mało pisze to skopiuje tez tu moje bomby prawdy
Ogólnie gra to syf i taki poziom Tales of ... Od początku do 10 rozdziału (tu jestem) gra to jeden wielki filler, naciągane, dopowiadane, dodawanie fabuły na siłę do idiotycznych momentów byle wydłużyć ten czas przejścia do 45h. Nic tu się nie dzieje praktycznie, fabułą stoi w miejscu. Najebane minigierek, karcianka, taktyczna, zaganianie tych małych miśków, skradanie się do chocobosów, wyścigi, wyścigi na delfinie, jakieś rozwalanie kartonów.
A są jeszcze zagadki logiczne, ktoś tam w Square chyba walił konia do Halo nowego bo są legendarne zagadki "przynieś baterie" gdzie bateria leży obok silnika, dosłownie. Tutaj są też kable z gniazdkami. A zapomniałem minigierka z odkurzaczem. Pewnie jeszcze jakichś nie wymieniłem. Jak ktoś chce spoko fabułe to niech oryginał odpali, tutaj będą to przeciągać na tyle że pewnie Aeris nawet nie zajebią xD nie dziwie się że sprzedaż słabuje bo już jedynka była taka se i naciągnięta. Myslałem że tu bedzie lepiej a jest jeszcze gorzej.
Mówiłem o minigierce w graniu na pianinie?
plusy?
ładne przerywniki, nie że coś znaczą czy wnoszą do fabuły, są ładne i dużo się błyska no i wczytywanie momentalne, niech typ co to ogarnął stamtąd spierdala do Rockstara albo CDP