Niczego nie ujmując R2, do MW nie ma podejściaCzytałem jak ludzie robili to trofeum, zajmuje chyba z miesiąc, pod koniec rzygali tą grą. Insomniac przegięło pałę
W pierwszym MW wbiłem 10k killi zarówno na X360 jak i PS3 i nie widziałem w tym nic wielkiego. Jeśli gra Cię wciągnie na maxa to nie widzę problemu. Gorzej jeśli się nie chce, a się robi. Tylko jaki jest tego sens? Nie wiem.
Dla mnie i dla Ciebie tak, ale ktoś komu Res się bardzo spodoba może mieć zupełnie inne zdanie.