Wiadomo, do gier Blooberka nie ma nawet startu
Co ostatnio skończyłem/skończyłam?
#10141 Napisany 06 marca 2023 - 15:26
#10142 Napisany 06 marca 2023 - 15:30
A, właśnie, skończyłem wczoraj DMCV, ale chyba nie będę się rozpisywał, żeby się Kazułowi przykro nie zrobiło.
#10143 Napisany 06 marca 2023 - 15:31
Wiem, że masz kiepski gust, więc możesz się nie krępować i śmiało wylać swoje żale.
#10144 Napisany 06 marca 2023 - 15:32
Dla mnie końcówka Signalis kapitalna, równie mocna jak otwarcie gry.
#10145 Napisany 06 marca 2023 - 16:52
#10146 Napisany 06 marca 2023 - 17:07
Cóż, tak już zostanie bo zagrałem jeszcze prolog Vergilem i wyjebałem z dysku.
#10147 Napisany 06 marca 2023 - 17:17
po co ty sie w ogole bierzesz za skilowe gierki?
#10148 Napisany 06 marca 2023 - 17:27
Jedno przejście DMC5 to jak przejście tutorial w Cupheadzie. Eksperci forumowi stwierdzają, że w dupie byłeś i gówno widziałeś.
Jak widział gówno to nic dziwnego, że się go nie tykał. Rozważna decyzja
#10149 Napisany 06 marca 2023 - 18:35
po co ty sie w ogole bierzesz za skilowe gierki?
No właśnie nie wiem, chyba dla odmiany pogram w farkraja.
#10150 Napisany 06 marca 2023 - 19:25
Rozumiem sentyment do DMC, ale z perspektywy czasu lepszym slasherem jest Bayonetta. Chociażby przez to, że nie jest tak ślamazany jak piąty diaboł może zaryczeć ne.
#10151 Napisany 06 marca 2023 - 19:41
Bayo punktuje powtarzalnosc jeśli pozwala na łatwe unikanie, DMC za to karze.
I tak Cię nie przekonam, tak tylko reaguje na bzdurki xd
#10152 Napisany 06 marca 2023 - 20:50
Uwielbiam obie serie, ale jest tak jak pisze Nyjacz. Porównywanie Bayonetty do DMC, to jak stawianie w jednym rzędzie warcaby i szachy. Jak ktoś ma ochotę na bardziej techniczną i skillową walkę, która nagradza wysiłek włożony w uczenie się combosów i zakuwanie patternu przeciwników, to wybierze Devila. W Bayo spektakl destrukcji dzieje się sam, można przez większość gry mashować, a i tak dzieją się cuda na kiju, w dodatku Witch Time mocno spłyca rozgrywkę. Niemniej jest szansa, że czwarta część to zmieni, kto grał w B3 i sterował Violą, ten wie o co kaman.
Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 06 marca 2023 - 21:11
#10153 Napisany 06 marca 2023 - 21:12
po co ty sie w ogole bierzesz za skilowe gierki?
No właśnie nie wiem, chyba dla odmiany pogram w farkraja.
czekam :*
#10154 Napisany 11 marca 2023 - 12:19
Skończone, Until Dawn na sterydach, super film. Połowa postaci zginęła, nie chce mi się jednak grać drugi raz dla lepszego endingu - chociaż bawiłem się dobrze
Brakowało jedynie takich twistów jak w UD, pomimo tego polecam, prawdziwa perełka z Plusa
#10155 Napisany 13 marca 2023 - 17:13
8,5/10, więcej w temacie.
#10156 Napisany 14 marca 2023 - 18:26
Skończyłem ostatnio:
Cyberpunk 2077 - koło 100h zeszło, wszystkie misje poboczne zrobione, z 70-80% kontraktów (resztę może porobię w przyszłości). Grałem od razu na poziomie "trudny" (przedostatni z najwyższych) i było optymalnie - na normalu byłoby zdecydowanie za łatwo, choć już po 30h ten trudny nie stanowił wyzwania. Graficznie majstersztyk, piękne miasto i okolice, niesamowity desing i architektura miasta, piękne furki - zdecydowanie jest na czym zawiesić oko i niejednokrotnie można się zachwycić. Cała historia i scenariusz główny mi osobiście bardzo przypadły do gustu i uważam, że historia zdecydowanie lepsza niż w Wieśku 3 - który swoją drogą jeśli chodzi tylko o główny wątek nie był specjalnie mocną stroną (raczej klimat i poszczególne misje, bo główna oś można powiedzieć, że była po prostu).
Jak dla mnie to świetna gra i jakichś większych wad nie dostrzegam - parę bugów nie wpływających na grę było i tylko, a ja jestem ukontentowany tym co mi zaoferowano. To, że pomimo ogromu misji pobocznych itp skończyłem C2077, a często mam z tym problem to dobry sygnał.
Jako całość W3>C2077. Główny scenariusz C2077>W3.
Podsumowując gra świetna i zdecydowanie polecam (nie licząc biedaków z ps4, których już dawno powinno się zlewać ciepłym moczem, bo tylko każdy na tym cierpi).
Wiele smaczków do wychwycenia, jak nawiązanie do The Office, czy Deadwood jak się wyłapie - piękne po prostu, aż morda się cieszy.
The Quarry - fajny film interaktywny z mega modelami twarzy postaci (choć każda morda jakoś dziwnie się krzywiła na szczenie, ale to szczegół) i całkiem ciekawą historią, choć bez większych zaskoczeń fabularnie. Za pierwszym razem 2 osoby zdechły przez durne błędy - za późny strzał bo gałka od celowania się pomyliła i przez przypadek puszczone trzymanie powietrza. Z ciekawości skończone 2gi raz i tym razem 1 trup. Na wieczór pograć sobie po 2h jak najbardziej przyjemna sprawa. Aha, gra kompletnie niestraszna o dziwo - nie mam jakichś wielkich nerwów do hororów, ale tu ani razu nie czułem zagrożenia, ani nie dygłem.
#10157 Napisany 14 marca 2023 - 18:29
Co Wy macie z tym Quarry, że tak wszyscy kończycie w tym samym czasie? Wleciało to PS Minusa czy co?
#10158 Napisany 15 marca 2023 - 09:33
#10159 Napisany 15 marca 2023 - 10:24
O, to też muszę obadać w takim razie.
#10160 Napisany 16 marca 2023 - 23:04
W oczekiwaniu na RE4 remake postanowiłem wrócić na chwilę do czasów, kiedy jeszcze jadłem gile z nosa, szczałem do szuflady zamiast do kibla, a na chleb mówiłem Pep, tym samym odpalając trzy gry od których zaczęła się moja przygoda z tym pięknym hobby: Darkwing Duck oraz dwie odsłony Chip'n Dale: Rescue Rangers. Wszystkie od Capcomu. Przypadek? Nie wydaje mi się, widocznie ich produkcje były mi przeznaczone od zawsze. W pozostałe gry ze składanki jeszcze nie grałem, ale może też się skuszę.
W porównaniu do nieco już crapiastych Castlevanii te tytuły trzymają się cały czas dobrze. Nie są chamsko utrudnione, sterowanie w nich to czysta przyjemność (zwłaszcza skakanie wiewiórami, które są niesamowicie mobilne, a skoki można odmierzać bez problemu, niczym w Mario), natomiast jeżeli już się ginie to przez własną gapowatość, a nie przez to że gra rzuca nam kłody pod nogi. Levele są krótkie, zróżnicowane, pełne fajnych pomysłów (ślizganie się po lodzie, jazda wagonikiem, uciekanie na czas itp.) obładowane ładnie animowanymi przeciwnikami oraz gęsto usiane satysfakcjonującymi walkami z bossami (tutaj już trzeba się nauczyć patternu i mieć minimum refleksu). Grafika jest schludna, nigdy nie musiałem się zastanawiać na co w danej chwili patrzę, no i można bez problemu grać nawet na bardzo dużych telewizorach bez obaw, ze pikseloza wypali oczy. Za to muzyka rządzi w każdej z gier - autentycznie mnie rozwaliło jak dobrze przełożono utwór przewodni z "Brygady RR" na NESowe brzdękanie
Dla mniej cierpliwych graczy przygotowano ułatwiacze, mianowicie cofanie czasu w dowolnym momencie oraz save na zawołanie. Dzięki temu nikt nie powinien mieć problemu ze skończeniem gier ze składanki, tak że sądzę że warto się zainteresować tymi oldschoolowymi crapami i powspominać stare dobre czasy, kiedy jeszcze nie istniały takie cuda jak mikrotransakcje, DLC czy eNeFTe.
Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 16 marca 2023 - 23:14
#10161 Napisany 18 marca 2023 - 10:34
Widać, że ta gra przeszła przez deweloperskie piekło.
Z plusów wymienię dynamikę i czucie broni - jest najlepsze w serii.
I to byłoby na tyle.
Fabuła jest kompletnym nieporozumieniem.
Ten histeryczny pilot, nowa Cortana, stara Cortana. Dramat.
Moim faworytem pozostanie jednak główny Brute. No jak można tak dużo gadać o niczym?!
Koszmar.
Grafika? Bardzo nierówna, ale generalnie słaba.
Pomysł z otwartym Światem? Całkowite pudło. Nuda i powtarzalność.
Jest to najgorsze singlowe Halo ever.
6.5/10
Naciągane.
Multi jest zajebiste za to.
#10162 Napisany 18 marca 2023 - 11:50
God of War: Ragnarok 9,8/10. Najlepsza gra tej generacji. Ma wszystko top od historii, po gameplay, kończąc na oprawie AV. Opus Mangum gierek z pod szyldu Sony Playstation, piękna, filmowa przygoda z bardzo sycącym gameplayem. Ukończenie zajęło mi prawie 50h, grałem od premiery i gdyby nie nudny początek to dałbym 10/10.
A jak ktoś ma syna to 11/10!!1111
#10163 Napisany 18 marca 2023 - 12:41
11/10 to chyba jak rudego.
#10164 Napisany 20 marca 2023 - 12:56
Inscryption.
Nie chcę się za bardzo rozpisywać na temat samej gry, to karcianka z bardzo fajnym systemem i świetnym klimatem, która potrafi zaskoczyć gracza i jeśli ktoś lubi karcianki z bardzo fajnym systemem i świetnym klimatem, które potrafią zaskoczyć gracza to po prostu powinien w to w ciemno zagrać. No i jest to gra którą da się (i przede wszystkim, warto) przejść, co sugeruje sam temat w którym to piszę, wiec jak ktoś się obawia, że to po prostu rogal w stylu Slay the Spire, to tak nie jest.
#10165 Napisany 20 marca 2023 - 16:17
#10166 Napisany 20 marca 2023 - 16:34
Nathan i Elena na props
#10167 Napisany 20 marca 2023 - 16:38
Zgodnie z tradycją plusować Mateo lamusy!
Ten post był edytowany przez nole dnia: 20 marca 2023 - 17:18
#10168 Napisany 01 kwietnia 2023 - 17:15
Hollow Knight
W końcu się spiąłem, no bo jak to wygląda, że największy fan gry na forumku nawet jej nie skończył. Kiedyś, dawno temu, przy pierwszym podejściu, natrzepałem (sprawdza) 83% i nie chciałem do ostatniego szefka podchodzić póki mam jeszcze jakieś rzeczy do zrobienia (nie wszystko oczywiście, ale takie bardziej w zasięgu). Wpadły inne gry, temat się rozmył, do niektórych tytułów ciężko się wraca.
Jakiś czas temu uznałem, że w końcu ubiję tego bossa, ale czułem sie zagubiony więc tak dla odrdzewienia skilla odpaliłem gierkę od zera, pomyślałem, że trochę przypomnę sobie podstawy. Wyszło tak, że przelazłem całą grę, wbiłem tym razem 104% i... znów utknąłem przed ostatnim szefem, bo wypadało by skończyć jeszcze ostatnią arenę, bo fajnie byłoby chociaż pierwszą formę Grimma utłuc (albo drugą? przedostatnią? z dwóch albo trzech?), ale też nie bardzo miałem nastrój na takie wysilanie się, bo zrobienie Path of Pain wycieńczyło mnie jak mało co w mojej growej karierze. No i dziś postanowiłem zamknąć temat, polazłem do typa, po trzeciej próbie poleciały napisy końcowe, wspaniała gra, nie zapomnę jej nigdy.
#10169 Napisany 01 kwietnia 2023 - 20:16
pojeb, nie szanuje.
#10170 Napisany 02 kwietnia 2023 - 17:36
Mam nadzieję, że capcom niedługo zapowie dlc z Adą i jakiś nowy remake. Marzy mi się pierwszy Dino crisis