2287 odpowiedzi na ten temat

[Shinigami]

Połączona okładka nawet fajna.

[Shin Ryu]

http://imageshack.us/photo/my-images/684/img0658jw.jpg/

Po raz pierwszy wbiłem 30 killi w jednym meczu.

Naprawdę piękny wynik Jeszcze takiego nie widziałem.
Mój rekordzik skromny, tylko 22 na Forcie...

[narvany]

Gra ktoś w to jeszcze? Bo ostatnio zagrałem sobie meczyk i mnie wciągnęło, myślę tak sobie, że może uderzę znowu na trofea online i zrobię 100%. Ktoś chętny?

[szczudel]

JA ostatni tydzien ostro grałem.
Ale trofea online to mordęga. Nie idzeie sie ustawić na ich zdobywanie a niektore to czysty przypadek BBQ i np triple threat.
W kazdym razie mozesz mnie dodac na psn to bedziemy grac, zawsze jsie jedno miejsce w ekipie znajdzie.

[narvany]

Ok no to zapro zaraz poleci, dziś ogram trochę CoDa Black Ops i od jutra ostro znowu w Uncharted. I o to chodzi by była mordęga... mam 80% ukończenia U2 a jestem dumny bardziej niż z paru 100.

[olfeusz]

Poza 2 trofikami setka w U2 to nic wielkiego, a zwłaszcza Tripple Threat, które jest tylko kwestią czasu.

[narvany]

Nie taką znowu kwestią czasu co samozaparcia, bo ja już trochę pograłem, a mam tylko 2 medale za tt.

[olfeusz]

Zaparcia? Hmm no nie wiem. Ja ich nawet nie nabijałem, same wpadały. Podobnie jak Trippled i BBQ chociaż o te dużo, dużo trudniej. Tego jednak nie powiedziałbym o TT.

[szczudel]

Triple threat - Jak latasz z hammerem to faktycznie kwestia czasu. Ja tej broni nie lubie, nie uzywam wiec na triple threat musialbym zapolowac. A BBQ? Hmm, albo naprawde uda sie cos ze zbiornikiem fajnego wykombinowac albo trzeba sie ustawiac.
Dzisiaj chyba bedziemy kontynuowac wczorajsze coopy wiec jak cos to jutro pogramy.

[olfeusz]

Ale przecież do TT liczą się granaty, RPG i Hammer. Z tym ostatnim nie latam bo nie lubię, a kille granatem wpadają często. No, a zabicie pistoletem to już banał bo jak w mało której grze w U2 jest skuteczny.

Do BBQ trzeba mieć szczęście i cela bo często jak chcę trafić w butlę (nawet teraz jak mam dawno tego trofika) to często mi się nie udaje.

No i zapomniałem o jeszcze jednym cholernie ciężkim trofiku - Protektorat. Ja miałem na niego ustawkę w 10 chłopa.

[szczudel]

No, a zabicie pistoletem to już banał bo jak w mało której grze w U2 jest skuteczny.

W U2 jest/mam takiego laga ze zadna bron nie jest skuteczna. Caly magazynek w korpus przeciwnika? Luz, biegnie dalej, mnie za to 3 strzaly obok zabijają. Nie wiem co jest w tej grze takiego ze pomimo tego kretynstwa nadal w to gram.

[ACZ]

trofea online nie sa trudne jak sie duzo gra. triple heat to mi wpadlo chyba z granata.
z dodatku online są ze dwa trudne trofea jak np. ten protektorat, bez grubej ustawki zdobycie go graniczy z cudem, dlatego tego i jeszcze jeden olałem.

[narvany]

Szczerze to ja i tak uważam, że w grach na ps3 trudność = czasochłonność. Mówi się np, że platyna w GTA IV to jedna z najtrudniejszych. A co tam niby trudnego? Wanted, albo 100% ukończenia? Przecież to kwestia czasu. Albo co jest trudnego w przejściu Calla na veteran? Nic, ot zależy ile czasu poświęcisz na trening. Dla mnie te trofiki są trudne, bo czasochłonne, a ja mam tyle czasu na granie, że są dla mnie prawie niewykonalne.

[szczudel]

Zgadzam sie absolutnie. Trofea = czasochlonność. Przejść każdą gre sie da ale w niektórych jest ciezko bo trzeba ostro cwiczyc [wipeout] a w innych wystarczy swoje odsiedziec przy grze [God of war]. Trofea w multi w uncharted sa piekielnie czasochlonne - 2500 killi w deatch mach, 50 win w elimination, czy kazdy coop w crushing.

[keogh]

wipeout?
blur?
gt5?

[olfeusz]

W U2 jest/mam takiego laga ze zadna bron nie jest skuteczna. Caly magazynek w korpus przeciwnika? Luz, biegnie dalej, mnie za to 3 strzaly obok zabijają. Nie wiem co jest w tej grze takiego ze pomimo tego kretynstwa nadal w to gram.

No to jak masz takie słabe połączenie to się nie dziwie, że masz problemy z najtrudniejszymi trofikami. Trudno, w dzisiejszych czasach aby grać musisz mieć przyzwoite połączenie.

[szczudel]

No ale mam 3 mega za dnia i 6 w nocy[do poludnia] z reguly gram w dzien.

W tym tygodniu powinni mi przełączyć na 5 i 10, jak pogram w sobotę to opisze czy sie sytuacja zmieniła. Próbowałem grac na kablu ale efekt taki sam jak po wifi.

[Danteusz]

Nie jest ważna maksymalna przepustowość łącza tylko czas oczekiwania na odpowiedź z serwera. Jeżeli Twój operator wpadł na wspaniały pomysł podłączenia większej ilości osób niż jest w stanie obsłużyć (miałem już tak) to będziesz miał lagi. Możesz sprawdzić operatora na stronie www.speedtest.net

[szczudel]

A jakie wyniki powinny dawac zadowalajace rezultaty ? Teraz jestem w pracy ale jak przyjde do domu to sprawdze na domowej sieci.
Czy robi różnicę ze mam router wifi z którego po domu rozsyłam sygnał? Tzn czy moze byc tak ze zle router skonfigurowałem?

[Danteusz]

A jakie wyniki powinny dawac zadowalajace rezultaty ? Teraz jestem w pracy ale jak przyjde do domu to sprawdze na domowej sieci.
Czy robi różnicę ze mam router wifi z którego po domu rozsyłam sygnał? Tzn czy moze byc tak ze zle router skonfigurowałem?

Generalnie lepiej grać na kablu, chyba że masz konsolę blisko routera (w tym samym pomieszczeniu, ściany tłumią sygnał). Konfiguracja routera raczej nie ma nic do rzeczy. Ping rzędu 100ms jest akceptowalny do grania, jak jest większy będziesz zauważał lagi

[szczudel]

Router stoi ze 3 metry od konsoli wiec nie ma zadnych zakłóceń. Aż jestem ciekawy jakie bede miał rezultaty. W pracy mam 14ms, zobaczymy jak bedzie w domu.

[keogh]

olo ping ~100 dla kogoś nadaje się do grania ? ;]

[Danteusz]

W idealnym świecie ping wynosi 0ms. Niestety nasz taki nie jest, często jak się chce grać trzeba zaakceptować takie opóźnienie.

[keogh]

no to w takim razie wypada współczuć ;(

Spoiler

[ACZ]

fwank, frajerze, taki internet to masz w robocie, a w chacie nie masz obecnie wcale netu. jestem ciekawy jaki ping bedziesz mial, gdy w koncu bedziesz mial neta w swojej norze, a wiec w chwili obecnej PRZESTAN SIE LANSIC!!!!!!!!!!!11111111111111111

[krak2610]

No taa, ale taki ping masz do serwera oddalonego o 50 mil, jak grasz w U2 ping masz pewnie większy bo i serwery są dalej. Nie jest tak? Serio pytam.

[szczudel]

moja odpowiedz -

Ale to nowy net mi dzisiaj wlaczyli wiec sprawdze wieczorem jak działa

[olfeusz]

No taa, ale taki ping masz do serwera oddalonego o 50 mil, jak grasz w U2 ping masz pewnie większy bo i serwery są dalej. Nie jest tak? Serio pytam.

Pewnie masz rację, chociaż to zależy bo U2 nie ma dedykowanych serwów i hostuje gracz z najmocniejszym netem. A Uncharted wyszukuje graczy z bliskiej okolicy i dlatego często trafia się na Polaków.

[Danteusz]

No taa, ale taki ping masz do serwera oddalonego o 50 mil, jak grasz w U2 ping masz pewnie większy bo i serwery są dalej. Nie jest tak? Serio pytam.

Masz rację, ale rozmawiamy o tym na co mamy wpływ

[Pious]

Pytanko, czy potwór, który w pewnym momencie pojawia się w górach i jest nieśmiertelny wraca później w grze? Ten moment solidnie mnie wkurzył i popsuł super zabawę z grą, podobnie jak te kretyńskie potworki w U1.