Mudrunner: Expeditions
Napisałem w temacie. Kraszer 9/10, dla kogoś kogo ujmuje mozolna, cierpliwa eksploracja, to jest taki Dark Souls samochodówek.
Pacific Drive
Indie gówno dla którego nie warto zaczynać toposa. Surwiwalówka, w której mechanika obraca się dookoła zwiedzania świata i kraftowania dupereli którymi rozwija się samochód. Wszysko skąpane w sosie surrealistycznym, coś między X-files a Miasteczkiem Twin Peaks, jacyś obcy, jakaś technologia, niepokojąca muzyka i Klimat (przez K).
Lubię takie nieduże gierki, gdzie trzeba rozkminiać kolejność kraftowania, najpierw wykonaj łom, nim włam się gdzieś, szabruj, wykonaj młot czy szlifierkę którą łatwiej jest rozkładać większe rzeczy na składowe a z nich robić kolejne rzeczy.
Na razie za mną z 5h ale czuję potencjał