^
TL;DR?
^
TL;DR?
Ten post był edytowany przez Eldarion dnia: 26 kwietnia 2021 - 06:05
może dobrze, że mi się zjebał save i grę musiałem zostawić, przez to mam z nią same dobre wspomnienia, prócz tego zjebanego zapisu
@ Cudak
A może po prostu spróbuj przewalczyć "ubisoftową" obsesję czyszczenia zawsze absolutnie wszystkiego na mapie? Tak jak bodajże Fingus pisał kiedyś o Skyrimie- naprawdę nie trzeba tam zbierać każdego śmiecia z podłogi i latać do sklepu w te i nazat ciułając jakieś grosze .
To prawda. AC Origins dojechałem na 100% i wbiłem platynę, później zrezygnowałem z niej w Odysei, jak tylko zobaczyłem ile jest punktów na mapie. W przypadku Valhalli od początku nie zakładałem czyszczenia wszystkiego.
AC Valhalla
Piękna pasta, po lekturze aż musiałem ochłonąć bo miałem wrażenie, że sam przeszedłem ową produkcję w pocie i znoju
ED. Naucz się umiejętnie edytować i nie bądź samolubnym fijutem
Ten post był edytowany przez Daddy dnia: 26 kwietnia 2021 - 19:20
@ Cudak
A może po prostu spróbuj przewalczyć "ubisoftową" obsesję czyszczenia zawsze absolutnie wszystkiego na mapie? Tak jak bodajże Fingus pisał kiedyś o Skyrimie- naprawdę nie trzeba tam zbierać każdego śmiecia z podłogi i latać do sklepu w te i nazat ciułając jakieś grosze .
Pomijając moje uradowane serduszko, kiedy widzę, że ktoś naciął się na kolejnym Ubicrapie, to... naprawdę dobry tekst Cudak, ubawiłeś mnie
cisnąłem fabułę jak dzik i co ciekawsze znaczniki (ubisofotowe uzależnienie od czyszczenia mapy nie wybacza...) i w sumie miałem bękę jak myślałem, że skończyłem główną fabułę, żeby potem sprawdzić, że już ją skończyłem kilka godzin temu, a teraz to epilog zrobiłem, no tak sobie gra to sygnalizuje, moment jakiś tam niby jest, ale bez większego pierdolnięcia.
O, miałem coś takiego w The Division 2 ostatnio, że nie zauważyłem ze skończyłem grę, ot jakaś misja z dupy a tu gratulacje i wyższy tier a ja "eeeee co". Ubisoft <3
Podobnie było w pierwszym Division, gdzie bodajże z finałowym bossem walczyło się dopiero w którymś DLC. To tak jakbyście grali w RE: Village i ostatnia walka z biuściastą wampirzycą miała miejsce dopiero w dodatkach.
Kazuo myślisz, że duża baba bedzie ostatnim bossem?
Odnośnie rakotwórczych gier to właśnie dlatego od lat nie ruszam tych wszystkich pokręconych Jrpg - perspektywa klikania x'a przez 40-100 godzin wzbudzu u mnie migrene i atak duszności i jeszcze cała ta ni pies ni wydra otoczka w jakiej lubują się Japończycy - kosmiczne wydry, smoki, uczennice i smagli chłopcy ratujący kosmos, świat i demony - nigdy więcej NI-HUJ-AAA!
Kazuo myślisz, że duża baba bedzie ostatnim bossem?
Nie wiem, tak sobie strzelam na pewno byłoby wkurzające, gdyby pojawiła się parę razy w ciągu gry, ale nigdy nie doszłoby do końcowej konfrontacji z nią.
Odnośnie rakotwórczych gier to właśnie dlatego od lat nie ruszam tych wszystkich pokręconych Jrpg - perspektywa klikania x'a przez 40-100 godzin wzbudzu u mnie migrene i atak duszności i jeszcze cała ta ni pies ni wydra otoczka w jakiej lubują się Japończycy - kosmiczne wydry, smoki, uczennice i smagli chłopcy ratujący kosmos, świat i demony - nigdy więcej NI-HUJ-AAA!
Ale setki godzin przeznaczone na czytanie jakichś kurwa fanficów do warhammera czternaście miliardów dla pryszczatych nastolatków i romansideł z sagi star trek to już:
Ten post był edytowany przez tomasz dnia: 26 kwietnia 2021 - 20:00
Kazuo myślisz, że duża baba bedzie ostatnim bossem?
Nie wiem, tak sobie strzelam na pewno byłoby wkurzające, gdyby pojawiła się parę razy w ciągu gry, ale nigdy nie doszłoby do końcowej konfrontacji z nią.
W REVII
Wykorzystałem limit plusów na tej jednej stronie.
Ale setki godzin przeznaczone na czytanie jakichś kurwa fanficów do warhammera czternaście miliardów dla pryszczatych nastolatków
Jako pryszczaty trzydziestokilkulatek czytający warhammera czuję się głęboko urażony
ED. Naucz się umiejętnie edytować i nie bądź samolubnym fijutem
LMAO moderacja się za bardzo wczuwa w swoje obowiązki.
Od tego tu m.in. jesteśmy, żeby nauczyć forumowiczów z 17-letnim stażem, że jeśli cytują wyjebany na 50 cm post, żeby dopisać jedno zdanie komentarza, to mogą go w prosty sposób skrócić o 49 cm i pomyśleć o osobach, które mają być odbiorcami.LMAO moderacja się za bardzo wczuwa w swoje obowiązki.
Od tego tu m.in. jesteśmy, żeby nauczyć forumowiczów z 17-letnim stażem, że jeśli cytują wyjebany na 50 cm post, żeby dopisać jedno zdanie komentarza, to mogą go w prosty sposób skrócić o 49 cm i pomyśleć o osobach, które mają być odbiorcami.LMAO moderacja się za bardzo wczuwa w swoje obowiązki.
Aż tak cie boli amortyzacja scrolla w myszce?
Dedi ta recenzja AC była zbyt dobra, by marnować się tylko na poprzedniej stronie tematu, no bądź poważny!
U mnie była na tej samej stronie, i co teraz?! Poza tym chyba rozumiesz przekaz i mogę skończyć ten OT.
cudak ma potencjał na pasty, to już widziałem lata temu na jego ocenach na filmwebie.
CZEKAM NA JEGO RECENZJĘ CHODZENIE W BAGNIE SIMULATOR AKA RED DEAD REDEMPTION 2
CZEKAM NA JEGO RECENZJĘ CHODZENIE W BAGNIE SIMULATOR AKA RED DEAD REDEMPTION 2
Parafrazując Pana Rona Pearlmana:
Butt. Butt never heals.
Żeby zrozumieć i docenić RDR 2, trzeba dorosnąć, przejść w życiu swoje, wyhodować włosy na jajach, a nie tylko szczelać do diabełków w arkadowych szuterach.