W co teraz gracie?
#21991 Napisany 18 kwietnia 2020 - 22:34
#21992 Napisany 19 kwietnia 2020 - 20:19
Odpaliłem Talos Principle, bo kiedyś Taikun mi polecał w kontekście The Witness. Pograłem z 40 minut i jest ok, na pewno jeszcze wrócę. W między czasie może skuszę się na Dead Cells, choć w rogaliki nigdy nie grałem i boje się, że będę katował, aby tylko skończyć, a wiem, że gierka jest trudna.
#GamePass
#21993 Napisany 19 kwietnia 2020 - 21:26
Talos jest super, szkoda, że nie na mój błędnik czy chuy wie co A Dead Cells nie jest jakiś specjalnie trudny w 'podstawowym' przejściu, no ale nie można zakładać, że się przejdzie z biegu za pierwszym razem, a po prostu cieszyć się walką i w końcu pyknie.
#21994 Napisany 19 kwietnia 2020 - 22:59
A Dead cells po patchach bardzo przystępny a warto zagrać bo jedna z lepszych mechanik walki w grach w ogóle
Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 19 kwietnia 2020 - 23:00
#21995 Napisany 20 kwietnia 2020 - 01:07
#21996 Napisany 20 kwietnia 2020 - 07:00
W sumie jestem pewny, ze to uderzenie i kulminacja frajdy przyjdzie w ciągu następnych 3 godzin giercowania ;p
A jeżdżę obecnie oczywiście...
No i oprócz tego Halo: Combat Evolved z kolekcji Master Chiefa. Strzela się...korytarzykowo i klasycznie ale to jest Halo i podoba mi się. Odkrywam te historię od początku! Jestem w 6 misji.
Ten post był edytowany przez Kurzy dnia: 20 kwietnia 2020 - 07:14
#21997 Napisany 20 kwietnia 2020 - 08:22
Animal Crossing - Po godzince dziennie dla relaksu
Ff7 - wiadomka
Tales of Vesperia na Swiczu. Nigdy nie grałem a przenośnie powinno smakować dobrze.
#21998 Napisany 20 kwietnia 2020 - 19:54
Talos jest super, szkoda, że nie na mój błędnik czy chuy wie co A Dead Cells nie jest jakiś specjalnie trudny w 'podstawowym' przejściu, no ale nie można zakładać, że się przejdzie z biegu za pierwszym razem, a po prostu cieszyć się walką i w końcu pyknie.
Też mnie lekko głowa swędzi. Są jakieś opcje dotyczące 'motion sickness' w tym widok z trzeciej osoby, ale z nią nie gram, bo wydaje mi się, że gorzej się zagadki 'widzi'.
#21999 Napisany 23 kwietnia 2020 - 23:57
cod ważone dopóki nie wygram i ac
#22000 Napisany 26 kwietnia 2020 - 10:19
Deliver us the Moon - wpadło w passie, fajna gierka z dobrym klimatem.
KH3 - kończę otwierający rozdział i chyba rzucę wpizdu proste, eksploracja zerowa, fabuła nikogo.
#22001 Napisany 26 kwietnia 2020 - 10:59
Pamiętaj że na tym forum za skończenie KH3 jest się piętnowany jak za nic innego
#22002 Napisany 26 kwietnia 2020 - 11:08
#22003 Napisany 26 kwietnia 2020 - 11:16
Godzinne? Pojebało? W sieci jest tylko jedno prawilne streszczenie fabuły tego uniwersum i jest to to:
#22004 Napisany 26 kwietnia 2020 - 12:20
AC New Horizons - codziennie po parę godzinek, stresuje w chuj, bo muszę rozjebać parę klifów i przenieść dwa mosty, a jutro trzeba polować na wyspę z rzepą minimum za 450 belli sztuka bo zainwestowałem dziś prawie milion.
Metro Exodus - w przerwie między AC dla relaksu. Bardzo sympatyczna eksploracja, którą warto czynić i przeczesywać wszystkie kąty. Super klimacik, jestem na drugiej mapie i jestem baaaardzo zadowolony.
Ten post był edytowany przez Cudak dnia: 26 kwietnia 2020 - 12:22
#22005 Napisany 26 kwietnia 2020 - 14:14
Skok jakościowy jest znaczny, giereczka wygląda o wiele lepiej, walka jest bardziej soczysta, muzyka bardziej zróżnicowana i klimatyczna. Dodanie postaci z jakąś osobowością i podstawową umiejętnością artykulacji myśli też zdecydowanie na plus.
Zadania poboczne, sklepiki, kartografowie, time triale, hub do (od)budowy -- wszystko powitałem z rozwartymi ramionami. Po kilku godzinach jestem urzeczony. Chrupnięć wyraźniejszych na bestii nie miałem, ale zdarzają się przy większej ilości przeciwników na ekranie glicze dźwiękowe.
#22006 Napisany 26 kwietnia 2020 - 17:47
#22007 Napisany 26 kwietnia 2020 - 21:30
KH3 - kończę otwierający rozdział i chyba rzucę wpizdu proste, eksploracja zerowa, fabuła nikogo.
Przez chwilę myślałem, że piszesz o nowym Fajnalu
#22008 Napisany 26 kwietnia 2020 - 22:01
#22009 Napisany 26 kwietnia 2020 - 22:17
#22010 Napisany 29 kwietnia 2020 - 09:37
#22011 Napisany 29 kwietnia 2020 - 12:43
Takie tam
#22012 Napisany 29 kwietnia 2020 - 13:04
Gears Tactics oczywiście, w co innego teraz można?
#22013 Napisany 29 kwietnia 2020 - 13:06
W Animal Crossing i COD Warzone, wczoraj byłem drugi FUUUUUUU ale wiem że w końcu się uda!
#22014 Napisany 01 maja 2020 - 19:34
Ja się rozgrzebałem jak nigdyjak marbel:
- Resident Evil 0 - po RE1 gra mi się przyjemniej niż kiedyś, trzeba trzasnąć platynę, a po niej od razu Code Veronica X
- Dead Rising (+ dwójeczka), bo na promocji był, a zawsze chciałem wrócić i przejść więcej niż pierwszą misję
- Pac Man CE2 - co za bombastyczna giereczka, oby starczyło mi jaj do platyny, a gram, bo darmowe
- Resident Evil Operation Raccoon City - 5/10, ale platynka do RE musi być!!!!!!!!!1111
- Deadly Premonition - nie wiem skąd mam tę gre w biblio, ale mam. W każdym razie jako szanujący się fan Twin Peaks i horrorów wiadomo, że muszę to przejść. Gra hipnotyzująca od samego początku, choć technicznie to taki dramat, że czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Gra ma 14 klatek, a trailer dwójki pokazuje to samo XD
- RE Darkside Chronicles z bratę
Plany na potem, czyli co zalega na półce:
- Vanquish i Bayonetta, Silent Hill 2 i 3, MGR, Yakuza 0, Dead Space 2
Ten post był edytowany przez Nyjacz dnia: 01 maja 2020 - 19:36
#22015 Napisany 01 maja 2020 - 20:50
Wow, tyle gier i same crapy
#22016 Napisany 01 maja 2020 - 21:05
Same sztosy w Sajlentach też będziesz robił platyny Nyju?
#22017 Napisany 01 maja 2020 - 23:28
#22018 Napisany 02 maja 2020 - 00:22
#22019 Napisany 02 maja 2020 - 07:01
KH3-polecialo z dysku po 4h
Ff15- poleciało po 5h
Tales of Vesperia - narazie 10 h ale bankowo też poleci zaraz
Streets of Rage wygląda boner i fajnie się gra ale nie dałbym za to 80 zł więc dzięki Bogu za Passa.
AC - bezmiennie boner.
#22020 Napisany 02 maja 2020 - 10:30
Co to? To ten Mudrunner?Takie tam
Nyjacz, ja nie gram w 3 takie same gry na raz
Jednak mam dalej ADHD jeśli chodzi o gry (od weekendu poza 1 grą generalnie nie grałem):
Doom Eternal - fajna, ładna giera, ale na poziomie UV utknąłem na zimowej miejscówce, więc gdzieś na początku gry, no może 20% za mną. Nie możebnie wkurza mnie kicanie po planszy jak Mario i milion statsów do rozwoju.
Tetris Effect - kupiłem drugi raz w MM za 70 zł z przesyłką (pierwszy raz anulowali i jeszcze .uje kasy nie oddali). Jednak bez szału, nawet w VR (0,5 punkta do oceny). Na tv studnia jest trochę za mała, a w VR gra nie resetuje położenia w pionie i musiałem łeb do góry zadzierać. Bez sensu. Generalnie Tetris jak tetris. Spoko, że są jakieś tam tryby, bo "kampania" jest nudna. A sama otoczka czyli te efekty przypominają Lumines - chyba tu palce maczał gość od tej gry. Plumka muzyczka, a klocki się mienią czy nawet się ruszają. Ot 6,5/10 imo.
Ace Combat 7 - 10 albo 9 misja za mną. Powróciłem po przerwie. Fajna gra i emocje. Symulator to nie jest, ale adrenalina się produkuje i git. 8,5/10 nadal. Tryb VR oczko wyżej.
Cały czas w międzyczasie Beat Saber- chyba najlepsza gra VR, która się nie kończy. Póki co najlepsza ever moja gra VR to chyba AstroBot nadal.
PS. A i wszystko weźmie w łeb za tydzień gdy pojawi się RDR2 w GamePassie.
Ten post był edytowany przez Marbel dnia: 02 maja 2020 - 10:46