125 odpowiedzi na ten temat

[Kazuo]

To takie luźne przemyślenia po kilku godzinach grania, możliwe że później będzie mi się mniej podobać  

[Nyjacz]

Będzie mniej, bo jest naprawdę spoko do połowy, a potem tak sobie.

[Kazuo]

https://www.eurogame...re-juz-dostepny

 

Szczerze, to gra jest tak cholernie nie fair wobec gracza, że nie wiem czy chciałoby mi się męczyć na tym poziomie trudności. Przeciwnicy pojawiający się nagle z dupy za plecami gracza, te dziwne łebki wgryzające się w Jacoba albo robale chowające się w szafkach odpalające się QTE, gdzie ZAWSZE traci się trochę energii, a już totalnym sztosem jest walka z kilkoma przeciwnikami na raz, kiedy okładasz jednego mutanta pałką, drugi łaskocze cię po plecach, a trzeci rzyga kwasem na odległość fatalnie zaprojektowany system walki, karzący gracza za niekompetencje deweloperów. Pykam na maximum security i momentami wychodzę z siebie, zwłaszcza że loadingi na PS4 są tak długie, że po zgonie muszę tyle czekać, że w tym czasie zdążę rozwiesić pranie i jeszcze zdąży mi wyschnąć zanim gra się załaduje. I jeszcze ta ilość miejsca w kieszeni naszego protagonisty: przedmiotów wszędzie leży full, ale co z tego, skoro sloty momentalnie się zapełniają i trzeba biegać całe hektary do "sklepiku", żeby się tego pozbyć i zrobić miejsce na nowe itemki mogli chociaż zrobić tak, że komponenty mają oddzielną kieszeń i nie zajmują miejsca obok apteczek i ammo. 

 

No, ale paradoksalnie i tak gra się dobrze (chyba jestem jeszcze na pierwszej połowie). Liniowa struktura etapów mi nie przeszkadza, a grafika to takie OMG, że zerkam co jakiś czas czy aby na pewno nie gram na PS5, bo aż ciężko uwierzyć, że leciwa Czwóreczka daje radę przetworzyć coś takiego. 

[Kazuo]

Skończone. Pamiętam, że byłem mocno podjarany kiedy wyszedł pierwszy trailer, no bo w końcu nowa gra twórcy Dead Space, znowu horrorek s-f, zapowiadające się niezłe gore, reklamowanie jako produkcji AAAA i w ogóle czary na kiju. Reality is often disappointing. W sensie, że i tak wyszła z tego DOBRA gra, no ale miało być dużo, duuuużo lepiej. Szkoda wysiłku grafików oraz dźwiękowców, bo pod tymi względami to jest 10/10, niesamowicie szczegółowe, cudownie wykonane, tonące w mroku i ludzkiej krwi lokacje potęgowane przerażającymi odgłosami naprawdę budują klimat, więc mógł z tego wyjść mocny horror, no ale niestety czar pryska, kiedy dostajemy w rękę pałkę i zaczynamy lać zmutowane gnidy po ryjach niczym polscy policjanci bezbronne kobiety na protestach. Momentalnie przestaje być strasznie. Whyyy, czemu deweloper poszedł w tym kierunku?? Jeszcze gorzej, że system walki jest prosty do bólu, schematyczny i szybko zaczyna nudzić, bo okazuje się, że każde starcie wygląda dokładnie tak samo, nawet walki z bosssami (których jest mało) niczym się nie różnią od pojedynków ze zwykłymi mutantami, poza tym że mają więcej HP  W drugiej połowie gry twórcy chcieli trochę urozmaicić rozgrywkę, wrzucając nowy typ przeciwnika i wymuszając na graczu tryb stealth, ale niestety na tym też polegli, ponieważ stwory są niewidome, więc przekradnie się między nimi nie sprawia absolutnie żadnego problemu, a poza tym są niesamowicie tępe, do tego stopnia że można wiercić się im pod samymi nogami i dalej nie wiedzą, że jesteś w pobliżu. Ech...

 

Chyba najlepiej bawiłem się nadziewając bestie na kolce za pomocą energetycznej rękawicy oraz grzejąc z giwer i gdyby tylko twórcy skupili się na strzelaniu + bardziej dopracowali sekwencje skradane, to mogło być naprawdę dobrze. A tak? Wyszedł dziwny eksperyment, taki swoisty beat'em up z "nekromorfami" i gra, która bardzo próbuje być straszna, ale jej to nie wychodzi. Jest spore pole do poprawy w przypadku sequela, który mam nadzieję że powstanie, bo raz że survival-horrorów w kosmosie nigdy za wiele, dwa że fabuła zostawiła kilka otwartych wątków, więc wypadałoby je rozwinąć i wyjaśnić co nieco, no i trzy: jest w tej serii potencjał na coś więcej niż tylko na dobre produkcje.

 

Do poziomu Dead Space daleko, ale dam na zachętę 7+/10.

Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 16 lutego 2023 - 20:03

[xell]

no ale niestety czar pryska, kiedy dostajemy w rękę pałkę i zaczynamy lać zmutowane gnidy po ryjach niczym polscy policjanci bezbronne kobiety na protestach. Momentalnie przestaje być strasznie. Whyyy, czemu deweloper poszedł w tym kierunku??

Pewnie jakaś część zespołu myślała, że jeszcze nie było połączenia horror+brawler i mieli jakąś koncepcję, w którą wierzyli, że się uda, jak się ją dobrze zaimplementuje. Więc pracowali i pracowali i nad nią, a równocześnie powstawała cała reszta gry (poziomy, grafika, story itp). a jak się zorientowali, że jednak nic z tego nie wyjdzie, to już za późno, żeby to zmieniać.

[burnstein]

A mi to wygląda na inspirację TLoU 2, akurat niedawno grałem i jak się stealthuje i żydzi amunicji to w sumie rozgrywka momentami wygląda nieco podobnie. Pewnie uznali, że zrobią właśnie coś takiego, ale bardziej rozbudowane.

[Kazuo]

 

 

Pewnie jakaś część zespołu myślała, że jeszcze nie było połączenia horror+brawler i mieli jakąś koncepcję, w którą wierzyli, że się uda, jak się ją dobrze zaimplementuje. Więc pracowali i pracowali i nad nią, a równocześnie powstawała cała reszta gry (poziomy, grafika, story itp). a jak się zorientowali, że jednak nic z tego nie wyjdzie, to już za późno, żeby to zmieniać.

Mogło tak być, aczkolwiek wydaje mi się że dałoby się to jeszcze naprawić, nawet poprzez prostą aktualizację: zmniejszyć moc pałki, dać więcej ammo i jeszcze wyszedłby z tego klasyczny shooter.

 

@burn:

Jakieś tam inspiracje TLoU też czuć, ślamazarne skradanie i brutalne finishery kojarzą się z mordowaniem grzyboludków, jednak stealth w Callisto jest bardziej opcjonalny (nie licząc tej jednej sekcji w podziemiach), żeby nie powiedzieć zbędny. 

Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 17 lutego 2023 - 08:49

[Kazuo]

Dodali już nowy tryb "Contagion", który jest tak leniwie skonstruowanym gównem, że w zasadzie jedyna trudność polega na tym, że przeciwnicy zadają jeszcze więcej obrażeń Jacobowi. Aha, i jest jeszcze permadeath... w grze, w której nie da się przewijać filmików, a poruszanie się przez szyby wentylacyjne zajmuje jakieś 50% czasu rozgrywki to zaiste świetny pomysł 

 

Dochodzę do wniosku, że Schofieldowi Dead Space wyszło przez przypadek, bo gość kompletnie nie ma pojęcia jak projektować gry tak, żeby sprawiały frajdę. 

[ACZ]

Aktualka.

Twórcy The Callisto Protocol wprowadzili w najnowszej aktualizacji Dismemberment Mode, który umożliwi natychmiastowe rozczłonkowywanie wroga strzałami lub ciosami. Z racji, że to mimo wszystko zmienia rozgrywkę w sposób korzystny dla gracza, załączenie owego trybu uniemożliwia zdobycie wszelkiego rodzaju trofeów czy osiągnięć. Jest to zdecydowanie opcja przeznaczona docelowo na drugą rozgrywkę. Chyba, że kogoś achievementy nie interesują.

Od teraz wszelkie cutscenki w The Callisto Protocol mogą zostać pominięte.

[Kazuo]

Super, że łaskawie pozwolili wyłączać filmiki. Czyli de facto dodali funkcję, którą ma każda normalna gra od jakichś 20 lat... 

[Nyjacz]

Jakims cudem takie feature'y jak możliwość przewijania filmów, 60 klatek, zmiana fov, możliwość wyłączenia akceleracji w analogach czy zmiana deadzone'a, skipowanie filmików początkowych itp. to nadal w 2023 rarytas.

[Spuczan]

Zamknijcie ten temat bo jeszcze ktoś kupię tę grę.

[Schrodinger]

po co grać w tego kupsztala jak jest Dead Space?

[Woroq]

po co grać w tego kupsztala jak jest Dead Space?

Dokładnie. Tylko Dead Space tez nie warto kupować, niedługo pewnie będzie w EA Play za 14 zł

[Schrodinger]

Ty pederasto, przez takich jak Ty nie będzie DS2!!!

[Woroq]

Ty pederasto, przez takich jak Ty nie będzie DS2!!!

Death Stranding 2? I dobrze

[Kazuo]

Niestety Death Stranding 2 będzie

 

A EA zamiast Dead Space 2 mogłoby zrobić całkowicie nową część, bo trójka skończyła się chamskim cliffhangerem  

[Danteusz]

Jesteś pewnie jedną z 3 osób na świecie która skończyła trójkę

[Nyjacz]

Współczuję, już jedynką i dwójka były strasznie nudne.

[Kazuo]

Jesteś pewnie jedną z 3 osób na świecie która skończyła trójkę

W takim razie są tylko 2 osoby, bo ja odpadłem po 2 godzinach i po prostu obejrzałem zakończenie na YT  

[ACZ]

[Kazuo]

Teletubisie w akcji. 

[nole]

[Kazuo]

Teraz już rozumiem czemu dali takich chamski cliffhanger w zakończeniu 

[Kaxi]

Miał być może sequel, ale nie pykło, będzie DLC

[ACZ]

[Kazuo]

Obejrzałem na YT longplay z tego DLC, widać, że twórcy nie wyciągnęli żadnej lekcji z krytyki podstawki. I jeszcze ten epilog po napisach, jaki krindż xD może lepiej niech ci ludzie już więcej nie biorą się za horrory. 

[Marbel]

Czy ta gra została poprawiona? Słyszałem na premierze o dużych problemach ze sterowaniem, ale też, że patch to poprawiał. Gra jest teraz za 59 zł na MediaExpert i się zastanawiam. Dead Space to jedna z moich ulubionych gier. No, dobra trójki nie przeszedłem, bo strasznie słabo wyszła.

[nole]

Czy ta gra została poprawiona? Słyszałem na premierze o dużych problemach ze sterowaniem, ale też, że patch to poprawiał. Gra jest teraz za 59 zł na MediaExpert i się zastanawiam. Dead Space to jedna z moich ulubionych gier. No, dobra trójki nie przeszedłem, bo strasznie słabo wyszła.

 

Na PS5 od początku gra wygląda i działa jak milion dolarów. Problemy wydajnoścoiwe były na X i zdecydowanie największe na pc, a sterowanie o którym piszesz to dość kontrowersyjny, ale jednak element gejmpleju, czyli uniki robione przez wychylanie gały raz w lewo, raz w prawo i znów w lewo... No i to się naturalnie nie zmieniło.

 

A czy warto? Ja się bawiłem doskonale. 12-15 godzin (idealna długość) soczystego walenia pałą po łbie obrzydliwych, zmutowanych maszkar w "przepięknych okolicznościach przyrody". No ale jeśli lubisz Dead Space to bezpieczniej będzie kupić remake jedynki, bo Callisto to totalnie nie Dead Space     

[Marbel]

Zachęciłeś na początku by na samym końcu zgasić. Pół marketingu oparte na tym, że gra od twórców DSa... A co do remake.. W te historie już grałem.