16 odpowiedzi na ten temat

[Tawotnica]

Nowy Chibi-Robo, tym razem w postaci platformówki 2D opartej o grapple i różne akcje wtyczką robocika.

Po nieudanej gierce AR teraz coś w miarę bezpiecznego dla odmiany.

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 02 czerwca 2015 - 16:29

[lukaszSA]

 

[Kaxi]

Graficznie i mechanicznie wygląda jak gierka an eShopa za 10 zł.

[mic]

Ale Nintendo pewnie na jakieś 50 zł już ją wyceni

[Kaxi]

Tytuł to Chibi Robo Zip Lash!

[cybercotlet]

Limitka z Chibi-robo amiibo

[Tawotnica]

Grałem w demko z japońskiego eShopu. Wprawdzie to tylko dwa poziomy, czyli niecałe 10 minut gry, ale dało się parę rzeczy zauważyć:

- graficznie nie jest tak źle jak na trailerach. Modele postaci wyglądają ładnie, a efekt 3D nie ząbkuje mocno, więc spokojnie można grać z suwakiem ustawionym na max

- Poryty klimat Chibi-Robo zdaje się, że został zachowany. Po drodze spotyka się dziwaczne postacie, które potrzebują pomocy (wraca np. Drake Redcrest), a znajdźkami są fotorealistyczne łakocie (typu czips)

- Typowa dla CR, rozładowująca się bateria podczas ruchu może się okazać problematyczna dla szperaczy, którzy lubią pozaglądać w każdy zakamarek.

- Gra wykorzystuje gyro do drobiazgów typu otworzenie drzwi wtyczką (przekręcenie ekranu)

- Mechanika grapple jest solidna. Krótki atak do przodu i na ukos oraz ładowany atak z dowolną możliwością obrotu. Podczas przechodzenia levelu zdobywa się upgrady jak przedłużanie kabla i zwiększenie mocy.

Bardzo bym chciał, żeby to była dobra szpila, chociaż na to się nie zanosi. Pustawe otoczenie, odrzucające restrykcje w rozgrywce i gibberish w dialogach, który każdego nowego gracza nie czającego klimatu Chibi-Robo z miejsca zniechęci. Kensuke Tanabe w ostatnim wywiadzie stwierdził, że to może być ostatnia szansa dla robocika. Cóż, trzeba liczyć że kolekcjonerzy amiibo podbiją trochę sprzedaż.

[lukaszSA]

Postaramy się!

[cybercotlet]

Recka kotaku:

http://kotaku.com/ch...dium=Socialflow

 

Podsumowując gra jest taka se. Ktoś będzie brać na premierę?

Ten post był edytowany przez cybercotlet dnia: 17 października 2015 - 12:15

[cybercotlet]

Pograłem dziś w demko i przyznam że mnie zachęciło. Jak wymaxujemy zelde i skończę bravely default to pewnie kupię wersję z lalką

[lukaszSA]

Też demo sprawdziłem. Wygląda uroczo, ale 150 zł za wersję z figurką nie dam.

 

 

[Tawotnica]

Bez tego kawałka nikomu nie potrzebnego plastiku jest za 99,00zł. Chyba się skuszę, bo nie mam nic do ciorania na nocki już. :hmm: 

[Aki]

mam i pograłem nieco...

gra obsługuje trochę więcej plastiku niż tylko ten jej dedykowany (nie sprawdziłem jeszcze co dokładnie one dają - według opisu odblokowują jakieś bonusy)

grafika całkiem spoko, bałem się, że będzie gorzej wyglądać, 

sam gameplay też bardzo przyjemny, na planszy są poukrywane mini-challenge i czasem powtarzanie poziomu może okazać się konieczne by zebrać wszystko;

boli sposób w jaki "wybieramy" kolejny poziom, ta loteryjka jest trochę irytująca: jest to spin-wheel (ma 6 pól z różnymi wartościami, co wylosujemy o tyle pól się przesuwamy (czyli jak po pierwszym poziomie wylosujemy 2, to trafimy do 3 poziomu) - na szczęście panele można kupować za monetki zbierane w trakcie poziomu i zastąpić nimi te obecnie obecne na loterii - liczba losowań zależy od tego jakie "ufo" trafimy na końcu: złote (3), śrebrne (2), brązowe (1 zakręcenie kołem)

żeby powtórzyć poziom, trzeba zahaczyć o co najmniej jeden inny poziom w świecie (5 pól to maks o jaki można się przesunąć na raz)

 

a co do baterii/energii - jak na razie mi nie przeszkadza, znajdziek podładowujących nas jest całkiem sporo i mini-bateryjki wypadają też z wrogów, najgorszy wynik jaki miałem na końcu planszy to coś koło 500 jednostek.

[Aki]

a! i jeszcze jedna rzecz, która mi się trochę nie podoba... sterowanie postacią i atak X to tylko analog, krzyżak przydaje się tylko podczas precyzyjnego celowania Y (zip-lashem)

[Tawotnica]

Inne amiibo po zeskanowaniu dają monetki (różne ilości, za Ike'a dostałem aż 100) oraz nowe pozy do wylosowania. Ten system wyboru leveli to jakaś porażka. Szczególnie w grze nastawionej bardziej na eksplorację niż akcję - chcesz wrócić do 1-1 po ominiętą słodycz? Licz na szczęście! 

 

Co do sterowania, to jeszcze przydałby się cancel rzutu liną. Po otrzymaniu umiejętności odbijania od ścian dosyć irytujące jest rzucenie jej pod złym kątem i czekanie aż się całe 300cm rozwinie... 

[Aki]

Anulowanie zip-lasha jest pod L, pojawiło mi sie to jako tip na jednym z ekranów ładowania.

Najwięjszy ból to ten nieszczęsny wybór poziomu...

[Aki]

Uff... Nie jest tak strasznie jak się bałem. Po przejściu wszytkich 6 plansz pojawia się etap z bossem (tylko walka z bossem) a po jego pokonaniu plansze w tym świecie można już normalnie wybierać. Czyli najpierw aby przejac 6 plansz i bossa, a dopiero potem brać się za maksowanie danego świata i szukanie znajdziek.

Przy okazji: plansza 1-5 to kolejna słaba rzecz, latamy w niej baloniko-helikopterkiem, który leci sam przed siebie i jak nic się nie robi wznosi się do góry, by się obniżyć, trzeba machać analogiem prawo-lewo.