Ratchet & Clank: A Crack in Time
Rozpoczęte przez
Danteusz
, 26 03 2009 20:31
237 odpowiedzi na ten temat
#121 Napisany 08 grudnia 2009 - 22:41
No to mnie uspokoiłeś. Mimo wszystko poczekam na patch bo ToD przeszedłem gdzieś 4/5x i nie potrzebowałem do tego trofeów. Dzięki za odpowiedź.
Co się tyczy patchy itd. to już dawno ten problem zauważyłem. Niestety za usługi sieciowe przyszło nam zapłacić dosyć sporą cenę.
Co się tyczy patchy itd. to już dawno ten problem zauważyłem. Niestety za usługi sieciowe przyszło nam zapłacić dosyć sporą cenę.
#122 Napisany 09 grudnia 2009 - 03:00
Oj nieprawda. Pamiętam dwa przykłady: POP:WW - gra miała błąd przy którejś walce z Dahaką. Jak 2 - istniał błąd który blokował przejście gry. Soul Calibur 3 - psuł się save czy jakoś tak. Wtedy rzadziej były przypadki gier nie do przejścia z powodu buga, ale jak się już zdarzyły to kaplica, nic się na to nie poradzi. Teraz starczy poczekać na patch i nie ma o co się martwić.W czasach PS2 nie do pomyślenia była gra, która blokowała Cię w pewnym miejscu i pokazywała środkowy palec.
Nowego Ratcheta kupię jak stanieje, tak jak było z ToD. Ostatnio wyszło za dużo świetnych gier żeby brać fajną, ale nie rewelacyjną za pełną cenę.
#123 Napisany 09 grudnia 2009 - 06:39
Dla ścisłości - nie podczas walki z Dahaką, ale w wielu momentach gry (nie jestem pewien, czy KIEDYKOLWIEK). Wiem, bo mi się to zdarzyło - zmieniła się skórka na Księciu, życie zaczęło spadać i ważny otwór w ścianie zniknął No i gry nie ukończyłem. Chwała patchom, serio.Oj nieprawda. Pamiętam dwa przykłady: POP:WW - gra miała błąd przy którejś walce z Dahaką.W czasach PS2 nie do pomyślenia była gra, która blokowała Cię w pewnym miejscu i pokazywała środkowy palec.
#124 Napisany 09 grudnia 2009 - 08:43
Dobra, my tu o Ratchecie. Z tego co piszecie, gra bez patchów w necie, to jak samochód bez warsztatu i serwisu. Musi się psuć i musi być naprawiana. Właśnie zacząłem grę od nowa na poziomie hardcore. HC odblokowuje się po przejściu ratcheta w trybie challenge. Tym razem splatynuję to zanim save zdąży się popsuć. Gra się równie fajnie, jak za pierwszym razem - a nawet fajniej, bo sterowanie jest już maksymalnie przyswojone. Różnica między hard i hc jest taka, że bossowie biją dotkliwiej. Trzy liście i ratchet rozpada się po ziemi. Trudne, ale cieszące. Ktoś w to w ogóle gra na tym forum? Ja zaraz dostanę przesyłkę z GOW: Collection i ratchet poleci pod stół.
#125 Napisany 18 grudnia 2009 - 08:59
Da się zrobić platynę na zabugowanym Ratchecie. Żal, że Insomniac nie wydało patcha w eUROPIE.
#126 Gość__* Napisany 05 stycznia 2010 - 11:16
Heja, wie ktoś może, czy wypuścili już Patcha w Europie? Pewnie niebawem się zaopatrzę w nowego Ratcheta i nie chciałbym mieć żadnych problemów.
#127 Napisany 05 stycznia 2010 - 14:30
Ja skonczylem kilka dni temu i nie mialem zadnych problemow... Jakis update mi sie sciagal wczesniej ale nie wiem co poprawial...
Tak wogole to moj pierwszy styk z ta seria ( za wyjatkiem dema tools of destruction) i musze przyznac ze nie spodziewalem sie az tak dobrej gry... W tym Ratchecie rzadzi tyle roznych rzeczy ze ciezko wszystkie wymienic - mechanizm strzelania jest wiecej niz ok, zagadki czasowe z clankiem roxuja, eksploracja mini planet to kapitalna sprawa, to samo bronie i ich rozwoj, gadzety... Nawet fabula mi sie spodobala:) . Grania i zbieractwa jest cale mnostwo. IMO to jedna z najlepszych gier zeszlego roku a przeszla jakos tak po cichu i chyba nie zaszalala sprzedaza... Szkoda
Tak wogole to moj pierwszy styk z ta seria ( za wyjatkiem dema tools of destruction) i musze przyznac ze nie spodziewalem sie az tak dobrej gry... W tym Ratchecie rzadzi tyle roznych rzeczy ze ciezko wszystkie wymienic - mechanizm strzelania jest wiecej niz ok, zagadki czasowe z clankiem roxuja, eksploracja mini planet to kapitalna sprawa, to samo bronie i ich rozwoj, gadzety... Nawet fabula mi sie spodobala:) . Grania i zbieractwa jest cale mnostwo. IMO to jedna z najlepszych gier zeszlego roku a przeszla jakos tak po cichu i chyba nie zaszalala sprzedaza... Szkoda
#128 Gość_Zero_* Napisany 05 stycznia 2010 - 18:25
bo nauczeni doświadczeniem posiadacze ToD wiedzieli że nextgenowemu raczetowi czegoś zaczynało brakować w połowie gry i wiało nudą ... tutaj też tak jest ?
#129 Napisany 05 stycznia 2010 - 18:59
jestem gdzieś w ponad połowie, i jak na razie się w ogóle nie nudziłem, wręcz gierka wciągała by jeszcze i jeszcze i żeby sekrety maskować, też.
Musze wrócić do tytułu i go skończyć w końcu, bo to naprawdę dobry platformem - tak, w tej grze można skakać po platformach i całkiem sporo tego skakania jest ;]
Musze wrócić do tytułu i go skończyć w końcu, bo to naprawdę dobry platformem - tak, w tej grze można skakać po platformach i całkiem sporo tego skakania jest ;]
#130 Napisany 05 stycznia 2010 - 19:23
IMO z każdą chwilą gierka coraz bardziej się rozkręca...Przez te ponad 11h gry (nie zebrałem nawet 50% "zbieractw") ani razu nie czułem znużenia.
#131 Napisany 05 stycznia 2010 - 21:31
IMO to jedna z najlepszych gier zeszlego roku a przeszla jakos tak po cichu i chyba nie zaszalala sprzedaza... Szkoda
To już 9ta , (10ta, jezeli liczyc port na komorke) gra z tej serii. Kiedys pomysl musial sie w koncu wypalic.
#132 Napisany 05 stycznia 2010 - 21:57
Moim zdaniem nic się nie wypaliło. To moja druga platynka zrobiona z czystą miłością, jakkolwiek to nie brzmi Patcha w Europie nie było i nie ma - Ney najwyraźniej siedzi w USA, gdzie patch się pojawił i automatycznie zassał. Co naprawia patch? Cóż - sprawia, że po przejściu gry na poziomie CHALLENGE MODE, ratchet nie zacina się i można spokojnie zająć się zbieractwem.
Gra do samego końca wymiata, a po ukończeniu zabawy zaprasza do grania ponownie, dając megamotywację w postaci dopasionych broni. Po prostu trzeba odpalić OMEGA RYNO V i zobaczyć, co dzieje się na planszy! Ratchet mógłby w pojedynkę, spokojnie zaatakować tę wyświechtaną, drugowojenną plażę Dobra gra, bardzo uczciwie wydane pieniądze. A po oddaniu jej do sklepu dostałem zwrot 15 funciszy, które przeznaczyłem na nowe Lego. Też rządzi.
Gra do samego końca wymiata, a po ukończeniu zabawy zaprasza do grania ponownie, dając megamotywację w postaci dopasionych broni. Po prostu trzeba odpalić OMEGA RYNO V i zobaczyć, co dzieje się na planszy! Ratchet mógłby w pojedynkę, spokojnie zaatakować tę wyświechtaną, drugowojenną plażę Dobra gra, bardzo uczciwie wydane pieniądze. A po oddaniu jej do sklepu dostałem zwrot 15 funciszy, które przeznaczyłem na nowe Lego. Też rządzi.
#133 Gość_Zero_* Napisany 05 stycznia 2010 - 22:02
Matt, a przykład jakiejś gry z ostatnich miesięcy co dla Ciebie nie rządzi ? Bo gdzie na forum nie wejdę to widzę same pozytywne opinie o grach, które maksujesz
wracając do Raczeta, to przy natłoku gier (i obowiązków) pod koniec roku - jakoś o nim zapomniałem ... może bym sobie zamówił na allegro - platynka trudna jest ?
wracając do Raczeta, to przy natłoku gier (i obowiązków) pod koniec roku - jakoś o nim zapomniałem ... może bym sobie zamówił na allegro - platynka trudna jest ?
#134 Napisany 05 stycznia 2010 - 22:14
A shinian wciąż nie ma PS3 i nie moze sobie zagrać - i nie ma, że "a teraz to mi się nie chce"
#135 Napisany 05 stycznia 2010 - 22:31
Cóż, Taikun, Twój avatarek też rządzi, podobnie jak cała Żmuda-Trzebiatowska Natomiast co do gier, których fenomenu do końca nie kumam - wrzuciłbym tu Batmana i Uncharted 2. Ale nie miejsce i czas na to Wracając do maksowania Ratcheta. Gdyby tę grę robił Itagaki (nie wiem jakim cudem, ale powiedzmy, że gdyby), to pewnie nie poszłoby tak łatwo z platyną. Pewnikiem trzeba by było zrobić wszystkie skille, a poziom trudności Hardcore ten ziom nazwałby Very Easy A ponieważ Itagaki tej gry nie robił - wyrzeźbienie wszystkich pucharów to kwestia dwóch podejść. Przy podejściu numer 3 - przypominam - europejska wersja gry zachowuje się dziwnie. NAGLE save potrafi zmienić nazwę na UNKNOWN SAVE, a gra zaczyna się od nowa. I NAGLE okazuje się, że gra zawiesza się w pierwszym lesie, który eksplorujemy - a dokładnie w miejscu, gdzie Qwark rozwala ścianę uciekając przed zgrają grzybo-potworów. Strasznie słabe to jest - zwłaszcza, kiedy po osiemnastu godzinach uświadamiasz sobie, że trzeba w to zacząć grać od nowa. No, ale tak jak mówiłem - grę można skończyć SPOKOJNIE przy podejściu numer dwa.
#136 Napisany 05 stycznia 2010 - 22:39
wiecie co dla Matta nie rządzi? ja dla niego nie rządze, olo
co do raczeta, growego oscara za trzeciplanową rolę powinien dostać mr Zerkov !!! RZĄDZI TOTALNIE !
co do raczeta, growego oscara za trzeciplanową rolę powinien dostać mr Zerkov !!! RZĄDZI TOTALNIE !
#137 Gość_Zero_* Napisany 05 stycznia 2010 - 22:41
Ja i tak bym pewnie max 2 razy przechodził więc to nie jest dla mnie problem muszę jakąś recke z GT ściągnąć czy coś i może kupie sobie jeszcze w tym miechu
edit. a za to że U2 nie rządzi powinieneś z miejsca dostać bana na IP
edit. a za to że U2 nie rządzi powinieneś z miejsca dostać bana na IP
#138 Napisany 05 stycznia 2010 - 22:45
no u2 rządzi, ale z minusem :]
#139 Napisany 05 stycznia 2010 - 22:48
Zgodzę się, że Mr Zerkov wymiata - normalnie co mu się stalowa gęba otwierała, to śmiałem się sam do siebie. Taikun - ściąganie recki z GT raczej się nie nagrzeje - ja tak zrobiłem i w ogóle się nie zapaliłem. Powtarzam, żona musiała mi to na urodziny kupić, bo w życiu nie wyłożyłbym kasy na coś, co nie kręci ani jako demo, ani jako video-review. Zgodzę się też, że fabuła fajna. Zbyt poważne się to powoli robi, ale całkiem ciekawie Insomniac opowiedziało tę historyjkę.
#140 Gość_Zero_* Napisany 05 stycznia 2010 - 22:50
Cholera ... muszę się ożenić
#141 Napisany 05 stycznia 2010 - 23:03
Panowie, w poprzednich częściach (części?) gostek zwał się Mr Zurkon - co się stało?
#142 Napisany 05 stycznia 2010 - 23:17
Źle napisalim pewno
#143 Napisany 05 stycznia 2010 - 23:26
Łeee, a już liczyłem na kozackiego upgrade'a
#144 Gość_didu_* Napisany 18 stycznia 2010 - 18:21
mam pytanie do osób które zdobyły złoty puchar za przejście gry na hard. Zaliczyłem już jeden raz gre na normal i teraz zabieram się za challenge mode, jeżeli na samym początku zmienie poziom na hard to dostane puchar czy musze wybrać new game i dopiero przechodzić na hard?
#145 Napisany 19 stycznia 2010 - 00:31
Nie grałem w Ratcheta na normalu, więc raczej się nie wypowiem. Challenge traktowany jest jako oddzielny tryb i nie wydaje mi się, abyś po przestawieniu poziomu trudności na HARD i odpaleniu jednocześnie CHALLENGE MODE otrzymał dwa puchary w finale. Jeśli się mylę - popraw mnie Napiszę teraz coś w stylu wronisho-konsolowiska. Czy wiedziałeś drogi czytelniku, że puchary dostajesz w nowym ratchecie za przejście gry na poziomie hard i challenge, ale nie na hardcore? I co o tym myślisz czytelniku? Co myślisz o informacji, którą dla Ciebie przygotowałem?
Sorry, tak bardzo irytuje mnie ten styl, że musiałem
Sorry, tak bardzo irytuje mnie ten styl, że musiałem
#146 Napisany 25 marca 2010 - 17:52
OK, gruba rura: jak jest z kolekcjonerką tej gieruni? Wiem, że miała być, potem widziałem gdzieś na jakimś filmiku, ale nigdzie znaleźć nie mogę. Shinian, liczę na ciebie :!:
#147 Napisany 25 marca 2010 - 23:12
No i się pojawiła z jakąś tam oryginalną okładką.
#148 Napisany 26 marca 2010 - 08:58
Ale można to gdzieś w ogóle kupić?
#149 Gość_Hellmans_* Napisany 26 marca 2010 - 09:00
Ja widziałem limitkę w empiku, okładka jest taka w stylu "trójwymiarowych tazosów w czitosach".
#150 Napisany 30 sierpnia 2010 - 18:45
Mogłeś od razu wybrać poziom "hard". Gra jest łatwa na nim. Wracając do pytania, które zadałeś - tak, musisz przejść raz jeszcze grę, wybierając "new game" i wyższy poziom trudności.mam pytanie do osób które zdobyły złoty puchar za przejście gry na hard. Zaliczyłem już jeden raz gre na normal i teraz zabieram się za challenge mode, jeżeli na samym początku zmienie poziom na hard to dostane puchar czy musze wybrać new game i dopiero przechodzić na hard?
I taka dobra rada. Postaraj się w miarę sprawnie ulepszyć, jak najszybciej statek, o ile przeciwnicy zwykli, jak i bossowie na hard wymagający nie są, tak Walkirie mogą napsuć krwi.
Sam Raczet i Klank, trzyma formę nadal. I dobrze.
Niezwykle lubię ową serię. Przeszedłem wszystkie kolejne części i z każda bawiłem się wprost znakomicie. Trzecia odsłona (Up Your Arsenal) na PS2, jest jedną z moich ulubionych gier. Z ToD na PS3 bawiłem się przednio, więc nie było przesłanek, by nowy Raczet i Klank zawiedli. I tego nie zrobili.
Kto grał w inne części i mu się spodobały przy tym, powinien w ciemno kupować tę odsłonę. Znakomita grafika, dobrze znany i lubiany przy tym, humor, no i rozwałka, jak się patrzy - ach, ten dźwięk podczas strzelania z R.Y.N.O.
Zurkon jest niczego sobie, choć wolałem te sympatyczne, robbo pieski.
Nowe bronie przypadły mi do gustu - tylko zauważyłem, że niektóre znacznie wolniej zdobywają podczas NG+ poziom doświadczenia.
Platynowy dzban to była tylko kwestia czasu, jak i obowiązkowy punkt każdego pasjonata serii.