej czynności w grze, tylko jedną z odgórnie zdefiniowanych. Jeżeli twórcy chcą pokazać w grze coś więcej poza tymi 10 ruchami to mają dwa wyjścia: albo cutscenka, albo QTE. Kratos nie byłby uważany za takiego kozaka gdyby nie wykańczał każdego bossa w za każdym razem inny, ultrabrutalny sposób. Gdyby nie QTE to Zeus padłby od tego samego ciosu którym zabiło się pomniejszego zombiaka po drodze, na czym gra by dużo straciła. Aby gracz mógł decydować w jaki sposób wykończyć bossa najpierw musiałby poznać jakie ma możliwości, ale jak ma to zrobić skoro walki z nimi się nie powtarzają? Poza tym, przeciętny człowiek jest w stanie pamiętać około 12 różnych czynności jakie może wykonywać w grze, uczenie graczy większej ich ilości sprawi że gra przestanie być przystępna. Bardzo mi przykro, ale nie ma sposobu aby całkowicie zrezygnować z cutscenek i QTE

Tylko mi nie mów że Half-Life 2 i Bioshock mają interaktywne cutsceny, jest w nich kamera FPP, przez co nie widać małej ilości ruchów bohatera. W TPP to nie przejdzie, albo będzie wyglądać sztucznie.
  • 0

#97 xell Napisany 18 lutego 2012 - 18:39

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 348 Postów:
OLO klusek OLO. QTE świadczą tylko i wyłącznie o lenistwie twórców. Ryu Hayabusa robi fajniejsze rzeczywNinja Haiden 2 od Kratosa i nie ma ani jednego QTE

Od 2:14
  • 0

#98 Ryan Napisany 18 lutego 2012 - 18:50

Ryan

    Dominik D.

  • Administratorzy
  • 32 571 Postów:
@dante: True, ale poszerzenie gamy ruchów nie wymaga QTE. QTE to jedna z dróg: kilku malkontentom przeszkadza, reszta ma na to wyje*ane. Alternatyw jest sporo, od akcji w ramach klasycznej mechaniki (Super Meat Boy) po system "kontekstowych" combosów w mocno skillowych grach, jak NG. Mnie bardziej bawi płacz fingusa, że QTE kompletnie psują imersję. Tak? A to, że widzisz własną dupę przez całą grę i obserwujesz akcję pod kątem nie psuje poczucia, że jesteś w czymś ciele? ;)
  • 0

#99 Danteusz Napisany 18 lutego 2012 - 18:57

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 888 Postów:

@dante: True, ale poszerzenie gamy ruchów nie wymaga QTE. QTE to jedna z dróg: kilku malkontentom przeszkadza, reszta ma na to wyje*ane. Alternatyw jest sporo, od akcji w ramach klasycznej mechaniki (Super Meat Boy) po system "kontekstowych" combosów w mocno skillowych grach, jak NG.


Nie no, jasne, da się robić choćby kontekstowe akcje w zależności od otoczenia albo stanu przeciwnika, ale nie chodziło mi o kompletną analizę wszystkich elementów gameplayu wymyślonych po dziś dzień ;)

Xell, to losowe wymachiwanie pałką ma robić na kimś wrażenie? OLO, to jest miliard razy lepsze:

  • 0

#100 Schrodinger Napisany 18 lutego 2012 - 18:59

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 978 Postów:
przeniescie sie do wojen :clown:
  • 0

#101 xell Napisany 18 lutego 2012 - 19:05

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 348 Postów:
Przecież to coś w GoD of War 3 ma dynamikę ślimaka.
  • 0

#102 fingus Napisany 18 lutego 2012 - 19:39

fingus

    proud gaymer

  • Moderatorzy
  • 35 908 Postów:
Dlaczego przy okazji dyskusji o QTE tak często słyszę "że przecież nie da się inaczej", a jak pokazuję, że się da i mam na to konkretne przykłady, to dyskusja znika, by po paru miesiącach odrodzić się "no przecież już ci z Ryanem tłumaczyliśmy, że albo cutscenka albo QTE". Naprawdę mam się powtarzać, czy wystarczy przejrzenie archiwum? Dante - pytasz, bo mnie nie rozumiesz, czy dla ożywienia forum i podtrzymania dyskusji? Jeśli to drugie, to może by tak jakiś nowy temat, bo znudziło mi się czytać "nie ma sposobu by zlikwidować QTE" (nagle zapominamy o wszystkich grach (nie mówię tylko o Half-Life i Bioshocku), które sobie radzą bez tego).


Tak? A to, że widzisz własną dupę przez całą grę i obserwujesz akcję pod kątem nie psuje poczucia, że jesteś w czymś ciele? ;)

Nie, nie psuje, bo widzę ją cały czas i zawsze reaguje ona na ruchy kontrolera. Gdy przestaje reagować, reaguje dziwnie, albo np. nagle widzę ją (lub gębę jej posiadacza) gadającą w cutscenie, to faktycznie - znika myślenie "to ja" a pojawia się "to on". Tak właśnie jest, nie zaprzeczysz. W Uncharted to ja wspinam się po wagonie, strzelam do czołgu i skaczę po ścianach. Ale już nie ja obmacuję tyłek tej laski, niestety. Takie som fakty. Nie twierdzę, że z tego powodu należy skasować wszystkie cutscenki, ale fakt jest faktem - wtedy przestaję być bohaterem, a tylko oglądam jego przygody. I to nie perspektywa buduje imersję, tylko wybory (w każdym razie głównie one). Nawet te uproszczone - typu w lewo czy w prawo.

Ale już mniejsza o imersję i o to, czy to ja mam być kozakiem w GoWie, czy jakiś tam malowany Spartiata. To znacznie bardziej skaża gameplay. QTE to tak naprawdę cutscenka w którą ktoś dla żartu wtłoczył gameplay z guitar hero. I to jest takie fantastyczne rozwiązanie? A czemu nie z Tetrisa? Może niech Kratos sobie wyczynia krwawe ewolucje, a ja tymczasem pozbijam kolejne linie - usunę dziesięć, to boss zostanie pokonany. :fp: I nie, to nie ejst redukowanie do absurdu. To jest DOKŁADNIE TO SAMO. gameplay, który przestał być "sterowaniem postacią" a stał się "sterowaniem filmikiem". Zrób to i to, a zobaczysz dalszy ciąg filmiku. I wygrasz.

Ale co do jednego, mogę przyznać rację - w GoW QTE ma uzasadnienie. To prosta gierka dla casuali. Walki polegają na mashowaniu dwóch przycisków na zmianę, a przy bossach wyklepujemy prościutkie QTE. Wiem, bo tak w nią grałem. Bez jakiegokolwiek doświadczenia w grach tego typu usiadłem i skończyłem ją na hardzie. Może w dwóch miejscach gra proponowała mi "a może by tak niższy poziom trudności?". Gdyby dać tam prawdziwie wymagający, rozbudowany gameplay, to ci, którzy w nią grali, nie skończyliby jej. Nigdy. Tak wiec biznesowo ta decyzja była słuszna. I profit jest - fefnaście lionów sprzedanych egzemplarzy.
  • 0

#103 Daddy Napisany 18 lutego 2012 - 21:11

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 952 Postów:
Panowie, z całym szacunkiem, ale wypi€rniczać do tego tematu :cf: :

http://nikogoforum.p...nku-z-fingusem/

A moderację proszę o przeniesienie poprzedniej treści. Jako, że uczestniczył w dyskusji jeden moderator, to nie powinno być z tym problemu, prawda? Dzięki.
  • 0

#104 Ryan Napisany 15 maja 2012 - 18:45

Ryan

    Dominik D.

  • Administratorzy
  • 32 571 Postów:
Firma ma problemy finansowe. Kto by pomyślał? ;)

http://www.rockpaper...ios-in-trouble/
  • 0

#105 Kaxi Napisany 15 maja 2012 - 18:48

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 162 Postów:
Ta generacja jest pod tym względem okropna (padających firm, nawet przy całkiem udanych tytułach), a następna zapowiada się jeszcze gorzej :(
  • 0

#106 Ryan Napisany 15 maja 2012 - 21:37

Ryan

    Dominik D.

  • Administratorzy
  • 32 571 Postów:
Problem jest głębszy i poprzedni link kiepsko go tłumaczy: 38 było finansowane z obligacji. Jak pójdzie na dno, to podatnicy będą w plecy ponad 100mln zielonych.
http://www.joystiq.c...we-112-6-milli/
  • 0

#107 Daddy Napisany 15 maja 2012 - 22:24

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 952 Postów:
Zgadzam się z Kaxim. I cieszę z bycia dumną jednostką należącą do liczby 410,000 :ass: Na premierę kierwa :leonidas:
  • 0

#108 Kaxi Napisany 15 maja 2012 - 22:30

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 162 Postów:
410k?

Tej gry sprzedało się dużo więcej.
  • 0

#109 Ryan Napisany 15 maja 2012 - 22:36

Ryan

    Dominik D.

  • Administratorzy
  • 32 571 Postów:
Sauce?
  • 0

#110 ACZ Napisany 15 maja 2012 - 22:39

ACZ

    Samiec Alfa

  • Reformatorzy
  • 36 186 Postów:
zeszlo okolo 1,5 mln
  • 0

#111 Ryan Napisany 15 maja 2012 - 22:40

Ryan

    Dominik D.

  • Administratorzy
  • 32 571 Postów:
A źródło inne niż VGC?
  • 0

#112 Sotaku Napisany 15 maja 2012 - 22:42

Sotaku

    JJ

  • Forumowicze
  • 41 689 Postów:

Sauce?

ciekawe o jaki sos Ci chodzi :olo:









:clown:
  • 0

#113 ACZ Napisany 15 maja 2012 - 22:43

ACZ

    Samiec Alfa

  • Reformatorzy
  • 36 186 Postów:

A źródło inne niż VGC?

ps3site.pl
  • 0

#114 Ryan Napisany 15 maja 2012 - 22:48

Ryan

    Dominik D.

  • Administratorzy
  • 32 571 Postów:
A jakieś, które nie powołuje się na VGC, jest wiarygodne i pisane jest poprawną polszczyzną albo angielszczyzną?
  • 0

#115 ACZ Napisany 16 maja 2012 - 00:49

ACZ

    Samiec Alfa

  • Reformatorzy
  • 36 186 Postów:
gra miala premiere 7 lutego.
w ciagu 2 miesiecy od premiery (do konca marca) zeszlo w samych stanach 410k kopii (npd)
  • 0

#116 Daddy Napisany 16 maja 2012 - 01:13

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 952 Postów:
Te 410k to z tego linka, co Ryan zapodał. Nie śledzę wyników sprzedaży, to się na tym nie znam :ok:

W tym tygodniu odbieram moją kopię i kończę tę grę.
  • 0

#117 117 Napisany 16 maja 2012 - 05:20

117

    Elitarny użytkownik

  • Forumowicze
  • 10 904 Postów:

gra miala premiere 7 lutego.
w ciagu 2 miesiecy od premiery (do konca marca) zeszlo w samych stanach 410k kopii (npd)

not bad
  • 0

#118 InKal Napisany 16 maja 2012 - 06:37

InKal

    Blanka

  • Narybek
  • 224 Postów:

Jest zdecydowana różnica. W tym pierwszym przypadku gram w "pokonywanie bossa": widzę że boss wykonuje ruch, zgaduję więc, że zaatakuje z prawej, postanawiam zrobić unik w lewo, potem tłumaczę to na naciśnięcie odpowiedniego przycisku i go naciskam. To TAK działa, nawet jeśli zajmuje ułamki sekund. W drugim wypadku gram w "naciśnij przycisk, który pojawi się na ekranie". Takie są reguły tej gry. Widzę symbol, rozpoznaję go, wybieram na padzie, naciskam. Ok, niech będzie - to też jest gra. W końcu monopol czy ruletka to też gry, nic że koszmarnie nudne i nie wymagające myślenia. Ale nie jest to gra, w którą chcę grać. Wolę gry w pokonywanie bossów. Wolę decydować o tym, czy zrobić unik, czy blok, a nie o tym, czy nacisnąć niebieski czy czerwony symbol. Wolę, by gra wymagała ode mnie rozpoznawania ruchu postaci, a nie kolorów i liter. Nie jestem przedszkolakiem.

Jestem świeżo po obu Soulsach - tam tak to właśnie działa: widzę, że wróg zamachuje się toporem i reaguję na jego akcję. Unik, blok, atak - co zechcę. Uważasz, że byłoby równie fajnie, gdyby po prostu wyświetlał mi się przycisk, który powinienem nacisnąć? Gdyby zamienić grę w guitar hero?

I nie jest tak jak piszesz - QTE to nie podpowiedzi, bo przyciski nie mają żadnego stałego przypisania, nawet jeśli sekwencja nie jest losowa, to nijak się ma do tego, co za chwilę zrobi postać. W ogóle nie da się tu zgadywać co zrobimy, ani co chcielibyśmy zrobić. Naciskam "X", a bohater robi jakieś cuda o których nie miałem pojęcia. To zrywa więź z postacią, przecina sznurki marionetki. A to zawsze uważam za złą rzecz w grach - odbieranie kontroli nad postacią.


Zgadzam się całkowicie z tym postem. Ale...jednak jest jedno ale...Weźmy właśnie GoW, jedną z nielicznych gier w której qte nie tylko nie osłabiają gamepleja ale nawet go wzbogacają, imo oczywiście. Tam przecież nie ma qte, w normalnym gejplaju, pojawiają się dopiero w akcjach specjalnych głównie finiszerach. Developerzy w momencie gdy najpiewr Kratos powala bawoła, potem wyrywa mu róg a potem jeszcze daje w ryj parę razy, trzy razy wbija wyrwany róg w oko a potem rzeczonym rogiem wypruwa bawołu flaky i na końcu odlewa się na ścierwo, developerzy zdecydowali się zastąpić gejplej animacją. I ja ich rozumiem, bo naprawdę byłoby dość ciężko zrobić to samo bez użycia qte. I jeszcze taki drobny szczegół: gdy lecisz przez ten "komin" i tony syfu na ciebie spadają, musisz ich unikać i...zero qte. Widzisz głaza i dygasz drążkiem w odpowiednim kierunku bez żadnych wskazówek. Panowie z Santa Monica studio nie mają cię za debila. Alleluja!
Ale to w sumie szczegóły dotyczące gier, które można policzyć na palcach jednej ręki, bo generalnie qte to porażka, a w niektórych przypadkach (pretensjonalne heavy rain na przykład) kompletny debilizm - miziaj w lewo prawo żeby umyć ząbki, karrrwa, już późno trza wyłączyć konsolę i iść ....umyć zęby... eheheheh........./facepalm/
  • 0

#119 ACZ Napisany 16 maja 2012 - 12:22

ACZ

    Samiec Alfa

  • Reformatorzy
  • 36 186 Postów:

(pretensjonalne heavy rain na przykład) kompletny debilizm - miziaj w lewo prawo żeby umyć ząbki, karrrwa, już późno trza wyłączyć konsolę i iść ....umyć zęby... eheheheh........./facepalm/

lol, to nie QTE.sprawdz na sieci co oznacza termin QTE
  • 0

#120 fingus Napisany 16 maja 2012 - 12:31

fingus

    proud gaymer

  • Moderatorzy
  • 35 908 Postów:
Jak zwał, tak zwał, najważniejszy przekaz - jest to głupie i niepotrzebne. Przypominam też, że spory o definicje i terminy pojawiają się, gdy komuś brakuje innych argumentów. Traktuj to jako przytyk osobisty. :^^:
  • 0



Inne z tagami: