No ale poważnie, jarasz czymś od miesięcy i potem wydatek 300zl to jakaś przeszkoda gdy konsola kosztował 2-3tys?
Nie będę się dalej wypowiadał w imieniu Mateo, bo nigdy nie potrafię powiedzieć co mu chodzi po tej zakręconej głowie Spróbuję inaczej: nie jest dużą tajemnicą, że bardzo lubię Residenty, wręcz kocham tę serię, ale jakby mi wycenili nową część na 350zł to i tak bym jej nie kupił na premierę, tylko bym czekał aż trochę zejdzie z ceny. Nawet mimo tego, że mnie stać. Nawet mimo tego, że jestem podjarany. Nie ma tu dużej filozofii, po prostu są rzeczy za które jestem skłonny zapłacić taką, a nie inną cenę i tyle, a 350zł za grę, nawet taką na którą bardzo czekam to przegięcie i wolę tę kasę spożytkować na inne cele (bardziej priorytetowe, że tak powiem). Poczekam te 2 miesiące na obniżkę to mi korona z głowy nie spadnie, podjarka na giereczkę też nie przejdzie i nie, nie będę się czuł jak pozer tylko dlatego, ze wykazuję się odrobiną cierpliwości oraz oszczędności.