Ale poprawią to masakrycznie nieprecyzyjne jak na dzisiejsze czasy sterowanie?
Bo w Trilogy nie dało się grać, nie ta cierpliwość, co za dzieciaka...
Ale poprawią to masakrycznie nieprecyzyjne jak na dzisiejsze czasy sterowanie?
Bo w Trilogy nie dało się grać, nie ta cierpliwość, co za dzieciaka...
Dajcie spokój z tym czarnowidztwem. Gra w pełnej cenie, więc mamy prawo oczekiwać, że będzie napakowana kontentem po kokardę!11
No i tak chyba właśnie będzie. W ponad 5 minutowym pokazie praktycznie co chwilę widać coś nowego. W sumie to nawet mały zawrót głowy, nie wiem czy to wszystko co tu pokazali zdołam ogarnąć , a poziom trudności ponoć jest bardzo wysoki.
Supcio to wygląda, grałbym. Ale jak pisałem, to nie będzie 100+ zupełnie nowych plansz, bo liczą do tego na pewno alternatywne warianty każdej.
Supcio ta gra wygląda, narzekacze z tego tematu dalej narzekają?
Jestem mega ciekawa tej gry. Niby dostajemy to samo, ale jednak coś innego. Git
Pierwszy trailer kompletnie mnie nie zachwycił, wręcz przeciwnie, ale z każdym kolejnym jest coraz lepiej. Damn, aż ciężko uwierzyć, ale po ponad 20 latach możemy w końcu otrzymać platformowego Crasha na poziomie pierwszych trzech odsłon Poza tym bardzo podoba mi się motyw pójścia za ciosem. Developer najpierw wypuścił świetny remaster / remake (bardziej by pasowało coś pomiędzy ), który został doceniony przez graczy, a teraz wypuści kompletnie nową odsłonę, ale w stylu i klimacie starszych części. Oby zrobiła się z tego jakaś nowa moda, bo bardzo chętnie na takiej zasadzie zobaczyłbym nowe Spyro, Medievila czy Tony'ego Hawka.
Ten post był edytowany przez Kazuo dnia: 13 września 2020 - 09:19
Developer najpierw wypuścił świetny remaster / remake
To nie ten developer
N-Sane Trilogy - Vicarious Visions
CTR - Beenox
Crash 4 - Toys for Bob (wcześniej odświeżyli Spyro)
Dokładnie też o tym napisałem w temacie Tonego.
Ten post był edytowany przez nole dnia: 13 września 2020 - 13:46
A widziales te flashback levele? Wygladaja kosmicznie trudno u mnie day 1
Czekam na listę trofików
Nie jesteście na to gotowi...
Ograłem demko.
Na początku musicie pamiętać lub dowiedzieć się, że generalnie w grach cenię sobie o wiele bardziej pieczołowicie potraktowaną rozgrywkę niż kreatywność, pomysłowość czy oryginalność. W Crashu 4 nie ma nic, czego nie było w innych grach, ale mój zachwyt jest uzasadniony nową jakością w serii - gierka po tych trzech levelach zapowiada się na najlepszą odsłonę Crasha (bezwzględnie, bo względnie, to wiadomo - nostalgia i te sprawy).
Po pierwsze na PS4 Pro jest stałe 60 klatek i dokonano tu jakiegoś cudu w kombie "sterowanie + animacje + timing pewnych rzeczy". Gra się w to tak gładko, płynnie, przyjemnie, wszystko działa tak intuicyjnie, skoki są tak precyzyjne, a jamrajem porusza się tak satysfakcjonująco, że flow jest niesamowite. Nawet mikro zmiany jak to, że po rozwaleniu skrzynki jabłka wędrują do nas same, poprawiają granie, bo nie trzeba spędzać czasu nad zbieraniem durnych owoców i można lecieć dalej.
Po drugie - gierka jest wymagająca! Nie ma mowy o hardkorze (to zostawiono dla dodatkowych wyzwań zapewne), ale dziewczyna zginęła w drugim levelu 70 razy, bratol 35, więc jest spoczko. To zdecydowanie nie Warped, gdzie w zasadzie szło się do przodu bez przeszkód. No skakać i trafiać trzeba non-stop. Skrzynki są o wiele bardziej gimmickowe niż w świętej trójcy, wykorzystane funkcje wszystkich typów tak, by tworzyć ciekawe kombinacje, musieć się wracać przez przeszkody albo skakać długo po samych boxach nad przepaścią, bo nie ma lądu ani innej platformy.
Różnorodność i długość leveli są mega sycące. Wyobraźcie sobie, że w jednym długim poziomie macie skakanie nad platformami, spowalnianie czasu, gimmickowy bonus, ślizganie się, zapadające się platformy, dodatkowe drogi do skrzynek, granie 2D i granie 3D. Drugi level oprócz tony zajebistych przeszkód zawiera moją ulubioną z trailerów maskę, czyli przełączanie widzialności skrzynek i przeszkód. Bomba.
Najbardziej zaskakujący dla mnie jest trzeci, najtrudniejszy i z Cortexem. No gra się nim tak w pytkę, że cofam całą swoją obawę do jego poziomów. Nie ma podwójnego skoku, ale ma dash w powietrzu plus pistolet zamieniający wrogów w platformy zwykłe i trampolinowe. Czyszczenie tego levela ze skrzynek jest emejzing.
No i gierka wygląda bajecznie. Wiadomo, to nie Rift Apart, ale obraz jest ostry, kolory są połączeniem tych pastelowych i neonowych, co tworzy zajebiście kolorową i ładną mieszankę.
NIE WIEM jak Crash 4 miałby być lepszą odsłoną niż to co zobaczyłem w demie. Jest najbardziej dopracowanym i płynnym doświadczeniem w serii, na pewno będzie najbardziej różnorodny i najtrudniejszy (już widzę te czasówki - levele są 2 razy dłuższe) i zapowiada się na wypchany contentem (gra ma mieć 100 poziomów licząc trudniejsze remixy, flashbackowe levele, wersji z gimmickami i innymi postaciami).
Ale mogę pierdolić, wystarczy mi reakcja dziewczyny, która mocno sceptycznie po trailerach podchodziła do gierki ("nie lubię udziwnień jak te durne stroje, inne postacie i spowalnianie czasu, czemu nam nie dadzą normalnego nowego Crasha?"), a podczas giercowania pot jej kapał z czoła, wydawała dźwięki jak na rollercoasterze, a na końcu powiedziała "ZAJEBISTE".
2019 - CAPCOM (RE2 i DMC5)
2020 - ACTIVISION (THPS1+2 i Crash 4)
nara
Ten post był edytowany przez Nyjacz dnia: 16 września 2020 - 19:35
Gameplay z jednego z leveli:
Wygląda spoko: jest klasycznie, jest i na nowo. Ten bieg Crasha nadal wydaje mi się trochę zbyt sztywny, ale widać taka decyzja artystyczna.
Let the fun begin!
https://youtu.be/375dqL15O9E
Mega fajny trailer, aż się grać chce.
Toys for Bob, I love you. Po analizie gameplayów po ograniu samemu demka stwierdzam, że to po prostu mesjasz bez rewolucji i będzie orane do porzygu.
Nowy Crash to kraszer.
Oczywiście graficzna perełka, ale tylko na Pro/X jest 60 klateczek. Na PS4/XO między 30-60, niestety od sasa do lasa. Także jak macie bazowe kąsole, ale planujecie od razu wskoczyć w nową gen to warto zaczekać, bo przy odblokowanym frejmrejcie PS5/SEX powinny z automatu zrobić z Crasha masełko.
https://youtu.be/kRSeY20oy8A
Wspaniały i tak o 1,5-2 razy dłuższy Crash niż poprzednie odsłony. Controlsy 10/10, różnorodność (jak na dość klasyczną platformówkę) 10/10, level design 11/10 (levele mają bajeczną kolorystykę i są bogate w ruchome detale).
Jedyne, co mi nie leży (i to naprawdę jedyne), to zbyt sprytnie poukrywane skrzynki. No zebrać tutaj komplet i to nawet z wąchaniem wszystkiego, zakrawa o cud. Samo zebranie większości i to bez zgonu to takie wyzwanie, że nie wiem po co każą nam oblizywać każdy zakamarek albo zaglądać na jutuba.
Najlepszy Crash Bandicoot ever!
Giereczki wideo dla dzieci →
Oldschool →
In The HuntRozpoczęte przez Tawotnica , 20 kwi 2024 Irem, Arcade, Saturn, PS1, PS4 i 2 więcej... |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
SteamWorld Heist 2Rozpoczęte przez ACZ , 17 kwi 2024 Image & Form, PS5, PS4, XSX, XSS i 3 więcej... |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
Kingdom Come: Deliverance 2Rozpoczęte przez ACZ , 12 kwi 2024 Warhorse, PS5, XSX, XSS, PC |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
The Rogue Prince of PersiaRozpoczęte przez ACZ , 11 kwi 2024 Ubisoft, Evil Empire, PS5, XSX i 3 więcej... |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
HolstinRozpoczęte przez ACZ , 24 mar 2024 Sonka, PS5, XSX, XSS, Switch, PC |
|
|