Sprzęt kolejnej generacji
#1 Napisany 02 czerwca 2015 - 10:52
Pretekstem niech będzie informacja (no, plota), że kolejne platformy Ninny będą w znacznej mierze współdzieliły sprzęt. Tymczasem AMD poinformowało o tym, że ich mobilna platforma Styx będzie wykorzystana w przenośnym urządzeniu do gry.
Czyli co, BristolRidge w stacjonarnym NX i Styx w DS NX?
Co powinny zrobić Sony i MS? Czy wystarczy odświeżyć PS4/Xbone, czy potrzeba zupełnie nowej platformy? A może warto wrócić do idei MSXa? Discuss! ;]
#2 Napisany 02 czerwca 2015 - 10:57
Wydanie nowej konsoli nie przejdzie przy 20mln opchnietych PS4. Moga wydac ja za 3-4 lata najwczesniej, to bedzie 6 lat czyli nie tak zle. Choc tempo w jakim starzeja sie konsole obecnej generacji to jakas kpina ;/
#3 Napisany 02 czerwca 2015 - 10:58
Trudno coś przewidywać, kiedy nie wiemy, czy obecna generacja PS4 i XO będzie klasyczna, czy też potwierdzi się plotka, że wersje "slim" konsol będą miały też nieco mocniejsze bebechy.
To może dość mocno wydłużyć generację, a także zmienić nasze na patrzenie na bebechy NX, jakiekolwiek będą.
#4 Napisany 02 czerwca 2015 - 11:03
#5 Napisany 02 czerwca 2015 - 11:06
Ja na miejscu Microsoftu następnego Xboxa uczyniłbym... pecetem. Niech sprzedają małego, zgrabnego PC za $400 działającego na standardowym Windowsie (z nakładką typu Big Picture mode), poproszą deweloperów o optymalizację i konfigurację ustawień pod to konkretne pudełko (gier nowowychodzących jak i gier mających premierę przed startem tego konsolo-peceta). Jak dla mnie zaczynanie od zera przy każdej nowej generacji nie ma dla Microsoftu sensu (błędna filozofia dizajnu konsoli może wykoleić w zasadzie cały dział Xboxa), a ponadto mogliby sprzedawać swoje gry first party na swojego konsolo-peceta jak i na wszystkie gejmingowe PC. Wspieraliby daną wersję konsolo-peceta tak długo jak ma to sens, zależy jakie by było zapotrzebowanie.
#6 Napisany 02 czerwca 2015 - 11:09
#7 Napisany 02 czerwca 2015 - 11:12
Kąsolowcy nie kupio bo pecet, pecefagi nie kupio bo co to za pecet którego nie zapgrejdujo za pół roku.
#8 Napisany 02 czerwca 2015 - 11:16
Nie wiem czy głowy konsolowców przeżyłyby bez śmiertelnej eksplozji taką zdradę idei konsoli.
Mniej betonu na świecie to jeszcze większy plus takiego rozwiązania. ;]
#9 Napisany 02 czerwca 2015 - 11:20
This.Kąsolowcy nie kupio bo pecet, pecefagi nie kupio bo co to za pecet którego nie zapgrejdujo za pół roku.
#10 Napisany 02 czerwca 2015 - 11:23
Ja tam zawsze byłem zdania, że konsole powinny mieć wsparcie a'la iPhone: wydajesz nową konsolę co rok-dwa, nieco mocniejszą, gry muszą wspierać do 2-3 najbardziej aktualnych wersji.
No ale to chyba trochę neguje dużą zaletę/wadę konsol. Każdy kupuje konsolę, żeby cieszyć się komfortowym graniem przez okres życia i większość graczy konsolowych ceni to sobie pomimo, że kiedy konsole się starzeją, to mogą trochę narzekać na gorszą jakość. Ja po tym co widzę w The Order 1886, w DriveClub, Wiedźminie jestem zadowolony i wiadomo, że gry będą jeszcze ładniejsze i lepiej zoptymalizowane pod konkretną konsolę, np. Uncharted 4/The Last of Us 2.
Za apgrejdami wersji typu większy dysk/dysk SSD/więcej RAMu dla szybszych loadingów - jestem za, nie przeszkadza mi to. Ale nowe wersje które mogłyby nie wspierać starszych to nie.
Co nie zmienia faktu, że ta generacja nie powinna być tak długa jak poprzednia. No i bez zbędnego filozofowania nad bebechami, grać trzeba bo giereczki zacne ostatnio wychodziły. Czekam też na Project Morpheus bo przemawia bardziej do mnie niż kontrolery ruchowe/kinect.
Ten post był edytowany przez Kurzy dnia: 02 czerwca 2015 - 11:26
#11 Napisany 02 czerwca 2015 - 11:32
A kto Ci zabrania grać na konsoli za 10 lat? Nikt. Kto zabrania wydawania gierek na więcej niż 2-3 generacje? Nikt. Wymaganie mówi o minimalnej liczbie wspieranych generacji, nie maksymalnej.No ale to chyba trochę neguje dużą zaletę/wadę konsol. Każdy kupuje konsolę, żeby cieszyć się komfortowym graniem przez okres życia i większość graczy konsolowych ceni to sobie pomimo, że kiedy konsole się starzeją, to mogą trochę narzekać na gorszą jakość.
Wątpliwe.i wiadomo, że gry będą jeszcze ładniejsze
Akurat to jest większy problem dla dewelopera, niż większa moc.Za apgrejdami wersji typu większy dysk/dysk SSD/więcej RAMu dla szybszych loadingów - jestem za, nie przeszkadza mi to.
Bo?Co nie zmienia faktu, że ta generacja nie powinna być tak długa jak poprzednia.
#12 Napisany 02 czerwca 2015 - 11:41
Czyli co, BristolRidge w stacjonarnym NX i Styx w DS NX?
Ten BristolRidge ma być (max) 35-watowy. Ciekawe, czy dzięki mniejszym tranzystorom i nowej architekturze pokonałby wydajnością prądożerne smoki w PS4/Xbonie?
This.Kąsolowcy nie kupio bo pecet, pecefagi nie kupio bo co to za pecet którego nie zapgrejdujo za pół roku.
Przy sprytnym marketingu konsolowcy by się nawet nie połapali o co chodzi. ;] Z punktu widzenia funkcjonalności i obsługi by się to nie różniło niczym od dzisiejszych konsol, jedynie byłoby częścią Windowsowego ekosystemu zamiast zupełnie osobną bestią jak teraz Xbox.
Ten post był edytowany przez xell dnia: 02 czerwca 2015 - 11:46
#13 Napisany 02 czerwca 2015 - 11:41
Wątpliwe.i wiadomo, że gry będą jeszcze ładniejsze
bo?
#14 Napisany 02 czerwca 2015 - 11:46
Wątpliwe.i wiadomo, że gry będą jeszcze ładniejsze
Za apgrejdami wersji typu większy dysk/dysk SSD/więcej RAMu dla szybszych loadingów - jestem za, nie przeszkadza mi to.
Akurat to jest większy problem dla dewelopera, niż większa moc.
Znaczy chodzi Ci w uproszczeniu, że więcej pracy jest z zarządzaniem danymi w RAMie w zależności od jej ilości od manipulowania jakimiś magicznymi wskaźnikami w zależności od mocy - czyli np. ilość NPC w danym obszarze, parametr odległości doczytywania itp.?
A co do gier to pożyjemy zobaczymy, Uncharted 4 odpowie trochę na te pytanie, bo nie będzie to korytarzyk jak The Order i w końcu Naughty Dog lubi robić ładne i dobre gry.
#15 Napisany 02 czerwca 2015 - 11:50
Aktualizowanie bebechów konsol śmierdzi mi olewaniem posiadaczy starszych sprzętów i celowym pogarszaniem gier na nie, żeby zmusić do przesiadki. Wolę obecny układ, czyli tanie konsole dla leni chcących grać przez 5 lat na jednym sprzęcie w znośnej jakości i PCty, gdzie można kupić sprzęt w każdym przedziale cenowym.
#16 Napisany 02 czerwca 2015 - 11:53
To może użyją jakieś większe APU? W 35W ciężko przebić PS4/Xbone. Mamy najlepszy stosunek kopa na wat z istniejących GPU i samą tylko grafiką zjedlibyśmy tę moc. A potrzeba też trochę na CPU.Ten BristolRidge ma być (max) 35-watowy. Ciekawe, czy dzięki mniejszym tranzystorom i nowej architekturze pokonałby wydajnością prądożerne smoki w PS4/Xbonie?
To musiałyby być totalne lemingi. Gdyby ktoś miał taki BS łyknąć, to tylko plejslejwy.Przy sprytnym marketingu konsolowcy by się nawet nie połapali o co chodzi. ;]
#17 Napisany 02 czerwca 2015 - 11:53
A Nintendo niech ograniczy się do swoich Gembojów i robienia 'dużych' gierek na kąsole innych firm
#18 Napisany 02 czerwca 2015 - 11:56
Głównie chodzi o problem z przewidywalnością działania kodu przy zupełnie różnej charakterystyce IO. Ciężko też wykorzystać dodatkową pamięć, jeśli nie idzie to w parze z większą przepustowością i mocą.Znaczy chodzi Ci w uproszczeniu, że więcej pracy jest z zarządzaniem danymi w RAMie w zależności od jej ilości od manipulowania jakimiś magicznymi wskaźnikami w zależności od mocy - czyli np. ilość NPC w danym obszarze, parametr odległości doczytywania itp.?
Bo to nie jest mistyczny sprzęt, którego trzeba się latami uczyć. Przyrost od tej pory będzie raczej znikomy. To, co osiąga The Order, osiąga w znacznej mierze wyrzuceniem do kosza starego silnika i zbudowaniem nowego. Niektórzy może dokonają takiego skoku, ale nie mówimy tutaj o przeskoczeniu nad The Order, a dogonieniu go.bo?
#19 Napisany 02 czerwca 2015 - 12:05
A jak dużym problemem byłoby dla twórców, żeby robili gry na konsolę z dwoma "ustawieniami graficznymi", obsługującymi i wersję podstawą i lepszy upgrade konsoli? Takie PS4 i PS4+. Dwa sprzęty w ciągu np 6 letniej generacji. Coś, co zrobiło N z new3DS, ale bez exów, za to z większą różnicą w grafice w tej samej grze.
#20 Napisany 02 czerwca 2015 - 12:07
Pierw dwa, potem trzy, za dwa lata cztery.
#21 Napisany 02 czerwca 2015 - 12:11
i zostaną w końcu same piece Darwin o tym mówił.
Ten post był edytowany przez tomasz dnia: 02 czerwca 2015 - 12:12
#22 Napisany 02 czerwca 2015 - 12:15
Nie, smarkfony.
#23 Napisany 02 czerwca 2015 - 12:19
smartfony mają nową generację co pół roku, a po dwóch miesiącach już nie działają płynnie i bateria trzyma pół godziny grania i dwie gadania
#24 Napisany 02 czerwca 2015 - 12:24
Ten Styx to jakiś dobry jest? Bo wygląda na to, że faktycznie będzie on w 4DSie, razem z tymi dziwczno-kształtowymi ekranami.
Nie będzie wstecznej kompatybilności z 3DSem
#25 Napisany 02 czerwca 2015 - 12:31
Ja tam zawsze byłem zdania, że konsole powinny mieć wsparcie a'la iPhone: wydajesz nową konsolę co rok-dwa, nieco mocniejszą, gry muszą wspierać do 2-3 najbardziej aktualnych wersji.
Jeśli konsole całkowicie przejdą na abonamenty to widziałbym coś takiego. Np. roczne abo, za które płacisz 249zł miesięcznie (już widzę komentarze typu: "tylko tyle co za jedną gierkę, Sony takie dobre!!!") i dostajesz konsolę, PS+ oraz jakieś pierdoły typu PS Now, Netflix itp.
Wtedy co roku mogłoby wychodzić ulepszone SKU sprzętu, które gracze by wymieniali przy przedłużaniu umowy.
Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 02 czerwca 2015 - 12:32
#26 Napisany 02 czerwca 2015 - 12:33
Ten post był edytowany przez fingus dnia: 02 czerwca 2015 - 12:33
#27 Napisany 02 czerwca 2015 - 12:38
Ten Styx to jakiś dobry jest? Bo wygląda na to, że faktycznie będzie on w 4DSie, razem z tymi dziwczno-kształtowymi ekranami.
Nie będzie wstecznej kompatybilności z 3DSem
Powyżej 70% na metacriticu, czyli całkiem dobry.
http://www.metacriti...ster-of-shadows
#28 Napisany 02 czerwca 2015 - 12:41
Powyżej 70% na metacriticu, czyli całkiem dobry.
całkiem dobry? 5 pkt więcej i byłby 'mesjasz'.
Ten post był edytowany przez vagrant3 dnia: 02 czerwca 2015 - 12:42
#29 Napisany 02 czerwca 2015 - 12:45
A masz link do tej informacji o Styxie w gaming device?
#30 Napisany 02 czerwca 2015 - 12:48
Ja na miejscu Microsoftu następnego Xboxa uczyniłbym... pecetem.
takie cos już jest, nazywa się Steam Machine.
i w praktyce jakoś słabo to działa.