Ustawki Rocket League
#181 Napisany 20 września 2015 - 13:45
#182 Napisany 20 września 2015 - 15:50
Porażka, dzisiaj wszyscy graliśmy jak sieroty. Wieczorkiem, tak około 21 na świeżo możemy spróbować jeszcze raz.
#183 Napisany 20 września 2015 - 15:51
#184 Napisany 13 października 2015 - 04:36
Ale miałem akcje z jednym typem w tej grze, normalnie tak kosiliśmy że z rankingowego silver 1 w ciągu godziny podskoczyłem na silver 2 i gdyby nie to, że koleś musiał lecieć do pracy, to pewnie do rana wbilibyśmy golda Przyznam, że mi też nieźle szło, aeriale i long shoty wpadały jak poyebane, ale to co robił ten gość to już podchodziło momentami pod Kronoviego - wszystkie, WSZYSTKIE kierwa jego aeriale były celne i zawsze trafiały tam gdzie chciał. Mało tego, nawet na ziemi tak dryblował piłką, że przeciwnicy nie wiedzieli co się w ogóle dzieje. Kosmos. Już od jakiegoś czasu mam go w znajomych, ale dopiero dzisiaj pograliśmy tak na serio. Jarecki, musimy zrobić z nim jakąś ustawkę na trzech, ale będzie orańsko dup
#185 Napisany 13 października 2015 - 15:54
Z takim typem gold murowany
#186 Napisany 15 października 2015 - 19:53
Z czyszczenia dysku z powtórek
#187 Napisany 15 października 2015 - 20:17
2:05 nasza wspólna akcja
#188 Napisany 15 października 2015 - 22:42
#189 Napisany 15 października 2015 - 22:57
Są lepsze i gorsze dni. Myślałem, że MGO mnie bardziej wciągnie, ale jednak okazało się nie być aż tak dobre, więc teraz więcej czasu będę poświęcał Rocketowi. Zaproszeniem do wspólnego pykania na pewno nie pogardzę
#190 Napisany 16 października 2015 - 10:52
Kazek marnujesz życie, przy twoim poziomie nołlajfstwa idealna pozycja to Destyny
#191 Napisany 16 października 2015 - 13:22
Wierz mi, że sporo o tym myślałem czy się nie wkręcić w Destiny, w sumie dalej to rozważam. Koniec głupiego trollowania - mam świadomość że gra jest kozak. Tylko problem w tym, że ciężko mi się wkręcić w FPSy, ten gatunek średnio mi podchodzi (gdyby to była strzelanka TPP to już dawno bym grał), no i wiem że już macie swój stały skład na Raidy, więc raczej nie znalazłoby się dla mnie miejsce podczas rzeźniczenia online W listopadzie na pewno kupuję Fallouta, później długo nie będzie żadnej gry, która by mnie interesowała, więc to będzie dobry moment, żeby spróbować Destyniacza, MOŻĘ akurat się wciągnę. Z ilością czasu jaką przeznaczam na gry powinienem Was szybko dogonić
#192 Napisany 16 października 2015 - 13:26
W Battlefroncie masz TPP
#193 Napisany 16 października 2015 - 13:38
ze stałego składu który odpalał gierkę od pierwszego dnia to regularnie pyka tylko Ney, Burn i Ja, na samym początku był jeszcze Jedyn, Szynka i michalmarek, ale tych dwóch ostatnich się szybko wykruszyło, na ich miejsce wskoczyli jakoś po miesiącu fingus z dedim, potem yoori zastapil dediego gdy ten miał dramy z odstawianiem narkotyków i wódki na chwilę obecną jest 5 osób ze "stałego" składu (Ney, Burn, Fingus, Yoori, ja) szósty zawsze jest Dedi, Jedyn, taki THC którego Neyek gdzieś w grze spotkał.
Zmierzam do tego że tam i tak prócz rajdów jest masa do roboty, szczególnie po dodatku, a i są jeszcze nowi co weszli z dodatkiem, leon, Starh, Kradziej, Aszyn ostatnio mocno gra, jest też sporo osób które poznaliśmy w trakcie gry jak Lornick, Kymel, Jir, więc zebranie ekipy na rajd to obecnie żaden problem. Szczególnie że teraz kazdy ma taki lvl i gear że nowy rajd to maks 2-3h więc luz.
#194 Napisany 16 października 2015 - 13:39
Nie grałem w betę, ale jak wyjdzie już pełna wersja, to obadam sprawę. Najbardziej czekam za Division i w tym multiplayerze pokładam wielkie nadzieje. Ubisoft, nie spieprzcie tego pls.
#195 Napisany 16 października 2015 - 16:30
Bez stalej ekipy trzeba się ustawiać na jakichś grupach fb wczesniej albo wchodzić na różne psnowe imprezy i liczyć ze akurat będzie miejsce.
Dlatego w D wielu graczom brakuje matchnakingu. Niekoniecznie w takiej formie jak w strikeach ale np. w formie zakładania "pokoju" z gra i ewentualnym opisem z wymaganiami, językiem itp.
Gram calkiem sporawo a oryksa nie ubilem. Ale medal ma dwie strony bo coraz bardziej wkręcam się w pvp
Ten post był edytowany przez Filipeniek dnia: 16 października 2015 - 16:41
#196 Napisany 16 października 2015 - 19:35
Kaz bierz D. Pamiętaj, że nie będziesz orał sam bo zawsze mogę się dołączyć nawet na robienie głupiego story jak będziesz zaczynał i mógłbym zrobić drugą lub trzecią postać w godzinach takich w których grasz bo innych raczej nie będzie Robię akurat tytanicę a jest jeszcze warlock do zrobienia. A o raid się nie martw ja jeszcze nawet nie ruszyłem
#197 Napisany 17 października 2015 - 02:06
Kusicie strasznie
#198 Napisany 17 października 2015 - 08:13
#199 Napisany 17 października 2015 - 09:26
Ne pierwsza nie ostatnia, więc łatewer
#200 Napisany 17 października 2015 - 09:47
po tym jak kupił PS4 dla kotleta rimejka DMC już bardziej sie nie można zeszmacic
#201 Napisany 17 października 2015 - 13:07
Ten kotlet miał ze 200% więcej contentu niż jakikolwiek inny remaster w jakiego grałeś, więc wiesz... no, ale HEJ, "przy okazji" konsolkę kupiłem też dla Wieśka i Bloodborna.
Idealna gra dla nolife'a jakim jest Każ
Już mi tak nie słodź
#202 Napisany 19 października 2015 - 10:04
Ależ się tu rodzinnie zrobiło. Aż serce się raduje kiedy człowiek widzi takie pojednania.
A wracając do tematu. Zacząłem grać w Rocketa i wczoraj wysłałem zaproszenie do leona. Odpisał (!), zagraliśmy (!!), komplementował mnie na czacie (!!!) a tak poza tym to oraliśmy dupska (!111111111111oneoneeleven) . A ja niczym Tycoon siedzę jak mysz po miotłą i nawet słowa nie napisałem bo nie ograniam czata. Pisanie i granie wcale mi nie wychodzi. Nie ma co ukrywać, że nam wychodziło. Leon podaje, strzela i broni jak pro. Ja też dorzuciłem parę trafień do puli. Miałem dziś stworzyć krótki filmik z naszymi dokonaniami ale się nie udało. Nadrobię to jak najszybciej bo brameczki pierwsza klasa. Warto wspomnieć o jednym zajebiście zaciętym meczu gdzie overtime trwał prawie tyle co regulaminowy czas gry. Bramkarz w drużynie przeciwników wyjmował takie piłki, że co chwilę rzucałem pod nosem jakieś przekleństwa. Ostatecznie polegliśmy ale bilans mamy dodatni. Fajnie tak pograć z kimś kumatym . Największą bolączką Rocket League jest to, że czasem ludzie opuszczają mecz i gra się 1vs3.
Teraz chciałbym zagrać z Kazuo i leonem . Jakby co to staram się grać codziennie po 22.00. Jak kogoś zobaczę to od razu wyślę zaproszenie.
#203 Napisany 19 października 2015 - 17:40
Powiem krótko...
.... dupy zaorane
#204 Napisany 19 października 2015 - 18:30
Powiem krótko...
.... dupy zaorane
A ja się trochę rozpiszę.
#205 Napisany 19 października 2015 - 19:03
Powiem Ci Spuczan, że jak na Twój lv. to grałeś bardzo spoko i też niezłe gole Ci wychodziły. Niby miałem się totalnie odciąć od innych gierek na rzecz Destiny, ale z Rocketa nie potrafię zrezygnować. Kocham tę grę, a z takim teamem jak dziś mogę orać non stop
#206 Napisany 20 października 2015 - 03:04
Dzisiejszy rajd w D uświadomił mi gdzie jest mój skill. Skakanie na statkach i przy siostrach będzie mi się śniło po nocach a przecież to było takie proste. Dzięki Spuczan mi też grało się świetnie ale ja tylko stukam w przyciski i i modle się żeby coś z tego wyszło. Skoro takiemu bolkowi jak ja bez skilla coś w tej grze wychodzi to każdy da sobie świetnie radę. Nie uważam, że gram rewelacyjnie. Czasem coś wyjdzie i tyle. A głupie błędy robię cały czas i nie umiem się ich oduczyć.Wcale po tobie nie widać, że grasz od niedawna
Czekam na filmik
Ten post był edytowany przez leon dnia: 20 października 2015 - 03:50
#207 Napisany 20 października 2015 - 13:48
Wszyscy stukamy w przyciski ale ty stukasz jakoś lepiej i w odpowiednim momencie. Każdemu zdarzy się co jakiś czas strzelić samobója lub ma się po prostu zły dzień. Bywa też, że przeciwnikom wchodzi wszystko i nic nie zrobisz . W każdym razie wiedz, że twoje aeriale wymiatają.
Mam jeszcze pytanie do Kaza i leona. Wolicie grać 2vs2 czy 3vs3? Wiadomo, że jak wszyscy trzej jesteśmy online to chętnie zagram 3vs3 ale z randomowymi boćkami wolę nie grać. 2vs2 nie grałem jeszcze tak dużo więc musicie być wyrozumiali jak czasem minę się z piłką bo każda strata to duża szansa na gola przeciwników.
Najpierw słowo wstępu coby się wytłumaczyć trochę z tego tworu. Nie miałem tyle czasu, ochoty i widzy żeby zrobić wszystko jak należy za pierwszym razem. Akcje nagrywałem z replayów dlatego nie są tak efektowne jak powinny być. Starałem się umieścić jak najwięcej bramek i akcji. Na początku widać moje gole a dopiero pod koniec leon i jest go trochę mało bo nie wszystko zdołałem zapisać. Niestety ale za wcześnie wciskałem przycisk share i dlatego większość akcji kończy się gdy piłka wpadała/wpadła do bramki. Wyszło ch*jowo ale przynajmniej jest dużo bramek. Nie zdołałem też wyeliminować wszystkich części niepotrzebnych za co przepraszam. Teraz już wiem jak mamy nagrywać więc kolejne będą lepsze.
Miłego oglądania.
Ten post był edytowany przez Spuczan dnia: 20 października 2015 - 13:52
#208 Napisany 20 października 2015 - 21:00
Kiedy jesteśmy wszyscy w trójkę to wtedy wiadomo, 3vs3, a jak kogoś brakuje to tylko i wyłącznie 2vs2. Nie cierpię grać z randomami.
#209 Napisany 20 października 2015 - 21:16
Spuczan ja nie zachowuje replayów z gry. Jak wpada dobra akcja to czekam aż gra puści na żywo powtórkę po jej zakończeniu wciskam "share" na padzie i kwadratem zachowuje filmik i szybko wracam do gry. Potem z tych filmików łatwo sobie zrobić całość i powycinasz niepotrzebne fragmenty. Szybko i przyjemnie.
Ten post był edytowany przez leon dnia: 20 października 2015 - 21:17
#210 Napisany 20 października 2015 - 21:25
Dla mnie liczy się przede wszystkim fun z gry. Jak jest ekipa to zagram nawet 4vs4. Nawet jak nie idzie i przegrywamy to i tak za chwilę może wpaść ta jedna jedyna akcja dla której warto było grać do końca. Na przykład pamiętam,że graliśmy ze spuczanem ranking plus jakiś randomem tryb 3vs3 który przegraliśmy ale co z tego skoro miałem najlepszą obronę od kiedy gram w tej grze Wszyscy byli pod bramką przeciwnika a piłka szła centralnie mocno po ziemi w naszą bramę, ja na turbo sam na piłkę myślę "H*j nie dam rady" ale kilka metrów przed bramką udałomi się na turbo wjechać pod piłkę i uderzyć ją bicycle hitem i poszła w bandę