1616 odpowiedzi na ten temat

[burnstein]

W DSII można całkiem sporo się poszwędać zanim wlezie się do jakiegokolwiek bossa, a tam 'gdzieś w prawo od ogniska, jakieś giganty, kanały itp' warto się wybrać jak już nieco podpakujesz bo jest tam przy moście zwodzonym pierścień z którym jeśli grasz trupem (ja tak grywałem, niemal nigdy się nie wskrzeszałem) nigdy się nie rozstaniesz

[Druciak]

Jak na razie to się zawiesiłem na tym lewitującym szybkim bossie. Co za chvj.

 

Przed chwilą padł, co za ulga.

Ten post był edytowany przez Druciak dnia: 09 lutego 2015 - 19:33

[burnstein]

A Last Gianta rozwaliłeś? Jeśli tak to warto zajrzeć właśnie do 'gdzieś w prawo od ogniska, jakieś giganty, kanały itp'. Boss z prawej jest prosty, jeden z niewielu których załatwiłem przy pierwszym podejściu, a i ci duzi w zbrojach są całkiem prości, jak z wieży wywabiasz sobie łukiem po jednym (co prawda wybiegają wszyscy trzej, ale możesz się odpowiednio daleko cofnąć, to i oni zaczynają się cofać, wtedy znów z łuku w jednego i reszta wróci do wieży, a ten jeden znów pobiegnie do ciebie).

[Druciak]

Tak, Last Gianta rozwaliłem, za pierwszym razem, łatwy był. Teraz w sumie chyba pójdę do gigantów, bo nie wiem czy coś tu jeszcze jest do zwiedzenia.

 

P.S. Mógłby jakiś mod przenieść dyskusję do wątku DSII? Z góry dzięki.

[Sylvan Wielki]

Nie no, akurat ten las to chyba dobra strona. Ja na początku to poszedłem gdzieś w prawo od ogniska, jakieś giganty, kanały itp. Tutaj jak na razie jest znacznie prościej. Otworzyłem willę oraz wpuściłem kowala do jego miejscówki. Coraz bardziej mi się gra podoba, może dlatego, że jeszcze nie miałem żadnego bossa.

 

Zaległy plus przyznany.

Ni dziwię się, że miałeś pod górkę (jakieś giganty, bossowie), ja dreptam sobie po lesie - zwykli wojacy w przeżartych rdzą zbrojach.

Ten post był edytowany przez Sylvan Wielki dnia: 10 lutego 2015 - 09:04

[Druciak]

Teraz już troszkę dalej jestem. 56lvl i 6h na liczniku. Obecnie jestem po tym lesie, gigantach oraz statku. Będę teraz czyścił bastylię. O dziwo ten poziom ze statkiem czyściłem 3 razy, dlaczego? Bo jestem debilem i nie zauważyłem dźwigni po której przybywa statek, na który musimy wejść.

Te piraty czasem dawały w kość, mają niezłe combosy.

Używam obecnie jakiejś maczugi na zmianę z axem. Spoko dmg, szybkie ciosy. Ogólnie idę w szybką postać, a nie w jakiegoś tanka, jakoś lepiej mi się tak gra.

[Raikoh]

Tez wole postaciami szybkimi ze sztyletami czy katanami. Ale ogolnie to wszystko mi pasuje

[AndrzejSon]

Ładne te okładki, zwłaszcza ta z PS4. Przeszedłem grę kilka razy, dwa razy NG+ i niestety tylko dwa dodatki, bo mi xbox padł, a i tak kupię.

 

Nie słyszał nikt o nadchodzącym remasterze Demons Souls ?

Ten post był edytowany przez AndrzejSon dnia: 12 lutego 2015 - 20:50

[Raikoh]

Vaati wyjasnia. Polecam, bo Vaati i ENB to najbardziej znane osoby w community rowniez od strony fabuly itd 

 

Az ciarki przechodza.

 

https://www.youtube.com/watch?v=Cdk_fvXG5xA

Ten post był edytowany przez Raikoh dnia: 16 lutego 2015 - 18:09

[AndrzejSon]

Ciekawe, nie powiem. Do tego lubię tego typka, to chodząca wiki.

[Raikoh]

Karva ile razy bym tych filmikow nie ogladal, nie gral, nie walczyl - to zawsze ciarki, az mnie od srodka pali i czuje swoja dusze. To moj swiat, Soulsy i zaraz Bloodborne. Potem Dark Souls 3. O dzieki Ci FROM Software za to... Zostalem przeklety na zawsze i juz na zawsze ta seria bedzie moim numer jeden. Master Rai, Cursed Clan, Darkness & Sorrow...  Setki opowiesci o najwieszych wojownikach, tych stojacych po stronie swiatla jak i tych po stronie mroku.... Wszystko zostalo zapisane i zostanie ponownie napisane wraz z nadejsciem Mesjasza Bloodborne. Cykl caly czas sie powtarza..

 

 

[burnstein]

To toczeń, ewidentnie.

[Dixi]

Eurogamer przyjrzał się wersji na PS4 i jest chyba całkiem nieźle, jeśli ktoś jest zainteresowany

 

The early sentiment is this: Dark Souls 2 on PS4 is not entirely flawless in its delivery, but nevertheless, it is the best-looking incarnation of the game to date. A pixel count shows up a perfect 1920x1080 resolution, something we also hope to verify on Xbox One on launch. That's also backed by post-process anti-aliasing that matches the FXAA technique seen on the existing PC release. 

...

To summarise, the game holds at 60fps for a majority of the time on PS4, with v-sync always engaged. The bad news is that this frame-rate isn't an absolute lock; areas with too many destructible pieces lurch to the low 50s, and one explosion in our test kicks that down to 45fps, if only for a moment. We get stutters and blips along smaller paths too, but it's worth stressing that these are exceptions to the prevailing 60fps rule.

 

 

Upgrade graficzny w wersji konsolowej też jest widoczny

 

[fingus]

Moja wersja na x360 leży i się kurzy, planowałem machnąć kiedyś new game plusa, ale jakoś nie było okazji, bo ciągle inne giereczki. JEŻELI najdzie mnie ochota do gry wrócić, to zapewne zrobię to już na ps4.

Spoiler

ciekawe, czy do tej pory gra wejdzie do plusa

[nole]

Porównanie wersji PS4 i PS3:

[Sylvan Wielki]

Nawet by się nie ośmieszali.

[Pico]

Kto nie grał w DkS2 na PS3 - niech kupuje. Ale kto grał, to... po co będzie nabijał kabzę From Software? Sensu brak.

[Aleks]

60 fps i wreszcie nie wygląda jak sraka, może będzie się dało w końcu w to grać.

[Raikoh]

Ja nabije im kabze i to chetnie. No i nie mam ps3 juz, wiec to mnie ratuje.

[burnstein]

Kradnę, z forumka obok. Już wiadomo dlaczego DSII to takie niespójne korytarzyki:

 

 

Tłumaczony jest wywiad z twórcami DS2, gdzie chyba po raz pierwszy oficjalnie potwierdzono, że gra faktycznie przeszła przez kłopotliwy developing:

 

 

Tanimura: Yes, this game actually went through quite a troubled development process. Due to a number of factors we were actually forced to re-think the entire game midway into development. We really had to go back to the drawing board and think once more about what a Dark Souls game should be. It was at that point that I took on my current role, overseeing the entirety of the game including the art direction. To ensure we created the game both we and the fans wanted it was completely necessary, but it did of course create a problem. We had to decide what to do with the designs and maps that had been created up to that point. Ideally we’d start again from scratch but of course we were under time constraints so instead we had to figure out how to repurpose the designs in our newly reimagined game. This meant everything from deciding new roles for characters to finding ways to slot locations into the world map. This unusual development cycle faced us with an entirely different set of problems and looking back on the project as a whole it was at times, arduous. Although I’m confident that none of this will be felt by the players and I’m completely satisfied with the final product. So while I don’t think we need to dwell on it too much, in the interest of giving a full count of the development process it’s something we can’t avoid touching on.

 

 

In terms of sheer volume this entry is much bigger than the first game yet you were able to release on time which I’m sure wasn’t easy. In the midst of this difficult development cycle what kind of direction did you give to the artists on the game?

Tanimura: Well there were really two patterns and the process differed for each one. There were the partially completed designs which needed to be modified to fit into the reworked game and the new designs created after the revision. In this case my preferred method is to start with a base idea or concept and then develop it from there although this project had many more of the former than the latter. It is worth noting however that this doesn’t apply to the dlc as it was created completely from scratch and we didn’t begin work on it until we had completed the entirety of the main game. In both situations I took care not to be too controlling, even when I myself had a personal preference. I like to take time to talk with the designers and artists and evolve the idea that way. In my experience this method tends to provide better results in the end, in fact it’s used in a lot of From Software’s games so I saw no reason not to use it with Dark Souls 2 as well.

 

However rearranging the partially completed designs was extremely difficult. For example the character Lucatiel of Mirrah. Her name during development was Don Quixote and the Bell Keeper dwarf her Sancho Panza. They were originally designed as a slightly untrustworthy female knight and her bumbling, middle aged squire much like their namesakes. But while I’m a fan of the source material inserting these two overtly comical characters into such a dark foreboding world just wouldn’t fit at all. So eventually we changed their roles to that of the cursed knight and the Bell Keeper. I simply asked the designers if they could modify them a little for their new roles.

 

 

 

 

[AndrzejSon]

Wiem, jestem soulsową dziweczką, ale dodatków wszystkich nie skończyłem i chciałem te 60fpsów, i kupiłem DkS2:SOFS. Pierwsze wrażenie bardzo dobre, grafika wyraźnie ładniejsza, tekstury lepsze, ale i tak najważniejsza jest animacja. O dziwo wszystko jak na razie śmiga bardzo płynnie (zagajnik i wieżę Heide mam za sobą, zacząłem przystań) i gra się strasznie przyjemnie. Mam wrażenie, że teraz dopiero idealnie można trafić z rolką i parry. Kolejna sprawa, rozstawienie przeciwników jest w wielu przypadkach zupełnie inne, jakby bardziej przyjazne dla nowego gracza. Do tego wydaje się, że ataki wrogów są bardziej zajadłe.

 

Nie grałem w DkS2 kilka miesięcy i dzisiaj po włączeniu pierwsze wrażenie: K*&%a jakie to wolne, gdzie dashowanie, gdzie te błyskawiczne ataki i odnawianie się HP po błyskawicznej kontrze z BB. Do tego picie estusów jest tak cholernie ślamazarne. Odwykłem od soulsów, od tego, że walki są tutaj bardziej taktyczne, a ofensywna postawa może być bardzo szybko utemperowana.

 

Jestem z zakupu zadowolony, gdyby FS zapowiedziało Demons i DkS jedynkę, biorę w ciemno. Czy nowy gracz się do gry przekona? Jeśli się zabierze za grę po Bloodborne, to raczej nie. Dynamika jest mniejsza, a gra brzydsza. A nowe osoby mogą sobie kupić BB.

 

Więc dla kogo to gra? Pewnie dla takich soulsowych dziweczek jak ja.

[oranje]

Jakby do była jedynka to bym brał. dwójki nie mam ochoty po raz kolejny kończyć.

[Ney]

Też się uważam za soulsową bicze, ale na dwójkę już nie mam kompletnie ochoty. Zgadzam się z Oranje - jakby dawali jedynke w HD do zestawu to wtedy bym się nie zastanawiał

 

Podobno jest idiotyczny błąd w tym DS2 przez 60 klatek - wszystko się psuje dwa razy szybciej, brawo From 

[torq314]

Mam to samo. Jedynkę bym brał, dwójki nie.

Serio z tym psuciem?

[Danteusz]

Czytałem że błąd jest na PC, jeśli nie naprawili tego na konsoli to OLO nad OLO

[Ney]

No właśnie nie naprawili, pewnie już tego nie zrobią

[AndrzejSon]

Ja nic takiego nie zaobserwowałem. Ney, chodzi o bronie, że się psują?

[Danteusz]

Co za żenada

[Ney]

Tak, bronie się szybciej psują, mnóstwo graczy na to narzeka, a pecetowcy już od roku i nic nikt z tym nie robi Pewnie lore to wyjaśnia, ale raikoha nie ma żeby nam wytłumaczył

 

 

[oranje]

Już w zwykłych DkS2 bronie się szybko psuły, a co dopiero teraz musi być.
Swoją drogą nie wiem o czym sony myślało nie wydając Demonów na starcie poza Japonią.