Co ostatnio skończyłem/skończyłam?
#10081 Napisany 02 lutego 2023 - 21:12
DARQ to puzzlowo platformowy majstersztyk, gra tryska kreatywnością. Jedynie ostatni level nie wiadomo po co sam wypiera się swoje tożsamości i udaje cinematic platformera. Gdyby grę obudować jakąkolwiek fabułą, mógł być hicior. 8/10
Stories Untold. Pierwsza gierka ludzi od Observation i Silent Hill Townfall. Fajnie to sobie wykoncypowali, zwłaszcza fabułę. Gierka cierpi jednak trochę na bolączkę starych przygodowek czyli "zgadnij co designerzy teraz od Ciebie chcą". Łamanie szyfrów było trochę żmudne i przepisałem je z poradnika. 7/10
#10082 Napisany 10 lutego 2023 - 08:27
#4: Halo Infinite (kampania) w wersji na Xboxa Series X
To najlepsza kampania z jaką miałem do czynienia w serii i zdecydowanie jeden z najlepszych tytułów ostatnich lat. Jest to jednocześnie gra która ma niski próg wejścia dla nieobeznanych z serią, jasno tłumacząc zależności postaci, zostawiając sobie jednak miejsce na plot-twisty.
Najpierw największa wada - gra jest taka "ładno-brzydka": otwarty świat gry (raczej oszczędny w aktywności, za co plus) potrafi brzydko zaskoczyć prostotą otoczenia i niezbyt urodziwymi jego elementami. Tym bardziej kontrastuje to ze świetnymi skyboxami oraz szczegółowymi, świetnie animowanymi wrogami.
Na drugim biegunie są lokacje zamknięte, tutaj nie raz nie dwa zatrzymywałem się aby przyjrzeć się oświetleniu, odbiciom czy szczegółowym teksturom obiektów. Wisienką na torcie są animacje - przylepienie granatu plazmowego wścieka Elity, zabity w biegu wróg zatacza się nim padnie bez ruchu, broń rozpryskowa obraca przeciwnika wokół jego własnej osi, postrzelone w skrzydło "latające małpy" kręcą się jeszcze przez chwile w powietrzu nim rozbiją się o ścianę.
To co trzyma przy konsoli to fantastyczny gunplay - bronie mają kopa, są świetnie udźwiękowione i często nimi żonglujemy (nosić na raz możemy tylko dwie sztuki) gdy zabraknie amunicji, a akurat z pokonanego rywala wpada jakaś przydatna pukawka. Nowością w serii jest dodanie linki która nie tylko pozwala przyciągać się do wrogów czy podnosić oddalone od nas przedmioty, ale też wspinać się na wyższe punkty aren na których walczymy (te są otwarte) co pozwoliło na ich bardziej wertykalną konstrukcję, dodatkowo nadającą smaku potyczkom.
Podsumowując: jeśli tak wygląda powstałe w bólach piekła developerskiego Halo to jestem pełen wiary w to, że 343i (odpowiednio zarządzane) przywróci ten tytuł na szczyt, bo Infinite ma naprawdę wszystko co może przyciągnąć do konsoli - angażującą (niekiedy i emocjonalną historię) i fantastyczny gameplay. Sam byłem sceptyczny patrząc co się dzieje wokół tej gry, posypuję głowę popiołem i przyznaję - Halo Infinite to naprawdę świetna gra AAA która bez wstydu stawać może w szranki z najlepszymi tytułami na rynku.
#10083 Napisany 10 lutego 2023 - 08:34
#10084 Napisany 10 lutego 2023 - 09:07
#10085 Napisany 10 lutego 2023 - 16:27
Ja po odpaleniu Reach już chyba nigdy nie wrócę do serii. Za szybka akcja, słabe strzelanie, brak wciągającej fabuły. Gófno
#10086 Napisany 11 lutego 2023 - 12:50
Podsumowując: jeśli tak wygląda powstałe w bólach piekła developerskiego Halo to jestem pełen wiary w to, że 343i (odpowiednio zarządzane) przywróci ten tytuł na szczyt, bo Infinite ma naprawdę wszystko co może przyciągnąć do konsoli - angażującą (niekiedy i emocjonalną historię) i fantastyczny gameplay. Sam byłem sceptyczny patrząc co się dzieje wokół tej gry, posypuję głowę popiołem i przyznaję - Halo Infinite to naprawdę świetna gra AAA która bez wstydu stawać może w szranki z najlepszymi tytułami na rynku.
Kampania w Infinite ma sporo problemów - otwarty świat ma niewielką różnorodność, liniowe misje mają de facto dwa typy lokacji (Banished i Forerunnerów) i mają mało unikalnych momentów, przynajmniej na standardy serii, fabuła jest jednocześnie o zupełnie niczym (tak jakby uciąć Halo 1 przed ujawnieniem Flood) i niepotrzebnie skomplikowana.
Gra ma fajny traversal i super walkę, ale kwiczy w wielu innych kwestiach.
Przynajmniej multiplayer powoli wychodzi na prostą.
Ja po odpaleniu Reach już chyba nigdy nie wrócę do serii. Za szybka akcja, słabe strzelanie, brak wciągającej fabuły. Gófno
LMAO co za żałosny hejterek.
#10087 Napisany 12 lutego 2023 - 00:34
Właśnie zakończyłem dwa maratony giereczkowe. W tygodniu opierniczyłem combo: Bully, GTA3, Vice City i San Andreas, a na weekend poleciałem z Resientami: Zero, REmake, RE2, RE2R, RE3, RE3R i Code Veronica X. Norma staroci wyrobiona, to teraz mogę wrócić do Callisto Protocol
#10088 Napisany 12 lutego 2023 - 08:24
#10089 Napisany 12 lutego 2023 - 09:58
Dokładnie to maraton zacząłem w zeszłą niedzielę po południu, więc równo tydzień mi to zajęło. Ja te gry znam tak dobrze, że można powiedzieć, że to były bardziej speedruny takie Bully poszło na jedno pięciogodzinne posiedzenie, podobnie GTA3 i Vice City. San Andreas to już kombajn składający się z niemal 100 misji fabularnych, więc poszły dwa posiedzenia po 6 godzin. Residenty to wiadomo, przeleciałem jak błyskawica, w piątek jak się po robocie dorwałem do pada, to zrobiłem Zero oraz kampanie Jill i Chrisa w REmake'u na hardzie z najlepszymi zakończeniami, a w sobotę od rana oryginalne RE2 (x2 razy, bo dwie postacie), RE2 remake (też dwiema postaciami), RE3, RE3 remake, no i Weronikę na szybko przed spaniem. Dzisiaj detoks od giereczek
#10090 Napisany 12 lutego 2023 - 10:03
holy fuckin shit mate O_o
#10091 Napisany 12 lutego 2023 - 10:06
To nic, Tawot w tym czasie kończy 20 erpegów
#10092 Napisany 12 lutego 2023 - 12:30
Kampania H:I w sandboxowej konwencji to nuda, nuda, nuda....
Serio.
To mogłoby zostać wypuszczone jako dodatek do normalnej, liniowej, zwięzłej i intensywnej fabuły.
#10093 Napisany 14 lutego 2023 - 15:08
Assassin's Creed Valhalla
Skończyłem wątek fabularny oraz tropienie zakonu. Pozostają dodatki, jakieś Jotunheimy i Asgardy, pierdoły ogólnie.
To najlepszy assassin w jakiego grałem, początek jest powolny, najpierw nudnawa Norwegia a potem Anglia, w której początkowo jest się przygniecionym rozmiarami mapy.
Ale - wątek fabularny jest bardzo dobrze poprowadzony. Fabuła z jednej strony śledzi zmagania brata z jego poczuciem wyjątkowości i przeznaczenia do czegoś większego, z drugiej podbija się poszczególne prowincje, z trzeciej - tropi się zakon. Sporo jest miłych misji pobocznych, głównie w osadzie, typu wesele jednego z mieszkańców, jak już się zżyje z postaciami to to jest fajny dodatek.
Do żadnego elementu nie mam zastrzeżeń, przeciwnie, jestem zachwycony. Graficznie wreszcie ogarnięto problem renderowania dalekich planów, sporo tu jest miejsc gdzie z wysokości widać bardzo daleko i jak ktoś pamięta potworne wypaczenia dalekich planów w bo ja wiem, Fallout 4, to tu jest super (w innych współczesnych grach typu Cyberpunk wiadomo ze to też jest ogarnięte). Mechanika walk to poziom niewiele wyższy od Wiedźmina 3, raczej miły dodatek niż coś wymagającego.
Gra stoi narracją, przygodą i podróżami. Wątków jest mnóstwo, podbijanie poszczególnych prowincji to za każdym razem inna grupa npców, fajne jest to że potem się z nimi spotyka niejednokrotnie ponownie. Prawie każdy wątek mi się podobał, a że czasem jakieś decyzje się podejmuje, to też miłe jest że postacie potrafią to potem pamiętać i jakoś odnosić się do Eivora w kontekście.
Jak zwykle wątki scooby doo mi sie nie podobały, tę część dziejącą się współcześnie można spokojnie zapomnieć, to zło koniecznie i nie wiem po co jest, gra nie straciłaby nic gdyby tego nie było.
Ogólnie do tego miejsca gdzie jestem: 72h
Moja ocena: 9.5/10
#10094 Napisany 14 lutego 2023 - 15:12
(...) to zło koniecznie i nie wiem po co jest, gra nie straciłaby nic gdyby tego nie było.
(...)
Czyli zło niekonieczne.
#10095 Napisany 14 lutego 2023 - 15:16
https://m.youtube.co...h?v=7_6bHGAf9JgDo żadnego elementu nie mam zastrzeżeń, przeciwnie, jestem zachwycony. Graficznie wreszcie ogarnięto problem renderowania dalekich planów, sporo tu jest miejsc gdzie z wysokości widać bardzo daleko i jak ktoś pamięta potworne wypaczenia dalekich planów w bo ja wiem, Fallout 4, to tu jest super (w innych współczesnych grach typu Cyberpunk wiadomo ze to też jest ogarnięte). Mechanika walk to poziom niewiele wyższy od Wiedźmina 3, raczej miły dodatek niż coś wymagającego.
#10096 Napisany 16 lutego 2023 - 18:30
Zrobiłem sobie drugie podejście, tym razem na ps5 w What Remains of Edith Finch. To tytuł, obok którego loga na plakacie widnieje kilkanascie laurów nagród - nie czytałem za co i od kogo, ale wiem, że są w pełni uzasadnione.
Gra narracyjna, niesamowicie pomysłowa, zaskakująca w swym gatunku i jest bardzo krótka. Można sobie zrobić wieczorne podejscie zamiast chilowania na hbo. Nie ma co spojelorować - mnie porwała po minucie grania, jak doszedłem i zobaczyłem miejsce, które bedzie sie ekspolorować, a jeśli nawet i to nie przekona, to warto dojść do pierwszej historii; reszta jest w podobnych klimatach, ale jakby zupełnie innych. Ostrzegam albo raczej informuje, że jest to najmocniejsza gra w jaką kiedykolwiek grałem.
10/10
Ten post był edytowany przez keogh dnia: 16 lutego 2023 - 18:37
#10097 Napisany 17 lutego 2023 - 23:53
Fabularnie gierka jest bardzo dobra. Mamy tu więcej postaci mitologicznych, bardzo fajnie zostały zmienione oryginalne wydarzenia, aby pasowały do historii gry. Do tego satysfakcjonujące zakończenie.
Z czystym sumieniem daję 9/10
#10098 Napisany 18 lutego 2023 - 09:22
Ten post był edytowany przez Wezyr dnia: 18 lutego 2023 - 09:22
#10099 Napisany 19 lutego 2023 - 00:24
#10100 Napisany 20 lutego 2023 - 22:54
#10101 Napisany 21 lutego 2023 - 21:00
9/10
Więcej w temacie.
#10102 Napisany 26 lutego 2023 - 19:26
9+
#10103 Napisany 27 lutego 2023 - 00:32
A ja wróciłem do nieukończonego na PS4 Killzone Shadow Fall. Niby fajnie, ładnie i i spoko, ale jakoś tak chemii nie czuję. Może dalej będzie lepiej? Skończyć wypada...
#10104 Napisany 27 lutego 2023 - 01:11
#10105 Napisany 27 lutego 2023 - 11:12
#10106 Napisany 27 lutego 2023 - 11:55
The Gunk? Śmierdzi desperacją.
#10107 Napisany 27 lutego 2023 - 12:04
Śmierdzi desperacją.
To temat "co ostatnio skończyłem", a nie "co ostatnio usłyszałem na randce".
#10108 Napisany 28 lutego 2023 - 10:51
8# SteamWorld Dig - Switch - cyfrowa kokaina. Kopiesz w ziemi żeby wydobyć rudy i minerały które sprzedajesz na fanty które pozwolą ci kopać w ziemi jeszcze głębiej. Jest trochę kombinowania, są upgrade'y ułatwiające eksplorację, kilka lokacji, a w tle nawet przyjemna zagadka przeszłości świata.
Dla mnie wciąż tytuł wyśmienity, z kategorii Duke Nukem 3D i Resident Evil 4 - kupiłem kilka razy, na kilka sprzętów, dalej zajebiste. Polecam.
Ten post był edytowany przez Wezyr dnia: 28 lutego 2023 - 10:51
#10109 Napisany 28 lutego 2023 - 22:56
Skończyłem demko Wu Tanga Wo Longa. Wygląda na to, że okienko na deflectowanie nie jest już tak skurwysyńskie jak w betce i w sumie można się zastanawiać nad kupnem. Może nie tak od razu, na premierę, bo teraz to bym sobie wolał poszczelać i chętniej wydam kasę na Dead Space'a albo Residencika co to zaraz wychodzi, ale prędzej czy później, jako najwiekszy forumkowy fanboj Nioha, kupię
#10110 Napisany 01 marca 2023 - 09:54
Największym forumowym fanbojem Nioha jest Sylvan. Później Mateo, który co prawda zagrał 100 lat po premierze, ale za to wystawił 9+, na trzecim miejscu ja, bo zawsze wychwalam te gry i stawiam je wyżej od crapów From Software. Nie łapiesz się niestety na podium.