Halo Reach
#1291 Napisany 21 stycznia 2011 - 16:47
#1292 Napisany 21 stycznia 2011 - 17:00
#1293 Napisany 21 stycznia 2011 - 17:00
Królem różnorodności pozostaje Half-Life 2 - tam każdy akt wprowadzał zarąbisty mechanizm, na którym opierała się rozgrywka przez następne kilkadziesiąt minut.Królem różnorodności w FPSach pozostaje Halo 3
#1294 Napisany 21 stycznia 2011 - 17:06
#1295 Napisany 21 stycznia 2011 - 17:08
#1296 Napisany 21 stycznia 2011 - 17:40
#1297 Napisany 22 stycznia 2011 - 02:38
Pograłem w tego Firefighta - faktycznie, całkiem fajny. Ale ma kilka słabych rozwiązań, które np. w RE5 są zrobione lepiej (nie pamiętam jak w RE4, bo w te mercenaries grałem mniej). Np. odblokowanie wszystkich map grą w kampanię to błąd, lepiej jakby trzeba było wywalczyć je w FF (ale pewnie twórcy chcieli zmusić ludzi do przejścia kampanii, pewnie większość i tak kupuje Halo tylko dla multi). Wybór postaci z tego co zauważyłem sprowadza się do wyboru głowy - w RE było to jednak ciekawsze - postacie też trzeba było odblokować i każda miała jakieś tam swoje własne bronie. Nie zauważyłem też, czy wyniki się gdziekolwiek zapisują, czy mam je notować na kartce. No ale może w Reach poprawili te błędy. Ale i tak wolę porządną kampanię od strzelania się z botami w kółko na jednej mapie.Zgarniasz punkty, za które możesz sobie odblokować elementy pancerza. Ogólnie gra się dla przyjemności zwalczania kolejnych fal Covenantów za znajomymi. Mnie Mercenaries w Resi znudziło po 10 minutach, bo nie można było z nikim pograć. Już nie mówiąc, że sam gameplay w RE4 jest o 3 klasy gorszy.
#1298 Napisany 22 stycznia 2011 - 09:03
napisalem ze cala roznorodnoc Reach polega TYLKO na wielu zupelnie roznych klasach przeciwnikow i tylko na tym
to stawiam Ci piwo.
#1299 Napisany 22 stycznia 2011 - 11:13
#1300 Napisany 22 stycznia 2011 - 21:54
Ney - nie odnosiłem się tylko do Twojego posta.
A Reacha na pewno prędzej czy później sprawdzę - skoro ma coopa w kampanii, to czemu by nie? Grałem już w Kane and Lynch 2, tu nie może być gorzej. Ale zaczekam aż stanieje. Mój godzinowy przelicznik woła póki co: za drogo. Jak to jest, że takie RDR, GTA4 czy AC:B może mieć solidną, mięsistą kampanię i prócz tego multi, a Halo czy CoD tylko multi? Gdyby interesowało mnie multi, już dawno bym w to grał. Ale jeśli chcę tylko singla, to nie wezmę, póki nie skończę wszystkich które wymieniłem.
#1301 Napisany 23 stycznia 2011 - 01:12
OLO jak ktoś tu wymienia GTA4 jako przykład mięsistej kampanii, to nie ma o czym rozmawiać.
#1302 Napisany 23 stycznia 2011 - 02:30
#1303 Napisany 23 stycznia 2011 - 13:04
Wyjdź. Jak można Swata graćTeam Swat i już
#1304 Napisany 23 stycznia 2011 - 13:23
#1305 Napisany 23 stycznia 2011 - 13:36
#1306 Napisany 24 stycznia 2011 - 21:42
Jako fan przeceniasz Halo i nie doceniasz innych gier - tyle w tym temacie.Różnica jest taka, że Halo ma różne sytuacje taktyczne, wymuszające różnego podejścia do poszczególnych bitw, podczas gdy HL2 (i w zasadzie większość innych fpsów) traktuje walkę na jedno kopyto. Żadnego flankowania (nawet teren na to nie pozwala), wykorzystywania różnych broni, pojazdów, nic. Ciągle to samo. Jasne, HL2 oferuje piękne "urozmaicenia" w stylu układania cegieł czy "zarządzania" antlionami, ale tak jak w przypadku COD to popierdółki, a nie urozmaicenie samego gameplayu.
OLO jak ktoś tu wymienia GTA4 jako przykład mięsistej kampanii, to nie ma o czym rozmawiać.
HL2 ma z pewnością nie mniej urozmaiconych sytuacji taktycznych, co te Twoje Halo. Jedyna przewaga Halo, jaką dostrzegam, to nieco bardziej urozmaicona AI przeciwników - a dokładniej mówiąc ich zaprogramowana głupota, która każe im niekiedy wycofać się, zastanawiać "a gdzie teraz poszedł Messer Chief", niekiedy wręcz rozbiec w popłochu. Dobrze to widać na niektórych mapach FF - gdy wejdę w jedne drzwi, stoją przed nimi jak barany, gadając do siebie: "patrzcie, chyba uciekł", a ja mogę wyjść drugimi i ich zaskoczyć. Jest to całkiem sympatyczne, ale zaliczam to do "popierdółek" o których piszesz.
Co do GTA4 - co chcesz? Mnie zajęło ponad 70 godzin, a nie przypominam sobie, bym robił coś poza kampanią. No, ale wiadomo - 7h Halo > niż 70h GTA... Tja...
I tak zapewne właśnie jest. Kampania nikogo, online wszystkich. Tyle, że akurat nie mnie, ja bym wolał większy nacisk na kampanię. No ale to nie tyle przytyk do Halo, co proste wyrażenie swych oczekiwań.nikogo kampania. Online jest lepszy niż black opsy, batlefildy i inne badziewia
#1307 Napisany 05 lutego 2011 - 11:24
Submission Reel
Reach Real-Time Visual Effects
#1308 Napisany 05 lutego 2011 - 21:44
#1309 Gość_Taikun_* Napisany 05 lutego 2011 - 21:46
#1310 Napisany 05 lutego 2011 - 22:15
#1311 Napisany 05 lutego 2011 - 22:33
twoja opinia jest nieobiuektywna, bo nie grales w żadnego kilzona.Taikun proszę Cię...jeżeli kupisz Killzone 3 i będziesz się zachwycał multiplayerem to parsknę śmiechem. Kupiłeś i łaskę robisz co jakiś czas że może zagrasz. Tak Halo ma tak za***isty multi że zjada całe to Killzone i ch*j !
#1312 Napisany 05 lutego 2011 - 23:07
#1313 Gość_Taikun_* Napisany 06 lutego 2011 - 01:13
#1314 Napisany 06 lutego 2011 - 01:51
#1315 Napisany 27 lutego 2011 - 12:40
nikogo kampania. Online jest lepszy niż black opsy, batlefildy i inne badziewia Team Swat i już dzisiaj pograliśmy, od jutra mam więcej luzu od szkoły i wracamy od poniedziałku o 20.00 na Reach multiplayer ;] jeszcze raz: nikogo kampania. a po drugie kampania jest całkiem całkiem, szczególnie jak się gra w 4 osoby co opa.