Dam znać, jednak jestem takim noobem, że szkoda pisać o tym i muszę na liczniku nabić przynajmniej 60-70h bym mógł się pokazać.
a nie przejmuj sie, uczę się nowej broni, więc też nie grzeszę skillem. Na jakiegoś Barrotha czy dwa powinno wystarczyć.
Porób sobie arenę różnym eq, może któraś broń ci bardziej przypasi niż Dual Sword. Kulu-Ya-Ku to placek i można sobie na nim dobrze poćwiczyć. Nauczyłem się tam nie zapominać używania kablobakowych umiejętności broni.
Ja wczoraj przetestowałem następną broń i jest dużo lepsza niż longsword , byłem bardzo pozytywnie zaskoczony jak się pięknie zabija "trąbą"
Co do areny to już wcześniej byłem tam dwa razy, wczoraj rekord w ubijaniu potworka, zszedłem poniżej 8 minut
kusicie panowie... (chociaż ja chyba najpierw będę starał się skończyć Bravely zanim utonę w kolejnym MoHunie)
jak tłumaczenie? ogrywacie to po polsku czy jednak angielskie napisy?
oraz pytanie techniczne: gra ktoś lancą? wrócili do starego dobrego raz-dwa-trzy, czy dalej udziwniają jak w Generations?
Ja chyba bardziej na MHR czekałem niż na BD2 wiec ta gra przynamniej przez 100h będzie godzić przez najbliższy tydzień.
Gram po polsku i ja bardzo zadowolony, jedna zdarzy się jakaś literówka, co do samego tłumaczenia niestety nie powiem Ci jak to wygląda.
Lancą nie gram i jakoś na dziś nie przekonuje mnie ten rodzaj broni.
Wczoraj pękło następne 5h i weszły questy z 3 gwiazdkami, skończyłem wszystkie z 1 gwiazdą i zostały tylko 2 z 2 gwiazdkami.
Rozwinąłem dwa rodzaje zbroi i jestem w trakcie tworzenia trzeciej, 3 rodzaje broni też już na 3 poziomie i muszę zmierzyć się z mocniejszymi wrogami i popchać rozwój oręża bo brak mi odpowiednich materiałów.
Wczoraj nawet udało się dosyć szybko załatwić Aknosoma i zostało sporo fiolek w sakwie więc jest progres.
Z tego co zauważyłem to jak rozwija się postać i broń to przeciwnicy nie skalują się do mojej postaci, wiec postanowiłem więcej ćwiczyć na monsterach którzy są bardziej ruchliwi.
Ten post był edytowany przez Tynio dnia: 30 marca 2021 - 06:52