Cóż, ze swojej strony przede wszystkim chciałbym, żeby SH5 opowiedział oddzielną historię niezwiązaną ściśle z wątkiem okultystycznym, tak jak to zrobił SH2 - czyli po prostu ukazanie mitologii serii z innej perspektywy. Żadnych bezpośrednich kontynuacji głównego wątku (SH3) i, chociaż to jeszcze ujdzie, tworzenia scenariusza na podstawie wątków z dalszego planu (SH4) - chcę gry z nową historią, która rysem fabularnym, klimatem i portretami psychologicznymi postaci, choć trochę będzie przypominała genialną dwójkę.
W ostatnich dwóch Silentach zostały dosyć mocno zachwiane proporcje między walką a zagadkami. Szczególnie widać to w SH4 właśnie - nie zapomnę sytuacji, kiedy w ostatniej lokacji w grze na ciasnej klatce schodowej zostałem zaatakowany przez pięć pielęgniarek... Jak na taki mały obszar, przeciwników jest trochę za dużo, co według mnie psuje trochę klimat dobrego horroru... Takich momentów w grze jest niestety więcej. A zagadki? Prawie ich nie ma, a te, co już są, nie stanowią tak naprawdę żadnego wyzwania (przynajmniej dla weteranów serii) i większość z nich opiera się na schemacie znajdź/przynieś/użyj. Klimatyczne wiersze i zagadki podobne chociażby do tej z fortepianem ze szkoły Midwich (SH1) odeszły w zapomnienie... Tak więc mam cichą nadzieję, że Team Silent w następnej części poprawi te dwa dosyć istotne aspekty i tym razem bardziej postawi na rozwiązywanie zagadek niż na walkę z przeciwnikami.
Kolejną rzeczą są zbytnio oświetlone lokacje... Przez ten zabieg klimat odwiedzanych pomieszczeń gdzieś się ulotnił i nawet znakomity podkład dźwiękowy nie był w stanie znieść tego problemu... Mimo wszystko brakuje trochę błądzenia po ciemnych korytarzach z latarką. Pozostaje jeszcze sprawa powtarzania się niektórych miejscówek... O ile w SH3 można było to przeboleć, tak dwukrotne przechodzenie przez te same miejsca w SH4 budziło już lekki niesmak (niby jest to uzasadnione przez fabułę, ale jednak...). Takiego backtrackingu w SH5 już bym nie ścierpiał...
Takich właśnie mniej więcej zmian w najlepszym wypadku oczekuję po SH5... O sferę audio-wizualną nie ma co się martwić, bo ta z pewnością będzie stała na wysokim poziomie .
Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 19 marca 2018 - 11:53