382 odpowiedzi na ten temat

[KoBik]

Jakie bóle dupy w polskich sajtach. Ktoś to czyta w ogóle? Origins nie robi wielkiego łał ale złe nie jest. 1/10? 2/5? w dupach się poprzewracało.

[Stan]

na gamezilli dali 1/10 bo przez buga nie mogli ukończyc gry. 

[Scorpio]

Chyba ludzie nie grali w gry na 1/10. Nie wiem w sumie co to za ocena - chyba nawet nie stosunek oczekiwań do otrzymanego produktu. Gameplay podobny do poprzednich części. Czyli nie ma blokowania w ścianach co 2 kroki, braku płynności animacji postaci, lagów przy wyprowadzaniu ... aaaaa ... po co się produkuję. Battlefield 4: 9.5, Arkham Origins 1/10. Same znafcy i rekiny i pantofelki

[Scorpio]

na gamezilli dali 1/10 bo przez buga nie mogli ukończyc gry. 

To co by dali Warrior Within? W zależności od tego czy trafi się bug, czy nie to ocena 1/10 albo 8/10. Słodko.

[ACZ]

rzetelny pssite.com wystawil 7/10

[Kazuo]

Ostro zbombili, z gry bliskiej 10/10 odpieprzyć manianę na poziomie 7/10? Nieźle. A mega-niskie oceny mnie wcale nie dziwią, podobnie było z szóstym Residentem (który spokojnie jest giereczką na 7-8/10) - duże wymagania, to często także duże rozczarowanie... no, ale bez przesady kurde. Destructoid też ładnie błysnął, dobrze że już się nie sugeruję tym krapiastym portalem.

Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 31 października 2013 - 05:20

[KoBik]

Dla mnie mocne 8+

[AndrzejSon]

Dla mnie też, gra mi się przyjemnie i podoba mi się bardziej od B:AC.

[Shinigami]

Sens tych ocen jest bardzo prosty do wyłapania. "To nie jest gra Rocksteady i niczym się od nich nie różni, więc odcinanie kuponów. I ma bugi to już w ogóle". Kretyńskie podejście, ale cóż poradzić. Mam nadzieję, że się sprzeda, a WBM dostanie do roboty jakąś swoją grę, bo talent mają. Może ten Suicide Squad.

[AndrzejSon]

Fabularnie jest lepsza niż B:AC.

[BeSOS]

Polygamia dala 2na5... Recenzenci lubią robić wokół siebie szum ostatnimi czasy, dojdzie do tego ze ludzie przestana czytać recenzje.

[Shinigami]

Jak napisałem Mielowi po jego akcji 1/10 na gamezilli, robi się sytuacja jak z RE6. Kto pierwszy wrzuci niższa ocenę

[MaxVarEmreis]

 dojdzie do tego ze ludzie przestana czytać recenzje.

To ktoś jeszcze czyta recenzje?? Szok i niedowierzanie

[fingus]

Te idiotyczne i "z tyłka" oceny oznaczają, że może właśnie należałoby zacząć czytać recenzje, a nie polegać tylko na samej ocenie - problemem jest to, że recki obchodzą mało kogo, a ludzie podniecają się samymi cyferkami - zwłaszcza wydawcy z lubością umieszczając je na pudełkach.
Mam trochę wrażenie, że właśnie dziennikarze growi próbują zrobić taką terapię szokową, aby wskazać jak idiotyczne jest porownywanie i ocenianie gier w liniowej, liczbowej skali. Bo to, że dwie gry dostały ocenę 7/10 wcale nie oznacza, że obie są równie dobre. Jeśli takie akcje doprowadzą do tego, że oceny liczbowe znikną z większosci prasy czy portali, może być to z korzyścią dla branży.

[Kazuo]

Wydaje mi się, że po prostu raz na jakiś czas musi się trafić jakiś kozioł ofiarny, żeby recenzenci mogli się wyżyć i przy okazji troszkę zabłysnąć. Tym razem wybór padł na Batka - smuteczek.

[fingus]

To działa w obie strony, bo często też gry zbierają niezasłużone pochwały i wysokie oceny przy znaczących brakach. Znane marki, znane serie przewaźnie dostają bonus i zawyżone oceny. Albo gry wychodzące na początku generacji - nie wierzcie w te ósemki, które będą się sypać, to gry których nie chielibyście odpalać na currentach. Albo Bioshock Infinite: nie zasłużył może na tak surowe traktowanie jak bodaj te 6/10 które od kogoś dostał, ale nie zasłużył też na 9/10 które zbierał od reszty - Elizabeth sprawiła, że ludzie przestali zwracać uwagę na gameplay? Moim zdaniem system oceniania jest od dłuższego czasu ośmieszany, być może świadomie i celowo. #macierewicz

[Zwyrol]

Fabularnie jest lepsza niż B:AC.

 

Chyba kpisz.

[Shinigami]

Nie kpi, wyraźnie zaznacza swoją opinię.

[BeSOS]

Jak napisałem Mielowi po jego akcji 1/10 na gamezilli, robi się sytuacja jak z RE6. Kto pierwszy wrzuci niższa ocenę

 

akurat RE6 na wiecej jak 6 nie zasluguje

BTW, o co z ta drama z Mielonym chodzi, jaka gre tak zbesztal?

Ten post był edytowany przez Jedyn dnia: 31 października 2013 - 15:59

[fingus]

Zdaje się Assassina 4.

[Ryan]

To co by dali Warrior Within? W zależności od tego czy trafi się bug, czy nie to ocena 1/10 albo 8/10. Słodko.

Widać, że nie czytałeś nawet jednego akapitu tekstu na gamezilli (jest krótki, ma w sumie ze 4 akapity tylko). Grę oceniono na mocne 6 (czyt. 6.5/10), ale z powodu bugów uniemożliwiających jej ukończenie w stopce pojawiło się 1/10 (a przypadek recenzenta odosobniony nie jest). Gdyby silnik strony umożliwiał wystawienie 0/10 albo -/10, to byłoby to z pewnością lepsze rozwiązanie. Ale nie umożliwia. A tekstu, czego sam jesteś przykładem, nikt nie czyta, więc info, że gry się nie da w pewnych sytuacjach ukończyć, nie dotarłoby do odbiorcy. Tak jest na tacy.

Jak napisałem Mielowi po jego akcji 1/10 na gamezilli, robi się sytuacja jak z RE6. Kto pierwszy wrzuci niższa ocenę

Klasyczne bzdury kogoś, kto nigdy w żadnej redakcji nie siedział. Ustawiane konkursy, kasa z reklam wpływająca na oceny, kontrowersje dla klików. A rzeczywistość jest taka, że tania kontrowersja (chyba, że strona jest bekowa i tym żyje, jak np. SDF) kosztuje znacznie więcej, niż zyski z dodatkowych klików przyniosą kasy. To, co się w rzeczywistości robi, to pisanie w sposób który absolutnie nikogo nie obrazi, bo z miejsca robi się szum. Podjęcie decyzji o wystawieniu 1/10 jest znacznie trudniejsze, niż podjęcie decyzji o wrzuceniu informacji, że gry nie udało się przejść gdzieś w tekście, ramce, czy coś.

Ten post był edytowany przez Ryan dnia: 31 października 2013 - 16:31

[BeSOS]

Ale Mielu Asasynowi dal 7.5/10

[Danteusz]

Ryan, gdyby nie dałoby się gry zacząć, to 1/10 by się należało. Jednak recenzent spędził z nią ileś godzin, co więcej, sam pisał że nie jest to crap, więc najniższa możliwa ocena to zagrywka na poziomie hejterów z metacritic

[Ryan]

Nie, bo jest udokumentowana w treści, w której też znajduje się "alternatywna" ocena.

[fingus]

Pamiętam, bywało tak (ale nie pamiętam przy jakich grach), że jakiś sajcik obcinał ocenę na bugi i różne problemy z grą (pisząc o tym w recenzji). Ale potem przychodził patch, naprawiał bugi, wygładzał problemy - oceny to nie zmieniało. Punkciki informowąły o stanie w dniu premiery, co nie koniecznie musi obchodzić kogoś kupującego ją pół roku później. Z drugiej jednak strony - gdy gierka zbiera dobre noty za grafikę, to też zostaje to przy ocenie, nawet jeśli ktoś kupi grę 15 lat później.

[Ney]

Dante ja rozumiem tą ocene, żadnej kontrowersji tam nie widzę. Koleś ma zrecenzować i ocenić to co dostał, a dostał fajną gre która w pewnym momencie mu się urwała bo ma glitche. Dla mnie to 1/10. Przecież on nie napisze w recenzji "nie mogłem jej skończyć przez błąd, trzeba zaczynać od nowa chociaż nie ma gwarancji, że to pomoże, ale Wam może to się nie trafi taki błąd więc daje "8"" ". Nie wiem może lepiej byłoby zostawičć pod recenzją "bez oceny", ale czy miał autor do tego prawo?
Nie ważne ile bym się wcześniej dobrze bawił w grze skoro nagle nie mogę jej skończyc bo jest wadliwa i wyszło jeszcze na to, że straciłem kilka godzin życia. Nie raz i nie dwa tak miałem, ale to przez psxowe memorki nie oryginalne
Zresztą wyraźnie w recenzji jest napisane, że do momentu gdzie doszedł daje 6,5, uwypukla wady, wypisuje zalety, a ocena końcowa wynika z glitcha.

Ten post był edytowany przez Ney dnia: 31 października 2013 - 17:30

[Shinigami]

BTW, o co z ta drama z Mielonym chodzi, jaka gre tak zbesztal?

 

Nie sam Mielu, ale na GZ. Batman dostał jedynkę.

 

Klasyczne bzdury kogoś, kto nigdy w żadnej redakcji nie siedział. Ustawiane konkursy, kasa z reklam wpływająca na oceny, kontrowersje dla klików. A rzeczywistość jest taka, że tania kontrowersja (chyba, że strona jest bekowa i tym żyje, jak np. SDF) kosztuje znacznie więcej, niż zyski z dodatkowych klików przyniosą kasy. To, co się w rzeczywistości robi, to pisanie w sposób który absolutnie nikogo nie obrazi, bo z miejsca robi się szum. Podjęcie decyzji o wystawieniu 1/10 jest znacznie trudniejsze, niż podjęcie decyzji o wrzuceniu informacji, że gry nie udało się przejść gdzieś w tekście, ramce, czy coś.

 

Ojojoj Ryan, uważam Cię za inteligentnego człowieka i byłbym wdzięczny, gdybyś innych, w tym przypadku mnie, traktował podobnie. Jest mi niezwykle daleko do trolla/kretyna piszącego o ustawianiu konkursów i przekupstwach. Jak Mielowi napisałem, po zaczepce z przebiciem Destructoida:

No sorry, Mielu. Rozumiem cel, który temu przyświecał, ale gra sama w sobie nie zasługuje na tak niską ocenę. Ba, według mnie na naprawdę wysoką. Spędziłem z nią już sporo czasu, a była to trzecia gra z serii, którą skończyłem w zeszłym tygodniu. 1/10 bo recenzent trafił na buga, który nie pozwolił mu skończyć gry? Super, to niech poczeka na naprawiającą to łatkę i napisze drugą recenzję.
Gdyby oceny różnic nie robiły, to by to nikogo nie obchodziło. A tak robi się teh drama.

I tego się trzymam. 1 dla gry, która jest przynajmniej dobra jest śmieszne i tyle. Mówisz, że jest 1 w oceniaczce a 6,5 w tekście. To ja bym to zrobił na odwrót, 6,5 walną pod koniec, a jedyneczkę w tekście z wytłuszczoną adnotacją, że gra może się zwalić. Róznica jest taka, że ocena nie będzie na zawsze wskazywała na crapa, a bug na pewno zostanie łatką naprawiony.

 

A tekstu nikt nie czyta, więc info, że gry się nie da w pewnych sytuacjach ukończyć, nie dotarłoby do odbiorcy. Tak jest na tacy.

Nie jest, ponieważ

 

tekstu nikt nie czyta

tylko przechodzą od razu do komentowania oceny i sprawdzania plusów z minusami. Gdzie można umieścić info o bugu zamiast jedynki obok.

 

Wiadomo, że najważniejsze są oceny i chcąc nie chcąc Mielu i spółka musieli być nastawieni na krzyki.

 

A ludki piszą, że Total War 2 ponoć mega zbugowane i się grać nie dało, a na GZ wisi bardzo wysoka ocena. Taka różnica nie jest fajna.

Ten post był edytowany przez Shinigami dnia: 31 października 2013 - 18:45

[Ryan]

No i jedynka spowoduje, że *może* ktoś dowie się dlaczego, i że pomijając buga to 6,5/10. Szóstka w oceniaczce tego nie sprawi.

[Danteusz]

Każdy kto broni jedynki niech poda swoją ocenę dla Zeldy:TP, Jaka 2, POP:WW, Virtue's Last Reward czy Pokemon X/Y

[fingus]

Chodzi o bugi? To chyba Zelda:SS miała buga a nie TP.