237 odpowiedzi na ten temat

[Shinigami]

On ma taki restart co kilka miesięcy.

[Danteusz]

9.0 od IGN
http://ps3.ign.com/a.../1036656p2.html
Bardzo dobra ocena, szkoda tylko że nie widać w necie zainteresowania tą grą. Kupię jak stanieje, tak jak poprzedniego R&C

[ACZ]

PSM3 - 90%

[Kradziej]

Oj, ładna końcówka roku dla Sony jest

[ACZ]

2 nowe trailery:
http://www.ps3site.p...-in-time/21785/

[krak2610]

ciśnienia na grę nie mam najmniejszego ... pierwszy raczet na PS3 mnie cholernie wynudził, dopiero pod koniec było fajnie więc tego kupię jak gdzieś tak do 120 cena spadnie

Gdyby cena spadała tak szybko jak w przypadku Uncharted 2 miałbyś gre 2-3 tygodnie po premierze.
Ja dziś widziałem Uncharted 2 za 160 zł z kurierem z free.
Mowa oczywiście o używkach.
btw: będzie demo ?

[Shinigami]

Ma być. A Uncharted od premiery wcale drogie nie było

[Shinigami]

Ale my tu przecież o allegro, bo tam gra tanieje

[Godot]

Eurogamer 7/10. Chyba niektórzy mają dosyc tej serii

[Danteusz]

Ale tylko niektórzy, IGN dał 9:
http://ps3.ign.com/a.../1036656p2.html
GT 8.9:
http://www.gametrail... ... chet/57978

[Godot]

No bo obiektywnie jest to na pewno świetna gra. Zależy jak się do tego podchodzi, zresztą mieliśmy taką rozmowę jakiś czas temu, prawda Danteuszku? ;] Ja też, patrząc na inne gry tej serii, jestem o wiele bliżej oceny 9 niż 7

[MonsieurWoland]

8.5 od gamespotu http://www.gamespot.... ... eview.html

Czyli spory postep nowej generacji Ratcheta- ToD otrzymał tam 7.5

[ACZ]

Nowy Ratchet to ostatnia gra Insomniac w 60 fps.
W przyszłości skoncentrują się na 30 fps i dopakowaniu grafiki.
Więcej info:
http://www.ps3site.p...o-30-fps/22096/

[Nyjacz]

Debile. Zawsze ważniejsza jest płynność, niż grafika.

[ACZ]

OLO nad OLO Nyu, przeszkadza Ci 30 fps np. w takim Uncharted 2? Wolałbyś 60 fps w zamian za wycięcie wodotrysków graficznych? I ile niby masz tych gier w tej generacji hulających w 60 fps?

A ja się nie zgodzę z Liberalem, raczej ma sens jedynie w skillowych morodobiciach, gdzie w ciosach liczone są pojedyncze klatki animacji.

IMO Insomniaki dobrze robią, niech dają parę w wizualia.

[Nyjacz]

Ale mimo wszystko 60FPS a 30FPS to WIELKA RÓŻNICA! I nie wyobrażam sobie Call of Duty 4, który nie byłby aż tak płynny.

[Kradziej]

Nyu,
Różnica może i wielka, ale raczej w FPSach, fighterach i może sieciowych RTSach. Jeśli gry Insomniac mają wyglądać bardziej zajebiście a działać tę ociupinkę wolniej to dla mnie nie ma problemu... łups, przecież Resistance to też gra Insomniac, co trochę zmienia postać rzeczy.

[olfeusz]

Ściągnąłem oba dema, to z Clankiem ma jakiś błąd i drugi raz na pewno nie będę pobierał. Kiedy pierwszy raz odpaliłem wersję z futrzakiem byłem lekko mówiąc rozczarowany. ToD i dodatek uważam za gry cudowne, tutaj praktycznie wszystko mi się nie podobało.

Dałem grze jednak jeszcze jedną szansę no i cóż, było lepiej, dużo lepiej. Nie może mnie jednak opuścić wrażenie, że ToD miał lepsza grafikę. Za to prawie pewien jestem, że miała ona zdecydowanie inny styl. W Crack in Time wydaje mi się ona dużo uboższa. No i kamera jak by dalej (niestety). No i grając mam poczucie wszechobecnego chaosu. Cały czas ktoś, gdzieś strzela, coś wybucha. Zdecydowanie bardziej kroczyć do przodu i eliminować małe grupki wrogów.

Crack in Time ma jednak tylko ciut gorszą średnią niż ToD więc jak przypuszczam pełna wersja będzie dawała tyle samo zabawy i na pewno, prędzej lub później zakupię ją.

[Matt]

Jest spory bug w tej grze. Po przejściu jej na poziomie challenge i wyrażeniu chęci na dalszą eksplorację (bo po rozwaleniu bossa jest wybór - grasz od nowa czy bawisz się w zbieractwo) z ratchetem zaczyna dziać się coś niedobrego. Po pierwsze, save zmienia nazwę na UNKNOWN LOCATION i gra zaczyna się od początku (chcesz, czy nie). Zapomnij o eksploracji - grasz od nowa. Znowu Clank, znowu początki zabawy z czasem itp. Po drugie, grając na tym dziwnym save, gra ZAWSZE zawiesi się w dżungli, kiedy Qwark przebija ścianę przy wodospadzie. No więc masakra. Zdaje się, że save, w który włożyłem 20 godzin zabawy poleci się smażyć. Insomniac wypuściło patcha 1.2, który naprawia te błędy, ale... tylko w USiA. Europy nie zauważyli.

[olfeusz]

O, dobrze, że piszesz o tym. W takim razie wstrzymam się z zakupem.

BTW mógłbyś ocenić wrażenia z gry? ToD i QfB uważam za jedne z lepszych gier w mojej kolekcji tak więc i tej części nie może w niej zabraknąć.

[MonsieurWoland]

Akurat Insomniac zawsze trzyma poziom. Skoro spodobała Ci sie jedna cześć R&C to w wszystkie bedzie Ci sie dobrze grało.

[Matt]

Szczerze - ta część jest najlepsza! Nie ufałbym nikomu, kto mówi, że nowy Ratchet to krok w tył, bo znowu to samo, bo Clank osobno (guzik prawda), bo znane patenty, itp. W tej części nurkuje się w śrubkach, a wręcz topi! Radość z siania zniszczenia jest tak ogromna, że ja Ci tego w tym miejscu nie opiszę słowami Jest sporo zamieszania w fabule - momentami robi się trochę zbyt poważnie, ale summa summarum komiksowo głupkowaty klimat masz od początku do końca Glitch, którego znalazłem zupełnie przypadkiem, a który jest już na forach całego świata (w tym także w formie filmików na YouTube) skutecznie wkur...za, bo w tym momencie mam już tylko dwie opcje. Albo zacząć grę całkiem od nowa, albo cierpliwie czekać na patch (amerykanie już go mają). Zapewniam, że ludzie, którzy dorobili się platyny, nie grali w ratcheta więcej, niż dwa razy. Po ukończeniu Challenge Mode (dopasionej wersji podstawowego trybu) save psuje się i nie da się grać więcej, niż w obrębie kilku sektorów. No, ale na upartego - platynę da się zrobić i bez patcha.

[olfeusz]

Ja bym tą grał w ciemno, problem w tym, że demo z Ratchetem jakoś mnie rozczarowało. Clanka pobrałem, ale wywaliło mi błąd. Jeśli grałeś w demo to mógłbyś napisać jak ono wypada na tle pełnej wersji?

[Matt]

To samo. Demo z Ratchetem szalejącym po kanionie nie zrobiło na mnie żadnego wrażenia. Nuda - pomyślałem. Natomiast dema z Clankiem nawet nie tykałem, bo miałem do niego skrzywienie po PSPkowym Secret Agent Clank (to dopiero było nieporozumienie). Pełny Crack in Time to zupełnie inna para kaloszy (uwielbiam to stwierdzenie - ssie pałę jak nie wiem co). Clankiem gra się nadzwyczaj przyjemnie i w przeciwieństwie do Faxa wcale nie czułem, że coś odbębniam i nie mogę doczekać się misji Ratcheta. Gra się po prostu świetnie - jest sporo zapożyczeń z gry Braid!!! Powodzenia przy rozwiązywaniu zagadek wymagających cofania się w czasie! Natomiast co do Ratcheta - powiem krótko. Postrzelałem w demku i się nie zagrzałem. Przeczytałem reckę Faxa i się skrzywiłem. Przeczytałem dopisek Miela i w zasadzie to ja już wcale nie chciałem tej gry kupować. No, ale dostałem od żony na urodziny, odpaliłem i przepadłem na dobre! Gdyby nie wstrętny glitch, nawet nie zajrzałbym na forum, aby napisać ten tekst. Mam teraz odpalone dwie konsole naraz. Na xboxie przechodzi się Forza III (sama, wynajętym kierowcą), a na PS3 staram się przeskoczyć tego glitcha Bierz w ciemno, ale staraj się splatynować tę grę maksymalnie przy drugim podejściu!


P.S. (x extreme) - Jestem naprawdę zdziwiony poziomem niedopracowania tej gry. W czasach PS2 nie do pomyślenia była gra, która blokowała Cię w pewnym miejscu i pokazywała środkowy palec. Teraz gry wypuszcza się hurtem, a jak coś się spiepszyło, zawsze można potem wydać patch. Wszystko byłoby jeszcze w miarę do zaakceptowania, gdyby nie CZAS! Ja już chcę grać dalej! Już chcę platynkować! A nie mogę, bo znalazłem się w miejscu, którego Insomniac nie przetestowało!!! Pomijam fakt, że mi się Ratchet dwa razy zatopił w powierzchni planety i gdzieś tam w nieznane poleciał! Ten freeze w lesie (Zolar Forest) jest znacznie gorszy!