Za czasów PSX najbardziej napalałem się na Gran Turismo 2 i analogicznie w czasach PS2 na Gran Turismo 4. Jednak to GT2 ze swoją ogromną liczbą aut było prawdziwym przełomem, czymś działającym na wyobraźnię i sprawiającym, że człowiek nie mógł doczekać się, aż zagra. GT4 było "zaledwie" powtórką z rozrywki dostosowaną do standardów 2005 roku. W dalszej kolejności napalałem się na GTA:SA, Canis Canem Edit i Tomb Raider Anniversary, no i rzecz jasna nowe edycje PESa, od 4 do 2008, głównie z uwagi na aktualizację składów. W stosunku do pozostałych gier poziom napalenia był średni.
Na jaką grę byliście najbardziej napaleni?
Rozpoczęte przez
Godot
, 07 11 2005 12:03
123 odpowiedzi na ten temat
#91 Gość_jachu2_* Napisany 29 listopada 2008 - 17:52
#92 Napisany 29 listopada 2008 - 23:52
Heh, w poprzednim poście wpisałam oczekiwaną grę na PSX, a przecież na PS2 też też były rzeczy, na które sie czekało i czekało
Devil May Cry- niemal zżerałam screeny. Pierwszy raz zobaczyłam na Hyperze i.........
Tekken 4- czekałam na następcę T3... :niepewny:
Tekken 5- patrz: T4
Final Fantasy X- no heloooł Jak mogłam nie czekać
Final Fantasy XII- miała być rewolucja
Devil May Cry- niemal zżerałam screeny. Pierwszy raz zobaczyłam na Hyperze i.........
Tekken 4- czekałam na następcę T3... :niepewny:
Tekken 5- patrz: T4
Final Fantasy X- no heloooł Jak mogłam nie czekać
Final Fantasy XII- miała być rewolucja
#93 Napisany 11 grudnia 2008 - 00:33
Tenchu 3. Brałem w ciemno. Jak wracałem do domu z pudełkiem to , a jak już pograłem to .
#94 Napisany 11 grudnia 2008 - 00:58
Gran Turismo 4 - dla niej kupiłem ps2, wcześniej dla części drugiej kupiłem psone, a we wrześniu dla gt5p ps3 (głównie dla niej, ale z perspektywą na pełną wersję)
#95 Napisany 11 grudnia 2008 - 22:43
Na GTA od 3, Na Gothici, Morrowinda, Fallouty, Wrota baldura i 4 Tomb Raidera. Moment opdalenia i grania przez godzine rozpalał mnie od środka i powodował duży namiot w spodniach.
#96 Gość__* Napisany 18 stycznia 2009 - 12:38
SvC: Snk vs Capcom Chaos.... lata czekania na... gównianą grę
#97 Napisany 18 stycznia 2009 - 12:47
Ostatnio to chyba Silent Hill: Homecoming, ktory mial zmiazdzyc, a wg. wielu (nie mnie, bo nie gralem jeszcze) to najgorszy SH w histori.
#98 Gość__* Napisany 18 stycznia 2009 - 17:09
Aktualnie nie mogę się doczekać Resident Evil 5 (aż wyjdzie) i Dead Rising (aż przyjdzie), Capcom mnie ma
#99 Napisany 18 stycznia 2009 - 17:23
Dobrze, że ten temat znajduje się w currentgen, nie?
#100 Napisany 18 stycznia 2009 - 19:12
Ja byłem napalony na Perfect Dark - recenzja Grabarza zarządziła, a giera rozwaliła mnie na kawałeczki
Teraz czekam na RE5 i SF IV
Teraz czekam na RE5 i SF IV
#101 Napisany 28 stycznia 2009 - 23:58
Zdecydowanie najbardziej byłem napalony na grę Zelda 64. Wpłynął na to krótki filmik przedstawiający walkę linka z rycerzem w srebrnej zbroi. Filmik ten był na przykład pokazywany w Cyberii (program o grach na Canal+) a screen z tej walki był umieszczony w Secret Service chyba obok recenzji N64 - 10 games to die for. Miałem tak wielkie oczekiwania, że zawiodłem się na tej grze. Zamiast z rycerzami walczyło się z kościanymi psami, a walki były proste. Fabuła wcale nie bulwersowała - o czym ten pacan pisał w recenzji w Neo+?
Nie zmienia to faktu, że gra jest cudowna i dopracowana do granic możliwości.
Nie zmienia to faktu, że gra jest cudowna i dopracowana do granic możliwości.
#102 Napisany 04 maja 2010 - 20:15
Było kilka takich gier:
- SMB na NESa
- Super Castlevania IV na SNES
- Street Fighter II na SNES
- Mario 64 na N64
- Soul Calibur na DC
- Gran Turismo 3 i MGS 2 (i of koz biggest disappointment) na PS2
- MGS 4 i GTA 4 na PS3
Aczkolwiek SF II oraz SC to top mojego napalenia. Jak się dorwałem do SC to całą grę przeszedłem w tę i we wtę w 2 dni.
Ale generalnie wolę gry które mnie zaskoczyły pozytywnietakie jak Katamari Damacy, Okami czy Deus Ex. Oczywiście wiedziałem że będzie dobrze ale nie spodziewałem się że aż tak
- SMB na NESa
- Super Castlevania IV na SNES
- Street Fighter II na SNES
- Mario 64 na N64
- Soul Calibur na DC
- Gran Turismo 3 i MGS 2 (i of koz biggest disappointment) na PS2
- MGS 4 i GTA 4 na PS3
Aczkolwiek SF II oraz SC to top mojego napalenia. Jak się dorwałem do SC to całą grę przeszedłem w tę i we wtę w 2 dni.
Ale generalnie wolę gry które mnie zaskoczyły pozytywnietakie jak Katamari Damacy, Okami czy Deus Ex. Oczywiście wiedziałem że będzie dobrze ale nie spodziewałem się że aż tak
#103 Napisany 05 maja 2010 - 21:45
U mnie to był Golden Sun 2 na GBA. Po jedynce byłem nią owładnięty. Czytałem wszystko co się wiązało z 2, pisałem tysiące postów na pewnym forum, śliniłem się na zdjęcia i zwyczajnie nie mogłem się przez dobry rok czy ponad doczekać.
#104 Napisany 05 maja 2010 - 23:24
przyznam, ze na alana się podjarałem.
praktycznie nic o nim nie wiem (umyslnie) i opinie nt tego tytułu mnie zagrzewają do pre ordera
praktycznie nic o nim nie wiem (umyslnie) i opinie nt tego tytułu mnie zagrzewają do pre ordera
#105 Napisany 06 maja 2010 - 02:42
Jeśli chodzi o PS2 to miałem spore ciśnienie na FFX i nie zawiodłem się. Jarałem się też ostro piątym Tekkenem, ale podczas ogrywania nie było takiej atmosfery jak przy "trójce", w którą można było grać przez rok bez znudzenia.
#106 Napisany 06 maja 2010 - 12:01
GT3 i FF X, oba tytułu mnie nie zawiodły, Final to nawet mną pozamiatał.
#107 Napisany 06 maja 2010 - 16:43
Każdy ISS, PES, każde GT, każde FF za czasów psx w sumie wszystko z squeresoftu
#108 Napisany 06 maja 2010 - 18:13
Mnie kiedyś mocno nakręcił Fighting Force, w którego screeny z SS'a mogłem wpatrywać się całymi dniami Potem gdy już dorwałem się do tej gry z kumplem na początku był opad szczeny, jednak szybko zaczęło nam przechodzić, gdy okazało się, jak wiele zapowiadanych rewelacji to była zwyczajna ściema... Szkoooda
#109 Gość_szefom_* Napisany 20 maja 2010 - 09:59
Witam, ja z pamiętam, że przygodę z konsolami zacząłem od Mortal Kombat 2 na MegaDrive, po prostu nie mogłem przestać grać! Później Nintendo z Marianem 64, a potem? Tekken 3 i PSX!!!To były czasy!
#110 Napisany 20 maja 2010 - 10:10
Na gta2 i gta3 - nie mogłem się doczekać premiery. A ostatnio na Falla 3 i Metro
#111 Napisany 21 maja 2010 - 01:47
Po ograniu Otogi: Myth of the Demons -na nic tak nigdy nie czekałem jak na Otogi 2: Immortal Warriors. W części pierwszej kochałem między innymi kawałek z main menu
-sprawdźcie. Modliłem się, żeby w kontynuacji była podobna. Jaka była? Autentycznie pociekło mi spod pachy i nie będę ukrywał, że i po nogawce - również obadajcie
zauważyliście? MASAKRA co się wtedy ze mną działo. Narodziła się wieczna miłość i tak w listopadzie 2007r narodził się "forumowy" Raikoh.
Zapraszam do posłuchania mojego "mistrzostwa świata"- czyli muzyka z Bamboo Forest (tutorial) i oceńcie. Dwie części Otogi zawsze będą moim numerem jeden, tego pobić już się nie da.
wytrzymajcie do tutorialu.
-sprawdźcie. Modliłem się, żeby w kontynuacji była podobna. Jaka była? Autentycznie pociekło mi spod pachy i nie będę ukrywał, że i po nogawce - również obadajcie
zauważyliście? MASAKRA co się wtedy ze mną działo. Narodziła się wieczna miłość i tak w listopadzie 2007r narodził się "forumowy" Raikoh.
Zapraszam do posłuchania mojego "mistrzostwa świata"- czyli muzyka z Bamboo Forest (tutorial) i oceńcie. Dwie części Otogi zawsze będą moim numerem jeden, tego pobić już się nie da.
wytrzymajcie do tutorialu.
#112 Napisany 21 maja 2010 - 10:32
Obecnie nie mogę doczekać się przygód Alana. Liczę na klimatyczną rozgrywkę i ogólnie ''poważną'' grę.
#113 Gość_Hellmans_* Napisany 21 maja 2010 - 12:42
Swego czasu na Burnout Revenge - po znakomitym Takedownie nie mogło być inaczej.
#114 Napisany 21 maja 2010 - 13:35
Revenge mi nie podszedł. Ciemna kolorystyka i ogólnie klimat nie ten. Z wyścigów to czekam teraz tylko na Blur.
#115 Napisany 25 sierpnia 2010 - 14:09
Na piątą odsłonę Tekkena.
#116 Gość_rafstash_* Napisany 25 sierpnia 2010 - 14:22
Ja chyba na Shenmue 2 i na Metal Gear Solid 2
#117 Napisany 25 sierpnia 2010 - 14:25
Silent Hill: Origins. Kiedy zacząłem "karierę" fana tej serii wszystkie Silenty były już po premierze i napaliłem się, że wychodzi nowy SH. Niestety, zaowocowało to najgorszym Silentem w historii :<
#118 Gość_Kazuo_* Napisany 25 grudnia 2010 - 06:08
Nigdy nie zapomnę podjary trzecim DMC, tępego wlepiania gał w screenshoty i wyobrażania sobie jak to będzie wyglądać w ruchu. Podobnie miałem z San Andreas i RE4.
#119 Napisany 25 grudnia 2010 - 16:11
Strrrrrrrasznie byłem napalony na The Legend of Zelda: Spirit Tracks na DS. Po mega udanym i fajnym (przeszedłem) Phantom Hourglass nie mogłem się doczekać. Fail jest taki, że do dzisiaj tej gry nie skończyłem.
Z drugiej strony - FUEL Ale crap wyszedł niesamowity:P
Trzy: Final Fantasy XIII - kupiłem z kumplem wersję z Japonii tydzień po premierze w KKW Japoński dubbing jednak rządził, te angielskie badziewiarskie bełkotanie w ogóle nie ma startu do JAP.
Z drugiej strony - FUEL Ale crap wyszedł niesamowity:P
Trzy: Final Fantasy XIII - kupiłem z kumplem wersję z Japonii tydzień po premierze w KKW Japoński dubbing jednak rządził, te angielskie badziewiarskie bełkotanie w ogóle nie ma startu do JAP.
#120 Napisany 14 stycznia 2011 - 23:18
MGS2 od kiedy zagralem w jedynke. Do dzis uwazam jedynke za najlepsze w co bylo mi dane zagrac. To moja pierwsza growa wielka milosc, a ta jak wiadomo nie rdzewieje. Mysl o uczestnictwie w nowych przygodach solidnego weza spedzala mi sen z powiek.
Shadow of the Colossus. Porazony wybitnoscia ICO i przejety jej mizernymi wynikami sprzedazy chodzilem do kafejki internetowej sprawdzac na necie, czy moze nie zapowiedzieli ICO2. Pamietam pierwsze paskudne, nieoficjalne screeny z "Nico". Gdy przygladajac sie tym kilku fotosom dostrzeglem budynki na ciele pedzacego gigantycznego zwierza, wiedzialem, ze bedzie to wyjatkowa gra. Taka zreszta byla mimo iz kolosy nie byly az tak duze.
Shenmue 2. Owszem, czekalem i to mocno podjarany, ale od momentu kiedy przeszedlem jedynke do ukazania sie dwojki minelo ledwie pol roku, wiec nie zdazylem sobie wyobrazen o grze ultymatywnie wyhajpowac.
Najbardziej napalony w zyciu bylem i niestety wciaz jestem na shenmue 3. Prawie kazdego dnia sprawdzam czy cos sie w temacie ruszylo i nie zraza mnie nawet fakt, ze od ukazania sie dwojki minelo juz cale 10 lat. Ja dalej czekam i w jakims malym stopniu wciaz wierze, ze ten dzien nadejdzie. Hajp nad hajpami, jak zagram w shenmue 3 to moge przestac grac w gry.
Shadow of the Colossus. Porazony wybitnoscia ICO i przejety jej mizernymi wynikami sprzedazy chodzilem do kafejki internetowej sprawdzac na necie, czy moze nie zapowiedzieli ICO2. Pamietam pierwsze paskudne, nieoficjalne screeny z "Nico". Gdy przygladajac sie tym kilku fotosom dostrzeglem budynki na ciele pedzacego gigantycznego zwierza, wiedzialem, ze bedzie to wyjatkowa gra. Taka zreszta byla mimo iz kolosy nie byly az tak duze.
Shenmue 2. Owszem, czekalem i to mocno podjarany, ale od momentu kiedy przeszedlem jedynke do ukazania sie dwojki minelo ledwie pol roku, wiec nie zdazylem sobie wyobrazen o grze ultymatywnie wyhajpowac.
Najbardziej napalony w zyciu bylem i niestety wciaz jestem na shenmue 3. Prawie kazdego dnia sprawdzam czy cos sie w temacie ruszylo i nie zraza mnie nawet fakt, ze od ukazania sie dwojki minelo juz cale 10 lat. Ja dalej czekam i w jakims malym stopniu wciaz wierze, ze ten dzien nadejdzie. Hajp nad hajpami, jak zagram w shenmue 3 to moge przestac grac w gry.