Hmmm... Szczerze móiąc nie próbowałem założyć tam konta ale tam jest tylko forum chyba, że jak się zarejestrujesz pojawi się download...
Killzone:Liberation
Rozpoczęte przez
Gość
, 21 01 2006 19:12
151 odpowiedzi na ten temat
#121 Gość__* Napisany 14 stycznia 2007 - 18:05
#122 Gość__* Napisany 22 lutego 2007 - 12:30
Jupi !!! Dzisiaj pojawiła się łatka do gry. W końcu gram online :D
#123 Napisany 02 czerwca 2007 - 06:19
Kieszonkowe Killzone wyglada na solidne rzemioslo. Oryginalnosci tu niewiele, ale gra sie bardzo dobrze zarowno w kampanie i wyzwania, w pamiec zapada wysoki poziom trudnosci (na normal trzeba sie napocic - bardzo dobrze) i pierwszy boss . Satysfakcja z grania spora, graficznie super. 8/10
#124 Napisany 02 czerwca 2007 - 08:48
Fajna gierka, nieprawdopodobnie lepiej się w to gra na PSP, niż analogicznie w jakiegokolwiek FPS'a na zwykłym padzie. Sterowanie, obłożenie wszystkich przycisków pierwsza klasa.
Graficznie jest bardzo schludnie, o ile tak można nazwać motywy przewodnie, przewijające się przez całą grę typu: okopy, bagna, zardzewiałe bazy Helgastów. Jakoś tak szaro, buro i ogólnie nie ciekawie w designie. Szkoda. Technikalia natomiast to pierwsza liga gier na PSP, tekstury podłoża, animacje śmierci (szmaciana lalka), wybuchy, samo rozbudowanie plansz. Wszystko zapięte na ostatni guzik.
Muzyka - ujdzie w tłoku, na pewno nie jest to część gry, która zapada w pamięć. Rewelacyjnie natomiast wypadły głosy przeciwników. Słynne określenie "szmato" wziąłem właśnie stąd, choć w porównaniu z takim Falloutem: Tactics gdzie postawiono na jeszcze bardziej dosadny język, to się nie równa.
Jedna z tych rzeczy, które denerwują, to porozstawiane bardzo daleko checkpointy. Lecz nie jest to aż uciążliwe, jak brak saveowania w środku gry. Niby można przełączyć konsolę w tryb czuwania, lecz nie o taki zapis mi chodziło
Ogółem - ciekawa, aczkolwiek nie wybitna pozycja. Solidne rzemiosło i solidna 8semka w moim rankingu.
Graficznie jest bardzo schludnie, o ile tak można nazwać motywy przewodnie, przewijające się przez całą grę typu: okopy, bagna, zardzewiałe bazy Helgastów. Jakoś tak szaro, buro i ogólnie nie ciekawie w designie. Szkoda. Technikalia natomiast to pierwsza liga gier na PSP, tekstury podłoża, animacje śmierci (szmaciana lalka), wybuchy, samo rozbudowanie plansz. Wszystko zapięte na ostatni guzik.
Muzyka - ujdzie w tłoku, na pewno nie jest to część gry, która zapada w pamięć. Rewelacyjnie natomiast wypadły głosy przeciwników. Słynne określenie "szmato" wziąłem właśnie stąd, choć w porównaniu z takim Falloutem: Tactics gdzie postawiono na jeszcze bardziej dosadny język, to się nie równa.
Jedna z tych rzeczy, które denerwują, to porozstawiane bardzo daleko checkpointy. Lecz nie jest to aż uciążliwe, jak brak saveowania w środku gry. Niby można przełączyć konsolę w tryb czuwania, lecz nie o taki zapis mi chodziło
Ogółem - ciekawa, aczkolwiek nie wybitna pozycja. Solidne rzemiosło i solidna 8semka w moim rankingu.
#125 Napisany 27 czerwca 2007 - 17:08
Jak dla mnie to jedna z lepszych gier na PSP. Dobrze że nie jest to FPS, a twórcy zdecydowali się na trochę inną koncepcję. Z tego co wiem gry tego typu, nie dobrze spisują się na PSP. A to dlatego że drugiego analoga brak. Ale wracając do tematu.
Grafika prezentuje się bardzo okazale. Ładne tekstury, dobry efekt szmacianej lalki (zwłoki fajnie wylatują w powietrze, np. po żucie w nie granatem). Wybuchy to pierwsza klasa. Grafikę mógłbym oceni na 9/10.
Muzyka średnia. Nie zapadająca w pamięc. Polski dubbing wyda również średnio. Ja zdecydowałem się na angielski głos, a zostawiłem polskie menu + napisy występujące w grze.
Poziom trudności dośc wysoki. Czasami myślałem że zaciąłem, się i dalej nie przebrnę. Ogólnie poziom trudności trzyma średni poziom, ale niektóre elementy znacznie ten poziom pną w górę.
Trybu multiplayer nie miałem niestety możliwości sprawdzic.
Podsumowanie: Gra zdecydowanie warta zakupu. Długa, trudna, grywalna. Polecam. W moim rankingu najlepszych gier na psp, drugie miejsce i ocena 9/10
Grafika prezentuje się bardzo okazale. Ładne tekstury, dobry efekt szmacianej lalki (zwłoki fajnie wylatują w powietrze, np. po żucie w nie granatem). Wybuchy to pierwsza klasa. Grafikę mógłbym oceni na 9/10.
Muzyka średnia. Nie zapadająca w pamięc. Polski dubbing wyda również średnio. Ja zdecydowałem się na angielski głos, a zostawiłem polskie menu + napisy występujące w grze.
Poziom trudności dośc wysoki. Czasami myślałem że zaciąłem, się i dalej nie przebrnę. Ogólnie poziom trudności trzyma średni poziom, ale niektóre elementy znacznie ten poziom pną w górę.
Trybu multiplayer nie miałem niestety możliwości sprawdzic.
Podsumowanie: Gra zdecydowanie warta zakupu. Długa, trudna, grywalna. Polecam. W moim rankingu najlepszych gier na psp, drugie miejsce i ocena 9/10
#126 Napisany 29 czerwca 2007 - 10:30
Multiplayer wciąga wyśmienicie.. warto pograć przez net! poza tym dodali do ściągnięcia 5 rozdział z czteroma nowymi misjami.. fajna sprawa
#127 Napisany 13 marca 2008 - 19:48
Moja pierwsza gra na PSP i od razu zawód. Grafika jest przeciętna, a na zbliżeniach tragiczna. Ale nie to jest najgorsze, ale lockowanie nie przeciwnikach i auto namierzanie. Głównie przez to się ginie, bo Templar albo strzela w...nic, albo w nie tego wroga co trzeba. Poza tym gra jest bardzo monotonna, a kolory wyprane z życia.
7.9\10
7.9\10
#128 Napisany 13 marca 2008 - 20:34
7.9\10
To faktycznie idealna ocena dla monotonnej jak mowisz, wypranej z kolorow gry z przecietna grafika .
#129 Napisany 14 marca 2008 - 08:14
Ja bym pewnie nawet tyle nie dał, najwyżej 7.5. Nie podeszła mi, chociaż jestem w stanie sobie wyobrazić, że komuś pasuje ta gierka (patrzcie, jaki tolerancyjny ). W każdym razie Grz3chu - są dużo lepsze gry na PSP (o, nie dość że tolerancyjny, to jeszcze odkrywca).
#130 Napisany 21 marca 2008 - 10:30
Zawiodłem się na Killzone Liberation. Gra jest strasznie nudna, sterowanie cholernie niedopracowane a grafika jest tylko przeciętna. Polski dubbing przemilczę, bo aż szkoda słów. Jedynie klimat i wysoki poziom trudności są ok.
7.0/10
7.0/10
#131 Napisany 12 maja 2008 - 18:30
pograłem chwilkę - ciężko jest mi przywyczaić sie do sterowania ale myślę, że to kwestia czasu, gra ma klimat jak ps'dwójkowy killozne - okopy. wybuchy, helhastci, śmierć i ból przemijania
#132 Napisany 14 maja 2008 - 11:02
Zaczynanie przygody z PSP od Killzone'a, którego doświadczyłem empirycznie, ma swoje niezaprzeczalne plusy. Podstawowym jest to, że wiele innych gierek jest lepszych (chociaż nie mówię, że K:L jest słaby, po prostu mi nie podszedł specjalnie), a przyjemności najlepiej aplikować sobie stopniowo, żeby na dłużej starczyły i częściej powodowały odruchy bezwarunkowe (wytrzeszcz oczu, dreszcz podniecenia czy też opad kopary).
#133 Napisany 17 maja 2008 - 16:35
Pod względem klimatu i historii gra trzyma klasę. Z kolei mnie - peryferyjnego niedzielnego gracza poziom trudności trochę irytuje i raduje zarazem - jakto ? a tak ^^ z jednej storny czasem szturm na wroga jest korzystny ale o graniu "na pałe" nie ma tu mowy, nawet na easy. Trzeba się chować, strzelać za osłony, zmieniać co rusz pozycje [zależnie od posiadaniej broni która zacnie modyfikuje nasz styl grania - właśnie shotgun umożliwia jako-takie granie "na jana" ] - i bardzo fajnie, kombinowanie jest trendy z kolei "czekpojntów" jest za mało i zdazra się często powtarzać spory kawałek planszy. TYm bardziej, że helghastci walczą zaciekle, ci z rakietami to naciskają za spust gdy stoimy tuz obok nich - co za poświęcenie godne lepszej sprawy Sterowanie tez jest momentami niewygodne - klasyczny system blokowania się na celu byłby o wiele lepszy chcociaż da się przyzywczaić do tego z gry i potem można wywijac nietęgie akcje
Póki co 8-/10 bym dał.
Póki co 8-/10 bym dał.
#134 Gość__* Napisany 30 maja 2008 - 09:25
Czy mając dwa psp i jeden egzemplarz gry da się powalczyć po sieci??
#135 Napisany 30 maja 2008 - 15:25
Niet - można tylko udostępnić kilka demek singlowych. A szkoda.
#136 Gość__* Napisany 31 maja 2008 - 09:21
aj czyli jednak, trzeba będzie zakupić swoją wersję.
Dzięki za info
Dzięki za info
#137 Napisany 01 listopada 2008 - 22:12
Jestem w III rodziale chapter 4 i mam walke z takim czołgiem na 4 nogach. Poł biedy ze ma mini gana łatwo szybko je rozwalam, ale te wyrzutnie rakiet sa poranione. i jeszcze te granaty. najpierw zajmuje sie miniganem z granatów, doprawiam gunem, pozniej zabieram sie za wyrzutnie rakiet jak juz mam je powalone, to wtedy wychodzą te robociki i jest lipa jesli ma ktos pomysł jak przejsc to badziewie to prosze o taktyke. Help bo grałem juz 4 godziny i nie moge przejsc....!!!!
#138 Napisany 01 listopada 2008 - 23:32
Help bo grałem juz 4 godziny i nie moge przejsc....!!!!
Stronkę wcześniej w owym temacie był poruszany ten problem więc byc może znajdziesz tam cenne wskazówki.
Ja swoją przygodę z Killzone Liberations zakonczyłem własnie na tym bossie. Ktoś chyba nieco zle wywarzył poziom trudności, no chyba, że to już ja się starzeje i wolę łatwiejsze gry.
#139 Napisany 02 listopada 2008 - 10:58
ha ha ha ! ho ho ho ! ja tam nie chcę się chwalić ale mimo, że jestem casualem grę zdałem na wszystkich poziomach trudności - darowałem sobie na razie tylko większość bonusowych misji
by pokonać mecha na "trudnym" trzeba po prostu toczyć wrotki na potęge, dobrze celować i zrobić przyzwoity użytek z kuszy jak i z wyrzutni rakiet oraz granatów dymne też mogą się przydać
by pokonać mecha na "trudnym" trzeba po prostu toczyć wrotki na potęge, dobrze celować i zrobić przyzwoity użytek z kuszy jak i z wyrzutni rakiet oraz granatów dymne też mogą się przydać
#140 Napisany 28 grudnia 2008 - 00:30
Aaa, dzisiaj Liberation dał mi w kość. Dawno temu ją przeszedłem - jest diabelnie trudna, ale ma to coś, co powoduje, że chcesz próbować dalej. Dzisiaj przechodziłem pierwszą misję drugiego chaptera - irytująca bardzo. Tam pojawiają się psy i snajperka, jest kilka momentów pomiędzy checkpointami gdzie ginie się wielokrotnie.
Jako, że jest to gra w której palce są cały czas na R-ach i L-ach, zdarzało mi się niechcący przesunąć włącznik do góry i przełączyć PSP w stan uśpienia. Dzisiaj byłem jakieś 20 kroków od platformy kończącej misję i... błysk. Odpalam ponownie, a tu napis "Sony Computer Entertainment" - przytrzymałem ten suwak ciut za długo i cały poziom od początku. Już jestem po, bo kieruję się zasadą by od razu się podnieść i próbować, ale było - przyznacie - wrednie.
Jako, że jest to gra w której palce są cały czas na R-ach i L-ach, zdarzało mi się niechcący przesunąć włącznik do góry i przełączyć PSP w stan uśpienia. Dzisiaj byłem jakieś 20 kroków od platformy kończącej misję i... błysk. Odpalam ponownie, a tu napis "Sony Computer Entertainment" - przytrzymałem ten suwak ciut za długo i cały poziom od początku. Już jestem po, bo kieruję się zasadą by od razu się podnieść i próbować, ale było - przyznacie - wrednie.
#141 Napisany 28 grudnia 2008 - 15:42
ja tam tak się przyzwyczaiłem do sterowania, że całą grę "puknąłem" w niespełna godzinę przy którymś tak z kolei podejściu - oczywiście nie oglądając filmików etc. - niemniej jak na razie obie gry z serii Killzone okazały się dla mnie kosmicznie grywalne i dla trójki kupię pewnie PS3
#142 Napisany 28 sierpnia 2011 - 00:19
Czeka mnie w poniedziałek 8 godzinna podróż PKP więc Killzone'a chyba skończe. PSP w pociągu to dobra rzecz.
#143 Napisany 03 marca 2013 - 10:14
Ostatnio wiecej gram na psp i ponownie zagralem w killzone'a...fajna gierka choc nic ponad mocne 7 na razie...ale duzo jeszcze przede mna...
#144 Napisany 04 marca 2013 - 05:16
no 7 to max... IMO
#145 Napisany 04 marca 2013 - 09:30
Teraz bardziej mnie wciagnal motorstorm aa co tez pokazuje ze liberation nie ma dla knie az takiego przyciagania
#146 Napisany 04 marca 2013 - 10:27
Liberation to niestety ostatnio odsłona gdzie jest jakakolwiek wzmianka o oddziale shadow marshals - z niego wywodzi się Luger. KZL ograłem i zgadzam się z waszymi ocenami - dla mnie też to tytuł na 7. Wyłącznie z myślą o KZM zakupiłem Vite.
#147 Napisany 04 marca 2013 - 10:36
A ograliście 5 rozdział?
#148 Napisany 14 czerwca 2023 - 18:50
Będzie w Plusie Premium!111
#149 Napisany 14 czerwca 2023 - 21:00
Na vite?
#150 Napisany 14 czerwca 2023 - 21:39
Na vite?
Nie no, PS5 & PS4, z sejwami w dowolnym momencie, przewijaniem, i pewnie też z trofeami
Ten post był edytowany przez nole dnia: 14 czerwca 2023 - 21:45