Ja mam koło 90 levelu w multi po jednym evencie leci 1,5 levela spokojnie. Jeszcze odnośnie gry to moja opinia, robię paste bo mi się nie chce ale może kogoś a może nie. Je.bać to
Jestem skończeniu finału do którego dotarcie zajęło mi 15h (ale trochę to przyspieszyłem grając z kolegami z live w co-pie więc trochę niemiarodajne) miałem około 25% ukończenia gry, potwór. Uwielbiam tę grę za różnorodność, chcesz buggy i dymanie po wydmach? Proszę cię bardzo. Lubisz deszczyk i nutke Drivecluba? Bierzesz uliczne wyścigi w deszczu, które są ku.rewsko trudne moim zdaniem w sensie skillowe, mam ustawione zero asyst i drivatary na Pro i to żeby wycisnąć pierwsze miejsce jest bardzo cięzkie ale w fajny sposób bo biorąc auto powyżej klasy A trzeba naprawdę powalczyć z nim na trasie nie jest to poziom DC w sensie takiego skupienia się na skillu i ułamku sekund na trasie, ale nadal jest bardzo wymagające i fajne. Chcesz sie pobujać po mapie i się bawić, szukać ukrytych aut, tablic i innego guwna dla zabawy? Można jeszcze jak. Jak przy okazji Burnouta Paradise nie odpowiadała mi forma free roamingu w wyscigach bo to jezdzenie od punktu do punktu było męczące tak tutaj (i zresztą w każdym Horizonie) bank rozbija lokacja. To co się odpie.rdala w różnych rejonach mapy to jest coś niesamowitego (jedynie miasto jest nudne i jakieś takie wyprane z detali) jest gęsty las równikowy, pola bawełny i bananów, pustynia i zatoczka z jeziorami (które w nocy wyglądają tak, że mi pitok staje), plaża i małe miasteczko oraz metropolia z wieżowcami damn pomysleli o wszystkim i dzięki temu jezdzenie od mistrzostw do mistrzostw kompletnie nie nudzi bo jest rożnorodność. Coś fantastycznego. Multiplayer z 12 wariatami na mapie też ma potencjał, ale faktycznie z randomami jest ku,rwa dramat i spychanie z trasy niestety.
Z tego co mi się trochę nie podoba to potwarzalne eventy i nudne jezdzenie w kółko na zwykłych circutach, loadinigi po między eventami a free roamem, wyścig trwa 2-3 minuty i zaraz mam loading troszke meczące są jak chcesz kilka wyscigów pod rząd zaliczyć (moim zdaniem powinna też być opcja odpalania wyscigów z jakiegoś quick menu chociażby tych, które kiedyś tam jeździlismy) no i to, że auto sie nam zmienia po wyscigu to jest bardzo irytujące.
A tak poza tym to najlepsza grafika w serii (jezu jak to wyglada momentami to jest 10/10 a nie widzialem w HDRrze), najlepszy soundtrack w serii, najlepszy model jazdy w serii, najlepsza lokacja na festiwal z tych trzech, które były.
Dawno nie było tak dobrej gry wyscigowej w sumie to patrząc przez pryzmat poprzedniej generacji to jest to najlepsza gra od czasów TDU oraz PGR 4.
Pozdrawiam posiadaczy innych konsol, żałujcie że nie gracie bo jest czego.