225 odpowiedzi na ten temat

[pawel_k]

coraz bardziej zaczynam wierzyć w Twoją teorię o LBP 1.5, aczkolwiek wizja Micro Machines strasznie mnie kusi...

[Danteusz]

Wyścigi w LBP1 to nie wyścigi, trzyma się przycisk i patrzy jak pojazd porusza, bez możliwości kontroli. Shooter faktycznie da się zrobić, choć grywalność ma słabą, to bardziej sztuka dla sztuki. Platformówki oczywiście są wykonalne, ale brakuje możliwości modyfikacji zachowania Sackboya (wysokość skoku, podwójny skok). RPG nie da rady zrobić, wrzucając filmik z platformera wzorowanego na motywach z FFVIII nic nie udowadniasz. Nie chodzi o to czy Peggle i Windows są warte sequela, chodzi o olbrzymie rozbudowanie możliwości edytora, dodanie AI z prawdziwego zdarzenia, znaczne zmiany w silniku gry, oraz nowy content. Obecnie większość kontynuacji gier nie wprowadza nawet ułamka zmian jakie są między LBP1 i LBP2

[117]

To ze branza growa ssie paue jak ps3 i w ogole nie jest kreatywna nie znaczy, ze lbp i lbp2 dzieli przepasc.

[Danteusz]

Jeżeli chodzi o możliwości tworzenia - dzieli. Do czego chcesz porównywać jeśli nie do reszty branży? Do wyobrażeń o idealnym świecie gier gdzie każdy sequel jest genialny i przełomowy?

[Nyjacz]

Wiem, że to za***iście słaba zaczepka, ale pomiędzy Halo jeden a Halo trzy jest o wiele mniejsza przepaść.

[117]

Wiem, że to za***iście słaba zaczepka, ale pomiędzy Halo jeden a Halo trzy jest o wiele mniejsza przepaść.

bardzo slaba i bardzo bzdurna, ale trzeba znac Halo 1-3 zeby moc w ogole sie wypowiadac, ty niestety takiej wiedzy nie posiadasz jak widac.

Jeżeli chodzi o możliwości tworzenia - dzieli. Do czego chcesz porównywać jeśli nie do reszty branży? Do wyobrażeń o idealnym świecie gier gdzie każdy sequel jest genialny i przełomowy?

widze, ze nalezysz do ludzi ktorzy rownaja w dol, zamiast w gore... tu sie roznimy

[Danteusz]

widze, ze nalezysz do ludzi ktorzy rownaja w dol, zamiast w gore... tu sie roznimy

Co niby jest tą górą?

[117]

Bioware.Bungie.Blizzard

[Danteusz]

Bioware.Bungie.Blizzard

Świetne przykłady, Media Molecule tworzy gry na poziomie tych trzech studiów.

[Nyjacz]

bardzo slaba i bardzo bzdurna, ale trzeba znac Halo 1-3 zeby moc w ogole sie wypowiadac, ty niestety takiej wiedzy nie posiadasz jak widac.

Znam każde Halo na pamięć, ale mam oczy, a nie okulary, laskę i psa-przewodnika.

[117]

media molecule to stworzylo jedna gre do tej pory do ktorej zrobili downgrade do psp i upgrade do pseudosequela... porownywanie ich z deweloperami, ktorzy od ~20 lat tworza gry na najwyzszym swiatowym poziomie i ktore niejednokrotnie zrewolucjonizowaly rynek gier wideo i zapisaly sie zlotymi literami na kartach historii jest zdeka zalosne i smieszne.

[Danteusz]

media molecule to stworzylo jedna gre do tej pory do ktorej zrobili downgrade do psp i upgrade do pseudosequela... porownywanie ich z deweloperami, ktorzy od ~20 lat tworza gry na najwyzszym swiatowym poziomie i ktore niejednokrotnie zrewolucjonizowaly rynek gier wideo i zapisaly sie zlotymi literami na kartach historii jest zdeka zalosne i smieszne.

Weźmy takie Rare, od ~20 lat tworza gry na najwyzszym swiatowym poziomie i ktore niejednokrotnie zrewolucjonizowaly rynek gier wideo i zapisaly sie zlotymi literami na kartach historii. Problem w tym że obecnie są popłuczynami po dawnej chwale. Historia nie ma znaczenia, developer jest tak dobry jak jego ostatnia gra. MM wydało dwie gry, obie mają oceny bliskie maksimum, pierwsza sprzedała się w milionach, zdobyła multum nagród branżowych, była niezwykle innowacyjna, wokół niej powstała społeczność tworząca modyfikacje które przekroczyły oczekiwania twórców. Podobnie można opisać gry Bungie, Blizzarda czy Bioware, nie widzę powodu żeby nie stawiać ich na tym samym poziomie.
Druga sprawa, wymień mi te gry Blizzarda, Bungie i Bioware których sequele były niesamowicie innowacyjne, przełomowe, których skala zmian była znacznie większa niż między częściami LBP. Mass Effect 1-2? Halo 1-2? Może tylko u Blizzarda by się coś takiego znalazło, ale oni nie wydają gier co dwa lata. Nawet taki Starcraft 2 wypuszczony po 10 latach od premiery jedynki, mimo że rewelacyjny, innowacją nie jest.

[117]

Czy ja wymienilem Rare? Co to w ogole za sofizmat?

Tu nie chodzi o wprowadzanie rewolucji czy innowacji z kazda gra, ale zmienianie tak gry by byla czyms innym a nie tylko bigger better and more badass. I taka sciezka podaza Bioware.Blizzard.Bungie, a sciezka bigger better podaza Media Molecule i cale stadko deweloperow od naughty dog, guerilla games po epic games konczac. Miedzy kazda czescia Halo nie ma rewolucji, ale zmiany sa tak znaczne, ze kazda gra jest zupelnie innym doswiadczeniem. To samo mozna powiedziec o Dragon Age od Bioware, ktorego sequel bedzie sie konkretnie roznil, to samo bylo z ME i ME2, nie wspominajac w ogole w starszych grach, a Blizzard to w ogole poezja zmian. Durny expansion set do W3 wprowadzal takie zmiany jakich nie widzielismy w kontynuacjach innych RTS.

[smallville]

Tyle, że nikt raczej nie ma nic przeciwko teorii "bigger, better and more badass" jak to nazwałeś, bo takie Uncharted 2, Killzone 2, czy Gears of War 2 nadal są za***istymi grami. Poza tym tego co jest dobre nie powinno się zmieniać, ewentualnie lekko, bo można to konkretnie spieprzyć

[Danteusz]

Czy ja wymienilem Rare? Co to w ogole za sofizmat?

Tu nie chodzi o wprowadzanie rewolucji czy innowacji z kazda gra, ale zmienianie tak gry by byla czyms innym a nie tylko bigger better and more badass. I taka sciezka podaza Bioware.Blizzard.Bungie, a sciezka bigger better podaza Media Molecule i cale stadko deweloperow od naughty dog, guerilla games po epic games konczac. Miedzy kazda czescia Halo nie ma rewolucji, ale zmiany sa tak znaczne, ze kazda gra jest zupelnie innym doswiadczeniem. To samo mozna powiedziec o Dragon Age od Bioware, ktorego sequel bedzie sie konkretnie roznil, to samo bylo z ME i ME2, nie wspominajac w ogole w starszych grach, a Blizzard to w ogole poezja zmian. Durny expansion set do W3 wprowadzal takie zmiany jakich nie widzielismy w kontynuacjach innych RTS.

Jeżeli zmiany które dają możliwość całkowitej przebudowy gameplayu niemożliwej do uzyskania w poprzedniej części nie są czymś więcej niż bigger better and more badass to nie mam pojęcia czego być oczekiwał od kontynuacji LBP. Blizzard to poezja zastoju, sorry, ale przemieszanie umiejętności jednostkom między jedną a drugą grą to nie jest wielki sukces. Ich gry są rewelacyjne dzięki dopracowanemu i zbalansowanemu gameplayowi, ale mówienie o innym doświadczeniu to spora przesada. Chcieli w W3 pójść bardziej w stronę action RPG, fani na nich wsiedli, więc się wycofali z pomysłu zostawiając tylko przepakowanych w stosunku do zwykłych jednostek herosów. Cud że znieśli ograniczeni 12 zaznaczonych jednostek w SC2, to jest ten game changer o którym piszesz?

[117]

Jeżeli zmiany które dają możliwość całkowitej przebudowy gameplayu niemożliwej do uzyskania w poprzedniej części nie są czymś więcej niż bigger better and more badass to nie mam pojęcia czego być oczekiwał od kontynuacji LBP. Blizzard to poezja zastoju, sorry, ale przemieszanie umiejętności jednostkom między jedną a drugą grą to nie jest wielki sukces. Ich gry są rewelacyjne dzięki dopracowanemu i zbalansowanemu gameplayowi, ale mówienie o innym doświadczeniu to spora przesada. Chcieli w W3 pójść bardziej w stronę action RPG, fani na nich wsiedli, więc się wycofali z pomysłu zostawiając tylko przepakowanych w stosunku do zwykłych jednostek herosów. Cud że znieśli ograniczeni 12 zaznaczonych jednostek w SC2, to jest ten game changer o którym piszesz?

o czym ty czlowieku piszesz? Jaka calkowita przebudowa gamemplayu? To jest dalej dokladnie ten sam gameplay z dodanymi paroma opcjami. Nie zauwazylem bym nagle zaczal biegac w lewo... mnie sie trend bb&mb podobal w 2008 roku, a nie w 2011 gdy jestem niezmiennie nim karmiony przez 3 lata. I spoko, ze LBP2 mozna zrobic kopie wolfensteina ale ta gra dalej pozostaje platformerem i plansze takie jak rpg, fps czy mordobicia bedzie sie sprawdzac z ciekawosci ale selling pointem beda swietne plansze platformowe i to sie w ogole nie zmienilo od jedynki. Chyba ze nagle mi zaczniesz wciskac bajki, ze jarasz sie tym rpg albo fps... wyglada to slabo i slabo grywalnie. Tak samo jak w Reach mozna wyscigi robic... ile korwa ludzi sie sciga grajac w Halo Reach?
Nie ma to jak odpowiadac wybiorczo... co z Bungie i Bioware dante? Widze, ze sie zgadzasz... to jeszcze ci wyjasnie jak sie sprawa ma z Blizzardem. Otoz Blizzard wydal Starcrafta 2 w 9 czy 10 lat po ostatnim expansion set czyli broodwar. Jakby MM wydalo LBP2 po takim okresie czasu to bym sikal ze szczescia. przeczytaj sobie co napisalem wczesniej... LBP nie powinien ukazywac sie czesciej niz raz na generacje. Takie jest moje zdanie. Starcraft nie ukazuje sie co roku... zobaczymy co expansion przyniesie. Bedzie malo zmian to bede pewnie narzekal. Do tej pory dostajemy od Blizzarda caly czas swiezy towar... Nie mozemy mowic ze meczy nas swoimi IP. Od kazdego mamy dosyc sporo czasu odpoczac i spokojnie przychodzi czas na kontynuacje. Nawet dodatki do WoW ktore ukazuje sie chyba najczesciej to nie tylko wprowadzenie nowej lokacji, nowych ras i nowych dungeonow. To takze nowe raidy i battlegroundy, ktore absolutnie masakruja... o ile na poczatku mamy zwykla zabawe w zajmowanie budynkow i CTF tak burning crusade dodaje kapitalna zabawe z zajmowanie wiez i wykanczaniu dowodcow, a jak wczoraj zobaczylem bg z lich kinga to zbieralem szczeke z podlogi. Tak i to nazywam zmianami. Nie jest to tylko bigger better and more badass ale jest jeszcze different. Poza tym to jest dalej expansion set... to nie jest sequel. Nie wiem ile grales w starcrafta i ile w sc2 ale jak tam nie widziesz duzych zmian to masz fajnie w czolgu. I nie pisze tu o wiekszych mozliwosciach edytorskich bo te nikogo, tu chodzi o zmiane strategii, kapitalnie przygotowane misje, objectivy... bylo to w w sc1? Nie, albo w ograniczonym stopniu. Jak sobie MM zbuduje portfolio trzech IP ktory kazdy bedzie na poziomie LBP to dodam ich do list, poki co zarzynaja jedno.

[Kradziej]

Otoz Blizzard wydal Starcrafta 2 w 9 czy 10 lat po ostatnim expansion set czyli broodwar. Jakby MM wydalo LBP2 po takim okresie czasu to bym sikal ze szczescia.

Wydali 9-10 lat po premierze Brood War i patrz, jak mało zmienili. Nie wiem, jakich zmian chciałbyś od LBP2, jeśli miałoby się ukazywać co 3 (no, prawie 3) lata.

[Kradziej]

Łapajcie najbardziej uhahanego kolesia na świecie: http://www.neogaf.co...1&postcount=653

[117]

Wydali 9-10 lat po premierze Brood War i patrz, jak mało zmienili. Nie wiem, jakich zmian chciałbyś od LBP2, jeśli miałoby się ukazywać co 3 (no, prawie 3) lata.

zapoznaj sie lepiej z calym postem, a nie jednym zdaniem wycietym z kontekstu.

[Kradziej]

zapoznaj sie lepiej z calym postem, a nie jednym zdaniem wycietym z kontekstu.

Dobrze załapałem kontekst. Chodziło mi o to, że jak na 9 lat to mało zmienili w tym StarCrafcie. Nikt nie narzeka, pewnie, bo ta gra jest jak Quake czy szachy - nie powinno się zbytnio ingerować w jej strukturę. Ale jak na 9 lat to mało zmian, wybacz.
Podoba mi się też, jak podajesz przykład Halo jako gry, która znacząco zmieniała się z odsłony na odsłonę.

[Nyjacz]

o czym ty czlowieku piszesz? Jaka calkowita przebudowa gamemplayu? To jest dalej dokladnie ten sam gameplay z dodanymi paroma opcjami. Nie zauwazylem bym nagle zaczal biegac w lewo... mnie sie trend bb&mb podobal w 2008 roku, a nie w 2011 gdy jestem niezmiennie nim karmiony przez 3 lata. I spoko, ze LBP2 mozna zrobic kopie wolfensteina ale ta gra dalej pozostaje platformerem i plansze takie jak rpg, fps czy mordobicia bedzie sie sprawdzac z ciekawosci ale selling pointem beda swietne plansze platformowe i to sie w ogole nie zmienilo od jedynki. Chyba ze nagle mi zaczniesz wciskac bajki, ze jarasz sie tym rpg albo fps... wyglada to slabo i slabo grywalnie. Tak samo jak w Reach mozna wyscigi robic... ile korwa ludzi sie sciga grajac w Halo Reach?
Nie ma to jak odpowiadac wybiorczo... co z Bungie i Bioware dante? Widze, ze sie zgadzasz... to jeszcze ci wyjasnie jak sie sprawa ma z Blizzardem. Otoz Blizzard wydal Starcrafta 2 w 9 czy 10 lat po ostatnim expansion set czyli broodwar. Jakby MM wydalo LBP2 po takim okresie czasu to bym sikal ze szczescia. przeczytaj sobie co napisalem wczesniej... LBP nie powinien ukazywac sie czesciej niz raz na generacje. Takie jest moje zdanie. Starcraft nie ukazuje sie co roku... zobaczymy co expansion przyniesie. Bedzie malo zmian to bede pewnie narzekal. Do tej pory dostajemy od Blizzarda caly czas swiezy towar... Nie mozemy mowic ze meczy nas swoimi IP. Od kazdego mamy dosyc sporo czasu odpoczac i spokojnie przychodzi czas na kontynuacje. Nawet dodatki do WoW ktore ukazuje sie chyba najczesciej to nie tylko wprowadzenie nowej lokacji, nowych ras i nowych dungeonow. To takze nowe raidy i battlegroundy, ktore absolutnie masakruja... o ile na poczatku mamy zwykla zabawe w zajmowanie budynkow i CTF tak burning crusade dodaje kapitalna zabawe z zajmowanie wiez i wykanczaniu dowodcow, a jak wczoraj zobaczylem bg z lich kinga to zbieralem szczeke z podlogi. Tak i to nazywam zmianami. Nie jest to tylko bigger better and more badass ale jest jeszcze different. Poza tym to jest dalej expansion set... to nie jest sequel. Nie wiem ile grales w starcrafta i ile w sc2 ale jak tam nie widziesz duzych zmian to masz fajnie w czolgu. I nie pisze tu o wiekszych mozliwosciach edytorskich bo te nikogo, tu chodzi o zmiane strategii, kapitalnie przygotowane misje, objectivy... bylo to w w sc1? Nie, albo w ograniczonym stopniu. Jak sobie MM zbuduje portfolio trzech IP ktory kazdy bedzie na poziomie LBP to dodam ich do list, poki co zarzynaja jedno.

Wiesz, że Twój post nie ma sensu, bo sam nie załapałeś co powiedział dante? Przypominam:

zmiany które dają możliwość całkowitej przebudowy gameplayu niemożliwej do uzyskania w poprzedniej części

[117]

Jakbys przeczytal caly post to bys zrozumial, ze jednak ma sens

[Cudak]

Nowy trailer:

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=5YnrAWGOgFw#!

[Sylvan Wielki]

Gra kupiona. Jutro planuję przysiąść nieco przy niej. Zobaczymy jak prezentuje się jeden z najlepszych sequeli ostatnich lat.

[Nyjacz]

Gra kupiona. Jutro planuję przysiąść nieco przy niej. Zobaczymy jak prezentuje się jeden z najlepszych sequeli ostatnich lat.

Sequel jednej z najlepszych gier ostatnich lat .

[Sylvan Wielki]

To też. Ale są kontynuacje typowe (nieco więcej, ładniej), jak i te wręcz rewolucyjne (SB -> SC). I jeszcze kilka innych. Przy kolejnej cyferce w tytule, autorzy często dają ciała. LBP2 ponoć jest jednym z najlepiej opracowanych ciągów dalszych. Ale mniejsza z tym. Wiesz o co chodzi.

Nie pograłem zbyt długo w LPB2, niemniej początek jest obiecujący.

[Raikoh]

Dengeki Mag.- 94/100 (90, 95, 95, 95)

[Sylvan Wielki]

Ta pozycja jest niesamowita. Troszkę niemrawo się za nią zabrałem (dopiero przed 4tym etapem jestem), ale już zachwyca i to w kilku segmentach.
Ostatnio dobrą godzinę pograłem w gry stworzone przez społeczność LPB ( jest nawet wariacja kapitalnego "Plants vs Zombies"), znakomicie się bawiłem.
Świetna jest także sfera audio - szczególnie muzyka w drugim świecie, nadzwyczajna. Szalenie uniwersalna to pozycja, a zmniejszenie (znacznie) poziomu trudności wyszło grze tylko na dobre.

[Kradziej]

Heeej!
http://www.eurogamer...heir-dream-jobs