PERFECT DARK ZERO (cz. 3)
#601 Napisany 06 stycznia 2009 - 18:00
Kilka uwag - ogólnie zgadzam sie co do większości, ale dwie sprawy:
-framerate spadajacy do kilku klatek brzmi mi podejrzanie, imo to wina instalki na HDD, podobne rzeczy nagminnie działy mi się z TR:U, po odinstalowaniu gra działała jak masło.
-multi - co innego oceniac multi u szczytu popularnosci a co innego, kiedy ejst w agonii, szczególnie grajac z botami. Nie ejst to takie multi jak w 90% innych fpsach - grając drużynowo (eradication np) ytzreba ciągle kombinować jak przetrwac, współpracować z teammate'ami, ważyć każdą walutę wydawaną na nową broń.
#602 Napisany 07 stycznia 2009 - 22:10
#603 Napisany 08 stycznia 2009 - 10:57
Fakt. ALE - i tak pewne rzeczy wyglądają zajebiście. Gra jest graficznie bardzo nierówna patrząc dziś.Nie będę oceniał grafiki, gra ma już swoje lata i grafa w tym tytule przeciwieństwie do Kameo, mocno się zestarzała.
Animacja czasem haczy, ale głównie w multi, wielkiej srawie i eksplozjach.Grę mam zainstalowaną na twardzielu. Były w ciągu gry ze 2-3 momenty, w którym fremrejt opadł do 3 klatek na sekundę.
Nie wiesz o czym piszesz. Trzeba było ją zobaczuć przed pierwszym patchem, gdzie ciała szybowały po levelu jak jetpacki.Dyskoteki trupów na takim poziomie to nie było nawet w pierwszym Killzone.
Głupiś. Oczywiście, że sterowanie się nie zmienia w zależności od pojazdu, przecież to by było posrane. Jak grze mówię, którą gałką chcę sterować, to dlaczego ma to się zmieniać niz tego ni z owego?Gra ma nie do końca pomyślaną customizację pada. Już wyjaśniam o co chodzi. Biorę sobie inverta (celuję lewą gałką) i jeszcze invert na rozglądania góra/dół, czyli ja to nazywam podwójny invert, lol, na takich ustawieniach gram w fppy. W końcu mamy misję, gdzie kierujemy poduszkowcem. Co się okazuje? Zmienione sterowanie tyczy się również sterowania pojazdem. Trzeba wejść w opcje i zmienić sterowanie, aby grało się po ludzku. Gdy jest koniec misji, znowu trzeba wejść w opcje i sobie zrobić inverta. Co należało zrobić? Sterowanie poduszkowcem powinno być z góry ustalone przez autorów lub w opcjach powinien być odrębny custom sterowania poduszkowcem.
Owszem, nie są najlepiej rozłożone. Ale co to za różnica, jak ich na wyższych poziomach trudności nie ma w ogóle?Przez większość misji checkpointy rozmieszczone są totalnie z dupy.
Jedyna różnica między nimi to autoaiming, Czysiu. W TS jest kosmiczny, w PDZ nie ma go wcale.Celowanie nie jest w 100% dopracowane, coś tam do końca nie gra, nie jest tak dobre jak w TimeSplittersach i nie chodzi o żaden autoiming.
Chwała Bogu, że gra jest wolna. Quake'a bym nie zniósł. To raz. A dwa - bieganie dodaje głębi. Jasne, mogłaby biegać trzymając broń, ale to wymagałoby dodatkowej kontrolki, jak np. w Killzone. Po prostu tutaj zamiast wciskać gałę jest nieco bardziej oldskulowo.Kolejną sprawą jest szybkość poruszania się postaci. Ona po prostu zbyt wolno się porusza. Aby biec Joaśka nie może mieć w dłoniach żadnej broni. Wtedy widzimy, że macha górnymi kończynami, że niby biegnie. Tylko wiecie jak wygląda szybkość tego biegu? Tak jakbyście w realu ciut szybciej szli. I dlaczego Joaśka nie może biec, gdy ma w ręku lekką broń typu pistolet lub granat? Absurd.
No i amen. Trudno, żebyś nie znając misji ją skończył. Czysiek, na jakich ty się FPPach wychowałeś, że tego nie jarzysz? Wszystkie zorientowane na zadania FPPy tak mają. Te zorientowane na walkię nie, ale kurde, PDZ to nie jest Call of Duty!Czasami gra wymusza wkucie na blachę rozmieszczenie przeciwników, więc z góry Rare założyło, że misja jest nie do przejścia za pierwszym razem.
Hmm, no nie wiem. Dawno nie grałem na łatwych poziomach, dla mnie wszystkie misje są tam łatwe. A że na Dark Agencie jedną misję zaliczasz w jeden dzień, a nad drugą siedzisz miesiąc? Well, nikt nie mówił, że to poziom trudności dla ludu.CPoziom trudności jest kiepsko zbalansowany, jedne misje są łatwiejsze, inne prostsze i tak przez calą grę.
Po to jest achievement, żeby zobaczyć, czy skończyłeś, czy nie.Aha i jeszcze jedno. Gra jest bardzo "szczodra" w acziwach. Po skończeniu singla na secret agent (normal) dostałem całe 25/1000GS. To jakieś nieprozumienie, bo ktoś widząc taki GS przy PDZ pomyśli, że dana osoboa gry wcale nie skończyła.
No i amen. Trudno, żebyś nie znając misji ją skończył. Czysiek, na jakich ty się FPPach wychowałeś, że tego nie jarzysz? Wszystkie zorientowane na zadania FPPy tak mają. Te zorientowane na walkię nie, ale kurde, PDZ to nie jest Call of Duty!Czasami gra wymusza wkucie na blachę rozmieszczenie przeciwników, więc z góry Rare założyło, że misja jest nie do przejścia za pierwszym razem.
No i amen. Trudno, żebyś nie znając misji ją skończył. Czysiek, na jakich ty się FPPach wychowałeś, że tego nie jarzysz? Wszystkie zorientowane na zadania FPPy tak mają. Te zorientowane na walkię nie, ale kurde, PDZ to nie jest Call of Duty!Czasami gra wymusza wkucie na blachę rozmieszczenie przeciwników, więc z góry Rare założyło, że misja jest nie do przejścia za pierwszym razem.
No i amen. Trudno, żebyś nie znając misji ją skończył. Czysiek, na jakich ty się FPPach wychowałeś, że tego nie jarzysz? Wszystkie zorientowane na zadania FPPy tak mają. Te zorientowane na walkię nie, ale kurde, PDZ to nie jest Call of Duty!Czasami gra wymusza wkucie na blachę rozmieszczenie przeciwników, więc z góry Rare założyło, że misja jest nie do przejścia za pierwszym razem.
A co do multiplayera, już bez cytatów. Faktycznie, lód z tym zawieszaniem przy braku mapy, ale gra nie informuje o tym wcześniej dlatego, że mapa wybierana była w naszej partii losowo. Ale faktycznie, coś powinno tu innego być zrobione.
Co do tego, że jestem zwolennikiem botów, chciałem, żebyś postrzelał, bo albo byśmy nie znaleźli partii, albo byśmy znaleźli taką, gdzie byś ginął po trzech sekundach nie widząc, kto cię zabił. Graliśmy konkretne mecze w konkretnym celu, chodziło o to, żeby były szybkie i do przejścia. Teraz w większości przypadków po prostu sam robię sobie jakieś challenge, i jednym z nich jest obrona bazy przed szesnastoma botami, raz się udaje, a raz nie. Ot, taka minigra. No a że jak się jest w stosunku 16:3 to trzeba kampować i łapać boty w pułapki, to już inna sprawa. To naprawdę był inny multiplayer jeszcze półtora roku temu. A potem wyszły jakieś Halo 3, CODy, ludzie się przenieśli i już. Co nie zmienia faktu, multi rządzi, a że dobry mecz jest ciężko złożyć, to już nie gry wina.
Czysiek, możemy jeszcze w weekend pociąć jakiś bardziej klasyczny tryb, bez kombinowania pod górę. A może nawet z ludźmi byśmy pograli. Reflektujesz?
#604 Napisany 08 stycznia 2009 - 11:47
#605 Napisany 08 stycznia 2009 - 14:14
#606 Napisany 08 stycznia 2009 - 14:35
#607 Napisany 08 stycznia 2009 - 14:38
To może inaczej. Dla praworęcznych może jest OK, ale jest to niedopatrzenie dla leworęcznych. Leworęczni mają tak, że w fppach celują lewym analogiem, a chodzą prawym. Jednak w grach tpp, wyścigach itp. już sterują postacią/pojazdem tak jak gracz praworęczny czyli gałką lewą. Kumasz już o co chodzi? Gdy wlazłem do poduszkowca musiałem nim sterować gałką prawą zamiast lewą. To samo było z jetpackiem.Głupiś. Oczywiście, że sterowanie się nie zmienia w zależności od pojazdu, przecież to by było posrane. Jak grze mówię, którą gałką chcę sterować, to dlaczego ma to się zmieniać niz tego ni z owego?
Mało tego. Jeśli strzelanka tpp dopuszcza zbliżenia przy celowaniu to gracz leworęczny chce, aby mógł celować wtedy gałką lewą. Dlatego Epic w gearsach1 (nie wiem jak w dwójce) również olał trochę leworęcznych, bo przy zbliżeniach można celować tylko prawą, a już w takim RE4 lewą dało się celować. Dlatego przy celowaniu w gearsach jestem cienka dupa i strzelanie ograniczam do minimum w online.
Więc mówię, są do niedopatrzenia przez developerów. Tym bardziej, że oddzielne customy stosowane są nawet w slasherach. W God of War 2 już na początku gry można sobie ustawić sterowanie dotyczące latania (i ten custom odnosi się jedynie do misji, w której Kratos leci na Pegazie). Ba, już w starym DMC1 był oddzielny custom na lot i odnosił się tylko do ostatniej misji w trakcie walki z bossem, gdy Dante w postaci demona lata.
A że PDZ i Gearsy to strzelanki to tym bardziej wszystko powinno dać się ustawić, więc takie rzeczy są niedopatrzeniem ze strony producenta i każdej strzelance zawsze to wytknę.
Ja nie mam nic przeciwko grom wolnym, ale w PDZ jest to mocno przesadzone. Wychodzi np. dwóch przeciwników z giwerami i przez te wolne poruszanie się gracz ma bardzo nikłe pole do manewru ucieczki, pozostają jedynie te fikołki. W online jest to szczególnie widoczne, zanim się odwrócisz i uciekniesz to już jesteś trup. I dodatkowe kontrolki od biegu jak np. we wspomnianym Killzone są o wiele lepsze z prostej przyczyny. W PDZ, aby biec trzeba schować broń, po biegu trzeba znowu wyjąć, więc akcji, gdzie biegniesz/uciekasz, odwracasz się i od razu strzelasz do wrogów nie zrobisz płynnie, jak w grach, gdzie jest bieg z bronią zrobiony normalnie i po ludzku. Nie dość, że więcej się naklikasz to w dodataku nie przynosi to pożądanego, płynnego efektu, jak w innych strzelankach. Gdyby jeszcze ten bieg w PDZ wyglądał jakoś porządnie, ale Joaśka dosłownie truchta. Możesz sobie mówić, że to jest oldskul, ale obiektywnie jest to rozwiązanie nieprzemyślane ze strony Rare i tego typu drobne/większe niedopatrzenia kumulują się w tej grze i sprawiają, że nigdy to nie była gra na 9/10. Na taką notę to zasługuje ona jedynie w oczach fanatyków PDChwała Bogu, że gra jest wolna. Quake'a bym nie zniósł. To raz. A dwa - bieganie dodaje głębi. Jasne, mogłaby biegać trzymając broń, ale to wymagałoby dodatkowej kontrolki, jak np. w Killzone. Po prostu tutaj zamiast wciskać gałę jest nieco bardziej oldskulowo.
Zresztą zauważyłem po ogranych do tej pory grach Rare, że do ich gier przechodzą czasami drobne, ale rzucające się w oczy babole, które prostymi rozwiązaniami możnaby wyeliminować. Wydaje mi się, że w siedzibie Rare na beta testach czasami tam mocno przysypiają.
Różnica taka, że checkpointy jak już są to powinny być logicznie rozmieszczone. Nie ma co przymykać na to okaOwszem, nie są najlepiej rozłożone. Ale co to za różnica, jak ich na wyższych poziomach trudności nie ma w ogóle?
Coś ja tam zawsze mogę reflektować, ale późnymi wieczorami, tak gdzieś od 23:00 w górę. Jakby co to w ten weekend daj cynka na lajf.Czysiek, możemy jeszcze w weekend pociąć jakiś bardziej klasyczny tryb, bez kombinowania pod górę. A może nawet z ludźmi byśmy pograli. Reflektujesz?
#608 Napisany 08 stycznia 2009 - 15:23
To ja chyba jakiś inny leworęczny jestem, bo zawsze grałem standardowo, a jak w GoW (a może to nie był gow? nie pamiętam, coś napewno) ustawiłem tak jak piszesz to nie potrafiłem graćLeworęczni mają tak, że w fppach celują lewym analogiem, a chodzą prawym.
#609 Napisany 08 stycznia 2009 - 16:17
Nie wiem czy z tobą, ale ze mną gdy miałem kilka lat mama była kilka razy u specjalistki, która się zajmowała tą tematyką, aby stwierdzić czy da się mnie wyuczyć praworęczności. Pamiętam chyba pierwszą wizytę. Babka kazała mi wziąć ze stołu mały teleskop, popatrzeć przez niego i nim trochę poobracać. Pewnie chciała sprawdzić, którą ręką go chwycę itp. Ogólnie po całej wizycie babka powiedziała, że jak coś będę wykonywał lewą ręką to nie da rady już mnie przekabacić na prawą i nie polecała, aby mnie na siłę zmuszać do praworęczności. A jestem też lewonożny.
Tylko niektóre rzeczy wykonuję prawą, jak np. obsługa myszki przy kompie. No i o dziwo i na całe szczęście, że potrzebuję jakichś niszowych padów dla leworęcznych.
Wymagam jednak od developerów dobrego customa w strzelankach ;]
#610 Napisany 08 stycznia 2009 - 16:21
Źle mnie zrozumiales. Powtarzam, gearsy to tpp, nie fpp, więc gram tak jak ty i jest dobrze. Wyjątek stanowi w gearsach zblizenie przy celowaniu (czyli robi sie wtedy cos podobnego do widoku fpp) i wtedy po nacisnieciu trigera chcialbym celowac lewą gałką. W gearsach tego nie mozna ustawic, w takim RE4 już tak.a jak w GoW (a może to nie był gow? nie pamiętam, coś napewno) ustawiłem tak jak piszesz to nie potrafiłem grać
EOT
#611 Napisany 08 stycznia 2009 - 16:35
#612 Napisany 09 stycznia 2009 - 07:50
#613 Napisany 09 stycznia 2009 - 09:02
#614 Napisany 09 stycznia 2009 - 18:24
A jestem też lewonożny. Tylko niektóre rzeczy wykonuję prawą, jak np. obsługa myszki przy kompie.
#615 Napisany 09 stycznia 2009 - 19:09
#616 Napisany 09 stycznia 2009 - 23:12
Mielek, a w papę chciał za spamik?
#617 Napisany 10 stycznia 2009 - 06:54
#618 Gość__* Napisany 10 stycznia 2009 - 10:32
#619 Napisany 10 stycznia 2009 - 13:25
#620 Napisany 10 stycznia 2009 - 16:21
Widać, ze czychu już zamienił się w achievementową dziwkę, teraz NFS:MW kupił - na bank dlatego, ze zawsze marzył o jej przejściu LOL
#621 Napisany 10 stycznia 2009 - 16:29
Bzdura, nie kupiłem a zamieniłem się z Kurzym za Kameo. Chciałem pograć w jakieś dobre wyścigi, a Most Wanted to najlepszy NFS ostatnich lat i szczerze, nie spodziewałem się tak dużego miodu po tej grze, więc się bardzo miło rozczarowałem :]Widać, ze czychu już zamienił się w achievementową dziwkę, teraz NFS:MW kupił - na bank dlatego, ze zawsze marzył o jej przejściu LOL