Skocz do zawartości

Zdjęcie

Until Dawn

PS4

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
107 odpowiedzi na ten temat

#91 Kazuo Napisany 24 lutego 2016 - 02:52

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

 

W Game of Thrones też wybierasz kto ma przeżyć i to nie dotyczy tylko jednej postaci, dlatego nie wkładaj wszystkich TT do jednego worka ;)

 

Cieszę się, że po tylu latach w końcu te patałachy zaczynają robić postępy.

 

 

Jestem na czwartym rozdziale Until Dawn, muszę przyznać, że gra naprawdę "robi". Atmosfera jest świetna, kiedyś bardzo lubiłem teen slashery, więc w sumie szybko załapałem klimat. Miejscówka idealna - daleko od cywilizacji, noc, zima, mroczny las, opuszczone rudery, piwnice, kopalnie. Postacie, wiadomo, banda klasycznych, niewyżytych dzieciaków, których zwyczajnie nie da się lubić, no ale taka to już konwencja, a bohaterzy wpisują się w nią tak jak powinni. Jumpscare'y mimo że stanowią najtańszą metodę straszenia i pojawiają się często, to mimo wszystko działają - gra ma świetne udźwiękowienie, parę razy aż podskoczyłem na fotelu. Generalnie samograj straszny, jednak w tym przypadku wybitnie mi to nie przeszkadza. Ostatnią  tego typu grą, która mnie tak wciągnęła było Heavy Rain.


Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 24 lutego 2016 - 03:04

  • 0

#92 Kazuo Napisany 26 lutego 2016 - 02:20

Kazuo

    ziomeczek Goofy'ego

  • Forumowicze
  • 18 498 Postów:

Koniec. Obok Heavy Rain najlepsza tego typu gra na rynku. Klimat po prostu miażdży, dla mnie to jest pełnokrwisty horror, w którym naprawdę idzie się przestraszyć - te lokacje w połączeniu z fenomenalnym udźwiękowieniem i jumpscare'ami robią swoje. Wspominałem coś o grafice bliskiej fotorealizmu, która dokłada do tej całej schizy swoją cegiełkę? No to wspominam. Wiadomo, to nie jest typ strachu który wchodzi głęboko pod czachę i uruchamia wyobraźnię, tylko najtańsze możliwe motywy, jednak ciągłe uczucie zagrożenia (non stop, przez całą grę) i świadomość, że w każdej chwili coś może nam wyskoczyć do gardła w zupełności tu wystarczą. Jednak do końca na horrory się nie uodporniłem. No i najważniejsza rzecz - jest mega niepewność, bo każdy bohater może zginąć, nie w każdej chwili co prawda, bo część wyborów i QTE to ściema, ale... nigdy nie wiadomo które akurat okażą się kluczowe, dlatego obawa o los sterowanego bohatera nie ustępuje nawet na moment.

 

Spodobało mi się też jak wykonano tu eksplorację. Nie ma jej zbyt dużo, nie jest wciśnięta na siłę i nie zmusza nas chamsko do łażenia bez sensu w każdy kąt, zbierania itemów  innych dupereli - to od nas samych zależy czy chcemy trochę pobaraszkować (odkrywając nowe elementy fabuły) czy walimy to i lecimy dalej. A eksplorować warto i to dokładnie nie tylko ze względu na dodatkowe skrawki informacji, ale też dla porozrzucanych tu i ówdzie totemów, które pomagają nam przewidzieć przyszłe zdarzenia. Na początku nie zwracałem na nie zbyt dużej uwagi, ale jak się okazało, to w głównej mierze od nich zależy kto przeżyje. Świetny patent i dobra motywacja do robienia spacerów po lokacjach. Na brak innych elementów nie mam zamiaru tu narzekać, jakiekolwiek zagadki logiczne czy zbyt długie dialogi tylko zabiłyby klimat i dynamikę scenariusza, więc wybitnie tutaj mi to nie przeszkadzało.

 

Ponarzekać natomiast muszę trochę na fabułę. Ja wiem, że to jest tępy slasher, gdzie sensownie napisane postacie czy jakakolwiek logika jest zbędna, ale w późniejszej fazie gry niektóre elementy po prostu rażą. Dlaczego bohaterzy muszą dosłownie CO CHWILĘ się rozdzielać? Co rusz ktoś znajduje sobie jakiś idiotyczny pomysł, żeby tylko odłączyć się od grupy, co rusz zupełnie bez sensu wpada w tarapaty

 

Spoiler

 

Zdenerwował mnie też nierówny "czas antenowy" dla każdej z postaci. Niektórych nie widzimy przez 70% gry, część ma swoje 5 minut na początku, później słuch o nich ginie, by nagle pojawili się wiele godzin później albo nawet dopiero na sam koniec... inni, którzy wcześniej byli ważni, w ostatnich rozdziałach stoją jak kołki i prawie się nie odzywają

Spoiler

Samo zakończenie przychodzi niespodziewanie i wydaje mi się jakby trochę przyspieszone. Trochę szkoda, że przygoda nie jest dłuższa.

 

Generalnie jednak tytuł bardzo mi się spodobał. Fakt, to jest samograj, ale wyróżniający się niesamowitą, unikatową wręcz atmosferą oraz tym, że naprawdę potrafi zaangażować gracza. Można nie lubić tych kretyńskich postaci, ale mimo wszystko za wszelką cenę stara się ich wszystkich doprowadzić do szczęśliwego zakończenia, a kiedy ktoś umrze (z reguły bardzo brutalnie i w asyście latających flaków), to robi się trochę przykro. Wreszcie najważniejsze - decyzje mają znaczenie. Warto 10 razy zastanowić się nad wyborem zanim się coś podejmie. Mi przeżyło 6 bohaterów, z czego jestem w sumie zadowolony (w Heavy Rain zginęli mi wszyscy, olo), najważniejsze, że głównie ci do których zapałałem jako-tako sympatią (Taikun, Ciebie też uratowałem). Teraz jeszcze sprawdzę sobie na YT pozostałe zakończenia i to w sumie byłoby na tyle. Bardzo fajna przygoda i rad jestem niezmiernie, że nikt tego nie rozbił na epizody.

 

8/10

 


  • 3

#93 Nyjacz Napisany 10 kwietnia 2016 - 13:04

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 12 011 Postów:

Trochę podobne zarzuty mam jak przy Orderze. Za dużo w tej grze jest sekwencji, gdzie chodzi się po lesie do przodu, które trwają za długo. Początek obiecywał więcej, pod względem gameplayu jest tu mniej do robienia niż w Heavy Rainie, więc passe.

 

Fabuła przewidywalna, byłem zawiedziony. Znaczenia wyborów nie znam za bardzo, bo grę przeszedłem raz i raczej nie będzie chciało mi się ukończyć ponownie.

 

Liczyłem na więcej, bo podobno okazała się fajną niespodzianką, a na trailerach wyglądała jak Heavy Rain: Slasher Edition.


  • 0

#94 twilitekid Napisany 10 kwietnia 2016 - 19:42

twilitekid

    HBH

  • Forumowicze
  • 6 740 Postów:

Ja po Until Dawn odpaliłem Heavy Rain w celu ponownego przejścia, bo mnie wzięło na filmo-gry. Jezusmaria... tożto niemalże crap z perspektywy roku 2016. Pomijam to, że sterowanie jak czołgiem posysa, ale to jest tak żenująco pretensjonalne, że zwyczajnie w środku mnie krzywiło jak na to patrzyłem i wstyd mi było przed żoną, (chciałem jej pokazać ciekawą grę podobną do UD) która w końcu kazała mi tę żenuancję wyłączyć. Także ten... nie ma co porównywać UD do HR. To pierwsze nie udaje, że jest ambitną grą i dobrze na tym wychodzi. Ciekawe czy obroni się za te 5 lat, ale na dzień dzisiejszy HR to żenujące wynurzenia niespełnionego filmowca zagubionego w gierkowym świecie, którego nie rozumie.


  • 3

#95 Starh Napisany 10 kwietnia 2016 - 19:49

Starh

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 073 Postów:
Dlatego ja juz wiem, ze to detroid od cage'a to będzie mega crap
  • 0

#96 banerski Napisany 24 maja 2016 - 21:32

banerski

    Pikachu

  • Narybek
  • 62 Postów:
Nadrabiam zaleglosci, dzis odpaliłem.
Czy tez mieliscie takie problemy techniczne (gra sie przywiesza (szczegolnie na poczatku/intro I inne takie/), naped chodzil jak szalony, balem sie ze wybuchnie jak nie sciagne patcha.
A moze ktos mnie oszukal I mi jakas piracka wersje wylal.
  • 0

#97 bartezoo Napisany 25 maja 2016 - 08:55

bartezoo

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 3 813 Postów:

Nie ta gra taka jest. Spadki do 20 fpsów, konsola mi zaczęła tak głosno chodzić, że myślałem że odleci. 


  • 0

#98 banerski Napisany 25 maja 2016 - 17:00

banerski

    Pikachu

  • Narybek
  • 62 Postów:
Własnie wlaczylem I jest komunikat "Recovering partially instaled data. This may take up to twenty minutes".
Ja j*bie :-)
  • 0

#99 Bzduras Napisany 25 maja 2016 - 18:37

Bzduras

    zbanowany

  • Forumowicze
  • 1 868 Postów:
#dygresja: co do tych głośnych konsol - jeśli ktoś nie ma już gwarancji albo się nią nie przejmuje to polecam wkrętak torx T8 z otworkiem i choćby podstawowe przeczyszczenie z kurzu. Pierwszy raz jak otworzyłem swoją konsolę i zobaczyłem, co się dzieje z wiatraczkiem od chłodzenia grafiki to mało zawału nie dostałem. Teraz mniej więcej co miesiąc-półtora prewencyjnie czyszczę wnętrze sprężonym powietrzem i nawet przy Uncharted 4 konsola jest cichutka, nic nie szumi itepe, polecam
  • 0

#100 DanteTDH Napisany 25 maja 2016 - 21:14

DanteTDH

    Power Armored

  • Forumowicze
  • 1 099 Postów:
No ja się właśnie nastawiam na takie podstawowe czyszczenie od kilku miesięcy-chyba trzeba będzie się tym zająć. Mówisz, że jest lepiej? Bo dla mnie to brzmi tak, że konsola hałasuje nawet jak nie jest jeszcze nagrzana (problem z softem, o którym pisałem w dziale o PS4). Zupełnie, jakby system chłodzenia rozpędzał się bez udziału temperatury.

Może spróbuję i zobaczę co z tego wyjdzie.
  • 0

#101 banerski Napisany 25 maja 2016 - 21:27

banerski

    Pikachu

  • Narybek
  • 62 Postów:
U mnie to wina Until Dawn. Konsola nowa, swieza, nawet trafil sie ten nowszy model (chociaz obnizka byla spora;-)
Inny gry dzialaja ok.

Kojarzy mi sie to z "rest mode" I proba wybudzenia konsoli ale odnosnie tego jest na pewno osobny temat.
Narzekam ale gram.
  • 0

#102 Sotaku Napisany 15 kwietnia 2017 - 16:19

Sotaku

    JJ

  • Forumowicze
  • 41 688 Postów:
Giereczka splatynowana, grafika całkiem ładna, wersja polska świetna, niekiedy nawet ostrzejsza od tej angielskiej. Historyjka żywcem wyjęta z horrorów lat 80-90 skąd są także wzięte sposoby straszenia. Nie było jakiś wkurzających trophy, przejście gry dwa razy pozwala wbić platynę i poznać większość tego co przygotowali programiści względem fabuły i różnych konsekwencji naszych wyborów. Jak pisałem wcześniej szkodą, że nie powstaje więcej tego typu gier.
  • 2

#103 Bzduras Napisany 15 kwietnia 2017 - 16:57

Bzduras

    zbanowany

  • Forumowicze
  • 1 868 Postów:

No ja się właśnie nastawiam na takie podstawowe czyszczenie od kilku miesięcy-chyba trzeba będzie się tym zająć. Mówisz, że jest lepiej? Bo dla mnie to brzmi tak, że konsola hałasuje nawet jak nie jest jeszcze nagrzana (problem z softem, o którym pisałem w dziale o PS4). Zupełnie, jakby system chłodzenia rozpędzał się bez udziału temperatury.

Może spróbuję i zobaczę co z tego wyjdzie.

Ale mam zapłon, lel, dopiero zauważyłem posta

 

Ostatnio byłem u zioma i jak usłyszałem jego konsolę to już w windzie wiedziałem, co jest na rzeczy. Czyszczenie pomogło


  • 0

#104 Shinigami Napisany 03 sierpnia 2017 - 09:44

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 386 Postów:

Kilka dni temu skończyłem i mocno mieszane uczucia. Wręcz na tyle, że nie miałem za bardzo ochoty o grze pisać.

 

Będzie ze spoilami.

 

Spoiler

 

Jedno z czego jestem zadowolony, to ogólna forma rozgrywki. Capcom mógłby trochę z tego pożyczyć, bo zwiedzanie świata z pozornie statycznymi kamerami, które jednak poruszają się delikatnie za postacią było bardzo fpytkę. Macanie dokumentów i kartkowanie ich z użyciem pada też ok sprawa :)

 

edyta

Spoiler


Ten post był edytowany przez Shinigami dnia: 03 sierpnia 2017 - 10:09

  • 0

#105 Juras Napisany 03 sierpnia 2017 - 10:49

Juras

    Master Chief

  • Forumowicze
  • 2 800 Postów:
Spoiler


Ogółem mi się gierka podobała, spodziewałem się jakiegoś badziewia z grafiką, a ostatecznie mogłem sobie eksplorować szpital z latarenką/pochodnią w ręku, coś co zawsze chciałem zobaczyć w SH. I ta GRAFICZKA, szczególnie wykonanie postaci, całych modeli, nie tylko twarzy. Nie wiem co tu się postarzyło niby.
8/10
  • 0

#106 Shinigami Napisany 03 sierpnia 2017 - 10:53

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 386 Postów:

Spoiler


  • 0

#107 Juras Napisany 03 sierpnia 2017 - 11:16

Juras

    Master Chief

  • Forumowicze
  • 2 800 Postów:
Spoiler

  • 0

#108 Sylvan Wielki Napisany 31 stycznia 2024 - 23:57

Sylvan Wielki

    Demigod

  • Forumowicze
  • 8 618 Postów:


  • 0



Inne z tagami: