382 odpowiedzi na ten temat

[Godot]

Jestem w Moon Cavern, mam 16 godzin gry za sobą. Ciągle jestem zachwycony, oczarowany. Każda miejscówka miażdży, każdy element gameplayu po prostu mnie niszczy. Grę stawiam na równi z Wind Waker i zdecydowanie wyżej niż Twilight Princess

[Godot]

Zatopiony okręt to jedna z najładniejszych lokacji jakie widziałem. Klimat, muzyka - cudo! Zmniejszenie Amy i Issunx1000 to świetny pomysł, wreszcie zobaczyłem, jak ten kozak wygląda I nie rozczarowałem się. Podoba mi się strasznie ten motyw. Ogólnie chciałbym jakąs fajną platformówkę/przygodówkę w takich klimatach. Czyli maleńki bohater i ogromny świat. W American McGee`s Alice było coś takiego i strasznie mi się podobało. Super sprawa.
Okami to kolejna gra tej generacji, która dostaje ode mnie pełne 10/10
btw. wiem już skąd Epic zerżnął motyw z wnętrzem robaka w Gearsach2

[Scorpio]

Greg - tej czy poprzedniej generacji?

[Godot]

Tej, bo gram na konsoli tej generacji. Wersja PS2 nie dostałaby ode mnie 10/10

[Godot]

30 godzin, Ninetails pokonany. Strasznie się ucieszyłem, od czasów Super Mario 64 uwielbiam zimowe światy w grach (jedyny zawód w Super Mario Galaxy to brak fajnego zimowego świata). Ten w Okami jest fajny. Nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak mógłby, ale jest bardzo ok. Cholernie długie jest to Okami

[Godot]

Skończone! Cóż mógłbym nowego dodac... Wszystko o tej wspaniałej grze już zostało powiedziane i napisane Motyw z ponowną walką z bossami nie podobał mi się (trzecia walka z Orochi? OMFG) Za to ostatni boss był świetny. Duży, mocny, z kilkoma wcieleniami Taki jaki ostatni boss powinien byc.
Odkładam Okami na półkę z dozą wzruszenia. Takie GRY są bardzo bardzo rzadkie

[Lady Luck]

Przy zakończeniu miałam podobnie. "Znowu? WTF? " I prawdę mówiąc uważam, że ostatni boss był jednak za długi, mogli sobie podarować część form.

Ale moment

Spoiler

kiedy Issun prosi wszystkich o wiarę

normalnie wzruszył mnie do łez

[Godot]

E, właśnie nie Dobrze, że był jaki był. Za krótki i za prosty byłby bez tej ostatniej formy. Ostatnia walka ma byc tą wisienką na torcie i tutaj taka była. Ogólnie końcówka gry jest świetna, poza tymi walkami z poprzednimi bossami. Gra zajęła mi 39 godzin ;]

[Shinigami]

Ale moment

Spoiler

kiedy Issun prosi wszystkich o wiarę

normalnie wzruszył mnie do łez

U mnie to samo.

[Razel]

Gra zajęła mi 39 godzin ;]

IMO to mało czasu, ja przechodziłem ze 50-55h Ale grając w takie gierki wszędzie muszę zajrzeć, spojrzeć, wszystko przeszukać - po prostu delektować się tytułem. Bo gdy gra się w takie cuda, to aż żal kończyć.

[me&myself]

No właśnie, ja żałuje, że nie skonczyłem wszytkich subquestów przed wejściem do finałowej lokacji Na ale nie ma tego złego, przynajmniej będzie dobry pretekst, żeby zagrać jeszcze raz tym razem ze wszytkimi smaczkami

[Pico]

Gra zajęła mi 39 godzin ;]

Nie zbierałeś wszystkiego na max, tak?

Bo ja mam ponad 60 czy 70 h i mam jakieś 70% gry mniej więcej?

[Godot]

Nie lizałem ścian, ale też nie gnałem na złamanie karku. Po prostu grałem

[gruby]

Odgrzebany przez Grega temat No More Heroes kazał mi zrewidować swoje pułki z grami, gdzie odkryłęm Okami. Wersji na Wii jeszcze nie przeszedłem, a PS2 baaaaardzo dawno temu. No i wsiąkłem znowu. Gra się niby w te gry HD, Uncharted i Ratchet koszą, że hej, ale szczęka opada dopiero w Okami. Jestem już po walce z Orochi i kurde nadziwić się nie mogę, jak wspaniała jest to gra. Na nowo wychwycam miriady tych smaczków i niesamowitości. Dlaczego już się takich gier nie robi, qrczaki...

Pykając w to wczoraj do późnych godzin wieczornych zamarzyło mi się, żeby Nintendo pozwoliło zrobić Platinium Zeldę. O ile jest jeszcze w nich ten potencjał, to taka gra byłaby chyba moją szpilą marzeń. Ale Okami też broni się samo jest fantastyczne, długie, wciągające z setkami patentów i mechanizmów. Cudo. Jest to jedna z niewielu gier, którym z biegiem czasu podwyższyłbym ocenę.

[Scorpio]

No właśnie, gier się już takich nie robi, bo po zrobieniu tej gry Clover zdechło Co daje do myślenia innym studiom, które myślą o takich projektach.

Ale cieszmy się tym, że jest takie Okami. I pozostanie. Bo próbie czasu, podejrzewam, podda się łatwo i wyjdzie zwycięsko. Nawet po dekadzie. Chyba, że komuś zależy na HD i tylko HD i grafice w grach ... ale takim, dziękujemy

[Godot]

Twórcy Okami założyli przecież nowe studio.

[torq314]

to nie wyklucza, że drugiej takiej gry jak Okami nie zrobią już nigdy. tak zwani "artyści jednego przeboju".

[cybercotlet]

to nie wyklucza, że drugiej takiej gry jak Okami nie zrobią już nigdy. tak zwani "artyści jednego przeboju".

Najlepiej tak stwierdzić nie zagrając w ich żadną inna grę co?

[Scorpio]

A Viewtiful Joe?

[torq314]

Najlepiej tak stwierdzić nie zagrając w ich żadną inna grę co?

to oczywiste, że nie zagrałem w gry, których jeszcze nie ma.

[Shinigami]

Ale ci "artyści jednego przeboju" odwalili sporo gier jeszcze pracując dla Capcomu, a w Clover oprócz Okami zrobili jeszcze trzy inne duże gry (nie licząc kilku na handheldy). I wszystkie genialne.

[cybercotlet]

Najlepiej tak stwierdzić nie zagrając w ich żadną inna grę co?

to oczywiste, że nie zagrałem w gry, których jeszcze nie ma.

No to jesteś do tyłu bo te studio już nie istnieje - tzn istnieje ale pod nazwa platinium games ... a poczytaj sobie choćby na wikipedii jakie gry zrobiło clover studio zanim palniesz następną głupotę

[torq314]

cybercotlet, facet, czytaj wątki nie tylko dwa posty do góry!
wątek od jakichś 7 postów jest o "TWÓRCACH OKAMI, KTÓRZY ZAŁOŻYLI NOWE STUDIO"!

jak Ci się czasem wyda że jesteś spryciarz, to policz do dziesięciu i spróbuj jeszcze raz

[Godot]

to nie wyklucza, że drugiej takiej gry jak Okami nie zrobią już nigdy. tak zwani "artyści jednego przeboju".

Wypowiedź jest dosyc jasna, nie odwracaj kota ogonem

[torq314]

weź głęboki oddech i też się cofnij, może w takim razie nie 7 ale 10 postów do tyłu.

wypowiedź jest jak najbardziej jasna. nigdzie nie pada w niej ani Clover Studio ani Platinum Games, jest tylko "oni", w domyśle ludzie, którzy zrobili Okami. w grupach, podgrupach, w pojedynkę, jakkolwiek.

przecież po rozwiązaniu Clover wszyscy nagle nie poumierali!

[Godot]

Kolejna taka dyskusja z Tobą. Czytasz w ogóle to co piszesz i to co inni piszą? Twierdzisz, że twórcy Okami to twórcy jednego przeboju i sukcesu Okami już nie powtórzą, zgadza się? Nieważne czy jako Clover czy Platinium. Mam rację do tej pory?

[torq314]

sam naucz się czytać, o rozumienie już nie śmiem apelować
w odpowiedzi na Twoje "założyli nowe studio" napisałem wyraźnie "to nie wyklucza" [...].

niewykluczone, że nawet ten sam zespół w takim samym składzie już nigdy nie wyprodukowałby nic porównywalnego z Okami. tego NIE WIADOMO (a nie że ja "twierdzę, że nie powtórzą"!). niejaki Fortuna też w życiu skoczył daleko tylko raz.

[cybercotlet]

Bardziej sie rozchodzi o to ze nazwales team "artystami jednego przeboju" a mieli ich więcej.

[Godot]

Mi też o to chodzi. Napisałeś "twórcy jednego przeboju", a to ewidentna nieprawda.

[Shinigami]

I mnie też o to chodziło